X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 1 marca 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walczcie Kochane! Kibicuję Wam z całego serducha!
    Dziękujemy za gratulacje! :*

    Powiem Wam, odnośnie Bielan ... to mnie bardzo pozytywnie zaskoczyli.
    Do porodu miałam przesymaptyczną położną, która nawet mi piosenki śpiewała :D Podawała mojemu mężowi jabłka i zagadywała na różne tematy, żebym trochę uciekła myslami od bólu. Jak już zaczęło robić się źle z małym, to szybka reakcja lekarzy. Była moja ulubiona Pani doktor Izabela (AnaR, jeśli dobrze pamiętam, to też przy Twojej Uli Ci pomogła), więc byłam spokojniejsza.
    Dziś była u mnie pierwszy dzień położna z przychodni i trochę się zdziwiła, ze przy rozwarciu 7cm wzięli mnie na cc... No ale jak tętno dziecka zaczęło mocno spadać to nie chcieli ryzykować widocznie. Tak to sobie tłumaczę.
    Jeeeeju cc to naprawdę straszne zło! Nidy więcej. Postawili mnie do pionu po 12h od cc. Krzyczałam, że chcę umrzeć ... Taki ból :(
    Dostawałam kroplówki z morfiną i ketonalem na ten ból ale średnio pomagał.

    U mnie to w ogóle wygląda to tak, jakbym miała 2 porody. Bo skurcze co 3min + rozwarcie 7cm - organizm i Staś przygotowani na poród sn, a tu nagle cięcie. Więc zwariował, dlatego teraz mam kłopot z pokarmem, walczymy co 2,5h karmimy. Ale na razie mleczko mało treściwe mam :(


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 15:01

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To was Magda wymęczyli. Najważniejsze jednak, że już dobrze się czujecie. Wazne, żeby Staś jadł nawet jak mało treściwe, to dobrze, że ciągnie. W najgorszym wypadku zawsze jest butelka w zanadrzu.
    Dobrze czytać pozytywną historię z Bielan. To dobrze wrózy dla nas, które się tam kiedyś wybierają :).

  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena dzielna jesteś! Mnie przy pionizacji ciurkiem łzy leciały. Także ściskam mocno i staraj się dużo poruszać (wiem, że to trudne), wtedy szybciej dojdziesz do siebie. Z pokarmem będzie lepiej. Też miałam problem na początku.

    km5sio4phkxiw92p.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 2 marca 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej,hej mamy około 12 pęcherzyków, od 15 do 17 mm. Punkcja w poniedziałek :) na 17:30
    juz mam stracha. Ale wypiłam 2 lampki wina(mogę jeszcze do punkcji śmiało) działa dobrze na enodmetrium(i mój nastrój:))-choć u mnie ładne 14 mm. 12 dc. Już nie mogę sie doczekać!!!


    UUUU Madziu masakra!! życzymy szybkiego powratu do normalności żebyś mogła się Stasiem cieszyc na 100%. Jesteś dzielna i silna!!!!

    Magda lena lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 2 marca 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    12 pęcherzyków?! szalejesz polly! Pisz nam dokładnie po kolei co i jak. Podekscytowana normalnie jestem :)

    polly8725 lubi tę wiadomość

  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 2 marca 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polly8725 wrote:
    hej,hej mamy około 12 pęcherzyków, od 15 do 17 mm. Punkcja w poniedziałek :) na 17:30
    juz mam stracha. Ale wypiłam 2 lampki wina(mogę jeszcze do punkcji śmiało) działa dobrze na enodmetrium(i mój nastrój:))-choć u mnie ładne 14 mm. 12 dc. Już nie mogę sie doczekać!!!

    Mocne kciuki!! :)

    polly8725 lubi tę wiadomość

    km5sio4phkxiw92p.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś i jutro jeszcze gonal mam brać,żeby pęcherzyki ładnie urosły jeszcze. Cetrotide żeby nie pękły mam brać do soboty(oczywiście wszystko to zastrzyki ;/) W niedzielę o 6;30 mam wziąć Ovitrelle na pęknięcie. W poniedziałek od 11;30 nic nie jeśc i nie pic. O 16:30 mam być w klinice,tam załoza mi wenflon i jeszcze jakieś zgody trzeba podpisać,mąż da żołnierzy i na tym jego rola się kończy :) Mnie wtedy biorą w obroty-anestezjolog robi wywiad,daje znieczulenie i wtedy embriolog pobiera jajka. Tego momentu nie będę pamiętac. Wtedy około godzinki sie leży żeby zeszło ze mnie znieczulenie. I wtedy do domku czekać. po 3 lub 5 dobie będzie transfer,to już tylko leżysz na samolocie i wpuszczają z pomocą usg zarodek-więc możesz zobaczyć ten moment jak twoje Dzieciątko sie z tobą wita :)
    Mam nadzieje,że te 6 komórek,które wybiorą się zapłodni i ładnie będą sie dzielic.
    Dziękuje Dziewczynki za wsparcie :)

    A jak u Was? Dzieci zdrowe? Jak sprawy z lekarzami?

    Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 3 marca 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, kochane czytam was ale nie mam czasu pisac. trzymam kciuki polly:)
    u nas calkiem spoko, choc Ula ma problem ze wzdeciami, a z dobrych info to tsh ma prawidlowe bo ma 4 a norma do 16:)

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR wrote:
    hej, kochane czytam was ale nie mam czasu pisac. trzymam kciuki polly:)
    u nas calkiem spoko, choc Ula ma problem ze wzdeciami, a z dobrych info to tsh ma prawidlowe bo ma 4 a norma do 16:)

    Super :) A z brzuszkiem mam nadzieje, że będzie lepiej. Podajecie jej coś na to?

    km5sio4phkxiw92p.png
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 5 marca 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biogaja, takie kropelki, raz lepiej raz gorzej, ale jakos sobie radzimy:)

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 6 marca 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR, a karmisz tylko swoim mlekiem czy modyfikowanym też?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 7 marca 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki dziewczyny. Polly ma dziś punkcję. A za parę dni transfer :D

    Ja siedzę jak na szpilkach, i z jej powodu, i swojego. Mam dziś 7 dpo, pierwszy cykl stymulowany z CLO i luteiną, najgorsze ostatnie 6 dni cyklu. W sobotę jadę na USG do Bydgoszczy, zobaczymy, czy coś się urodziło/ albo urodzi :D

    Jakiś taki dobry humor mam ostatnio. Nie wiem,czy to przez odstawienie tabsów anty, czy nadchodzącą wiosnę, czy regularne zażywanie wit.D3 2000j.m.

    Pozdrawiam!!

    polly8725 lubi tę wiadomość

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super sayuri. Pozytywne nastawienie jest bardzo ważne. Za Polly oczywiście trzymam kciuki. Ale się duzo dzieje! Chyba będą nowe brzuchy :)

    polly8725 lubi tę wiadomość

  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 8 marca 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda lena wrote:
    AnaR, a karmisz tylko swoim mlekiem czy modyfikowanym też?
    ja karmie tylko swoim mlekiem poki co, ale chyba znalazlam to co stanowi problem, Ula jak je to lyka pelno powietrza, czasami az slychac i to jest pewnie to.

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 8 marca 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!
    Chwilę mnie nie było i trochę się wydarzyło. Aż do tej pory nie mogłam się ogarnąć z szoku.
    Michałek urodził się 4.03.2016 o godz. 19:45 SN. 3300g, 53cm, 10pkt.
    Jestem przeszczęśliwa. Mały jest zdrowiutki, póki co nic nie znaleźli u niego, a ja jestem zakochana w nim bezgranicznie.
    Jak znajdę chwilę czasu to opiszę swój poród. Śmieszne to ale byłam dwa tygodnie w szpitalu aby ostatecznie wyjść z niego z dzieckiem i strasznie mi się dłużyło już. A gdy doszło do tego dnia byłam w ciężkim szoku, że to już.

    Polly gratuluję 12 potencjalnych dzieciaczków. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy i oczywiście trzymam kciuki :-)

    polly8725, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 8 marca 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR super :)
    magdalena jak tam u was?
    Tova gratulacje <3 jak się czujecie?
    Kciuki za polly! :)
    sayuri za was również mocne kciuki i czekam na pozytywne wiadomości :)

    polly8725 lubi tę wiadomość

    km5sio4phkxiw92p.png
  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 8 marca 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u reszty dziewczyn? Amantha? AnnaK? |Płatku jak u Was?

    Dziewczyny nie myślałyście kiedyś o spotkaniu? Polly i sayuri znają się osobiście, tak? A reszta?

    km5sio4phkxiw92p.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej e=hej,dziękuję za kciukasy :) SAYURI Ty bestio :)
    Sama punkjca spoko,dostałam środki nasenne dożylnie,spałam 30 minut,a wydawało mi się,że tylko przymknęlam oczy :) pobrali ode mnie wszystko jednak okzało sie,że tylk i aż 2 komóreczki się nadają. Czekam teraz na wieści czy się zapłodniły i czy będą sie dzielić. być może transfer jutro. Jeśl będą słabo się dzielić to w piątek juz ostateczny termin. Nawet nie dopuszczam mysli,że mogłoby byc inaczej. Choc już dziś szaleję z niepokoju. To normalne. Dostałam mego giga dużo progesteronu 840 mg na dobę!! oprócz duphastonu luteinę dowcipną i lutinus dowcipny. i kilka innych wspomagaczy.
    Sayuri czekam tez z Tobą-Ty pierwsza testujesz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 17:15

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak Tova zdecydowanie wygrała!!! Gratulacje Kochana i ciesz sie Michałkiem. Oby był zdrowy i silny :)

    Tova33 lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola faktycznie znamy się z Sayuri-dosyc długo już :) Ona poleciła mi tą stronę i Nasze forum. I cieszę sie,że tu dołączyłam :) Jestem za spotkaniem ale cieżko będzie to zorganizować :) Trochę nas tu jest :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
‹‹ 344 345 346 347 348 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ