TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny:-) czy znajde tutaj kogos z nadczynnoscia tarczycy?? Otuż po kilku miesiacach starania sie o dziecko zrobilam badania, okazalo sie ze moj wynik TSH to 0,005! Po konsultacji z lekarzem, ktory stwierdzil nadczynnosc zaczelam zawac Thyrozol, teraz mija juz 4 miesiac z tymi tabletkami, wynik pod koniec grudnia poprawil sie do 0,853 , Pani doktor wiedzac o naszych staraniach owiedziala ze teraz jest mozliwe zajscie w ciaze. Niestety od grudnia mamy juz za soba 2 nieudane proby:( jak myslicie, czy wynik jet nadal za niski?
-
dżona Wczoraj byłam u gina mówił mi że musi być poniżej 2,5 a najlepiej w okolicach 1 tsh wyższe nie ma szans na zajście, ale co lekarz inne zdanie ma
Kejti ja mam nadczynność ale dostaliśmy zielone światełko od gina i mi wczoraj mówił o tsh i taki wynik jak u Ciebie nie powinien wpłynąć na naszą płodność, że jest spora szansa ja też biorę thyrozol w tym momencie 10mg na dobę :)może nie udało sie Wam wstrzelić w owu jakoś a może to jeszcze nie ten czas mi się udało ale poronieniem się zakończyło, niestety, a w tym miesiącu ponowne staranka akurat dzisiaj powinnam mieć owu także spróbujemyLivia
Nela
Marcel
-
No ja też odebralam swoje TSH i wynik też stanowczo za wysoki 4,010 ah..., trzeba cosik z tym zrobić
A dobrze że tak wcześnie wykryte bo dopiero 1 cykl starań, więc dużo czasu nie straciliśmyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2014, 17:49
-
Czesc, jestem po calkowitym usunieciu tarczycy z powodu nowotworu, ktory zdiagnozowano w pierwszej ciazy. Urodzilam zdrowego cholpczyka. Teraz znowu jestem w ciazy przy tsh 27,34!!!! Cud? Szczescie? Chyba jedno i drugie. Trzymam za Was i za siebie mocno kciuki
Ita, sara_nar, santoocha, Nona, Polawola lubią tę wiadomość
-
MamaJacka wrote:Czesc, jestem po calkowitym usunieciu tarczycy z powodu nowotworu, ktory zdiagnozowano w pierwszej ciazy. Urodzilam zdrowego cholpczyka. Teraz znowu jestem w ciazy przy tsh 27,34!!!! Cud? Szczescie? Chyba jedno i drugie. Trzymam za Was i za siebie mocno kciuki
Myślę że jedno i drugie... ja mam niedoczynność i moja ciąża zakończyła się łyżeczkowaniem przy tsh powyżej 4 i zwiększonej dawce euthyrox.
Życzę Wam szczęścia i oby wszystko dobrze się skończyło -
Anutka Twój wynik jest dobry. Nie powinnaś z tego powodu mieć problemy z zajściem w ciążę. Ja zaszłam z wynikiem 16.000. Niestety nie udało się... Ale teraz staram się od nowa i wyniki co chwile mi skaczą. A Twój na pewno jest ok. Wiadomo, że mogłoby być jeszcze niższy, ale z tym też nie powinno być źle. PozdrawiamOna -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Rybeńka wrote:Anutka Twój wynik jest dobry. Nie powinnaś z tego powodu mieć problemy z zajściem w ciążę. Ja zaszłam z wynikiem 16.000. Niestety nie udało się... Ale teraz staram się od nowa i wyniki co chwile mi skaczą. A Twój na pewno jest ok. Wiadomo, że mogłoby być jeszcze niższy, ale z tym też nie powinno być źle. Pozdrawiam
-
nick nieaktualnyKalitria 2,5 przed ciążą to max, ale jeśli jest więcej i się zaszło to koniecznie trzeba monitorować tarczycę- tsh i ft4 żeby nie było później tragedii.
Ginekolog ani rodzinny nie zna się na tarczycy i opowiadają różne bzdury
Moim zdaniem powinni po prostu zmienić normy i by było po problemie.Carmen92, Limerikowo, dżona lubią tę wiadomość
-
Popieram Anoolkę, z tarczycą najlepiej od razu do endokrynologa. Jak ktoś jest z okolic Olsztyna (warmińsko-mazurskie), to mogę podać numer do dobrej, przyjmującej prywatnie endokrynolożki (ok. 100zł za wizytę). Ja od 12 roku życia walczyłam z nadwagą, totalnie rozregulowanym okresem i masą innych objawów, ginekolodzy rozkładali ręce, pediatrzy tak samo, a o rodzinnym nie wspomnę. Dopiero rok temu sama wpadłam na to, że może i to tarczyca, więc wybrałam się do endo prywatnie i okazało się, że od dawien dawna mam niedoczynność. Podobno już kilka lat temu było widać to w wynikach, a lekarze tego nie zauważyli i przez to np. krwawiłam 2 lata, raz poroniłam i potrafiłam przytyć 10 kilo wciągu miesiąca (serio, nie ściema).
A teraz jestem na Euthyroxie 100, niebawem polecę zrobić wyniki i zobaczymy jak to będzie.Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam
Robiłam niedawno Tsh wynik 5 norma do 4
Straciłam już dwie ciąże w 6 tyg. Idę dzisiaj z wynikami na wizytę.
Dodatkowo mam insulinooporność i trochę podwyższoną prl.
Chciałabym zbić prl i TSH w ciągu miesiąca ale to pewnie nierealne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 10:10
Anutka lubi tę wiadomość
-
Sailorka wrote:Witam
Robiłam niedawno Tsh wynik 5 norma do 4
Straciłam już dwie ciąże w 6 tyg. Idę dzisiaj z wynikami na wizytę.
Dodatkowo mam insulinooporność i trochę podwyższoną prl.
Chciałabym zbić prl i TSH w ciągu miesiąca ale to pewnie nierealne.
realne, odpowiedni leczenie i w ciągu miesiąca można ładnie zbić nie wiem tego po sobie, ale dziewczyny pisały -
Znajoma profesor endokrynologii mówi, że do zajścia w ciążę TSH maksymalnie do 1,5
to jest oczywiście ideał i na pewno zdarzają się ciąże przy wyższych wynikach, tyle, że łatwiej i bezpieczniej jest starać się przy takim poziomie, i to nie jednowyrazowym ale potwierdzonym badaniami kontrolnymi przez kilka miesięcy z rzędu -
Choruję na Hashimoto, kiedy zaszłam w pierwszą ciążę musiałam mieć TSH w okolicach 10 (badanie krwi zrobione w dzień wykonania testu ciążowego), w drugiej ciąży miałam w okolicach 7. Od razu po odebraniu wyników zwiększyłam dawkę Euthyroxu i w obu przypadkach urodziłam zdrowe dzieci.
Nie ma reguły, nie powinnam z takimi wynikami zajść w ciążę, a jednak zaszłam. -
Cześć Wam, ja w sierpniu 2013 r. badałam TSH podczas starań w zajściu w ciążę i miałam 4,11 przy normie 0,350 - 4,940. Oczywiście zaraz pognałam zrobić ft3 i FT4 i wyszło
FT3 = 3,61 (norma 2,00-4,40)
i FT4 1,34 (norma 0,93-1,70)
Z wynikami byłam u endokrynologa, który powiedział na moje sugestie, ze najlepiej zachodzi się w ciążę z wynikiem 1-2, że to sprawa indywidualna, i że najważniejszy jest stosunek FT3 do FT4 a u mnie nie widzi problemu, że moge się śmiało starać.
No i niedawno się wystaraliśmy z mężem
Chyba dla świętego spokoju pójdę zbadać jeszcze raz te TSH bo może samo się obniżyło?
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Limerikowo, lithe123 lubią tę wiadomość