X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o rodzeństwo :)
Odpowiedz

Starania o rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • olitka Ekspertka
    Postów: 204 145

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak juz beda dwie kreseczki to i z wrzodami sobie poradze;)

    Anastazjaaa, aga.just lubią tę wiadomość

    f2w39n7304tem5zg.png

    dqprx1hpbjoqfhgk.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co prawda to prawda ;)

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2014, 16:50

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 1 lutego 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olitka wrote:
    no moj sie pytal czy dac mi lupę bo tak sie przygladalam:)
    on oczywiscie tez nic nie widzial:) oj faceci;)

    mój też się raz tak śmiał, a tydzień potem miałam dwie grube krechy na teście :)

    powodzenia i trzymam kciuki :)

    qbxwkvq.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 1 lutego 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nigdy nie zapomnę jak w finezyjny sposób chciałam oznajmić mojemu że jestem w ciąży, kupiłam maleńkie buciki w pudełku, do środka włożyłam pozytywny test, zapakowałam i dałam mu, on otwiera patrzy i.... pyta - komuś urodziło się dziecko? Idziemy w odwiedziny?

    za drugim razem po prostu mu powiedziałam i nie oczekiwałam fanfarów ;)

    aga.just, olitka, anka_a lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojoj faceci i ich wrażliwość ...

    gratuluje zaciążonym i oby coraz więcej tych zaciążonych było ;-)

  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 1 lutego 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie kupiłam takie małe skarpetki i włożyłam do nich test i zapakowałam do pudełeczka . Pierwotnie chciałam zaczekać do walentynek ale wiem ze nie wytrzymam więc zrobię dziś kolację i podaruję mu prezent mówiąc że to na walentynki. Jutro Wam opiszę jak zareagował . Trochę się pewnie domyśla no bo przecież się staraliśmy...

    Anastazjaaa, mama hani lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2014, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojoj oby zareagował lepiej niz facet anastazjii :-) napewno będzie przeszczęśliwi, :-) ja też bym do walentynek nie wytrzymała :-P

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki nam się chyba udało :) dziś zobaczyłam drugą bladziutką kreseczkę :)

    aga.just, olitka, Anastazjaaa, anka_a lubią tę wiadomość

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 1 lutego 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wysyp .... wow :) Ulcia gratuluję <3
    Wszyscy mają ciążę, chcę i ja!

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratulacja :) no mówię Wam, że luty jest szczęśliwy :)

    qbxwkvq.png
  • olitka Ekspertka
    Postów: 204 145

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcio wrote:
    hej dziewczynki nam się chyba udało :) dziś zobaczyłam drugą bladziutką kreseczkę :)


    Super! Gratulacje:)


    ja cos dola załapuje.... naczytalam sie na forach, ze to nic nie znaczy...ale tez jest sporo przykladow ze jednak to byla ciaza... przeciez sama tak mialam w pierwszej ciazy.. ale kurcze jednak poki nie ma widocznej drugiej krechy to nic pewnego... nienawidze niejasnych sytuacji.
    Staram sie myslec pozytywnie...

    sorry, ze taka monotematyczna jestem dzisiaj..ale musialam sie wygadac:)dzieki, ze jestescie:)

    f2w39n7304tem5zg.png

    dqprx1hpbjoqfhgk.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcio wrote:
    hej dziewczynki nam się chyba udało :) dziś zobaczyłam drugą bladziutką kreseczkę :)
    gratulacje :))))

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:
    Ale wysyp .... wow :) Ulcia gratuluję <3
    Wszyscy mają ciążę, chcę i ja!
    i ja też ;)

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olitka spoko luz :P trzeba się wygadać. Wygrzeb z kosza ten test i nam pokaż :D
    A mierzyłaś dziś rano temp?

  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale się posypało w lutym a to dopiero początek gratuluje dziewczyny



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuje dziewczyny !

    na razie to próbuję sobie to poukładać w głowie jak to będzie być mamą trójki :) i powstrzymuję męża by jeszcze nie dzwonił po rodzinie bo dziewczynkom już powiedział hehe

    mama hani, Anastazjaaa lubią tę wiadomość

  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dla facetów nie ważne jak powiesz że jesteś w ciąży najważniejsze jest to jak zareaguje jak się urodzi dziecko i jakim będzie ojcem. Mój M nie zdążył na poród bo był w pracy przyjechał 30 min. później i płakał biedny a niby taki twardy...a teraz córka to by mnie sprzedała i poszła z nim...oczko w głowie tatusia

    Anastazjaaa, Kasandra lubią tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a dla lubiących czytać polecam książkę Dziecko zwane niczym- płakałam jak bóbr... tylko dla tych o mocnych nerwach



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 1 lutego 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasandra wrote:
    ja czytałam wszystkie części już bardzo dawno, bo następna jest "córka namadów" oraz "listy do matki" wszystkie tak samo piękne :) film obejrzałam, ale z bólem serca i morzem łez zatkanymi uszami jak był pokazany moment obrzezania może dlatego, że mam córeczkę w podobnym wieku.... ale film cały piękny....
    ja też zatykałam uszy i zakrywałam oczy jak trzymali tą dziewczynkę i myślałam o tym jak by to spotkało moją córcie ma 3 lata...ach ....



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ