Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mmmmm Piccolo! mniam, smak z liceummisia79 wrote:My z mężem mamy często takie wypady na obiad i niestety często jakiś mniej zdrowy
i to jest taki spontan np wraca z pracy i się pytam co jemy dziś na obiad idziemy gdzies? I jak zwykle kończy się manekinem, piccolo lub normalnie gdzieś w niedrogiej restauracji ale to nie znaczy że ja nie gotuję bo lubię gotować i nawet jak mam obiad w lodówce to zdarza się zjeść coś innego. Wiem że to nie jest do końca dobre ale póki jesteśmy sami bez dziecka to korzystamy bo jak będzie maluszek to już basta zdrowe obiady codzień 
rah, Iwka lubią tę wiadomość
-
...tak my wypoczęliśmy
misia79 mam jednego znajomego lekarza w Bydzi właśnie w piątek jedziemy do niego na weekend :)On ortopeda
Ja piję drugą kawę to znaczy już ją wypiłam
za dwa tygodnie jedziemy z mężem w Tatry więc wyobraźcie sobie jaka ja dzisiaj efektywna w pracy jestem 
ale oczywiście moi kochani klienci nie dają o sobie zapomnieć 
ja tu urlop biorę a CI....ehhh
Jeśli chodzi o gino-endo to mam sprawdzonego w Warszawie. Znam osobiście 3 kobietki które dzięki niemu cieszą się teraz macierzyństwem.
a ja dzisiaj znowu na działkę lecę i jeszcze super wieści dzisiaj od męża dostałam że sąsiad chce nam sprzedaż swoją działkę sąsiadującą z naszą czyli będzie BIG działka 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 12:29
misia79, rah, Kaśka lubią tę wiadomość
17.07.2011[*] Zosia
Synuś
11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg -
Chcieliśmy ale pogoda nam nie pozwoliła dotarliśmy do czarngo stawu pod rysami i tak się deszcz rozszalał i burza że trzeba było zejśc ze szlaku.
Ale i tak dużo zaliczyliśmy pomimo kapryśnej pogody. Nie wszystko co zaplanowaliśmy udało się zwiedzic ze względu właśnie na warunki pogodowe ale w Końcu nie ostatni raz byliśmy w Tatrach
Iwka lubi tę wiadomość
-
Powiem Ci że ja w Tatrach byłam raz i to baaardzo dawni, boję się wchodzić na Rysy a mój zaplanował codziennie inny szczyt...trochę stresuję sie tym urlopemmisia79 wrote:Chcieliśmy ale pogoda nam nie pozwoliła dotarliśmy do czarngo stawu pod rysami i tak się deszcz rozszalał i burza że trzeba było zejśc ze szlaku.
Ale i tak dużo zaliczyliśmy pomimo kapryśnej pogody. Nie wszystko co zaplanowaliśmy udało się zwiedzic ze względu właśnie na warunki pogodowe ale w Końcu nie ostatni raz byliśmy w Tatrach
misia79 lubi tę wiadomość
17.07.2011[*] Zosia
Synuś 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg -
Kochana my też planowaliśmy ale nie mieliśmy pogody oby Wam dopisałaIwka wrote:Powiem Ci że ja w Tatrach byłam raz i to baaardzo dawni, boję się wchodzić na Rysy a mój zaplanował codziennie inny szczyt...trochę stresuję sie tym urlopem
Iwka lubi tę wiadomość
-
No właśnie niebezpiecznemisia79 wrote:Pamietaj że Tatry to są długie szlaki i niebezpieczne niektóre Mam nadzieję że będziecie się dobrze bawic i opowiesz mi gdzie zawędrowaliście .my jedziemy na 10 dni, mąż każdy dzień ma skrupulatnie zaplanowany z wydrukowanymi trasami i spisem, opisem i w ogóle...wiem na pewno że coś nam wyleci bo my szczęścia do pogody nie mamy...Nie wiem czemu się boję ...eee trzeba się odprężyć i nastawić pozytywnie, pewnie płuca wypluje na górze ale dam radę
misia79 lubi tę wiadomość
17.07.2011[*] Zosia
Synuś 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg -
Pytałam z ciekawości dlaczego piccolo to smak liceumRudziutka7 wrote:Nie do LO a do LE. Liceum Ekonomiczne na Grunwaldzkiej Wspaniałe czasy myslalam, ze miałaś ja zaraz przy szkole
Iwka lubi tę wiadomość
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Piccolo, bo czasem po szkole szłyśmy do miasta zgraną ekipą dziewczyn i kupowałyśmy pizze z ketchupem i barszczyk.rah wrote:Pytałam z ciekawości dlaczego piccolo to smak liceum myslalam, ze miałaś ja zaraz przy szkole
Iwka, rah lubią tę wiadomość
a gdzie macie?
