Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mmmargi no właśnie tego chcę w życiu doświadczyć
doświadczyłam już jak to jest jak się wie co się urodzi i teraz chcę spróbować jak to jest jak się nie wie:)
w końcu nie rodzi sięcodziennie:) to doświadczenie na całe życie:) no i silna wola:)
jeśli chcodzi o kupowanie ubrań i problem w tym to uważam że teraz są tak fajnie neutralne kolorki dla dzieci że właściwie to nie powinien być problem:)
dorocia2324 lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Robotka zgadzam się z Tobą i gratuluję Ci takiego uczucia mmmargi. Ja właśnie też chce to poczuć. My większość rzeczy i tak mamy po synku bo odkładaliśmy je. Ciuszków mamy też dużo w neutralnych kolorach, więc problemu przy dziewczynce też nie będzie
-
nick nieaktualny
-
Ale się baby rozpisały
super
Ja urodziałam w wieku 22 lat, od razu po ślubie zaszła w ciąże, pierwszy cykl starań.
Eve ooooo to to, byle drugie było, byle szybko i w sio mi rybka czy chłopiec czy dziewczynka Byle zdrowe.
Margi hej hej powiedz coś o sobie? W jakim wieku masz malucha? Długo się staracie?
Dorocia ja jestem mega niecierpliwa, więc podziwiam, że macie taki plan co do płci
ooo i Robotka też widzę następna cierpliwa, szacun
dorocia2324, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Ja się staram o trzeciego Dzidziusia i powiem Wam, że przy obydwu poprzednich ciążach nie znaliśmy płci to było cudowne dowiedzieć się po tych godzinach na porodówce to było niesamowite nasz lekarz na usg celowo omijał te rejony jak sam się przyznał, bo wiedział że nie chcemy wiedzieć a usg co wizyta teraz też nie chcemy wiedzieć, ważne żeby Dzidzio był zdrowy i poród poszedł dobrze, on jest bardzo newralgicznym punktem ciąży
Trzymam kciuki za Nas wszystkie
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej wszystkim ja mam 23 lata ( w tym roku skończę 24) moja córcia ma nie całe 10 miesięcy i na imię ma Ewa. Mieszkamy pod Warszawą, staramy się o drugie dopiero drugi cykl (aczkolwiek ten pierwszy to wiadomo było ze nie wyjdzie, za późno się do tego zabraliśmy )
-
hey mmmargi.Jestem od Ciebie sporo starsza mam 36 lat...ale mam też prawie 10 msc.synka;)i też zaczęliśmy się starać z mężem o rodzeństwo dla naszego Stasia:)My zaczęliśmy nasze starania jak mały skończył 7 msc.ze względu na mój wiek chciałabym jak najszybciej zajść w drugą ciąże,ale widać to nie takie chop siup;)tak jak np.udało nam się szybko zajść w pierwszą ciążę....życzę żeby Wam się udało jak najszybciej zajść w ciążę i żeby Wasza córeczka miała rodzeństwo:)angel
-
dziewczyny ja też Was podziwiam że wytrzymałyście i nie korciło Was żeby znać przed urodzeniem płeć dziecka....mnie już w 14 tyg.lekarka powiedziała że prawdopodobnie widzi chłopca..kilka tygodni póżniej potwierdziły się jej przypuszczenia,rzeczywiście urodziłam synka:)ale gdybym była drugi raz w ciąży to tak sobie myślę może faktycznie warto by było poczekać do porodu?jest to niesamowite przeżycie w tym samym momencie kiedy dzidziuś przychodzi na świat dowiadujesz się czy to chłopczyk czy dziewczynka?...niesamowite przeżycie:)angel
-
nick nieaktualnyAngel jesteś troszkę starsza ode mnie ale młodsza od mojego partnera (między mną a nim jest 15 lat różnicy), ja właśnie ze względu na to że chcę małą różnicę wieku zaczynamy się starać o drugie. Z pierwszą ciążą nie miałam żadnego problemu bardzo szybko zaszłam ( co najlepsze była to ciąża nieplanowana - a nawet brałam tabletki anty i mimo to zaszłam - i cieszę się z tego bo Ewa to moje największe szczęście)
-
nick nieaktualny
-
Alisss wrote:Ja mieszkam w Anglii i dla mnie kosztowałoby to ok 5000 funtów ( ok 25000 zł), na NHS (NFZ) sie nie lapiemy no bo starania o drugie malenstwo, gdyby to było pierwsze mielibyśmy 2 darmowe próby... Nas w tej chwili nie stać na taki luksus więc daliśmy sobie jeszcze trochę czasu naturalnie.
Spędzilam już w sumie na staraniach 4,5 roku swojego życia i chyba sie przyzwyczailam, ze nie ma lekko
Jednak liczę na to ze ten szczęśliwy dzien nadejdzie, świecie w to wierze, zdarzają sie chwile zwątpienia, ale trzeba wierzyć i dalej próbować
Ja tez w Anglii i z ich sluzba zdrowia dalam spokoj rok temu bo jak mam juz synka to sie wogole nie chca zajac! a faktycznie to koszt 5000f jednorazowo!!!!! wolalabym poleciec do Izraela gdzie tam placisz polowe tego i maja procent powodzenia duuuuzo wyzszy niz w Uk...ja sama zaczelam kombinowac z suplementami kochana...w klinice nawet nie mialam owulacji! miesiaczki raz na rok...dopiero przy pomocy kombinacji suplementow na 5 cykli 4 z owulacja!!! i jestem pewna ze ten cykl sie udalo! ( cien cienia jest my z pierwszym synkiem zaciazylam jak mialam 16 lat! moj maly skonczy w czerwcu 11...duza roznica wieku ale chcielismy najpierw miec swoje miejsce, stala prace itd...dopiero jak mamy tabilne zycie, wlasny biznes to zaczelismy myslec o dziecku...tez myslalam ze raz ciach tak jak ze Stasiem...a tu juz 27 miesiac staran! ale jednego jestem pewna suplementy i dieta ktora sama skonstruowalam- pomogly! to jesli sie niedlugo potwierdzi to tak jakbysmy sie starali tylko 4 miesiace bo owulki byly tylko 4...musialam zmienic styl zycia ale czuje sie duzo lepiej a wspomne ze mam bardzo mocne pcos juz z otyloscia ( na suplementach i diecie schudlam z 98kg na 78 ( dzisiaj sie wazylam!) w ciagu ok 4 miesiecy. Z pcos oczywisc mam zawalone, powiekszone jajniki, insulinoopornosc i wlosy wyrastajace na brodzie- czyli full pakiet pcos i tsh 3.5- niedoczynnosc kliniczna tarczycy....udalo mi sie samej to uregulowac...aha jeszcze testosteron potrojnie wyzszy niz limity udalo sie wyregulowac mi samej! trzeba probowac i obserwowac swoj organizm...zaden lekarz nie dobierze tak suplementow jak ty sama
Alisss lubi tę wiadomość
[/url
