start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam ilonek
A u mnie szaro,buro...Niedawno wróciłam do domku. Od 9:30 latałam po bankach i urzędach z klientami ( bo ja taki wolny tłumacz jestem ). Teraz ciepła herbatka,szybko obiad zlepić,potem do szkoły po brzdące dwa i czekam na wieczór,co się trochę zrelaksuję.
U mnie mało Mąż jakiś leniwy...Co się położymy do łóżka,to za 2 min już go nie ma. No tak to my sukcesu nie osiągniemy Zatem wczoraj wymownie strzeliłam focha,odwróciłam się w łóżku dupskiem do męża i tyle mnie widział... I zrobię mu post od , będzie chciał - to zobaczy jak to jest jak się chce a drugiego to nie rusza...
Trudno...albo się staramy,albo się bawimy w starania. Jak dni płodne przejdą,to już nic nie zdziała,nawet serduszkując 8 razy dziennie
Taka jestem, o !!! Cykl na straty idzie...Margotka87, Martuśka, mungo lubią tę wiadomość
-
Plumbcia :-)u mnie jest podobnie....:-(w ogole maz moj juz przechodzi drugi raz badania nasienia jezeli w miare ok wyjda jego wyniki to w listopadzie czeka mnie laparoskopia z droznoscia jajowodow...bo niby wszystko ok a ciazy brak....:-(I taka załamka mnie dopadla kazdy mowi nie martw sie itd ale w kolo widuje ciezarne w pracy rodzące sie dzieciaczki ....Wiec Ty juz posiadasz dwa małe szczescia ...A ja tez mialam dwa cykle stracone bo jak nadeszly moje dni plodne to brak werwy od meza wiec cykl poszedl na marne....
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
hej laseczki:) ale się rozpisałyście tyle stron miałam do przeczytania że hohoho! dziewczyny! nie ma co smutać, pogoda dzisiaj dopisuje więc ruszać dupencje i na spacer a potem do łóżka (jeśli macie z kim) ja teraz w tygodniu męża nie mam ale mam moją kochaną suczke LUNĘ więc mam z kim sie przytulać :p
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Dzien Dobry moje kochane kobitki : ) Jak tam u was dzis ?? U Mnie dzis slonko swieci ale jest zimno no coz Zima jest za rogiem : ) Wczoraj bylam na rozmowie o prace no I od poniedzialku ruszam nie bede pracowala duzo bo tylko poniedzialek I wtorek po 10 godzin ale nie jest to ciezka praca bo bede opiekunka takiego malego szkraba 7 miesiecznego juz wczesniej opiekowalam sie dziecmi ale mnie to troche przeroslo I zrezygnowalam . Ale stwierdzilam ze wroce spowrotem bo Kocham dzieci : ) Moze sie doczekam wkoncu na swojego kochanego maluszka : ) < 3 Milego dnia wam zycze oje kochane kobitki buziole
Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie kochane!troche Was tu zaniedbałam, ale u mnie wzloty i upadki tzn. nie u mnie a u mojego Ł. bo len straszny, tlumacze jak krowie na rowie ze co dwa dni pewniej i wogule,ze ja niestety nie jestem plodna 365 dni w roku itp. w tamtym cyklu jeczal ze codziennie zle, teraz co dwa dni tez zle, to ja juz nie wiem czego on chce,chyba wałkiem go musze postraszyc bo innej rady nie ma...a owulki jak nie bylo tak nie ma, nawet testy chyba sie na mnie obrazily bo prawie niewidoczne kreski wychodza... tyle ze tempka sie uspokoila(za to ma +) ale ja chce owulke!! tak na 85% bedzie owu z lewego bo juz sie dziad odzywa powoli:)
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
gosia2020 wrote:Witam kobietki, ja już mam za sobą pierwszy dzień pracy, oczywiście dzieci są miłe i nawet fajnie się z nimi rozmawia Tylko teraz ogarnia mnie smutek i stres bo wybieram się na 17 do lekarza i tak naprawde chciałabym zeby zobaczył czy tak naprawde wszystko jest ok z moim rozwijającym się jajeczkiem, niestety znam NFZ i pewnie bez opłat nie zrobi mi USG:( No ale cóż jeśli odeśle mnie z kwitkiem to trudno, więc mam nadzieję że sie nade mną zlituję choć naprawde wątpie Jak coś to trzymajcie kciuki
Gosiu powiedz, ze chcesz usg, ze oplacasz skladki ZUS i ze cholera Ci sie nalezy!! Wrrr ci nasi lekarze...;/ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny