Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 16 lutego 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam dokładnie takie samo myslenie, patologia rozmnaża się na potęgę. Ostatnio aż mi łzy stanęły w oczach, bo stałam w sklepie za dziewczyną ..która właśnie była taką patologią, dziecko osmarkane, zapłakane a ona dwie zupki chińskie kupowała..

    ov72hlz.png
  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 16 lutego 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co Pixie ja dałabym sobie spokój już z tego strachu.Jestem i tak bardo wdzięczna,ze mam jedno dziecko.Poronienie i cp,kiedy moje życie było zagrożone nauczyły mnie,żeby widzieć co się ma,a nie czego się nie ma. Ale moja Córka tak pragnie rodzeństwa,odmawia modlitwę i prosi o dzidziusia.Nie mam rodzeństwa i nie chcę,żeby ona była kiedyś sama.
    Gozomalta mi też zawsze dzieci żal tak bardzo,ze miały pecha urodzić się w takiej patologii.
    Moje ciało i głowa potrzebowały przerwy,teraz na antykach cieszę się seksem i nie kalkuluję czy to płodne,czy nie i nie boję się,że zajdę i znowu strata.Mam nadzieję,że to da mi reset i po podjęciu starań uda mi się zajść,donosić i urodzić zdrowe dziecko.
    Może na dobre trzeba w życiu poczekać,żeby docenić?
    Gdoby nie dziewczyny z wątku poronienie nie przetrwałabym tego czasu,nikt nie umiał mnie zrozumieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 23:00

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
  • wisienka94 Autorytet
    Postów: 536 558

    Wysłany: 16 lutego 2018, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No patologia właśnie nie myśli ale też nie wiadomo po którym razie trafionym w owu im sìę udało.
    Ja byłam dziś na monitoringu i pęcherzyk urósł do 25mm i pierwszy raz doktor kazał podać pregnyl. Jeszcze dostałam go od niego za darmo bo jakaś pacjentka już w ciąży mu go dała. Także teściowa już mi wbiła w tyłek zastrzyk i teraz tylko działać :)

    ex2be6ydx4ywz9g3.png
    gg64qtkf6j6uj0vc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gozomalta, aż serce się kroi :( ... ale tak jak AnnaZ mówi, może faktycznie czasem trzeba trochę poczekać, żeby docenić wszystko mocniej :). Mnie boli strasznie to, że te maluchy chodzą brudne, zaniedbane, głodne, często bite, przypalane papierochami ... tragedia ... ale często gęsto są to dzieci z przypadku ... co oznacza, że tak "czysta głowa" to może faktycznie jest metoda ;).

    AnnaZ my tak samo - kalendarzyk na bok. Może tak będzie łatwiej ? Ja się mocno wyciszyłam dzięki temu ostatnio. Moja znajoma starając się o pierwsze dziecko poroniła, ale pół roku później była w drugiej ciąży i mają teraz zdrowego chłopca, który do przedszkola już poszedł :). Także nie wyobrażam sobie tego co musiałaś przejść ... ale to nie oznacza w ogóle, że tak może się stać za drugim razem :). Może faktycznie wyłączyć się, kochać się z M. wtedy kiedy macie na to ochotę i tylko i wyłącznie z miłości i przyjemnością, a Bąbelek pojawi się szybciej niż myślicie :) . Na pewno tak będzie :) .

    Wisienka94 pęcherzyk jak marzenie :) no po porgnulu musi pęknąć :D nic tylko majstrować :).

    Ja zaczęłam kolejny cykl :) zobaczymy, może ten okaże się niespodzianką ;)

  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86, nasze trzy pierwsze miesiące wspominam jako istny koszmar. Ciągle widziałam u siebie wszystkie objawy, nerwowo liczenie dni płodnych i cała reszta.. teraz z każdym miesiącem jakby mniejszy żal i obojętność.

    ov72hlz.png
  • wisienka94 Autorytet
    Postów: 536 558

    Wysłany: 20 lutego 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gozomalta u mnie to samo było, teraz też trochę spasowałam z tymi objawami bo płacz był przy każdej @. Postanowiłam odstawić wszystkie leki od następnego cyklu bo już mnie to denerwuje ciągłe jezdzenie do lekarza i stres związany z tym czy pęcherzyk jest, jakiej wielkości, czy pękł. Tak będzie do 12 cyklu. Pózniej się biore za badanka i leki. Narazie kwas foliowy i witaminka D :)
    Pixi86 no troche cykli już za wami. Trzymam kciuki za niespodzianke !! :)

    ex2be6ydx4ywz9g3.png
    gg64qtkf6j6uj0vc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje :) dokładnie - pierwsze pół roku, co @ płakałam jak bóbr, potem ja wyluzowałam trochę, to mój M. wyłapywał doła ... zaraz będą 2 lata u nas i chyba stąd takie a nie inne obecnie nastawienie - mega się cieszę, że nas to nie poróżniło, a jako małżeństwo w sumie jeszcze bardziej zbliżyło - wspólny problem.

    W sumie to nie ważne czy 1rwszy czy 80ty cykl starań. Każdy nieudany cykl boli tak samo ;) ale fakt idzie się przyzwyczaić - im później tym niespodzianka większa haha :)

    Bądźmy dobrej myśli Dziewczyny :) Musi się udać to pewne ! I każda musi znaleźć sposób na siebie.

  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 21 lutego 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86, to jest straszne jak długo musimy czekać.. mam znajomą, która stara się już 4 lata, druga to sama. Przebadana była wzdłuż i wszerz. Na końcu wyszło, że to jednak problem po stronie męża i mają bardzo nikłe szanse :( bardzo chciałabym już szukać wszystkich rzeczy dla maluszka, zastanawiać się jakie dodatki w pokoiku..z jednej strony mam taki silny lęk, że nam się nie uda, ale zaraz potem przychodzi myśl, że przesadzam ze wszystkim i stanie się to szybciej niż myślę :(

    ov72hlz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze ... dlatego jestem za badaniem jednej i drugiej strony jednocześnie. Bo właśnie często okazuje się, że wydaje się kupę kasy na badanie kobiety, u której wszystko jest w porządku,a tu problem jest po stornie faceta. I ludzie tracą lata, a dziecko mogło się już choćby z in vitro urodzić. Albo można było dużo wcześniej rozpocząć procedurę adopcyjną.
    Poza tym w tych czasach problemy z zajściem w ciąży leżą w równej mierze bo jednej jak i drugiej stronie.
    Mnie wkurza to, że i tak cała rodzina, znajomi ( zwłaszcza tej starej daty), patrzy wtedy na kobiety, facet mógłby być kompletnie bezpłodny, a i tak wszyscy wytykają palcem kobietę.

    Ja mam tak samo, patrzę na te ciuszki, oferty wózków, zabawki i serducho ściska. Ale już zapowiedziałam, wszystkim tym co chomikują dla nas różne rzeczy, żeby jeśli to ma zagracać mieszkania niech sprzedają dalej ;) bo u nas to jeszcze trooooooszkę potrwa :). Najwyżej skompletujemy wszystko sami :). Będzie jak będzie - na razie prezenciki, ciuszki i inne kupuję maluszkom u mnie w rodzinie :). A trochę ich już jest hahah :)

  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 23 lutego 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86 my dziś zaczęliśmy kolejny cykl starań. Okres przyszedł jak nigdy trzy dni przed czasem

    ov72hlz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gozomalta trzymam kciuki zatem za następny cykl! Ale to szybko, 3 dni przed czasem ? Ja na clo miałam przez 3 cykle co 31-33 dni, dopiero jak odstawiłam, wróciłam do normy czyli co 28-29 dni.

  • kiciakicikici Koleżanka
    Postów: 58 15

    Wysłany: 26 lutego 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek jadę się zgłosić do Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Rydygiera w Toruniu na badanie HSG.. miejmy nadzieję, że to pomoże Nam w spełnieniu największego marzenia na świecie ..

    Czy miał ktoś z Was robione tam badania ?

    Dziewczyny gratuluję kresek na teście :) :*




    16.06.2016 - starania się - czas start
    22.03.2017 - 2 kreski na teście
    10.04.2017 - poronienie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiciakicikici wrote:
    W czwartek jadę się zgłosić do Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Rydygiera w Toruniu na badanie HSG.. miejmy nadzieję, że to pomoże Nam w spełnieniu największego marzenia na świecie ..

    Czy miał ktoś z Was robione tam badania ?

    Dziewczyny gratuluję kresek na teście :) :*




    16.06.2016 - starania się - czas start
    22.03.2017 - 2 kreski na teście
    10.04.2017 - poronienie

    Kiciakicikici :) fajne, że podpięłaś się pod wątek :)
    Ja miałam robione HSG, ale jajowody miałam drożne więc samo badanie wspominam bardzo dobrze :) raz, dwa i po krzyku. Robiłam w Citomedzie prywatnie. Także opieka pierwsza klasa :). Samo badanie trwało chwilkę :). Trzymam mocno kciuki za Twoje badanie :) !!! ale widzę, że rok temu byłaś w ciąży - mega mi przykro ... ale to oznaczałoby, że jajowody masz drożne (?)

  • kiciakicikici Koleżanka
    Postów: 58 15

    Wysłany: 27 lutego 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86 wrote:
    Kiciakicikici :) fajne, że podpięłaś się pod wątek :)
    Ja miałam robione HSG, ale jajowody miałam drożne więc samo badanie wspominam bardzo dobrze :) raz, dwa i po krzyku. Robiłam w Citomedzie prywatnie. Także opieka pierwsza klasa :). Samo badanie trwało chwilkę :). Trzymam mocno kciuki za Twoje badanie :) !!! ale widzę, że rok temu byłaś w ciąży - mega mi przykro ... ale to oznaczałoby, że jajowody masz drożne (?)



    Miejmy nadzieję, że są drożne ... boję się bardzo tego badania po czytaniu wszystkich opini..
    Ciązy pierwszej nie udało się rozwinąć i doności, a Ty ?

  • wisienka94 Autorytet
    Postów: 536 558

    Wysłany: 27 lutego 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny czy wy miałyście może do czynienia z Pregnylem? Wiecie może ile on się utrzymuje w organizmie? Niby na ulotce jest napisane że do 10 dni. A u mnie już 11 dni po zastrzyku a chyba się jeszcze nie wypłukał

    ex2be6ydx4ywz9g3.png
    gg64qtkf6j6uj0vc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wisienka94 :) utrzymuje się dłuuuugo :) dlatego piszą, że dla potwierdzenia ciąży po pregnylu jedynie test ciążowy w dniu spodziewanej @ lub Beta :) Ja jak dostawałam pregnyl w ogóle rezygnowałam z testów OWU :D

    Kiciakicikici - my z mężem nadal się staramy, w ciąży nie byłam. Dlatego też, od razu lekarz na HSG pokierował. Bo mógł podejrzewać, że to niedrożność jest winowajcą braku ciąży ;).
    Dlatego się zdziwiłam, że u Ciebie jest takie zalecenie. Ale czasem nawet z pozoru drożne jajowody, dobrze jest ponoć jeszcze przepłukać :). Tak czy inaczej, myślę, że badanie będzie wspominać jak ja - czyli jako bezbolesne i szybkie ;) bardziej bolał wenflon w ręku :).

  • kiciakicikici Koleżanka
    Postów: 58 15

    Wysłany: 28 lutego 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86 wrote:
    Hej Wisienka94 :) utrzymuje się dłuuuugo :) dlatego piszą, że dla potwierdzenia ciąży po pregnylu jedynie test ciążowy w dniu spodziewanej @ lub Beta :) Ja jak dostawałam pregnyl w ogóle rezygnowałam z testów OWU :D

    Kiciakicikici - my z mężem nadal się staramy, w ciąży nie byłam. Dlatego też, od razu lekarz na HSG pokierował. Bo mógł podejrzewać, że to niedrożność jest winowajcą braku ciąży ;).
    Dlatego się zdziwiłam, że u Ciebie jest takie zalecenie. Ale czasem nawet z pozoru drożne jajowody, dobrze jest ponoć jeszcze przepłukać :). Tak czy inaczej, myślę, że badanie będzie wspominać jak ja - czyli jako bezbolesne i szybkie ;) bardziej bolał wenflon w ręku :).



    Jutro się okaże, o 7 30 mam się zgłosić na oddział, ciekawe czy wyjdę tego samego dnia po wieczornym obchodzie ...

    Pixi86 zobaczysz w tym roku musi się udać !!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiciakicikici wrote:
    Jutro się okaże, o 7 30 mam się zgłosić na oddział, ciekawe czy wyjdę tego samego dnia po wieczornym obchodzie ...

    Pixi86 zobaczysz w tym roku musi się udać !!!!


    Trzymamy Kciuki !!!!!!! :)

  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba powoli dojrzewam do myśli o powrocie do starań, chociaż ta myśl dopiero kiełkuje, bo strach przed kolejną ciążą pozamaciczną jest nadal duży.
    Czy któraś z Was ma podobnie jak ja MTHFR C677 i PAI 1?

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
  • wisienka94 Autorytet
    Postów: 536 558

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi86 u mnie utrzymywał się do 12dpo zastrzyku także długo ale niestety nie przyniósł szczęśliwego zakończenia.
    Tak więc zaczęłam 8cs. Ten cykl jedziemy na naturalsie zobaczymy jak to wyjdzie.
    Kiciakicikici jak po badaniu? Opowiadaj

    ex2be6ydx4ywz9g3.png
    gg64qtkf6j6uj0vc.png
‹‹ 369 370 371 372 373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ