Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    toca81 wrote:
    Witam.
    W moim przypadku było tak, iż pojechaliśmy z mężem w maju do kliniki w celu inseminacji. Natomiast pani doktor która nas przyjmowała, stwierdziła że kwalifikujemy się do programu in vitro. Dopytywałam ją czy nie jest potrzebna inseminacja, powiedziała że nie. Wręcz przekonywała nas że to starata pieniędzy i czasu. Jeżeli przez to się nie zakwalifikujemy to inaczej sobie z nimi porozmawiam. Bo nie rozumiem jak ta sama klinika może tak wprowadzać w błąd pacjentów. Teraz to się zdenerwowałam. A w jakim mieście w Invicta byłaś na rozmowie?
    No właśnie jaki argument był za tym, że inseminacja nie?

    polly ja też mam ciągle problem z tymi testami. wygląda jak pozytywny. Co do tempki, to ja brałam duphaston i nie skakała mi tak mocno.

    Macie jakies wieści o hsg na Bielanach? W matopacie dostać się na to badanie tez nie jest zbyt łatwo :/

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nowego sie nie wydarzy. Do końca czerwca nie ma zapisów. W lipcu też mi gwarancji nie dali, więc się nie nastawiam.
    8 czerwca idę do Gbiorczyka.
    17 czerwca teoretycznie dostanę miesiączkę. Wtedy idę na sono hsg. Zobaczymy co będzie. Jeśli okaże się, ze jajowody niedrożne i nie do udrożnienia to od razu uderzam do Gdańska.

    A w Matopacie czemu nie łatwo się dostać :-/? Płacisz tyle kasy i jeszcze są kolejki? Ło matko i córko. Co za szajs.

    Płatku, a nie chcecie od razu do inseminacji podejść?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 18:47

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatku, a jak u Ciebie w tym cyklu? Byłaś drugi raz u Wojtynka? Owulacja była?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do plastrów borowinowych to tanio można je kupić w aptece na Bażyńskich (za Biedronką). 5 plastrów za 10.90,-
    Także się mega opłaca. Ja przecinam 1 plaster na pół (bo faktycznie są duże) i jeden pod tyłek (bardziej pod lędźwie) i drugi na podbrzusze. Zawijam kocem i odpoczywam :D Fajny relax. Tylko syfi się strasznie :P

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzis na monitoringu - 18 w lewym. Na inseminacje juz za późno bo pewnie na dzisiejszej wizycie musiałabym już sie konkretnie umówić na środę. podjęliśmy w weekend decyzję, że jeszcze próbujemy. Nie była to łatwa decyzjai nie wiem czy dobra.
    Posprawdzałam te nowe normy WHO i wyszlo mi, że to nasienie na ma bardzo złych parametrów. Chcę to jeszcze skonsultować z innym lekarzem.
    W matopacie zapisałam się do Wojtynka, żeby zrobic hsg w tym cyklu, a tu sie okazało dzisiaj, że w tym czasie kiedy będę mogła mieć zabieg on ma urlop. Żeby inny zrobił, to znów najpierw musze iść do niego na wizytę. Już się zapisałam, ale nie wiem znów czy w tym cyklu zdążę. Z tego wszystkiego zapisałam się też do Gbiorczyka. Postanowiłam, że w razie czego robię sono. Nie moge już żyć w niepewności.

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, ze też jesteś przed owulacją :). Obyśmy nie musiały się już dłużej użerać z tymi lekarzami i badaniami. Może to własnie ten cykl będzie szczęśliwy :). Powodzenia :)

    Magda lena lubi tę wiadomość

  • toca81 Przyjaciółka
    Postów: 102 132

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polly8725 wrote:
    Jeśli mogę zapytać jakieś badania czy coś robili? Czy bazują na tym co sami przywieziecie do nich? I to na nfz tak? Jak długo będziecie czekać na odpowiedź?

    Pani doktor przeprowadziła wywiad, obejrzała wyniki, i stwierdziła że z tym co mamy kwalifikujemy się do programu rządowego. Czyli in vitro na nfz. Na tą chwile podpisaliśmy w maju regulaminy i jesteśmy na liście oczekujących do kwalifikacji. Jedna pani z recepcji powiedziała że oczekiwanie ok 3 miesięcy a druga że może to nawet być pół roku.

  • toca81 Przyjaciółka
    Postów: 102 132

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:
    No właśnie jaki argument był za tym, że inseminacja nie?

    Argument Pani doktor był taki, że szkoda pieniędzy na inseminacje bo daje ona tylko 8% szansy na powodzenie. I póki mamy ważne badania (6 miesięcy termin ważności) to powinniśmy skorzystać z programu bo on jest tylko do 06.2016.

  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly a może tak dla jaj zrób test ciążowy? Czasem przy ciąży owulacyjne wychodzą pozytywnie więc wiesz... Będę do Ciebie zaglądać, taka jestem ciekawska... ;-)

    Magda lena lubi tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaLena mam nadzieje,że to sonohsg wykaże,że wszystko jest ok.nie nastawiaj się tak negatywnie Kochana.Dzięki za info o plastrach-często tam jeżdżę do apteki to sie zaopatrze :)
    Płatku to bbrzmi jak dobry plan :) a to kurde to pech z tym Wojtynkiem,chociaż może to jakiś znak :) oby Ci już nie było potrzebne żadne badanie tak jak i MagdaLenie.
    Toca81 to dosyć długo się czeka-życzę aby jak najszybciej sie odezwali i oby pierwsza próba była udana :)
    Tova33 myślałam o tym ale stchórzyłam :) nie mam w domu testów już więc trzeba jechać do apteki,w sumie chciałam poczekać do jutra jaką bede miała tempkę.Nie chcę się nakręcać miepotrzebnie-biorę to na spokój w tym cyklu.ale ovu już mi nawet punktów nie daje za objawy-stwierdził,że już można testować :) Zaglądaj proszę bardzo :) ja Ciebie też podglądam :)

    Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u Marchwińskiej.
    Powiedziała, że powinnam zrobić HSG, a jeśli wyjdzie ok, to w zasadzie ona już nie ma nic do roboty, bo wszystko będzie u mnie w porządku p/k ginekologicznym... pod koniec czerwca idę do kontroli do endo i przed wizytą zbadam ponownie hormony tarczycy. Zobaczymy, czy coś się zmieniło po trzech miesiącach brania euthyroxu.
    A gin zwyczajnie zaleciła mi odstresowanie się, a nawet zwolnienie lekarskie z pracy (jestem policjantką), konsultację psychologa, psychoterapię.
    Wszystkie wyniki ginekologiczne mam w normie. Tylko owu była 12 dc, szybciej trochę, ale o dziwo, bardzo ładnie mi wyszły testy owu i sama byłam zdziwiona, że sama wyczułam ten moment. Serduszkowalismy niestety tylko raz, chyba za mało :/ endometrium mam piękne, 12,4 mm, idealne do przyjęcia zarodka, jajniki w porządku...
    czekam do końca czerwca, do wizyty u endo, a potem poważnie zastanowię się nad psychologiem i zwolnieniem L4.

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Byłam dziś u Marchwińskiej.
    Powiedziała, że powinnam zrobić HSG, a jeśli wyjdzie ok, to w zasadzie ona już nie ma nic do roboty, bo wszystko będzie u mnie w porządku p/k ginekologicznym.

    No tak, HSG jest w sumie jednym z najważniejszych badań płodności, a w Toruniu na nfz przestój ;-/

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba spytam Kocha o to HSG. Wiem, że póki co dupa, bo nie zapisują. Ale jak już będą (mam nadzieję) to lepiej się wczesniej zapisac by tyle nie czekać. Widzę, że chętnych jest nas trochę na to badanie. My z OF już niezłą kolejkę robimy ;-)

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet zapisać się nie można... Prawdopodobnie są w "czarnej dupie". Dlatego nawet nie zapisują... Ja się już tak pożarłam z jakąś babą z położnictwa, że szukać już nie mam czego w tym szpitalu. No już tak mi ciśnienie podnoszą z tym HSG. :-/

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • toca81 Przyjaciółka
    Postów: 102 132

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej dziewczyny, ale tak naprawde oddział ginekologii to ma tu mało do powiedzenia. Jeżeli zepsuł się sprzęt to chodzi o rtg, bo na ginekologi sprzętu żadnego nie używają do hsg. A co oni wam dokładnie mówią?

  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... dlaczego na HSG nie zapiszecie się do Chełmży? Ja dzwoniłam dzisiaj i mam już termin za dwa tygodnie... jest tam teraz dr Kozankiewicz, a badanie wszędzie takie samo, więc...
    Ja tam się cieszę, że już zaraz będzie po :)

    polly8725 lubi tę wiadomość

  • milka87 Autorytet
    Postów: 295 175

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toca ja byłam w warszawie i już sama nic nie rozumiem z tego wszystkiego. Wolałabym jechać do Gdańska, ale niestety nie zapisywali już wtedy bo skończyły im się środki. Napisałam w tej sprawie do MZ ale oczywiście jak na złość nie odpisują, chodź pytanie wysłałam już w zeszłą sobotę. A to może miałaś jakieś cykle stymulowane co? A długo się staracie - macie udokumentowane leczenie?

    1usaanliq3y1w40k.png

    nzjdk0s3aly9bpvj.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam udokumentowane od lutego 2014 roku, a staramy się dwa lata.

  • milka87 Autorytet
    Postów: 295 175

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dokumentacje od września 2011 roku z wpisem że staramy się od ok. roku czyli od 2010 roku a mimo to nas nie zakwalifikowali :(

    1usaanliq3y1w40k.png

    nzjdk0s3aly9bpvj.png
  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Chelmzy to Wojtynek mowil ze jest slabo opisane,ze nie ma tam nikogo porzadnego od RTG i gdyby z tym opisem trzeba bylo jechac do jakiejs kliniki to nic on nie wnosi.w kazdym razie mi odradzal.

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
‹‹ 246 247 248 249 250 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ