Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnystarczy tych wirusków na nas wszystkie ?
tyle co ja o tym hcg wiem to tyle że we krwi ma większe stężenie niż w moczu i dlatego betę można zrobić wcześniej i wcześniej wykryje ciążę niż zwykły sikacz... też myślałam o tym żeby zrobić ale stwierdziłam że do czwartku nie daleko i dopiero jak nic na teście nie będzie a @ nie przyjdzie to zrobię -
nick nieaktualnyhej dziewczynki
co u Was ?
Aguś tsh musisz podnieść ja miałam odwrotny problem ja mam zbyt wysokie tsh i dopiero po obniżce na 1,5 udało mi się zajść w ciąże, a prolaktynę się też szybko leczy moja siostra w pierwszym miesiącu brania leków na zbicie prolaktyny zaszła w ciąże jej córeczka za chwile będzie miała roczek tylko ona brała inny nowszej generacji lek niż popularny bromergon.
-
aga.just wrote:Dobra. Wpadam z doliną
Prolaktyna na czczo 8,4 <1,2-29,93), po obciążeniu po 1 h 105,89
TSH 0,30 (0,35-4,94)
nie dolinuj sie kochana przynajmniej znalazlas podejrzanego ws. niepowodzeń...to wszystko sie ladnie leczy:) takze cyc do przodu i do lekarza!
a powiedz lekarz kazal Ci zrobic prolaktyne z obciazeniem, czy zrobilas na wlasna reke? -
nick nieaktualny
-
Aga a teraz mnie olsnilo, ze kiedys chodzilam do swietnego ginekologa, ktory przyjmuje tez w Kaliszu i pracuje na Polnej w Poznaniu. ja go zmienilam bo musialabym na drugi koniec miasta jezdzic. Jakby co poczytaj sobie o dr Tomaszu Olejniczaku. Aaaa i jeszcze jeden, poznalam go przy przyjeciu na obserwacje przed porodem dr Paweł Jachowski - poczulam sie jak w Lesnej Gorze oboje to super lekarze i przyjmuja takze w Kaliszu:)
-
ja się tak zaczynam zastanawiać czy nie zaczynam świrować, bo pokarm mi zanika, bo jest go naprawdę niewiele i znacznie mniej z dnia na dzień, a w zasadzie to jakieś krople siary mam i to jak porządnie ścisnę, a mały dużo pił bardzo...
miesiączkuję regularnie i wydaje mi się, że mam owulacje, bo zawsze mam ewidentny wzrost tempki i nie mam jakiś dziwnych skoków temperatury...
wiecie, bo jak się czyta to człowiek świrować zaczyna... zapytam się mojego ginka... zobaczymy co powie będzie się śmiał, bo się mnie ostatnio pytał kiedy trzecie to mu mówiłam, że męża muszę przekonać, a on się śmiał strasznie, bo jemu się właśnie wtedy trzecia córcia urodziła
no cóż pożyjemy zobaczymy