TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam 2,750 i lekarz mówi, że jest OK (inne hormony tarczycy są w porządku), ale dodała, że teraz są wymogi, że powinno być niższe, ale nie ma się co stresować, bo dużo dziewczyn zachodzi nawet jak ma powyżej 2
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Mam zdiagnozowaną chorobę Hashimoto i niewielki guzek w tarczycy. Od ponad roku regularnie badam poziom TSH - zawsze w normie między 1,27 a 2,34. Ostatni wynik to 2,34 i moja endo nie przepisała żadnych leków na obniżenie, a wie, że właśnie zaczęłam starania o dziecko. Ginekolog również nic o tym nie wspomniał przeglądając wyniki badań (powiedział, że wszystko jest ok). Pozostałe wyniki w też w normach, z wyjątkiem anty-TG - wynik sprzed roku 269, wynik najnowszy 158 (norma 115). Biorę tylko jodid 200.

-
Witajcie,
ja mam akurat nieco inne pytanie odnośnie brania hormonów przy niedoczynności. Czy po rozpoczęciu leczenia w celu zmniejszenia TSH nastąpiło u was przesuniecie miesiączki, opóźnienie, zanik?
Czy może przed leczeniem miałyście nieregularne cykle a po leku unormowane?
Mam TSH 6 od miesiąca biorę Letrox50 o ciążę się nie staram, aczkolwiek przypadki szybkiego zbicia TSH jak czytam powyżej zdarzają się bardzo często, ale temat opóźnienia okresu jest również b. częsty tym bardziej mylący jeżeli chodzi o ciążę.
Ja cykle miałam bardzo regularne zawsze teraz już nie.
Zdarzyło się u którejś z was? -
Ita ja mam podobnie z tym śluzem, a raczej jego brakiem. A nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu. Nawet nie skojarzyłam tego z leczeniem niedoczynności, ale to by nawet pasowało, bo od ponad 2 miesięcy biorę euthyrox. W ostatnim cyklu masakra jakaś z tym śluzem. Tym bardziej mnie to dziwi bo w tym cyklu brałam olej z wiesiołka. Myślałam, że to może on mnie tak wysuszył. Ale przecież on powinien działać odwrotnie.
-
nick nieaktualny
-
W trakcie starań o dziecko, przy rozregulowanych poziomach hormonów tarczycy, oprócz leczenia warto również zastosować suplementację. Dzięki niej szybciej wyregulujemy pracę gospodarki hormonalnej, dzięki czemu szanse na zajście w ciążę się zwiększą.
Pozdrawiam. -
dziewczyny czy moje wyniki sa ok? ostatnio poroniłaam ciże a z pierwszą ciążą też było duzo problemów ,moje wyniki:tsh-1,348 (0,350-4,940), FT4 12,10 (9,00-19,00)
-
hej.
jestem Kasia, i jestem tu nowa
przez 3 lata byłam na tabletkach antykoncepcyjnych rok na DIANE, później na CILEST, zakończyłam je brać w sierpniu zeszłego roku a o dzidziusia z narzeczonym staramy się od grudnia.. lecz z marnym skutkiem.. w lutym zdecydowałam się wybrać na kontrolne badania, no i wykryto u mnie głęboką niedoczynność tarczycy, moje tsh wynosi 48,25 (o,25 - 5,00). od tego czasu zażywam euthyrox 25. niestety wizyta u endo w trybie PILNE!! jest ustalona 22 lipca. -
madziad - wyniki wyglądają na b.dobre
Kasiuleczek - nie uda Ci się znaleźć miejsca u endo wcześniej? U mnie TSH było zbijane Euthyroxem 25 przez ponad 1/2 roku i z 4,25 spadło do 2,3 a dopiero po podwyższeniu dawki najnowszy wynik mam w normie czyli 1,42.
To jak działa dana dawka euthyroxu można zobaczyć na badaniach po ok. 2 miesiącach przyjmowania leku bo TSH zmienia się bardzo powoli, ale obstawiam, że endo podniesie Ci tą dawkę. -
Moim zdaniem dawkę masz za małą jak na taką niedoczynność. A gdzie indziej nie ma wcześniejszego terminu?Kasiuleczek wrote:hej.
jestem Kasia, i jestem tu nowa
przez 3 lata byłam na tabletkach antykoncepcyjnych rok na DIANE, później na CILEST, zakończyłam je brać w sierpniu zeszłego roku a o dzidziusia z narzeczonym staramy się od grudnia.. lecz z marnym skutkiem.. w lutym zdecydowałam się wybrać na kontrolne badania, no i wykryto u mnie głęboką niedoczynność tarczycy, moje tsh wynosi 48,25 (o,25 - 5,00). od tego czasu zażywam euthyrox 25. niestety wizyta u endo w trybie PILNE!! jest ustalona 22 lipca. -
Z tego co ja wiem przy bardzo wysokim stanie TSH zaczyna się leczenie właśnie od małych dawek zwiększając je w sporych odstępach czasu. U mnie też było pilne na lipiec... dlatego lepiej iść prywatnie. Rano się umówiłam, popołudniu byłam już po badaniach w tym usg.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
moje ths 2,8
a tyle tu osób pisze że powinno być blisko jedynki.. już nie wiem co myśleć czy to dobrze czy źle, a tak byłam dobrze nastawiona.. do gin wybieram sie dopiero 8 kwietnia.. ciekawe jaki bedzie miał pomysł na to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 15:27
termin przyjścia Agnieszki na świat to póki co 25 luty








