X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 6 października 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Sayuri,witam w gronie tym razem Sochowych pacjentek :) oby pomogl. My sie smiejemy z mezem ze jak nie on to nikt. Nie zdziw sie jak zupelnie zrewolucjonizuje Twoje leczenie. Moje zmienil totalnie!! Ana-trzymam kciuki,dawaj znac. Bedzie dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 21:22

    sayuri lubi tę wiadomość

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 6 października 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR bardzo mi przykro. U mnie na czczo 92, po 1h - 165, po 2h - 138. Endo mówi że na granicy i obawiam się, że mnie ta cukrzyca też może czekać. Życzę pomyślności.

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 7 października 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh jak dzwoniłam do przychodni zarejestrować się do Sochy to zapisała mnie na.... sobotę:) 7 listopada. Powiedziała, że trzeba i w sobotę pracować jak pacjentów dużo :) ale w sobotę nie ma bata, ciągnę męża ze sobą i nie interesuje mnie że będzie miał robotę na podwórku. Niech raz się poświęci.
    Płatku, to dzięki Tobie zapisałam się do Sochy. Jeśli spowoduje, że zajdę, normalnie masz u mnie duuuużą czekoladę :)

    Pazyfae super, że Ty również do niego chodzisz. Ciekawa jestem, jakie rewolucje może wprowadzić dla teoretycznie zdrowej, regularnie owulującej kobiety.. ale zobaczymy. A może ta metformina mi pomoże...

    Myślę, żeby wysłać męża na ponowne badanie nasienia. Pierwsze wyszło super, ale mężowi koleżanki, który też robił u Gbiorczyka, wyniki wyszły bardzo złe, bez szans na dziecko, a po wykonaniu powtórnych okazało się, że ktoś się tam "pomylił", chwilę później koleżanka była już w ciąży...

  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 7 października 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sayuri to koleżanka miała niespodziankę w postaci tej niemożliwej ciąży :-)
    Widzę, że coraz więcej jest tutaj pacjentek dr Sochy. Oby Wam pomógł ten lekarz. Czas by było zmienić to nasze forum na bardziej fioletowe bo od dawna w tym temacie nic się u nas nie dzieje. Powodzenia dziewczynki. Myślę o Was codziennie i chętnie bym się już ucieszyła z jakiejś dobrej wiadomości. Np z takiej "niemożliwej" ciąży :-)

    Magda lena, sayuri, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 7 października 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR wrote:
    Jutro idę do szpitala mam nadzieję że odrazu mnie wypuszcza po badaniach. Na czczo 72 po godz 196 a po 2 godz 175
    Trzymam kciuki, żeby szybko wypuścicli i oczywiście, żeby wyniki się poprawiły.

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 7 października 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Heh jak dzwoniłam do przychodni zarejestrować się do Sochy to zapisała mnie na.... sobotę:) 7 listopada. Powiedziała, że trzeba i w sobotę pracować jak pacjentów dużo :) ale w sobotę nie ma bata, ciągnę męża ze sobą i nie interesuje mnie że będzie miał robotę na podwórku. Niech raz się poświęci.
    Płatku, to dzięki Tobie zapisałam się do Sochy. Jeśli spowoduje, że zajdę, normalnie masz u mnie duuuużą czekoladę :)

    Pazyfae super, że Ty również do niego chodzisz. Ciekawa jestem, jakie rewolucje może wprowadzić dla teoretycznie zdrowej, regularnie owulującej kobiety.. ale zobaczymy. A może ta metformina mi pomoże...

    Myślę, żeby wysłać męża na ponowne badanie nasienia. Pierwsze wyszło super, ale mężowi koleżanki, który też robił u Gbiorczyka, wyniki wyszły bardzo złe, bez szans na dziecko, a po wykonaniu powtórnych okazało się, że ktoś się tam "pomylił", chwilę później koleżanka była już w ciąży...
    Czekam na czekoladę :). Musisz zajść bo ja czekoladę uwielbiam!
    Ja też jestem teoretycznie zdrowa i regularnie owuluję. Socha mówi, że to niepłodność idiopatyczna i trzeba leczyć.

    Pazyfae, a co myslisz o tym, że on nie robi monitoringów owulacji?

  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 7 października 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm a niepłodność idiopatyczną można leczyć?

  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 8 października 2015, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Heh jak dzwoniłam do przychodni zarejestrować się do Sochy to zapisała mnie na.... sobotę:) 7 listopada. Powiedziała, że trzeba i w sobotę pracować jak pacjentów dużo :)

    Myślę, żeby wysłać męża na ponowne badanie nasienia. Pierwsze wyszło super, ale mężowi koleżanki, który też robił u Gbiorczyka, wyniki wyszły bardzo złe, bez szans na dziecko, a po wykonaniu powtórnych okazało się, że ktoś się tam "pomylił", chwilę później koleżanka była już w ciąży...

    Mój mąż był u niego z wynikami w marcu też w sobotę. Fajne jest, że jak się do niego przychodzi, od razu pyta czy chcesz sama wejść czy z mężem - widać ze podchodzi holistycznie do sprawy.

    Ciekawe co piszesz o Gbiorczyku, my mieliśmy przecież dokladnie taką samą sytuacje (oprócz ciąży niestety:P). U niego wyniki wyszły tragiczne a Socha powiedział że to ewidentny błąd. Mój mąż powtórzy badanie w Matopacie - tam jest laboratorium Vitalabo. Socha mówi że spoko.

    Płatku - co do braku monitoringu owulacji. Mi mówił że raz mam przyjechać na taki jakby monitoring. Nie wiem co na nim zobaczy ale ja mu ufam. Mam dość nieudanych i niczym nie owocujących monitoringów. Odkąd to ja poszłam do Sochy (od wizyty mojego męża do mojej minęło prawie pół - straconego jak widać roku) nie chcę już chodzić do nikogo innego. Moja kolejna wizyta 2.11 i wtedy ustalimy co dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 00:34

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 8 października 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli masz wizytę 5 dni przede mną.. ja mam po cichu nadzieję, że jednak nie będę musiała do niego jechać.

    Czytałam artykuł o nim. Kurcze 300 zł za wizytę w trakcie ciąży...

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 8 października 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    300 zł? uh. Może pierwsza wizyta tyle... a jak zdecydujesz się na prowadzenie ciąży u niego to ma inne ceny. Zauważyłam, że sporo lekarzy tak ma.

    Kurde! Ktoś powinien temu Gbiorczykowi dopieprzyć za te złe badanie nasienia! Wrrrr.

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 8 października 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego, co mi wiadomo, to nie tyle co on je wykonuje, tylko wysyła do Gdańska, a sam opracowuje wyniki. Nie wiem, na czym to polega i kto faktycznie zawinił :/

  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 8 października 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pozdrawiam ze szpitala. Dzisiaj mnie przyjęli a jutro mają mnie badać i chyba rozmowa z diabetolgiem ma też być.

    Magda lena, Tova33 lubią tę wiadomość

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 8 października 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR! 3majcie się cieplutko! Dawaj znać!!!!!

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 8 października 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri niepłodność idiopatyczna teoretycznie jest leczona lekami na stymulację. A jak sie nie udaje to inseminacja...
    Ze względu na to, że nie wiadomo w czym problem nie można leczyć nic konkretnego.

    On bierze za wizytę w ciąży 300 zł dlatego niestety pewnie jak zajdę, to już przeniosę się do Torunia.

    Co do Gbiorczyka, to mi powiedział, że tylko on w Toruniu robi dobrze badanie nasienia...Odradził mi powtarzanie badania w matopacie. Ale my i tak poszliśmy drugi raz do matopatu.

    Trzynaj się AnaR. Niech działaja w tym szpitalu, żebyście były zdrowe.

    Zastanawiam się czy nie porozmawiać z nim znów o monitoringu. Jak mówisz pazyfae, że tobie raz robił, może mi też zrobi...Martwię się co miesiąc co tam się w środku wyprawia.

    Sayuri, życzę ci z całego serca, żebyś nie musiała jechać do Sochy :).

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 8 października 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    300 zł to dużo. przerażają mnie te ceny.

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 8 października 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie martw się, inni biorą dużo mniej.
    Zresztą ja bym mogła płacic nawet 500 zł byle tylko być w ciązy ;)

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 8 października 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że dla kobiet prowadzących u niego ciążę ma inne ceny. Co 2 tygodnie lub co miesiąc 300 zł. + badania prywatnie.... uh to pyknie 500 zł...

    Ja jestem po usg połówkowym.
    Nie ma żadnych nieprawidłowości <3 Staś pozostaje Stasiem. Ma fifola do kolan :D :P Waży 330 gram!

    To usg było bardzo ważne, ze względu na przezierność pogrubioną w 12 tyg. Wszystko mieści się w normie. Ufff. Serce też okej, ale za tydzień mamy echo serca i to nam powie czy serce zdrowe i nie ma ukrytych wad.

    Robi mi się powoli niewygodnie szczerze mówiąc. Waga nagle zaczęła brnąć do przodu ... uh. Muszę uważać :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 18:25

    Płatek szkarłatny, Tova33, Torunianka lubią tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 8 października 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści Magda lena! Duży chłopak już, nic dziwnego, że ci ciężko.

    A socha naprawdę bierze 300 zł za prowadzenie ciąży. wizyta raz w miesiącu tyle kosztuje.

  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 8 października 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda gratulacje!
    No kamień z serca... Teraz to już z górki. Wszystko zaczyna się pięknie układać i już za niedługo powitasz Synka na świecie. Życzę pomyślności :-)

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 9 października 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nie wiedzialam ze bierze tak duzo za prowadzenie...ale o tym pomysle pozniej,grunt to zajsc;) Sayuri zycze Ci zebys w ogole nie musiala do niego jechac..Madzia ogromne gratulacje!!juz teraz bedzie z gorki!tego Ci zycze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 09:33

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
‹‹ 308 309 310 311 312 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ