X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 19 października 2014, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi proponowali znieczulenie ale odmówiłam bo byłam samochodem i żałuję ..
    pomimo że minął rok. Niechce straszyć bo każda inaczej to przeżywa i ma inny prog bólu. A i tak się skończyło kroplówką z środkami przeciwbólowymi bo mnie nie chciało przestać boleć

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 października 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello!
    Rah, dobrze, że masz już to za sobą! Wynik powinnaś mieć dziś!
    Ja w sobotę na weselu ubawiłam się, mam zajebistego siniaka na udzie :) 2 pary rajstop podarłam i zawsze na prawej nodze szlo oczko...
    Gdybym miała pończochy to bym musiała zmieniać tylko jedną nogawkę :) ALe sukienka była za krótka i byłoby widać pończochy :)
    A teraz siedzę w pracy i próbuję pracować, ale program nam siadł, więc nadrabiam forum :)

    Przyjemnego poniedziałku! Może słońce wyjdzie!

    misia79, Iwka lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 20 października 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka7 wrote:
    Hello!
    Rah, dobrze, że masz już to za sobą! Wynik powinnaś mieć dziś!
    Ja w sobotę na weselu ubawiłam się, mam zajebistego siniaka na udzie :) 2 pary rajstop podarłam i zawsze na prawej nodze szlo oczko...
    Gdybym miała pończochy to bym musiała zmieniać tylko jedną nogawkę :) ALe sukienka była za krótka i byłoby widać pończochy :)
    A teraz siedzę w pracy i próbuję pracować, ale program nam siadł, więc nadrabiam forum :)

    Przyjemnego poniedziałku! Może słońce wyjdzie!
    Super Rudziutka że się ubawiłaś zazdroszczę też chętnie bym się wytańczyła na weselu :-)

    Iwka lubi tę wiadomość

  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 20 października 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :-) U mnie dziś nastrój pod psem. Pokłóciłam się wczoraj z mężem. Nie wiem czy potrzebnie czy nie ale tak wyszło. Wczoraj jak wróciliśmy od teściów chciałam sprawdzic termometr bo coś mi szwankował to znaczy dwa razy nie sygnalizował pomiaru i chciałam go sprawdzic. Okazało się że temperatura spadła mi do 36,20. Śluz rozciągliwy jak nigdy szyjka wysoko mówię nic tylko pewnie mam owulację bo coś mnie jajnik prawy lekko pobolewał. Mówię do M że chyba dzisiaj coś się dzieje a on do mnie że się najadł u teściów boli go brzuch ma biegunkę i na pewno nic z tego nie wyjdzie. Wypiął się a ja się tak wk....łam pokłóciłam się z nim bo to tak wyglądało jak by mu po prostu nie zależało. Cały wieczór grzebał w komórce bo dostał od ojca nową i na to miał nastrój i siły. Dziś rano przylazł ale to ja się na niego wypięłam. Mam mega nerwa dziś i nawet nie mam na nic nastroju.
    Miłego dnia Kochane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 09:09

  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka7 wrote:
    Hello!
    Rah, dobrze, że masz już to za sobą! Wynik powinnaś mieć dziś!
    Ja w sobotę na weselu ubawiłam się, mam zajebistego siniaka na udzie :) 2 pary rajstop podarłam i zawsze na prawej nodze szlo oczko...
    Gdybym miała pończochy to bym musiała zmieniać tylko jedną nogawkę :) ALe sukienka była za krótka i byłoby widać pończochy :)
    A teraz siedzę w pracy i próbuję pracować, ale program nam siadł, więc nadrabiam forum :)

    Przyjemnego poniedziałku! Może słońce wyjdzie!
    Tak ja też zazdroszczę weselicha, fajnie się tak wytańczyć i wyszaleć, wyskakać :)

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia79 wrote:
    Hej dziewczynki :-) U mnie dziś nastrój pod psem. Pokłóciłam się wczoraj z mężem. Nie wiem czy potrzebnie czy nie ale tak wyszło. Wczoraj jak wróciliśmy od teściów chciałam sprawdzic termometr bo coś mi szwankował to znaczy dwa razy nie sygnalizował pomiaru i chciałam go sprawdzic. Okazało się że temperatura spadła mi do 36,20. Śluz rozciągliwy jak nigdy szyjka wysoko mówię nic tylko pewnie mam owulację bo coś mnie jajnik prawy lekko pobolewał. Mówię do M że chyba dzisiaj coś się dzieje a on do mnie że się najadł u teściów boli go brzuch ma biegunkę i na pewno nic z tego nie wyjdzie. Wypiął się a ja się tak wk....łam pokłóciłam się z nim bo to tak wyglądało jak by mu po prostu nie zależało. Cały wieczór grzebał w komórce bo dostał od ojca nową i na to miał nastrój i siły. Dziś rano przylazł ale to ja się na niego wypięłam. Mam mega nerwa dziś i nawet nie mam na nic nastroju.
    Miłego dnia Kochane.
    Kochana znam to mój też czasami dupą się odwraca bo brzusio boli!!!! Najlepszy na pojednanie jest seksik, misia czy byś się pokłóciła z nim gdybyście się nie starali? Pewnie że nie, my poprostu teraz jesteśmy zestresowane i się denerwujemy że przegapimy okazję. Słońce Ty moje uśmiechnij się i popatrz z innej strony a teraz leć go dopaść :* Później możesz mieć do siebie pretensje że nie skorzystałaś

    Kaśka, misia79 lubią tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie witam się z rana przy końcówce kawusi :)
    Rudziutka7 jaki program macie?

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 20 października 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no hejka dziewczynki :-)
    ja wczoraj trochę rowerkiem pośmigałam z koleżanką a z drugą po plazie także nóg nie czuję :-)
    mam jakieś dziwne sny od kilku dni normalnie opowiedzieć się ich nawet nie da takie brednie.
    Misia tak to jest z tymi chłopami ale nie gniewaj się za długo w końcu macie dziś razem wolne i lepiej nie fochać się z tej okazji za długo ;-) chociaż doskonale Cie rozumiem :-)
    ja dziś się zakręciłam wstaję szybko pędzę do kosmetyczki na 9 a tu zonka na 10 i to najlepiej na 10.15 więc do domu na ovu i jeszcze raz wyprawa będzie :-)

    Iwka, misia79 lubią tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 20 października 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia79 wrote:
    No tak dobrze mówisz rah to chodzi o to żeby cokolwiek podac wiesz o co chodzi pewnie że nie dadzą nikomu do środka znieczulenia ale chociaż cokolwiek aby odblokowac się psychicznie tamta laska w Bydzi narobiła dymu i zatrzymali ją aż na drugi dzień w oddziale :-) U nas też ludzie za wszystko robią dym ech tak się teraz dzieje roszczenia i jeszcze raz roszczenia kiedyś nawet znieczulali skórę przed pobraniem krwi :-) Ale to głównie u dzieci
    Znieczulania skory tez sie nigdy nie doczekałam ;p
    Po pierwszym, pamiętanym przeze mnie, pobieraniu krwi miałam taka traumę, ze dopiero pare lat temu zaczęłam spokojniej podchodzić do pobierania krwi. Jak miałam 4-5 lat, tak mi pobrali krew z palca ze do pachy byłam we krwi, pielęgniarka cały fartuch we krwi, mama płaszcz...tak sie darlam, szarpalam itp. ze jak wyszłyśmy i czekający w kolejce żołnierze zobaczyli wszystko we krwi to jeden zemdlał a drugi wyszedł ;D
    To była przychodnia wojskowa i poborowi czekali na ogólne badania :)

    misia79 lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 20 października 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    Mi proponowali znieczulenie ale odmówiłam bo byłam samochodem i żałuję ..
    pomimo że minął rok. Niechce straszyć bo każda inaczej to przeżywa i ma inny prog bólu. A i tak się skończyło kroplówką z środkami przeciwbólowymi bo mnie nie chciało przestać boleć

    No wlasnie, każdy ma inaczej. Ja ma wysoki próg bólu, nie boje sie bólu. No ale przez to, ze sie okazały pozapychane te jajowody, to żałuje ze nie mogłam miec znieczulenia. Z pewnością wiecej bym wytrzymała i moze by sie udało je mechanicznie odetkac. Teraz żałuje, ze nie wytrzymałam dluzej :/

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 października 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka mamy Optimę... co za badziewie! Ma super opcje, ale trzeba mieć dobry sprzęt, nasz nie jest najgorszy, ale jak się komputer-matka zawiesi, czy program na nim to wszystkie leżymy i kwiczymy!
    Jeśli chodzi Misia o facetów, to tak bywa... Iwka ma rację! Uśmiechnij się, nie spinaj się, a najlepiej facetom wychodzi, jak nie wiedzą, że "coś się dzieje". Widzisz, że coś jest na rzeczy, podchodzisz i atakujesz :)

    hihi

    misia79 lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 października 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    No wlasnie, każdy ma inaczej. Ja ma wysoki próg bólu, nie boje sie bólu. No ale przez to, ze sie okazały pozapychane te jajowody, to żałuje ze nie mogłam miec znieczulenia. Z pewnością wiecej bym wytrzymała i moze by sie udało je mechanicznie odetkac. Teraz żałuje, ze nie wytrzymałam dluzej :/

    Dziwne, że Wam nie dały nic przeciwbólowego! Mnie fakt bolało przy zakładaniu cewnika i słabo mi się zrobiło, kazały mi się położyć i pytały o przeciwbólowy, a ja nie... w końcu się zgodziłam i dzięki Bogu!

    83c27385cd.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 20 października 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba na twarzy było wymalowane, ze jestem dzielna ;p i tylko mówiły niee no chyba nie bedzie potrzeby podawać przeciwbólowego :)
    Następnym razem sie postawie i poki nie dostanę to sie nie ruszę :) i bede udawała obolała i cierpiąca :D

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 października 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, trochę trzeba poudawać, bo czasem na twarzy nie widać tego co na prawdę czujesz :)
    A z tym Twoim pobieraniem krwi w wojskowej to masakra... żołnierze mieli zaprawę :)

    rah lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka wrote:
    no hejka dziewczynki :-)
    ja wczoraj trochę rowerkiem pośmigałam z koleżanką a z drugą po plazie także nóg nie czuję :-)
    mam jakieś dziwne sny od kilku dni normalnie opowiedzieć się ich nawet nie da takie brednie.
    Misia tak to jest z tymi chłopami ale nie gniewaj się za długo w końcu macie dziś razem wolne i lepiej nie fochać się z tej okazji za długo ;-) chociaż doskonale Cie rozumiem :-)
    ja dziś się zakręciłam wstaję szybko pędzę do kosmetyczki na 9 a tu zonka na 10 i to najlepiej na 10.15 więc do domu na ovu i jeszcze raz wyprawa będzie :-)
    Super kocham rowerek :) A powiedzcie mi chodziłyście kiedyś na oczyszczanie twrzy? Ja ogólnie mam suchą cerę ale mam wągry i boję się że przyjdzie czas że ich nie okiełznam.

    misia79 lubi tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka7 wrote:
    Iwka mamy Optimę... co za badziewie! Ma super opcje, ale trzeba mieć dobry sprzęt, nasz nie jest najgorszy, ale jak się komputer-matka zawiesi, czy program na nim to wszystkie leżymy i kwiczymy!
    Jeśli chodzi Misia o facetów, to tak bywa... Iwka ma rację! Uśmiechnij się, nie spinaj się, a najlepiej facetom wychodzi, jak nie wiedzą, że "coś się dzieje". Widzisz, że coś jest na rzeczy, podchodzisz i atakujesz :)

    hihi
    O serwer warto podpytać komp-net na rondzie mają tam fajny tani sprzęd po leasingowy. Nie ukrywam, że na optimie nie pracowałam, teraz mamy enova i symfonia, ale z enova jestem bardziej zadowolona.
    Tak uśmiech i jazda milosc.gif
    Ja z pobieraniem krwi zawsze mam problem albo siniaki, krwiaki albo się wbić nie może w Zakopanem jak byłam na badaniu to po kłuła mi obie ręce i w końcu zaczęła mi WYCISKAĆ krew, wtedy to ręka mi napuchła aż fioletowe papuziowato sine było. Ale jakoś mi nie straszna igła.
    A co do bólu, mi się zdaje ze też mam wyskoki próg ale na HSG dr. Ł prawie kopniaka przyliczył, asystentce prawie paliczki połamałam, radiologowi wbiłam paznokcie w rękę i się darłam na cały szpital. Jak wstałam tak padłam ale dr. Ł mnie złapał...a jak szyli mnie drugi raz po laparo to nawet nie pisknęłam, a szyli mnie bez znieczulenia bo chcieli całą martwą skórę wyciąć.
    HSG najgorsze przeżycie jakie do tej pory mnie spotkało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 11:41

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 20 października 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam sie dowiedzieć czy sa juz wyniki a mowi mi ze wybrany telefon nie odpowiada. Wiecie czy to dobry numer??
    Rejestracja telefoniczna: codziennie w godz. 11.00 - 14.00, tel. (56) 61 01 459

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 20 października 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    Chciałam sie dowiedzieć czy sa juz wyniki a mowi mi ze wybrany telefon nie odpowiada. Wiecie czy to dobry numer??
    Rejestracja telefoniczna: codziennie w godz. 11.00 - 14.00, tel. (56) 61 01 459
    Mam ten sam numer wiec oki

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 października 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem, ja mam takie: info końcówka 200, izba przyjec poloznicz 137, sekretariat 218.

    Ja tez mam raczej wysoki próg wytrzymałości, ale HSG to mało przyjemne doświadczenie. Jednak jak widać żyjemy!

    Iwka, ja się nie wtrącam do serwera, bo mamy informatyków i to sprawa szefowej.

    Iwka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 20 października 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    Kochana znam to mój też czasami dupą się odwraca bo brzusio boli!!!! Najlepszy na pojednanie jest seksik, misia czy byś się pokłóciła z nim gdybyście się nie starali? Pewnie że nie, my poprostu teraz jesteśmy zestresowane i się denerwujemy że przegapimy okazję. Słońce Ty moje uśmiechnij się i popatrz z innej strony a teraz leć go dopaść :* Później możesz mieć do siebie pretensje że nie skorzystałaś
    Już się pogodziliśmy a tak w ogólne to jak ja dawno nie widziałam u siebie rozciągliwego śluzu :-) :-) Może w końcu się uda

    Iwka lubi tę wiadomość

‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ