Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Może to głupie co napiszę ale stale mam coś w głowie i nie wiem czy któraś z Was też odczuwa to co ja.
Otóż męża mam wspaniałego , nigdy ale to przenigdy mi nie dał do zrozumienia, że martwi się brakiem maleństwa u nas ....ale kurde w Sylwestra jak skladalismy sobie życzenia powiedział , że za rok chce świętować ze mną i synemwalnął jak to facet , wiem , że córkę traktowac będzie jak księżniczkę
A ja mam cały czas wyrzuty sumienia, że go w jakiś sposób zawodzę ;-( wiem to idiotyczne ale tak bardzo chciałabym Nas uszczęśliwić i stale myślę o tym co powiedział
-
MMadziula wrote:Może to głupie co napiszę ale stale mam coś w głowie i nie wiem czy któraś z Was też odczuwa to co ja.
Otóż męża mam wspaniałego , nigdy ale to przenigdy mi nie dał do zrozumienia, że martwi się brakiem maleństwa u nas ....ale kurde w Sylwestra jak skladalismy sobie życzenia powiedział , że za rok chce świętować ze mną i synemwalnął jak to facet , wiem , że córkę traktowac będzie jak księżniczkę
A ja mam cały czas wyrzuty sumienia, że go w jakiś sposób zawodzę ;-( wiem to idiotyczne ale tak bardzo chciałabym Nas uszczęśliwić i stale myślę o tym co powiedziałto normalne. A co do płci to moj np nie wiedzieć czemu marzy o córeczce. Prawda jest taka ze bez względu na płeć jak zaciążymy to chłopy poglupieja z radości
absolutnie niczym sie nie obwiniaj, wiem co czujesz ale takich mysli nie mozesz nawet dopuszczać do siebie. Na pewno jestes cudowna żona i taka tez bedziesz mama. Głowa do gory
MMadziula lubi tę wiadomość
-
MMadziula nie miej żalu do.siebie kochana. Każda z nas chce uszczęśliwić męża ale natura wie kiedy co ma się stać. Zobaczysz będziesz.miala.bobo szybciej niż myślisz
MMadziula lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
magnolia82222 wrote:http://www.tinypic.pl/lc4205zf7w73
to moje wczorajsze i dzisiejsze testy, jak myślicie czy któryś z nich był pozytywny?
przepraszam że was tak męczę, ale jesteście bardziej doświadczone, a moje to pierwsze testowanie
Nie meczyszJa testuję od ponad pół roku.
Jak dla mnie żaden nie jest pozytywny Kochana.magnolia82222 lubi tę wiadomość
-
Bierka wrote:Myśle ze kazda z nas chce uszczęśliwić dzieckiem swoich bliskich, męża rodziców przyjaciół
to normalne. A co do płci to moj np nie wiedzieć czemu marzy o córeczce. Prawda jest taka ze bez względu na płeć jak zaciążymy to chłopy poglupieja z radości
absolutnie niczym sie nie obwiniaj, wiem co czujesz ale takich mysli nie mozesz nawet dopuszczać do siebie. Na pewno jestes cudowna żona i taka tez bedziesz mama. Głowa do gory
Tego jestem pewna bez względu na kolor wózka będzie najszczesliwszy na świecie. ..a właśnie u męża kolor śpioszków i wózka nie gra roli wiem tylko , że będzie miał super kółka (chromowane rzecz jasna ) żeby się reszta pojazdu dobrze prezentowała hihi hiBierka, Bella_Bella lubią tę wiadomość
-
A tak z innej beczki czy wybierz macie koleżanki ktore co miesiąc do was dzwonią i pytają JAK TAM? Ja mam taka jedna ktora zna moj cykl i np dzwoniła wczoraj. Wiem ze chce dobrze ale wkur*** mnie to. Sama mam dwoje dzieci. Nie wiem chyba powiem jej wprost zeby przestała mnie pytać o takie rzeczy. Ludzie to nie maja taktu za grosz!!!
-
Kim87 wrote:MMadziula nie miej żalu do.siebie kochana. Każda z nas chce uszczęśliwić męża ale natura wie kiedy co ma się stać. Zobaczysz będziesz.miala.bobo szybciej niż myślisz
Kochana jesteś; -)
Oby tak było , tego życzę Wam i sobiedaga_00, Kim87 lubią tę wiadomość
-
Bierka wrote:A tak z innej beczki czy wybierz macie koleżanki ktore co miesiąc do was dzwonią i pytają JAK TAM? Ja mam taka jedna ktora zna moj cykl i np dzwoniła wczoraj. Wiem ze chce dobrze ale wkur*** mnie to. Sama mam dwoje dzieci. Nie wiem chyba powiem jej wprost zeby przestała mnie pytać o takie rzeczy. Ludzie to nie maja taktu za grosz!!!
-
MMadziula wrote:Bierka ja mam taką koleżankę i wiesz co najlepsze ? Sama się rok o dziecko starała , nigdy w życiu jej nie pytałam "i jak w ciazy jesteś czy jeszcze nie ? " a ona mnie nagminnie meczy takimi pytaniami ;-( ograniczyłam kontakt do minimum , to kurwa w biedronce mnie po brzuchu ostatnio maca i pyta czy tam ktoś już jest .... no ja pier. ..
-
MMadziula wrote:Może to głupie co napiszę ale stale mam coś w głowie i nie wiem czy któraś z Was też odczuwa to co ja.
Otóż męża mam wspaniałego , nigdy ale to przenigdy mi nie dał do zrozumienia, że martwi się brakiem maleństwa u nas ....ale kurde w Sylwestra jak skladalismy sobie życzenia powiedział , że za rok chce świętować ze mną i synemwalnął jak to facet , wiem , że córkę traktowac będzie jak księżniczkę
A ja mam cały czas wyrzuty sumienia, że go w jakiś sposób zawodzę ;-( wiem to idiotyczne ale tak bardzo chciałabym Nas uszczęśliwić i stale myślę o tym co powiedział
Wiem co czujesz.. w ciągu ostatnich dwóch cykli jak tylko zbliża się czas testowania to Mój pyta "jesteś w ciąży?" Albo na każde moje źle samopoczucie czy bóle "a może jesteś w ciąży?" Z taką nadzieją to wszystko... Wczoraj też tak było, a tu plamienie przyszlo... Czuję się jakbym była do niczegoDlatego rozumiem Cię bardzo dobrze
MarysiaLA, Julita92 lubią tę wiadomość
-
Bierka wrote:Maaaasakra!!! Brak taktu. Ta moja miała 4 poronienia zanim synka urodziła. Nigdy przenigdy nie śmiałam spytać jej jesli sama nie zaczela rozmowy na ten temat. Wiec dlaczego robi mi przykrość. Sama wie jakie to jest trudne. Chyba odciąć sie należy od takich ludzi.
Współczuję Ci takiej znajomej , wiem co czujesz jak babsko nie dopuszcza -
Bierka wrote:A tak z innej beczki czy wybierz macie koleżanki ktore co miesiąc do was dzwonią i pytają JAK TAM? Ja mam taka jedna ktora zna moj cykl i np dzwoniła wczoraj. Wiem ze chce dobrze ale wkur*** mnie to. Sama mam dwoje dzieci. Nie wiem chyba powiem jej wprost zeby przestała mnie pytać o takie rzeczy. Ludzie to nie maja taktu za grosz!!!
Nie mam takowych, ponieważ wiedzą tylko trzy osoby o naszych staraniach i są delikatne w tych tematach. -
MMadziula wrote:No ja juz od tamtej tel nie odbieram , mam to gdzieś czy się obrazi czy nie .
Współczuję Ci takiej znajomej , wiem co czujesz jak babsko nie dopuszcza -
Bella_Bella wrote:Wiem co czujesz.. w ciągu ostatnich dwóch cykli jak tylko zbliża się czas testowania to Mój pyta "jesteś w ciąży?" Albo na każde moje źle samopoczucie czy bóle "a może jesteś w ciąży?" Z taką nadzieją to wszystko... Wczoraj też tak było, a tu plamienie przyszlo... Czuję się jakbym była do niczego
Dlatego rozumiem Cię bardzo dobrze
Bella_Bella, magnolia82222 lubią tę wiadomość
-
MMadziula wrote:Bella tez czasami mąż pyta czy nie jestem w ciąży bo np taka markotna jestem ...z tym , że staram się tłumaczyć to sobie , że się troszczy o mnie. Chociaż ciężko z tym na serduchu; -( musimy się wspierać i będzie dobrze no nie ?
Musi być dobrze KochanaMusimy być twarde, damy radę. Czasem poplaczemy ale potem cycki do przodu i do celu.
magnolia82222 lubi tę wiadomość
-
Bierka wrote:A tak z innej beczki czy wybierz macie koleżanki ktore co miesiąc do was dzwonią i pytają JAK TAM? Ja mam taka jedna ktora zna moj cykl i np dzwoniła wczoraj. Wiem ze chce dobrze ale wkur*** mnie to. Sama mam dwoje dzieci. Nie wiem chyba powiem jej wprost zeby przestała mnie pytać o takie rzeczy. Ludzie to nie maja taktu za grosz!!!35 lat, 2 ciąża
-
Tak to już jest w życiu i otoczeniu... masz narzeczonego ... pytają się kiedy ślub... wyjdziesz za mąż... pytają sie kiedy dziecko... masz dziecko... pytaja się kiedy drugie... takie życie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 21:15
Caro lubi tę wiadomość