Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak my obydwoje przebadani. Ja miałam za wysokie tsh ale juz w noromnie, miałam tez sprawdzana drożność jajowodów, lewy drożny a prawy nie wiadomo;/, chodziłam na monitoring cyklu, mam owulaje. Męża badanie nasienia, morfologia troche za niska bo 2% ale bierze body max plus więc mam nadziję że juz jest lepiej.
11dp beta 35.9
13dp beta 89.61 -
A próbowałaś jakichś naturalnych metod? Skoro nie wiadomo co z jednym jajowodem, to może spróbuj okładów borowinowych? Pomagają przy zrostach i niedrożności, poprawiają endometrium i jakość owulacji. Ja tsh też miałam podwyższone. W lutym kontrola po 4mcach leczenia.
A mąż naturalnie się wspomagał? Orzechy brazylijskie jadł? Robił chłodne okłady na jądra? Podobno bardzo pomagają. W ogóle konsultował to? Ja bym to wysłała do naprotechnologa-androloga. Oni potrafią zdziałać prawdziwe cuda i mają świetne efekty nawet w tragicznych przypadkach męskich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 17:03
23cs -
Jeszcze @ nie nadeszła...nigdy ze spóżnianiem problemów nie miałąm-raczej zawsze wcześniej- ale po ostatnim por... to różnie już bywa...
zycze Wam wszystkim szybkiego zaciążenia
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Panakotka mąż bierze od października body max plus,tak zalecił lekarz z kliniki niepłodnośći i tylko tyle, a te chłodne okłady to trzeba robic codziennie? ogólnie mąż ma dobre wyniki tylko ta morfologia, a tych okładów borowinowych na pewno spróbuję
11dp beta 35.9
13dp beta 89.61 -
Gama, wiem o nim. Właśnie tamten wątek był inspiracją przy wyborze lekarza i nie żałuję. Zupełnie inne podejście. I wreszcie efekty, co mnie najbardziej cieszy
Milka, każda staraczka i każdy staraczek powinni jeść orzechy brazylijskie. 5 szt. codziennie. To naturalny selen, który dba o układ nerwowy, hormonalny i krążenia.
Okłady na jądra chłodne (nie zimne) powinni się robić codziennie aż do poprawy wyników. Polecane są szczególnie właśnie przy złej morfologii. Trzeba gaziki moczyć w chłodnej wodzie i okładać jajka. Im częściej, tym lepiej. W czasie terapii powinno się zrezygnować ze spania w majtkach, a w ciągu dnia nosić luźne(!!!!) spodnie i bokserki. Efekty podobno są lepsze niż przy leczeniu farmakologicznym.
Ja z tą borowiną zacznę przygodę od nowego cyklu. Już widziałam wiaderko 15kg za 40zł. Mnie się przyda na zrosty, a mamie i siostrze zafunduję maseczki borowinowe wiele nadziei z nią wiąże i czuję, że mi pomoże
milka90, martamarta lubią tę wiadomość
23cs -
nick nieaktualnywitam serdecznie wszystkie staraczki
jestem tu świeżakiem- dopiero rozpoczynamy starania o maleństwo i mam do Was pytanie i prośbę o opinię ponieważ już sama nie wiem co mam myśleć... okres spóźnia mi się 4 dzień, tempka cały czas w okolicach 37,2, w dniu spodziewanej @ okropne zawroty głowy i ból menstruacyjny jak co miesiąc ale bez efektu. Robiłam dziś test i wyszedł negatywny. Do tej pory miałam regularne cykle 25 dni. Oprócz tego tylko senność i żadnych innych objawów. Co o tym sądzicie? Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 13:33
-
Iśka90 wrote:witam serdecznie wszystkie staraczki
jestem tu świeżakiem- dopiero rozpoczynamy starania o maleństwo i mam do Was pytanie i prośbę o opinię ponieważ już sama nie wiem co mam myśleć... okres spóźnia mi się 4 dzień, tempka cały czas w okolicach 37,2, w dniu spodziewanej @ okropne zawroty głowy i ból menstruacyjny jak co miesiąc ale bez efektu. Robiłam dziś test i wyszedł negatywny. Do tej pory miałam regularne cykle 25 dni. Oprócz tego tylko senność i żadnych innych objawów. Co o tym sądzicie? Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
brzmi ciekawie, poczekaj z dzień,dwa i zrób znowu test,albo innej firmy08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
Iśka, jedyne co ja Ci mogę polecić to beta z krwi. Nie ufam testom.
Gama, ale ja tamten wątek tylko czytalam. Piszę w innych wątkach na forum. Tam jeszcze nie napisałam, bo moja ginka nie do końca idealnie trzyma się tej metody. Nie prowadzę obserwacji metodą creightona. Mierzę temperaturę, badam szyjkę i śluz, ale ten w środku, bo ze względu na zaburzenia hormonalne i otyłość nie widzę go na zewnątrz, a jeśli już, to jest diagnostycznie nieprzydatny dla mnie. Moje zapiski prowadzone na OF są wystarczająco skrupulatnie, szczegółowe i dokładne by pani doktor uznała je za podstawę do oceny mojego zdrowia
Milka, polecam się serdecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 13:44
23cs -
Iśka90 też jestem nowa, @ powinnam wczoraj dostać, z testem chyba do jutra zaczekam bo juz robiłam w tym cyklu i nie chce się znów zawieść...w poprzednich ciążach zawsze głównym objawem zastanawiającym była senność, bo zwykle nawet zmęczona nie spałam w dzień, a jak już zasypiam o każdej porze dnia to już dziwne. Zaczekaj do wtorku jak nie będzie @ zrób znów test...mi zawsze w dniu spodziewanej @ wychodziła bardzo słaba druga kreska, więc może trzeba jeszcze poczekać. też mam ostatnio cykle 25 d, a objawy na @ zawsze takie same czy ciąża czy nie mam nadzieję ze pomogłam
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
PanaKotka
ja tez narazie tylko śledze,i tak jak Ty prowadze "zwykłą" karte skrupulatnie, a lekarz mój jest NaPro. ciekawa jestem co mi powie na najbliższej wizycie po stracie
do tej pory mialam tylko z jego zalecen bromka i ovarin
a sama dodałam len, wiesiołek, itp
dwie kreski w koncu zobaczylam, ale dlugo sie nie cieszyłam, środek ciężkości sie przesunął......Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 13:52
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
nick nieaktualny
-
Midnight, cierpliwość jest wynagradzana podwójnie, dlatego grzecznie czekaj. Nie warto się spieszyć, bo co ma być, to i tak będzie, a testy uwielbiają oszukiwać i nie pokazywać prawdy lub pokazywać nieprawdę.
Gama, myślę, że tak na prawdę nie liczy się jaką metodą się opisujesz. Liczy się jak dokładnie to robisz i czy w ogóle. Kursy modelu creightona są piekielnie drogie. Mnie na nie nie stać. Przez rok leczenia wydałam ok 15tys. na leki, badania i wizyty (część robiłam na nfz). Wydałam wszystkie oszczędności. Moja ginką to na szczęście rozumie, a gdy miałam beznadziejną sytuację, to nawet kasy ode mnie nie brała. Naprolekarze mają zupełnie inne podejście i moja ginka, to na prawdę anioł. Wreszcie czuję się bezpieczna i nie zamierzam zmieniać lekarza. Poprowadziła dopiero jedną moją stymulację, ale wystarczyło, że pozmieniała dawki większości leków i okazało się, że lutealna nie potrzebna i że owu piękna. Naprotechnolodzy nie patrzą schematycznie i szukają przyczyn. Dobierają leczenie do przypadku, a nie na odwrót. Na pewno poszuka przyczyny, zrobi badania i dostosuje postępowanie do Ciebie i Twoich problemów.
gama lubi tę wiadomość
23cs -
Hej dziewczyny, trzymam mocno kciuki by w końcu wszystkim nam udało się zobaczyć podwójną kreseczkę na teście!
Moja cierpliwość w testowaniu do dnia własnych urodzin zaowocowała pozytywnym rezultatem- prezentem
wczoraj wysikałam dwie kreski na Pink teście (mega wyraźne - jest w galerii -pojawiły się po 20 sekundach..), dziś sprawdziłam Clear Blue, który wskazał na 2-3 tydzień od poczęcia, co by się zgadzało. Nie mam jak tego dalej potwierdzić niestety bo mieszkamy w Anglii, a tu nie robią bety 
Jestem w niezłym szoku razem z małżonkiem, że się udało
objawy miałam jak na nadchodzącą miesiączkę, więc myślałam, że nic z tego, jedyna różnica - nie bolały mnie piersi i nadal nie bolą - a przecież wg opisów w internecie powinny... no nic, postaram się nie wkręcać sobie, że to znaczy coś złego, ani to, że moja temperatura nie jest wysoka... Może nie jestem taka "książkowa"..
W każdym razie życzę żeby Wasze starania również wkrótce przyniosły pozytywne rezultaty, a wstrzymujących się z testowaniem całkowicie rozumiem - też nie chciałam się rozczarować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 18:20
martamarta, midnight lubią tę wiadomość
