Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMargaretka89 dobrze się pośmiać na początek dnia zawsze to lepszy humorek przez na cały dzionek Wykres mam ale nie wykrył mi owulki i się nie zapisze, nie zaznaczałam go dokładnie bo jakoś nie mogłam się połapać na początku, ale dziewczyny dały mi kilka rad więc jeśli ten nie zaskoczy to następny już myślę pójdzie mi lepiej i będzie widoczny jak narazie mam kalendarzyk w tele.
Kasia1987 dokładnie, mój tez tak ma jak tylko owulacja przychodzi ostatnio sam powiedział żebym nie mówiła mu kiedy ją mam bo nici z przytulania biedulek tak się stresuje. Bardziej niż ja, ale i tak mam swoje sposoby hihi -
nick nieaktualny
-
Karolinka to ja czekam aż wykresik udostępnisz Będę cie śledzić Ja też mam kalendarzyk w tele ale tu jest ciekawiej Też miałam problem z tym wykresem na początku ale metodą prób i błędów jakoś mi idzie. Owulke sama sobie wyznaczyłam bo ovufriend nie mógł mi zaznaczyć bo zaczęłam wykres po owulce
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
apropos mężów....mój dla odmiany nie chory-ale zfochowany.... więc nici z serducha było wczoraj, dzis jeszcze nie wiem w jakim nastroju sie do łózka połozy-hehe...wczoraj nawet nie próbowałam..-zreszta przez tego jego focha tez nie miałam ochoty...
a tu chyba owulka za pasem, takze niech sie odwochuje wkońcu...ech....Margaretka89 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyAllmita pamiętaj że z facetem jak z jakiem trzeba delikatnie, chociaż czasem wiem po sobie że ja tu próbuję kuci kuci jak do dzidziusia a on Wrrr... Grrr... i masz dość ale czasami dają się ugłaskać może jakieś pyszne mniami w końcu przez żołądek do serca mężczyzny
Margaretka89 lubi tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Allmita pamiętaj że z facetem jak z jakiem trzeba delikatnie, chociaż czasem wiem po sobie że ja tu próbuję kuci kuci jak do dzidziusia a on Wrrr... Grrr... i masz dość ale czasami dają się ugłaskać może jakieś pyszne mniami w końcu przez żołądek do serca mężczyzny
wiem,wiem...mówia że to kobiety sie fochuja-no to u nas jest calkiem odwrotnie..ja juz w sumie nie wiem o co nam poszło-nie pamiętam-on pewnie też, ale foch jest nadal...
na pyszne mniami niestety nie mam czasu-bo wracam póżno...zreszta wczoraj było pyszne mniami i nie pomogło..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyhehe skąd ja to znam u nas jak fochy to też są chociaż sami nie wiem o co tak na prawdę poszło hmm... ale widocznie taki nasz sposób na odstresowanie może wystarczy po prostu przyjść i przytulić się od tak bez zbędnych słów a założę się że jak Ty pierwsza to zrobisz to on się przecież nie odsunie no bo jak by śmiał
-
Hihi u nas starania są ponad fochami!
Czy jesteśmy na siebie źli, czy obrażeni, jak jest owulka, to działamy
Bez zbędnego gadania, ale fajnie że pojawia się taka nić porozumienia, wyższy cel niż nasze fochowanie. Wczoraj tak było- mój chory i zły był, ale jak zaczęłam się tulić, to podziałaliśmy swoje i fajnie
Za to rano wciąż foszek był!Margaretka89, Karolina2787 lubią tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Karolina2787 wrote:Ok postaram się dokładnie zaznaczać wszystko. Temp też przestałam mierzyć, muszę kupić nowy termometr, zamówić bo u nas jakoś dostać nie mogę
Trzymam cię za słowo
Allmita taki nasz los że musimy znosić fochy naszych M, a mówią że to my fochujemy
Kasia to ty umiesz czarować Mój jak rzuci focha to nie ma mocnychWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 10:51
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasia1987 no to zgodna parka z Was pod tym względem i super tak trzymać u mnie to jest tak że ja przeważnie mam rację no tak może czasem trochę przesadzam ale każdy ma swoje dni a kobiety mają większe prawo na fochy bo zmienne są jak każdy wie
Margaretka89 Obiecuję uroszyścieMargaretka89 lubi tę wiadomość
-
u nas zawsze ja się zaczynam przytulać na zgodę itp...ale czasem jest "za wcześnie" i nie pomaga... spróbuje dzis wieczorem sie poprzytulać w łózku, to może cos z tego wyjdzie....u nas po seksie przechodzą wszelkie fochy, więc wtedy juz bedzie ok...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 10:58
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
"u mnie to jest tak że ja przeważnie mam rację" tak trzymać
Pamiętajcie kobiety, my zawsze mamy racje i nie ma innej opcji
Allmita będziemy ci kibicowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 11:00
Allmita, Karolina2787 lubią tę wiadomość
-
Mój mąż jest nawet dobry, bo po testy to i do apteki mi pojedzie, ale to z reguły tylko dwie sztuki
Co do ręczników to nie ma zielonego pojęcia gdzie są - ostatnio nawet się przyznał, że nie potrzebuje wiedzieć skoro ma mnie od tego
Foszki są, ale u nas częściej z mojej strony mąż jak zafochuje to szybko mu przejdzie, bo to on najbardziej kompromisowy jest.
I w ogóle jak tu zajrzałam dzisiaj rano to nie umiałam nadążyć! Tyle stron do ogarnięcia!Karolina2787 lubi tę wiadomość