Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny trochę mnie tu nie było,ale mam zbyt dużo na głowie
Anastazjaaa wiesz że też czekam na okres w tym terminie ,ale po cichu liczę że sie Udało 
od wczoraj mam taki okropny ból piersi nie można ich dotknąć są napuchnięte (nidgy takiego bólu przed okresem nie miałam bo i też piersi mam nie za duże hehe 
i pojawił się biały śluz.Dziewczyny nie wiem czemu ale mam takie przeczucia że ten cykl byl udany ,a jeśli nie to.......znowu bedzie nastpepny i wreście się nam wszystkim uda, pozdrawiam serdecznie.
Anastazjaaa, Basik122, Wszechmiła lubią tę wiadomość
-
Po twoich objawach tez mi się wydaje ze ci się udaloBeata83 wrote:Cześć Dziewczyny trochę mnie tu nie było,ale mam zbyt dużo na głowie Anastazjaaa wiesz że też czekam na okres w tym terminie ,ale po cichu liczę że sie Udało od wczoraj mam taki okropny ból piersi nie można ich dotknąć są napuchnięte (nidgy takiego bólu przed okresem nie miałam bo i też piersi mam nie za duże hehe i pojawił się biały śluz.Dziewczyny nie wiem czemu ale mam takie przeczucia że ten cykl byl udany ,a jeśli nie to.......znowu bedzie nastpepny i wreście się nam wszystkim uda, pozdrawiam serdecznie.
Beata83 lubi tę wiadomość
-
Mnie przeraża, zwłaszcza ze zaczęłam starania prawie rok temu, a miesiące uciekają jak szalone. Ale są też plusy dużej różnicy wieku, tiago zwoferowal się ze będzie mi pomagał, będzie podawał pampersy i sprzatal grzechotki, heh slotki brzdac.Tinuviel wrote:czesc, my tez staramy sie o rodzenstwo. Gosia ma 5 lat i 9 miesiecy, zaczelismy 7 miesiecy temu i do teraz nic... w tym miesiacu poronilam w bardzo wczesnej ciazy a czas leci... nie przeraza Was roznica wieku miedzy dziecmi?
-
Troche przeraża ale ja słyszałam że w wielu przypadkach wieksza różnica wieku jest też bardzo dobra. Mój synuś nie może doczekać sie rodzeństwa bardzo chce miec siostrzyczkę, też obiebuje że będzie pomagał przy dzidzi nawet już kupił za swoje pieniążki ze skarbonki pierwszy prezent (skarpetusie)Tinuviel wrote:czesc, my tez staramy sie o rodzenstwo. Gosia ma 5 lat i 9 miesiecy, zaczelismy 7 miesiecy temu i do teraz nic... w tym miesiacu poronilam w bardzo wczesnej ciazy a czas leci... nie przeraza Was roznica wieku miedzy dziecmi?
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Kochana mam nadzieję że masz dobre przeczuciaBeata83 wrote:Cześć Dziewczyny trochę mnie tu nie było,ale mam zbyt dużo na głowie Anastazjaaa wiesz że też czekam na okres w tym terminie ,ale po cichu liczę że sie Udało od wczoraj mam taki okropny ból piersi nie można ich dotknąć są napuchnięte (nidgy takiego bólu przed okresem nie miałam bo i też piersi mam nie za duże hehe i pojawił się biały śluz.Dziewczyny nie wiem czemu ale mam takie przeczucia że ten cykl byl udany ,a jeśli nie to.......znowu bedzie nastpepny i wreście się nam wszystkim uda, pozdrawiam serdecznie. trzymam kciuki
Beata83 lubi tę wiadomość
-
ooo bardzo slodkieBasik122 wrote:Troche przeraża ale ja słyszałam że w wielu przypadkach wieksza różnica wieku jest też bardzo dobra. Mój synuś nie może doczekać sie rodzeństwa bardzo chce miec siostrzyczkę, też obiebuje że będzie pomagał przy dzidzi nawet już kupił za swoje pieniążki ze skarbonki pierwszy prezent (skarpetusie)
Gosia powtarza ze chcialaby miec BIG Sister. Nie przyjuje do wiadomosci ze moze byc chlopiec i ze napewno nie bedzie dzidzius starszy od niej...
My sie staramy 7 miesiecy, zaluje ze tak dlugo czekalismy...
Kiedys wszystko bylo prostsze i @ regularne i Gosia zrobiona za pierwszym podejsciem. A teraz pierwsza ciaza od 7 miesiecy i dowiedzialam sie gdy bylo juz za pozno bo trwalo poronienie i slysze selekcja naturalna... ze wiele kobiet, ze w sumie to tam nic nie bylo, ze powinnam sie cieszyc bo to znaczy ze moge... a ja mysle jak to tak? cale szczescie ze jest Gosia...
-
U nas podobna sytuacja o Maksia nawet nie zaczeliśmy się starać i się trafiło w odpowiedni moment a teraz staramy się już od lipca i nic. Gin twierdzi że trzeba będzie zrobić badanie nasienia bo ja mam monitorowane cykle więc jest ovu na bank. Przykro mi że poroniłaś, ja uważam że każdy przypadek poronienia jest traumatycznym przeżyciem dla kobiety nawet jeśli to oznacza że jest w stanie zajść w ciąże. Oby nigdy więcej cię to już nie spotkało a Gosia w końcu miała Big Sister W sumie to my też długo zwlekaliśmy mieliśmy zacząć w sierpniu tamtego roku ale mieliśmy trochę kłopotów, potem otworzyliśmy własną firmę więc czekaliśmy jak się to rozkręci. Dopiero w lipcu przycisnęłam męża że może w końcu zaczniemy się starać i póki co fasolki nie ma
Ale kiedyś napewno będzie u każdej z nas
-
nick nieaktualnyJa mam córcię 3letnią. Od 1,5 roku staramy się o kolejne- bezskutecznie.
Jestem po laparoskopii w maju, torbiel 5cm usunięta. Efektów nadal brak. Listopad/grudzień wysyłam męża na badanie nasienia, wcześniej problem był po mojej stronie, brak owulacji itd. Teraz niby wszystko ok, więc czas zbadać i jego i siebie na nowo.
Troszkę załamuje mnie rosnąca różnica wieku, ale staramy się jak możemy
-
U mnie pierwsze nieplanowane, a teraz się boję, że jak zaplanuję, to będzie problem. I strasznie chciałabym córę... A tego zaplanować się nie da :<
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Napewno czas nie jest sprzymierzencem. Moze za bardzo o tym myslimy? Mam kolezanke z dwojka dzieci, w obie ciaze zaszla bez problemu ale pry drugiej cesarce okazalo sie ze jeden jej jajnik nie funcjonuje (mialo to swoje uzasadnienie w przeszlosci) a mimo to dwojka dzieci. mowi mi 'Tinuviel, gdybym pewnie wiedziala o tym to nie mialabym do tej pory dziecka - ze stresu i obawy ze cos jest nie tak' takze dziewczyny pozytywne myslenie, trzeba przekonac organizm ze wszystko jest ok i najwyzszy czas na ciaze))
Wszechmiła lubi tę wiadomość
-
Anastazja przyjrzyj się czy na pewno nie ma tak drugiej kreski bo jestem głęboko przekonana, że jesteś w ciąży
A tymczasem ja zaczęłam nowy cykl i ciągle zapominam zmierzyć rano temperaturę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 11:37
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
Mama Ani (2014) i Ewy (2015) -
Tinuviel a mojej kuzynce lekarz powiedział, że nie uda jej się zajść w ciążę (poważne problemy hormonalne, spora nadwaga i duża dwurożność macicy). Okres miała 2-3 razy w roku. Po raz kolejny czekała od 2 miesięcy na okres i postanowiła z tym walczyć, więc poszła do ginekologa, który zaczął od przepisania jej czegoś na wywołanie miesiączki. Przy okazji wizyty w aptece kupiła test ciążowy i oczywiście okazało się, że jest w ciąży. To był już 7/8 tydzień.
Tinuviel lubi tę wiadomość
Mama Ani (2014) i Ewy (2015)
[/ur
