WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
Odpowiedz

start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    aniu tez tak mysle nie ma co z tymi testami tak jak ja strumienny robiłam i dziwne ze druga blada kreche było tylko widać przez chwile ..
    powiem Ci ze czasem sie tak dzieje jak barwnik idzie przez pasek to zatrzymuje sie na chwile w miejscu gdzie powinna byc druga krecha, ale po chwili idzie dalej..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    az nagralam wiadomosc hehe ale ja jestem nieufna . no ale coz lekarz to tylko czlowiek tez ma prawo sie pomylic wiec teraz spokojnie lykam tabletki I czekam na @
    no ale co do tego ze lekarz tez człowiek i ma prawo się pomylić to się troszkę nie zgodze bo lekarz powinien nie dopuscic do takiej sytuacji żeby się mylic

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    powiem Ci ze czasem sie tak dzieje jak barwnik idzie przez pasek to zatrzymuje sie na chwile w miejscu gdzie powinna byc druga krecha, ale po chwili idzie dalej..
    ale co najdziwniejsze to wlasnie tak nie było bo jak już ten mocz przeszedł przez caly pasek to wtedy się ta krecha pojawila

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    a ta @ to co oznacza hehe bo wszystkie tu ta @ wpisujecie a ja zielona
    Miesiaczka : )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    no ale co do tego ze lekarz tez człowiek i ma prawo się pomylić to się troszkę nie zgodze bo lekarz powinien nie dopuscic do takiej sytuacji żeby się mylic
    no nie powinien ale jest duzo przypadkow gdzie sie myla : )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Miesiaczka : )
    aaa ;) no wlasnie czytałam wcześniej i ktoras pisala ze prawdopodobnie 6.11 będzie miała okres ja tak samo mam dostać ale to roznie może być ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    no nie powinien ale jest duzo przypadkow gdzie sie myla : )
    noo jak u mnie meisiac temu lekarz stwierdził zapalenie otrzewnej macicy to się zdziwiłam i nie mogłam cos uwierzyć w to no ale po 5 dniach antybiotyku i tabletkach jak mnie badal i naciskal na brzuch tam gdzie blizne mam po cc to już mnie tak bardzo nie bolało ... trzeba uwarzac na tych lekarzy bo wlasnie roznie bywa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no pewnie oby nie przyszla a test wskazal II kreseczki : )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    noo jak u mnie meisiac temu lekarz stwierdził zapalenie otrzewnej macicy to się zdziwiłam i nie mogłam cos uwierzyć w to no ale po 5 dniach antybiotyku i tabletkach jak mnie badal i naciskal na brzuch tam gdzie blizne mam po cc to już mnie tak bardzo nie bolało ... trzeba uwarzac na tych lekarzy bo wlasnie roznie bywa
    u mnie gin pow ze owulki nie bylo a wykres ja pokazal i z tad te moje obawy na dodatek bolal mnie prawy jajnik jaj na owulke

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż chyba pozytywnie zwariował, po pracy jak gdyby nic podszedł do mnie z jakimś pudełeczkiem, troche byłam zaskoczona bo tak naprawde po jego minie mogłam się różnych rzeczy spodziewać... ale jednak moje przeczucia się pomyliły. Gdy otworzyłam pudełeczko zobaczyłam test ciążowy owinięty czerwoną wstążeczką... To było nic... powiedział że mimo wstydu wszedł do apteki z myślą że jego test przyniesie szczęście :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2013, 17:26

    Ruda27, malinka19, mycha28, Plumb80, mungo, myszkaazi, iza30, karmelek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    no pewnie oby nie przyszla a test wskazal II kreseczki : )
    ojj uwierz chciałabym żeby tak było wkoncu ;) bo owulke miałam z obliczen 24 w srode a 3dni przed nia się kochałam z mezem no i czekam teraz czy cos wogole z tego wyszlo czy cos zle zrobiłam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia2020 wrote:
    Mój mąż chyba pozytywnie zwariował, po pracy jak gdyby nic podszedł do mnie z jakimś pudełeczkiem, troche byłam zaskoczona bo tak naprawde po jego minie mogłam się różnych rzeczy spodziewać... ale jednak moje przeczucia się pomyliły. Gdy otworzyłam pudełeczko zobaczyłam test ciążowy owinięty czerwoną wstążeczką... To było nic... powiedział że mimo wstydu wszedł do apteki i kupił z myślą że jego test przyniesie szczęście :)
    hehe to zaskoczona bylas bo który facet by tak zrobil ;p mój się wstydzil podpaski mi kupic hehe ale z testem to by chyba nnormamlnie bylo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia2020 wrote:
    Mój mąż chyba pozytywnie zwariował, po pracy jak gdyby nic podszedł do mnie z jakimś pudełeczkiem, troche byłam zaskoczona bo tak naprawde po jego minie mogłam się różnych rzeczy spodziewać... ale jednak moje przeczucia się pomyliły. Gdy otworzyłam pudełeczko zobaczyłam test ciążowy owinięty czerwoną wstążeczką... To było nic... powiedział że mimo wstydu wszedł do apteki i kupił z myślą że jego test przyniesie szczęście :)
    widzisz i Maz to czuje wiec musi wyjsc pozytywny : )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    ojj uwierz chciałabym żeby tak było wkoncu ;) bo owulke miałam z obliczen 24 w srode a 3dni przed nia się kochałam z mezem no i czekam teraz czy cos wogole z tego wyszlo czy cos zle zrobiłam
    3 dni przed owulka ??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    3 dni przed owulka ??
    tak

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    tak
    od listopada zaczne te testy owulacyjne pomalu pomalu az wszystko zaczaję ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    tak
    ale 3 dni do owulacji czy trzy dni przed bo jesli 3 dni przed owulka moze nie wystarczyc . oby wystarczylo kochana trzymam kciuki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    ale 3 dni do owulacji czy trzy dni przed bo jesli 3 dni przed owulka moze nie wystarczyc . oby wystarczylo kochana trzymam kciuki
    no trzy dni przed owulacja , na spokojnie chce zacząć od listopada nie wszystko na hura

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale to to samo czy przed czy do owulacji no nie ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka19 wrote:
    no trzy dni przed owulacja , na spokojnie chce zacząć od listopada nie wszystko na hura
    no do owuli to wieksze masz szanse : ) kochan : ) to dobrze ze tak d tego potchodzisz nie ma co sie napalac bo pozniej gorzej boli . Ja lece obiadek jesc bede pozniej buzka

‹‹ 129 130 131 132 133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ