X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
Odpowiedz

Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają

Oceń ten wątek:
  • czekoladowamufinka Autorytet
    Postów: 256 267

    Wysłany: 17 marca 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    A dziękuję, uściskam. ;) Teraz zasypia ale jak wstanie to wyściskam :)
    Nie chcę Wam psuć humorków po tylu fantastycznych wiadomościach dzisiaj, u mnie niestety dzisiaj lekarka potwierdziła brak ciąży, krwawienie nie ustało. Ale nie poddajemy się i staramy się dalej, a przy tym walczę z tą zarazą, tarczycą. Trzymam też kciuki za wszystkie zaczynające nowy cykl, damy radę! :)


    Malinka, być może nie doczytałam i bardzo przepraszam, ale co się u Ciebie podziało?

    cant't wait <3
    g4vadcimhk2szxr0.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 17 marca 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mufina krechą jak się paczy ! :D gratulacje!!

    czekoladowamufinka lubi tę wiadomość

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekoladowamufinka wrote:
    Malinka, być może nie doczytałam i bardzo przepraszam, ale co się u Ciebie podziało?


    wszystko było ok, ale dostałam krwawienia wczoraj pomimo luteiny, i mimo zwiększenia dawek i innych leków nie minęło, prawdopodobnie tarczyca wpłynęła na nieprawidłowy rozwój, nie wiem dokładnie. Ale dzisiaj beta prawie leży, i usg też nic nie wykazało. Po prostu jednak się nie udało. :| :/

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mufina piękne testy, marzę o takim :)

    czekoladowamufinka, foxylady lubią tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • czekoladowamufinka Autorytet
    Postów: 256 267

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    wszystko było ok, ale dostałam krwawienia wczoraj pomimo luteiny, i mimo zwiększenia dawek i innych leków nie minęło, prawdopodobnie tarczyca wpłynęła na nieprawidłowy rozwój, nie wiem dokładnie. Ale dzisiaj beta prawie leży, i usg też nic nie wykazało. Po prostu jednak się nie udało. :| :/

    Przykro mi kochana:* I przepraszam, że zapytałam ale się martwiłam o Ciebie a nie byłam w stanie wygrzebać w starych postach.
    Silną babką jesteś i dasz radę, czego Ci w kolejnym cyklu z całego serca życzę <3
    Tuuulam

    cant't wait <3
    g4vadcimhk2szxr0.png
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Malina, a wiesz, że marzeniem mojego Małża jest (oczywiście) syn. Syn któremu koniecznie chce dać na imię Kacper :-D


    Kacperki są najlepsze na świecie <3 Polecam! ^_^ Mój miał być Wojtuś, ale każdego dnia utwierdzam się w przekonaniu, że to 100% Kacperek :)

    Caro lubi tę wiadomość

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekoladowamufinka wrote:
    Przykro mi kochana:* I przepraszam, że zapytałam ale się martwiłam o Ciebie a nie byłam w stanie wygrzebać w starych postach.
    Silną babką jesteś i dasz radę, czego Ci w kolejnym cyklu z całego serca życzę <3
    Tuuulam

    Spokojnie, nic się nie stało, po prostu to forum radości i szczęścia dlatego mój smutek tu nie pasuje. Nie chcę psuć statystyk. :) Dam radę, bo jak nie ja to kto.? Dzięki za wsparcie! :) Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki ;)

    Caro, Kasia1987 lubią tę wiadomość

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Dziękuję Wam, ale nie smutajcie proszę. Muszę być silna, lekko nie jest, ale kiedy biega wkoło mnie moje szczęście nie mogę się smucić. Dlatego wiem, że jeszcze nam się uda. Wszystkim. A póki co, jakoś się z tym uporam, mam dla kogo. A wy dziewczyny nie martwcie się, potrzebuję dużo uśmiechu i siły do walki ;)

    Dasz radę kochana! Przykro sie jednak takie cos czyta... Ale z drugiej strony, nowy cykl,nowa nadzieja, cycki do przodu i będzie dobrze! Przeciez my kobiety jestesmy silne!:) a synuś na pewno nie pozwoli ci sie smucić :)

    zapachmalin, Caro lubią tę wiadomość

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Kacperki są najlepsze na świecie <3 Polecam! ^_^ Mój miał być Wojtuś, ale każdego dnia utwierdzam się w przekonaniu, że to 100% Kacperek :)

    <3 Jejku! To ja chyba zmieniam target i też będę pragnąć Kacperka :-D A jak powiedziałam teraz Małżowi, że mówisz Kapselek - Kacperek-Kapselek to powiedział; " he! Dobre, dobre" :-D ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 21:16

    zapachmalin lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • czekoladowamufinka Autorytet
    Postów: 256 267

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Spokojnie, nic się nie stało, po prostu to forum radości i szczęścia dlatego mój smutek tu nie pasuje. Nie chcę psuć statystyk. :) Dam radę, bo jak nie ja to kto.? Dzięki za wsparcie! :) Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki ;)

    A po jakim czasie od owulacji nastąpiło to krwawienie?
    Bo ja teraz w mega stresie żyję, nie wiem kiedy iść do ginekologa, poradź coś proszę

    cant't wait <3
    g4vadcimhk2szxr0.png
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny progesteron to trzeba robić naczczo? Mogę wziąść leki od tarczycy I prolaktyny?

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała coś sprostować.. Jestem osobą która nie lubi niedomówień i lubię jasne sytuacje..
    Więc..

    Jest takie coś jak ciąża biochemiczna. Taka ciąża jest nie do uratowania. Przyczyną są często ciężkie wady rozwojowe płodu których nie da się naprawić. I właśnie to powoduje że organizm traktuje taki płód jak intruza i na tak wczesnym etapie pozbywa się go. Tak już jest i nic na to nie poradzimy. Co innego wady rozwojowe powstałe w późniejszym etapie ciąży.

    Moja ciąża właśnie taką była. Teraz to wiem że nie było dla niej ratunku. A mój wynik bety na to wskazywał.

    Do czego zmierzam..

    Większość z Was pisała że co to za lekarz co tak pisze że taki że owaki.. Mam pytanie.. A co miał napisać?? Miał mnie oszukiwać że będzie dobrze?? No chyba nie o to chodzi.. Zwłaszcza że rzeczywiście nie dało się tego uratować.

    To jest najlepszy lekarz u nas. Jest niezastąpiony przynajmniej dla mnie. Był jest i będzie moim lekarzem bo mam do niego zaufanie. Choć przyznam że zwątpiłam. Ale dotarło do mnie że przecież prawdę powiedział..

    Nie gniewajcie się na mnie jeśli uraziłam.

    I przepraszam ale napisałam to już raz ale skasował mi się tekst więc kopia nie jest już taka jak oryginał.

    91patka91, Kasia1987, zapachmalin, Tissaia, Karolina2787, Tuliska, Gizmo, Sylwia91, Gaduaaa, Allmita lubią tę wiadomość

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • 91patka91 Autorytet
    Postów: 499 282

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pisalyscie dzisiaj o badaniach na tarczyce ze jest chyba tylko tsch a te inne to juz prywatnie bo fundusz nie refunduje czy wystarczy tylko tsh

    d4j5vd4ky97hgvg9.png
    022644301f72ad2b949e1baea856b9b1.png
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekoladowamufinka wrote:
    A po jakim czasie od owulacji nastąpiło to krwawienie?
    Bo ja teraz w mega stresie żyję, nie wiem kiedy iść do ginekologa, poradź coś proszę


    ja byłam w 6 tygodniu u gina, w pierwszej ciąży, między 6/7 tygodniem i normalnie miałam już usg, i wszystko było widać, serduszko też. A teraz wystąpiło w 5tygodniu i 2 dniu, jakoś. Nie stresuj się, spokojnie! Po prostu policz sobie tygodnie od pierwszego dnia @ poprzedniej i umów się między 6 a 7, wtedy na bank już coś wyjdzie :) A wcześniej jak najbardziej też możesz iść, ale nie wiadomo co z usg. :)

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WaldhauzerM wrote:
    Ja bym chciała coś sprostować.. Jestem osobą która nie lubi niedomówień i lubię jasne sytuacje..
    Więc..

    Jest takie coś jak ciąża biochemiczna. Taka ciąża jest nie do uratowania. Przyczyną są często ciężkie wady rozwojowe płodu których nie da się naprawić. I właśnie to powoduje że organizm traktuje taki płód jak intruza i na tak wczesnym etapie pozbywa się go. Tak już jest i nic na to nie poradzimy. Co innego wady rozwojowe powstałe w późniejszym etapie ciąży.

    Moja ciąża właśnie taką była. Teraz to wiem że nie było dla niej ratunku. A mój wynik bety na to wskazywał.

    Do czego zmierzam..

    Większość z Was pisała że co to za lekarz co tak pisze że taki że owaki.. Mam pytanie.. A co miał napisać?? Miał mnie oszukiwać że będzie dobrze?? No chyba nie o to chodzi.. Zwłaszcza że rzeczywiście nie dało się tego uratować.

    To jest najlepszy lekarz u nas. Jest niezastąpiony przynajmniej dla mnie. Był jest i będzie moim lekarzem bo mam do niego zaufanie. Choć przyznam że zwątpiłam. Ale dotarło do mnie że przecież prawdę powiedział..

    Nie gniewajcie się na mnie jeśli uraziłam.

    I przepraszam ale napisałam to już raz ale skasował mi się tekst więc kopia nie jest już taka jak oryginał.

    Jak dla mnie wszystko jest jasne. Mysle, ze tak wyszło bo dziewczyny chciały po prostu pocieszyć, kazda z nas do konca chce jeszcze wierzyć ze jeszcze nic nie jest stracone.. Czasem to wychodzi na dobre,czasem nie :) ale teraz nie ma co gdybać trzeba walczyć dalej:)
    P.s. Jesteś mega silna kobieta z tego co zauważyłam i trzymam za Ciebie kciuki!! <3

    91patka91, WaldhauzerM, Karolina2787 lubią tę wiadomość

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91patka91 wrote:
    A pisalyscie dzisiaj o badaniach na tarczyce ze jest chyba tylko tsch a te inne to juz prywatnie bo fundusz nie refunduje czy wystarczy tylko tsh


    ja miałam od ogólnego tsh tylko, ft3 i ft4 robiłam prywatnie ale endokrynolog może skierować na takie badania, z tym że na wizytę z nfz poczekasz sobie dłuuuuugo, chyba że będziesz w ciąży. Ja miałam czas oczekiwania 17 miesięcy... :/

    91patka91 lubi tę wiadomość

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91patka91 wrote:
    A pisalyscie dzisiaj o badaniach na tarczyce ze jest chyba tylko tsch a te inne to juz prywatnie bo fundusz nie refunduje czy wystarczy tylko tsh

    Jak juz byś badała TSH to dodatkowo warto zrobić FT3 i FT4 ;-)

    91patka91 lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • 91patka91 Autorytet
    Postów: 499 282

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha to dziekuje ;) zapisze sobie i jak da mi skierowanie na to tsh to za tamte zaplace ale bedzie wiadomo

    d4j5vd4ky97hgvg9.png
    022644301f72ad2b949e1baea856b9b1.png
  • czekoladowamufinka Autorytet
    Postów: 256 267

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    ja byłam w 6 tygodniu u gina, w pierwszej ciąży, między 6/7 tygodniem i normalnie miałam już usg, i wszystko było widać, serduszko też. A teraz wystąpiło w 5tygodniu i 2 dniu, jakoś. Nie stresuj się, spokojnie! Po prostu policz sobie tygodnie od pierwszego dnia @ poprzedniej i umów się między 6 a 7, wtedy na bank już coś wyjdzie :) A wcześniej jak najbardziej też możesz iść, ale nie wiadomo co z usg. :)
    Czyli liczyć tygodnie od pierwszego dnia@ zaczynającej ten cykl tak?

    cant't wait <3
    g4vadcimhk2szxr0.png
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrula wrote:
    Jak dla mnie wszystko jest jasne. Mysle, ze tak wyszło bo dziewczyny chciały po prostu pocieszyć, kazda z nas do konca chce jeszcze wierzyć ze jeszcze nic nie jest stracone.. Czasem to wychodzi na dobre,czasem nie :) ale teraz nie ma co gdybać trzeba walczyć dalej:)
    P.s. Jesteś mega silna kobieta z tego co zauważyłam i trzymam za Ciebie kciuki!! <3


    Żeby było jasne.. Nie mam do Was pretensji. Bo jesteście wszystkie kochane za wsparcie na które mogę liczyć i to nie tylko ja.

    Każdy ma prawo do własnego zdania. A ja napisałam to bo czułam taką potrzebę tym bardziej po ostatnich doświadczeniach.

    Dzięki Wam tak szybko się podniosłam <3

    Tissaia, sandrula, Tuliska, Caro lubią tę wiadomość

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
‹‹ 749 750 751 752 753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ