Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tova jeszcze nie mam tego leku,mowil ze przepisze w czwartek jak bedzie taka potrzeba. Jak kiedys u niego bylam na monitoringu to mowil do poloznej (tej co siedzi w rejstracji na izbie przyjec)ze przyjdzie dziewczyna z pregnylem to ma jej zrobic zastrzyk. Wiec moze tam tez da rade..co do dostspnosci to mysle ze jest to lek pod specjalne zamowienie..PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
AnaR wrote:Mi ostatnio mówił ze on ma tam zniżki. A mozesz podać stronę z cennikiem bo znaleźć nie moglam. A ja u niego też średnio godzinę czekam
Nie ma cennika, też szukałam. Ale wpisałam w dr google i na jakimś innym forum mi wyskoczyło, tylko to była cena z Płocka z tego laboratorium.
Dziś będę dzwonić i wypytywać po ile te moje badania.
Pewnie 200 zł. mi pójdzie ....
-
Sayuri glowa do gory.jak sama mowisz to dopiero 9 dpo.wiec wiesz jest jeszcze szansa-moje nowe motto:dopoki @ nie ma jest nadzieja
Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Magda lena a ja myślałam, że masz wizyte po mnie.
to już mniej więcej wiem co u mnie powie, pewnie to samo
.
Zobaczymy, to czekanie już mnie przeraża.
Tego badania na rezerwę jajnikową bardzo sie boję. Ten czas tak leci...
Sayuri 9 dzień to bardzo wczesnie. wytzrymaj jeszcze i nie łam się. -
Ja kupiłam bez problemu w aptece przy wejściu na teren szpitala. Akurat mieli 4 zastrzyki tyle ile na recepcie miałam, więc się zdziwiłam trochę co ten Koch mówił, ale farmaceutka mówiła, że to raczej szczęście miałam, bo rzeczywiście czasem jest problem z dostępnością.Pazyfae wrote:Tova jeszcze nie mam tego leku,mowil ze przepisze w czwartek jak bedzie taka potrzeba. Jak kiedys u niego bylam na monitoringu to mowil do poloznej (tej co siedzi w rejstracji na izbie przyjec)ze przyjdzie dziewczyna z pregnylem to ma jej zrobic zastrzyk. Wiec moze tam tez da rade..co do dostspnosci to mysle ze jest to lek pod specjalne zamowienie..
Czekam na relację z jutra
MICHAŁEK
-
Tova a jaki to jest koszt mniej wiecej?ile ten pregnyl kosztuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 20:36
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Nieeee, dał receptę na antybiotyk (zamiennik Sumamedu) i kazał wziąć 3 tabl dzień przed badaniemPłatek szkarłatny wrote:Magda Lena a przed sono hsg musisz robić jakieś badania?
No ja tak sobie obliczyłam, że jeśli dostanę miesiączkę w terminie to 25 lub 26 czerwca będę miała badanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 22:02
-
Płatek szkarłatny wrote:Tego badania na rezerwę jajnikową bardzo sie boję. Ten czas tak leci...
.
Kurcze ja mam 27 lat, i lekarze mówią, ze młoda jestem, ale Gbiorczyk od razu mi opowiedział mi, że ma pacjentkę w takim wieku jak ja, która rezerwę jajnikową ma ok.5 % więc marne szanse Dlatego mówi, że nie ma co czekać....
-
No to tak. Byłam na monitoringu, 16 dc, pęcherzyk 21mm. Dostałam receptę na Pregnyl - 2 zastrzyki. I zaczęła się gonitwa - dr Łojko kazał lecieć mojemu mężowi do apteki (tej przy szpitalu) a my szukaliśmy kogoś, kto mi ten zastrzyk zrobi. Dr szukał po całym szpitalu i się w końcu znalazła pielęgniarka która mi ten zastrzyk podała. W sb idę na kontrolę czy pęcherzyk pękł. Ale narazie nie czuję żadnego bólu ani nic i się boję że nie pęknie powiem Wam dziewczyny że można narzekać na Bielany i na Łojko bo człowiek chciałby wszystko szybko, już i od razu. Ale nie można mu odmówić tego, że stara się dla swoich pacjentek i nie zostawia nas samopas.
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pracuję w służbach mundurowych i z doświadczenia wiem, jak łatwo jest człowiekowi narzekać, bo, jak piszesz, nie ma czegoś na już-teraz. A wszystko przez durne przepisy, nakazy, zakazy, regulacje itp... każdy boi się coś zrobić ponad swoje obowiązki, w obawie przed zarzutem przekroczenia uprawnień.
To tak abstrahując
Musisz wierzyć, że pęcherzyk pęknie. Nie u każdego boli. Ja akurat zwijam się z bólu, ostatnio gin mi tłumaczyła, dlaczego mnie tak boli. -
Wróciłam od Gbiorczyka. Dal mi te same badania co Tobie Magda Lena i kazał dzwonić w trakcie miesiączki.
Mam dzis straszne wątpliwości czy dobrze robię. Powiedział dziś, że sono nie udraznia, a może gdyby zrobić hsg, to by jakoś pomogło. Sama nie wiem .
Nie mam już siły czekać. Ostatnio widzę, że każdą kolejną wizytę znoszę coraz gorzej.
Magda lena lubi tę wiadomość
-
Boli dlatego,ze jak peka to plyn wylewa sie do jamy brzusznej(do powlok brzusznych czy cos) i je podraznia.czasem tak bardzo,ze nawet jest plamienie owulacyjne.Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Wiesz, że ja mam tak samo .... Po wizycie u Gbiorczyka, już w domu ryczałam z tego wszystkiego. Z tej niemocy.Płatek szkarłatny wrote:Wróciłam od Gbiorczyka. Dal mi te same badania co Tobie Magda Lena i kazał dzwonić w trakcie miesiączki.
Mam dzis straszne wątpliwości czy dobrze robię. Powiedział dziś, że sono nie udraznia, a może gdyby zrobić hsg, to by jakoś pomogło. Sama nie wiem .
Nie mam już siły czekać. Ostatnio widzę, że każdą kolejną wizytę znoszę coraz gorzej.
Ale z tym że sono nie udrażnia ... ahh no ja i tak pójdę, bo nie chcę czekać, a to mi kazał Łojko robić... No kurde nie. Naczekałam się.
