Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPamiętam swoją pierwsza wizyte u gina...
Cała mokra (czoło :p ) ze strachu wchodze do gabinetu... jakis stary dziad siedzi za biurkiem... ledwo wydobylam z Siebie Dzien Dobry gdy nagle słyszę... " Proszę się rozebrać "
Na to ja (jak to ja i moje poczucie humoru ) : " ale jak to, tak od razu? Nie chce pan poznać mojego imienia... "
Jego spojrzenie sprawiło ze z burakiem na twarzy , zdjelam gacie i poszlam na fotel... :p
Kasia1987, Allmita, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja pierdziele, żeby ginekolog jeździł palcem po piczce żeby soki puściły to jakiś kompletny obłęd
O fuj...............................
Chyba bym wyszła.
Gizmo, Allmita lubią tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
ja to nie bardzo wiem o co chodzi z Twoim wykresem.. chyba coś mnie ominęłoTissaia wrote:Jestem. Temperatura spadła u mnie. Nie testowałam ostatecznie, bo uznałam że ni ma sensu. Przy tak niskiej temp to na bank nic tam się nie uchowalo.
cykl rozpoczęty 8 kwietnia... to skąd dziś ten pomysł z testowaniem?Fabian
Cyprian Tymuś -
Zołza:) wrote:Pamiętam swoją pierwsza wizyte u gina...
Cała mokra (czoło :p ) ze strachu wchodze do gabinetu... jakis stary dziad siedzi za biurkiem... ledwo wydobylam z Siebie Dzien Dobry gdy nagle słyszę... " Proszę się rozebrać "
Na to ja (jak to ja i moje poczucie humoru ) : " ale jak to, tak od razu? Nie chce pan poznać mojego imienia... "
Jego spojrzenie sprawiło ze z burakiem na twarzy , zdjelam gacie i poszlam na fotel... :p
hahahahahaha
Ja miałam 18 lat jak byłam 1 raz, moja mama też do niego chodziła.
Poszła ogólnie ze mną itd. żbey mi raźniej było i myślałam, że jebnę, jak poprosił po moim badaniu, żbeym wyszła, bo chce z mamą słowo zamienić. Byłam już wtedy dorosłą kobietą, miałam faceta, uprawiałam seks, a tu taki zonk. Czułam się u niego jak debil.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
nick nieaktualny
-
Ech byłam nasikać na test z Rossmanna i mam wciąż to samo- pół mocy krechy kontrolnej... A brzuch na owu ćmi, aż do pachwin.
Zrobię jeszcze przed 16 jeden...ale jakoś wątpię.
Skąd takie cuda?
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
kochana bladego pojęcia nie mam...normalnie bym powiedziała że owu za rogiem...ale az tak długo??Kasia1987 wrote:Ech byłam nasikać na test z Rossmanna i mam wciąż to samo- pół mocy krechy kontrolnej... A brzuch na owu ćmi, aż do pachwin.
Zrobię jeszcze przed 16 jeden...ale jakoś wątpię.
Skąd takie cuda?
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
nick nieaktualny
-
Zołza:) wrote:Ile razy sikasz wcciagu dnia?
Dwa -do południa jak wytrzymam, staram się po 10.
I raz popołudniu. Od zeszłego tyg codziennie.
Pomyślałabym, że cykl bezowulacyjny będzie, ale ćmi mnie brzuch i ostatnie dni miałam otwartą, miękką szyjkę, typową na owulację.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Kaśka może będziesz miała dłuższy cykl. Wczoraj jak wrzucilas ta listę to tam był też cykl 36 dni z tego co pamiętam
A u mnie ciaza urojona
Mam mega ochotę na mleko, a normalnie prawie w ogole go nie pije. Kupiłam sobie cały karton i popijam w pracy
Kasia1987, szuflada lubią tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Przepraszam, ze ja tak zanudzam Was kolejny tydzień tym moim tematem, ale wierzcie mi, ze nie mam komu tego mówić... Każdy uzna mnie za jakaś nawiedzoną, tata mi powtarza- za dużo o tym wszystkim myślisz (o staraniach), postaw na spontan, a ja tak nie mogę. Jak to tak zostawię, to nigdy nie trafimy w owulację.
Poza tym bardzo mnie trapi, że u mnie w tym cyklu nic do przodu nie idzie...33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Kasia1987 wrote:Przepraszam, ze ja tak zanudzam Was kolejny tydzień tym moim tematem, ale wierzcie mi, ze nie mam komu tego mówić... Każdy uzna mnie za jakaś nawiedzoną, tata mi powtarza- za dużo o tym wszystkim myślisz (o staraniach), postaw na spontan, a ja tak nie mogę. Jak to tak zostawię, to nigdy nie trafimy w owulację.
Poza tym bardzo mnie trapi, że u mnie w tym cyklu nic do przodu nie idzie...
no przestań, możesz nas tym "zanudzać" ile Ci sie podoba w koncu kto Cię lepiej zrozumie jak nie my.
ale moze rzeczywiscie ten cykl bedzie dłuższy? poza tym...widze że serduszkujecie dosyć regularnie, więc głowa do góry, na pewno nic nie przegapicie
Gizmo, Kasia1987 lubią tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
