TESTOWANIE- SIERPIEN 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ellka wrote:Wszamanka, kciukam:)
Pragnąca, za Ciebie też, żebyś wytrzymała:)
Mi dzisiaj od rana gorąco jak nie wiem, więc myślę że był skok na owu. Wczoraj test pozytywny. ZOstaje czekać Za mnie też proszę trzymać kciuki, żebym nie zużyła testów przed 10
Marlena udanego urlopu:-)
resztę nadrobie później bo teraz lecę po meble które zamówiłam córeczce:-)Ellka lubi tę wiadomość
-
Rene pięknie rośnie U Ciebie
I niech zostanie wysoko :-*Rene lubi tę wiadomość
-
Witam się z Wami po kilkudniowej nieobecności nie dam rady Was nadrobić trochę uciekłam z forum przez pracę, ale i dlatego żeby w tym cyklu się nie nakrecać. Miłego popołudnia Laski! jestem z Wami myślami Rene a cuż za mebelki??
Magdzia85F, Rene lubią tę wiadomość
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Trzasnelam właśnie jeszcze jednego owutesta. Bledziusienki cień już więc zdecydowanie negatywny.
Teraz owutesty będą szły zamiast ciążowych na początku, bo tamtych mi szkoda -
nick nieaktualny
-
Truskaweczko, przykro mi :-* sporo masz antycial. Ale dobrze że tak szybko się dostalas do Endo. Szybko podzialacie
Truskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynodemo ja jestem po dwóch cięciach, jeden ginekolog na kontroli po porodzie odradzał mi zajście w kolejną ciążę - wg niego w jednym miejscu bardzo cienka blizna, byłam też u innego, z dokładniejszym sprzętem mówił, że jest ok, że spokojnie mogę jeszcze myśleć o dziecku ( ale pewnie miał na myśli 2-3 lata przerwy) i że w swojej karierze nie widział rozejścia blizny- pęknięcia macicy.
My trochę zaszaleliśmy na urlopie właśnie w 13 dc bez zabezpieczenia, bardzo bym chciała 3 dzidziusia ale nie wiem czy to nie za szybko właśnie ze względu na bliznę. -
Ellka wrote:Truskaweczko, przykro mi :-* sporo masz antycial. Ale dobrze że tak szybko się dostalas do Endo. Szybko podzialacie
Właśnie wiem no cóż widocznie w rodzinie jest ten problem a ja nic nie wiem bo od tak sie tego nie "łapie" jak kataru dzisiaj przejrzałam wszystkie strony o tej chorobie i niestety zostaje mi do końca życia leczenie Dobrze że szybko zrobiłam te badania, a wiesz że jeszcze dzisiaj miałam przeciwciał nie robić tylko poczekać na wizytę? ale jakąś miałam intuicję że moze jednak zrobić i to był bardzo dobry krok teraz wiem że jest źle i trzeba sie leczyć zawieszam chyba starania bo nie chcę zajść jak jescze badania kiepskie boję sie o zagrożenie ciązy a przy tym mogą być duże powikłania jeśli sie uda. -
Ola31 wrote:nodemo ja jestem po dwóch cięciach, jeden ginekolog na kontroli po porodzie odradzał mi zajście w kolejną ciążę - wg niego w jednym miejscu bardzo cienka blizna, byłam też u innego, z dokładniejszym sprzętem mówił, że jest ok, że spokojnie mogę jeszcze myśleć o dziecku ( ale pewnie miał na myśli 2-3 lata przerwy) i że w swojej karierze nie widział rozejścia blizny- pęknięcia macicy.
My trochę zaszaleliśmy na urlopie właśnie w 13 dc bez zabezpieczenia, bardzo bym chciała 3 dzidziusia ale nie wiem czy to nie za szybko właśnie ze względu na bliznę.
Właśnie, co ginekolog to inna opinia.
Ja jestem już 7 lat po cesarce. Wiec myśle, ze minęło wystarczająco dużo czasu
Ile czasu jesteś po cc?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 19:20
-
Truskaweczko, bardzo dobrze że zrobiłaś te badania :-* wiesz na czym stoisz.szybciutko do Endo , wdroży leczenie i będzie ok. Ja mam Hashimoto a jestem mamą, więc da się ogarnąć. Do wtorku niedaleko :-* który dzisiaj masz dc? Tsh badalas? Bo nie pamiętam
-
Hej! Mam w planie testować 11.08 o ile dotrwam tak długo w szafce czeka 20 testów paczka w poprzednim cyklu (pierwszym starań) byłam prawie pewna, ze wszystko poszło Ok, ale się jednak nie udało, teraz już z mniejszym entuzjazmem podchodzę. Dziś owulacja, także wszystko się już rozgrywa w środku. Mam już córeczkę 21 miesięcy, dalej kp dość często, ale na wizycie u gin w kwietniu dowiedziałam się, ze droga wolna. Jako ze mam już 35 lat to nastawiam się, ze może trochę mi zejść, choć mała niecałe 2 lata temu w 1 cyklu się udała. Teraz cykl zaczął się w urodziny męża, a jakby się udało termin bym miała 3 dni po moich 36 urodzinach. Zobaczymy.
-
Carolline, to widzę że zapas konkretny Ja mam zamiar testować 10, o ile wcześniej @ nie przyjdzie
-
Truskaweczka250 wrote:Kochana ale ja sie nie spinam że musi wyjść tylko sie zdziwiłam że w najbardziej płodne sie staraliśmy i nie wyszło nie nakręcałam się A teraz to nie powiem stresuje się wynikami i wizytą.
Mnie wszyscy mówią czyli koleżanki dzieciate, koleżanki, które zachodziły w ciąże z problemami, które się leczyły, starsze panie z pracy, ale też internet potwierdził, żeby kochać się tuż przed owulacją, że wtedy są największe szanse na poczęcie. Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale jak widać to się sprawdza. Trzymam się tej zasady
-
Ja mam tylko jeden test, nastawiam się bardzo pozytywnie i wierzę że tylko on jeden wystarczy
Cześć Carolline! Ja teraz mam 1cs i też kp z tym że moja mała ma niecały roczek. Dokładnie owulka wypadnie mi jakoś w okolicach jej urodzin więc liczę że przyniesie nam to szczęście -
nick nieaktualny
-
Rene wrote:jej ile postów do nadrobienia nie wiem czy dam radę hihi:-)
Pisałam o tym wcześniej i jeszcze raz napiszę czy jest ktoś chętny do pomocy przy prowadzeniu naszej tabelki?fajnie by było mieć pomoc tym bardziej ze nie zawsze jestem na forum a nowe dziewczyny dopisują się i nie chciałabym kogoś pominąć.
Rene, ja mogę pomóc, jeśli chcesz. Tylko napisz mi co i jak, ok?Rene lubi tę wiadomość
-
Ha ja trochę nie mam wyjścia mój mąż jest szczęśliwym jedynakiem i najpierw sporo czasu zajęło mi namówienie go na pierwsze dziecko a teraz musiałam przekonywać że jednak warto mieć rodzeństwo. Wiem że jeśli "wyrośniemy z pieluch" i minie ten trudny niemowlęcy czas, jak Alicja stanie się już dużą i fajną dziewczynką z którą można pogadać to nie zgodziłby się wtedy przechodzić tego wszystkiego jeszcze raz. Więc jak teraz dał zielone światło to trzeba korzystać!