Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
o.n.a. wrote:O qrcze... PanaKotka a czy ta torbiel jest niebezpieczna? Jak się ją diagnozuje? Na zwykłym usg? I czy to sie jakoś usuwa? Brzmi groźnie...
P.s.Dziewczynki, ja też mocno trzymam kciuki. W końcu luty to miesiąc miłości -
Było, przed owu nie rób, bo to nic nie pokazuje. Zmarnowane pieniądze.
O.N.A. Masz owu potwierdzone monitoringiem? Jeśli nie, to możesz mieć WSZYSTKIE objawy owu, a realnie jej nie mieć (ja to przerabiam w większości swoich cykli).
Torbiel może być niebezpieczna, choć zazwyczaj wchłania się w czasie @. Bierzesz dupka albo lutke?
Byłam na monitoringu. Pęcherzyk 18.5mm na lewym jajniki, endo 11mm!!! Tak dobrze nigdy nie było!!! Wrócę do domu i ciach... Pregnyl na pęknięcie A wieczorem robimy dzidzię. Jutro dorobimy włoskiSylwia91, o.n.a., martamarta, Caro lubią tę wiadomość
23cs -
o.n.a. wrote:No to widzę, że ten sam rocznik
Niestety z Progesteronem Ci nie pomogę... Ja jeszcze nie myślałam o tych badaniach... Choć moze powinnam...
Kobietki, ja od owulacji już kolejny dzień z rzędu czuję jajniki. A w zasadzie nie konkretnie je (bo nawet trudno mi tym razem stwierdzić z który tym razem się "uaktywnił"), ale czuję jakby ucisk i napieranie w dole brzucha. Najbardziej jest to odczuwalne wieczór i rano.. Choć nie jest to typowy ból i da się z tym żyć to jest to ciut irytujące. O ile w okolicy owulacji uznałam to za normalne, to teraz nie wiem co to może oznaczać... Czy któraś z Was odnotowała podobne objawy? Ovu miałam 4 dni temu, wiec nie tak dawno, ale tak długo to mnie jeszcze nie "trzymało"...
Ja pobolewnie jajnikow mam zawsze po ovu. Ale wczoraj zauważyłam jak polozylam sie takie cusik... Zaczełam kichać i przy ostatnim kichnięciu tak mnie w jajniku zabolało, że z bólu sie zwinęłam... Dziś rano przy przeciąganiu to samo.... I też nie wiem co jest grane...31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
hey dziewczyny mam pytanie w czwartek wzięłam ovitrelle od wczoraj mam wzdęcia, zatwardzenie jestem zmęczona wieczorem nie mogę spać a rano wstaje ok 10:00, i w nocy koło 4:00 i 5:00 chdzę do ubikacji nigdy wcześniej w ocy nie wstawałam do ubikacji wczoraj miałam temp 37,5 a dzisiaj mam 37,2 czy to mogą być wczesne objawy ciąży czy to po ovitrelle?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 11:00
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
WaldhauzerM wrote:Ja pobolewnie jajnikow mam zawsze po ovu. Ale wczoraj zauważyłam jak polozylam sie takie cusik... Zaczełam kichać i przy ostatnim kichnięciu tak mnie w jajniku zabolało, że z bólu sie zwinęłam... Dziś rano przy przeciąganiu to samo.... I też nie wiem co jest grane...
he ja przy tym kichnięciu tez tak czasem mam...jak jeszcze sie nie starałam, to wogole nie kojarzyłam tego z jajnikami-pamietam że nawet sie męza pytałam czy tak nie ma...i sie troche niepokoiłam co mi jest.. dopiero tutaj sie dowiedziałam że jajniki to wogóle można czuć..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Cześć Dziewczyny,
mocne pobolewanie jajników miałam w poprzednim cyklu po "owulacji" oraz uczucie jakby coś mnie ciągnęło w podbrzuszu i kolejny cykl okazał się niepowodzeniem... Moim zdaniem są to objawy, które mogą wystąpić w ciąży lub przy jej braku...
W tym cyklu kompletnie nic nie czuję.. Temperatura jest na poziomie 36,4.. Chyba kolejny raz się nie udało...12 cs, 31 lat, PCOS -
nick nieaktualny
-
Kitek85 wrote:Cześć Dziewczyny,
mocne pobolewanie jajników miałam w poprzednim cyklu po "owulacji" oraz uczucie jakby coś mnie ciągnęło w podbrzuszu i kolejny cykl okazał się niepowodzeniem... Moim zdaniem są to objawy, które mogą wystąpić w ciąży lub przy jej braku...
W tym cyklu kompletnie nic nie czuję.. Temperatura jest na poziomie 36,4.. Chyba kolejny raz się nie udało...
bierzesz jakieś leki napisz coś więcej o sobie i swoich staraniach.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Elina, zacytuję to co kiedyś już pisałam:
"Dziewczyny, powoli zastanawiam się nad zmianą mojej gin. Od maja jestem pod jej opieką i do tej pory nie mam zrobionych żadnych badań z krwi- hormony itp.Z moich starych badań z 2011 r. wynikało, że mam podwyższony testosteron, DHEASO4, androstendion....Lekarz podejrzewał wtedy PCOS.. Na usg było widać zwiększoną liczbę pęcherzyków.. Kiedy przedstawiłam te wyniki nowej doktor, ona w ogóle nie wzięła ich pod uwagę. Zrobiła mi usg i stwierdziła, że ona żadnych pęcherzyków nie widzi.. Od września miałam stymulowane 2 cykle clo. i NIC.. Teraz od dwóch miesięcy biorę duphaston.. W lutym mam mieć robioną laparoskopie jajowodów tak profilaktycznie..."12 cs, 31 lat, PCOS -
Kitek85 wrote:Elina, zacytuję to co kiedyś już pisałam:
"Dziewczyny, powoli zastanawiam się nad zmianą mojej gin. Od maja jestem pod jej opieką i do tej pory nie mam zrobionych żadnych badań z krwi- hormony itp.Z moich starych badań z 2011 r. wynikało, że mam podwyższony testosteron, DHEASO4, androstendion....Lekarz podejrzewał wtedy PCOS.. Na usg było widać zwiększoną liczbę pęcherzyków.. Kiedy przedstawiłam te wyniki nowej doktor, ona w ogóle nie wzięła ich pod uwagę. Zrobiła mi usg i stwierdziła, że ona żadnych pęcherzyków nie widzi.. Od września miałam stymulowane 2 cykle clo. i NIC.. Teraz od dwóch miesięcy biorę duphaston.. W lutym mam mieć robioną laparoskopie jajowodów tak profilaktycznie..."
idź po pierwsze do kliniki do lekarza który specjalizuje się w niepłodności zwykłyy gin nie ma pojęcia o tych sprawach ja chodziłam 2 lata i też nic nie rozbiła a do kliniki chodzę 4 miesiąc i jest szansa. też biorę duphaston i clo i teraz dostałam ovitrelle na pęknięcie . i niech ci zrobią sono hsg ja miałam i nic nie boli a hsg z rentgenem boli więc jest różnica.
podstawa to lekarz który zajmuje się niepłodnością a zwykłuy gin to może cię tylkozbadać o tak.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Elina wrote:idź po pierwsze do kliniki do lekarza który specjalizuje się w niepłodności zwykłyy gin nie ma pojęcia o tych sprawach ja chodziłam 2 lata i też nic nie rozbiła a do kliniki chodzę 4 miesiąc i jest szansa. też biorę duphaston i clo i teraz dostałam ovitrelle na pęknięcie . i niech ci zrobią sono hsg ja miałam i nic nie boli a hsg z rentgenem boli więc jest różnica.
podstawa to lekarz który zajmuje się niepłodnością a zwykłuy gin to może cię tylkozbadać o tak.
Elinko sugerujesz mnie też udanie się do kliniki?? Bo szczerze myślałam o tym już nie raz... Tylko powstrzymuje mnie to, że nie chcę usłyszeć od kolejnego gina ze trzeba się po prostu starać i tyle. Już pominąwszy endometrioze i starania na razie bezowocne z dostinexem... Ale w weekend kuzynka z PCOS powiedziała, ze przy endometriozie chcąc zajść w ciążę powinnam iść do kliniki. I to że prl i progesteron jest w normie nie znaczy, że inne hormony działają a są potrzebne przy zajściu..I teraz nie wiem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 12:53
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
WaldhauzerM wrote:Elinko sugerujesz mnie też udanie się do kliniki?? Bo szczerze myślałam o tym już nie raz... Tylko powstrzymuje mnie to, że nie chcę usłyszeć od kolejnego gina ze trzeba się po prostu starać i tyle. Już pominąwszy endometrioze i starania na razie bezowocne z dostinexem... Ale w weekend kuzynka z PCOS powiedziała, ze przy endometriozie chcąc zajść w ciążę powinnam iść do kliniki. I to że prl i progesteron jest w normie nie znaczy, że inne hormony działają a są potrzebne przy zajściu..I teraz nie wiem...
tak powinnaś iść do kliniki tam lekarze zajmują się takimi przypadkami i co najważniejsze wiedzą jak to leczyć żebyś mogła być mamusią. a skąd jesteś??4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Kitek85 wrote:Dam sobie czas jeszcze do momentu hsg i ewentualnej laparoskopii... Jak nie bedzie zamierzonego efektu to zgłosze sie do kliniki leczenia niepłodnosci.. Dziewczyny, ciesze się, że tutaj jesteście można sie wygadać
po to jestesmy żeby się wspierać ale postaraj się żeby mieć robione sono hsg które polega na tym że masz wkładany cewnik podawany kontrast i lekarz jak przy zwykłym badaniu dopochwowo cię bada i to nie boli bo ja miałam i nic nie czułam ale przed badaniem wziełam ketonal nie krwawiłam nic mi nie było. jest też zwykłe hsg idzie gruby cewnik co boli i jest podawany kontrast i potem robią ci zdjęcie rtg i jest tez niebezpieczne bo jestes naświetlana. więc szukaj sonoi hsg żeby mieć zrobione.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Kitek85 wrote:Dam sobie czas jeszcze do momentu hsg i ewentualnej laparoskopii... Jak nie bedzie zamierzonego efektu to zgłosze sie do kliniki leczenia niepłodnosci.. Dziewczyny, ciesze się, że tutaj jesteście można sie wygadać4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Elina wrote:tak powinnaś iść do kliniki tam lekarze zajmują się takimi przypadkami i co najważniejsze wiedzą jak to leczyć żebyś mogła być mamusią. a skąd jesteś??
Zduńska Wola 50 km od Łodzi. Tak wiem, w razie czego Gameta w Rzgowie..
A Ty skąd??Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 13:34
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
WaldhauzerM wrote:Elinko sugerujesz mnie też udanie się do kliniki?? Bo szczerze myślałam o tym już nie raz... Tylko powstrzymuje mnie to, że nie chcę usłyszeć od kolejnego gina ze trzeba się po prostu starać i tyle. Już pominąwszy endometrioze i starania na razie bezowocne z dostinexem... Ale w weekend kuzynka z PCOS powiedziała, ze przy endometriozie chcąc zajść w ciążę powinnam iść do kliniki. I to że prl i progesteron jest w normie nie znaczy, że inne hormony działają a są potrzebne przy zajściu..I teraz nie wiem...
wiem tylko że przy endometriozie żeby zajść w ciążę stosuje się naturalne hormony które są drogie miesięcznie od 600 -1000zł w porównaniu z syntetycznymi gdzie leczenie miesięczne wynosi do 300 zł. hormony syntetyczne to np. duphaston, clostybegyt, ovitrelle, itd są to sztucznie tworzone chormony i nie działają tak dobrze jak naturalne. a naturalne stosuje się przy endometriozie jest to duży wydatek ale warto. i co jeszcze to że jak pjdziesz do kliniki to z lekarzem ustalisz plan leczenia i starań o dzidzię. więc warto iść do kliniki tym bardziej przy endometriozie bo zwykły gin nie zna się tak dobrze na tym jak lekarz od niepłodności który ma doświadczenie i wie jak leczyć a nie będzie eksperymentował.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
WaldhauzerM wrote:Zduńska Wola 50 km od Łodzi. Tak wiem, w razie czego Gameta w Rzgowie..
A Ty skąd??
ginekolog, położnik, specjalista z zakresu diagnostyki i leczenia niepłodności, planowanie i prowadzenie ciąży, zabiegi endoskopowe i operacyjne
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]