Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymyszeczka89 wrote:Wow! co za historia! Aż się łezka w oku kręci. Ktoś tej kobiecie podarował drugie życie, a czy ona potem rodzinę założyła?
No tak :p To moja prababcia. Urodziła 2 córki i jednego syna.
Jej maż był Niemcem i nazywał się, o zgrozo - Adolf, ale nie zdążyłam go poznać, bo zmarł zanim się urodziłam.
-
Ale zakładam, że nie był złym człowiekiemMyE wrote:No tak :p To moja prababcia. Urodziła 2 córki i jednego syna.
Jej maż był Niemcem i nazywał się, o zgrozo - Adolf, ale nie zdążyłam go poznać, bo zmarł zanim się urodziłam.
w jakim wieku zmarła prababcia?
-
Chętnie bym przeczytała taka książkę. .. Moje babcia nie opowiada za dużo o tamtym okresie.
Dziewczyny skończył mi się kwas foliowy. Brałam folik. I tak się zastanawiam czy znowu go kupić czy może jakiejś innej firmy? Może jakiś polecacie?
starania od sierpnia 2016r -
nick nieaktualny
-
Możesz kupic i brac ten sam, mysle ze nie ma potrzeby zmieniaćmiziakizia wrote:Chętnie bym przeczytała taka książkę. .. Moje babcia nie opowiada za dużo o tamtym okresie.
Dziewczyny skończył mi się kwas foliowy. Brałam folik. I tak się zastanawiam czy znowu go kupić czy może jakiejś innej firmy? Może jakiś polecacie?
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywykres w końcu wyznaczył mi owulacje
Tak jak przewidywała gin owu najprawdopodobniej była w piątek. Dziś miałam znów jechać na wizytę, ale nie dam rady niestety.
Luteina zaaplikowana teraz tylko czekać co jest chyba najgorsze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 08:01
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja lubię tylko miód w czystej postaci a wszystko co miodowe albo dodawany miód do czegoś (do ciasta) to bardzo nie.Martynka1234 wrote:Zuza tu niektorzy pisali o wodzie i nie mam pojecia czy to akurat moje slowa zadzialaly (ja tez mowilam o jej piciu), no ale ciesze sie ze pomaga, juz niewazne czyja to zasluga najwazniejsze ze czujesz sie lepiej
dziewczyny a jest tu ktos kto nie lubi miodu ? bo ja normalnie NIENAWIDZE NIE ZNOSZE NIE CIERPIE i wszystko co mozliwe. Maz mowi ze ze mnie ufo bo nie zna innej osoby na swiecie co by miodu nie lubila. Ja do tego stopnia nie lubie miodu ze jak czuje zapach miodu to juz mi nie dobrze. Nawet w herbacie nie wypije. Wyczuwam od razu, nawet jak mam katar.
Za to platki Cheerlios moge jesc i jesc.... dziwne
a i serka wiejskiego rowniez nienawidze
-
nick nieaktualnyNo to ja też się z tobą zgadzam nie stawiam ci kontry spokojnie:-)Martynka1234 wrote:nie kumam tej pierwszej twojej wypowiedzi ... przeciez ja sie z twoja wypowiedzia zgodzilam i napisalam ze mnie wlasnie tez nazywali chamem i prostakiem, bo ja smialam czytac ksiazke w autobusie.
"Słuchaj to moje zdanie i mam prawo tak się o tych starszych przemiłych paniach wypowiadać" - wiec nie kumam o co w tym zdaniu chodzi, bo brzmi tak jakbys chciala mnie zaatakowac chyba ze zle je odbieram (w koncu to internet) .
Martynka1234 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKuchcinka ja nie mówię o ciężarnej bo dla niej są specjalne miejsca w autobusie których po prostu nie zajmuje przytoczylam przykład kobiety która miała POL AUTOBUSU wolne a ona chciała akurat usiąść tam gdzie ja. Może i nie mam empatii i jak Ty to napisałaś brak wychowania. Moja praca mnie tego nauczyła żeby walcZyć o swoje i przenoszę to teraz na życie codziennie również w autobusie bo MOGLA zająć miejsce gdzie indziej. I mnie nikt nie pyta czy mogłabym zejść tylko od razu darła japę na takie traktowanie sobie nie pozwolę przykro mi bardzo. Kiedy ustępuje wtedy ustępuje ale na jakieś histeryczki nie będę reagować bo ona akurat ma coś w Łebie ujebane.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzy jest na sali lekarz?
Pytanie za 100 punktów.
Rozumiem, że progesteron jest odpowiedzialny za skok temperatury.
W drugiej fazie cyklu temp mierzona w pochwie zawsze jest wyższa. Ale mierzona pod pachą jest normalna.
Więc czy to normalne, że 2h od przyjęcia luteiny dostałam normalnie gorączki?
Czy to tylko zbieg okoliczności?
Brałam lutke kiedyś na wyregulowanie cyklu, ale takich kwiatków to nie było.
Zastanawiam się nad tym, bo nic mi poza tą gorączką nie jest. Nic nie boli. Chora nie jestem. Troszkę ewentualnie zmęczona, ale to wszystko.
Miała tak któraś? -
nick nieaktualnymiziakizia - czy podzieliłabyś się przepisem na te serniczki? a co do kwasu foliowego polecam pregna plus, jest drogi, ale podobno pomaga w zajściu w ciążę, tak mi powiedziała ginekolog, ale jeśli będzie za drogi dla Ciebie, bierz ten co brałaś
olciaa - lubię polędwiczki, a ja akurat robiłam je w takim sosie, że był miód, białe wino i nie pamiętam co jeszcze
Ink@ - to jak plemniczki załadowane, to niech dotrą tam gdzie trzeba, trzymam kciuki
Ink@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyE wrote:Czy jest na sali lekarz?
Pytanie za 100 punktów.
Rozumiem, że progesteron jest odpowiedzialny za skok temperatury.
W drugiej fazie cyklu temp mierzona w pochwie zawsze jest wyższa. Ale mierzona pod pachą jest normalna.
Więc czy to normalne, że 2h od przyjęcia luteiny dostałam normalnie gorączki?
Czy to tylko zbieg okoliczności?
Brałam lutke kiedyś na wyregulowanie cyklu, ale takich kwiatków to nie było.
Zastanawiam się nad tym, bo nic mi poza tą gorączką nie jest. Nic nie boli. Chora nie jestem. Troszkę ewentualnie zmęczona, ale to wszystko.
Miała tak któraś?
Nie wiem czy ma to jakikolwiek związek z luteina brałam ją z dobre 4 cykle na wywołanie okresu i nigdy mi gorączka przy niej nie towarzyszyła może cię bierze przeziębienie bo raczej wątpię żeby to była wina luteiny jeżeli wcześniej też się nic nie działo to można jedynie gdybać na ten temat
MyE lubi tę wiadomość
