Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
Odpowiedz

TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?

Oceń ten wątek:
  • gosssiagabrysiowa Autorytet
    Postów: 270 180

    Wysłany: 18 marca 2016, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam suche dlonie wrecz jak papier scierny.

    f2w33e3kcrry2bu4.png

  • Kikaaa Przyjaciółka
    Postów: 293 39

    Wysłany: 18 marca 2016, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie, biorę eythyrox 50 od jakiś 2 miesięcy 1 @ przyszła a w terminie obecnie dzisiaj powinnam dostać, zawsze mam regularnie, nic nawet lekkiego plamienia a takie miewam, testy - czy to od euthyroxu może czy coś innego??? Jestem po poronieniach i chcę jakby szybko zareagować aż się nie spodziewam ciąży bo jajowód mam niedrożny po stronie owulacji

    ?pokaz=69995759d13fdd9bc.png


    Aniołek 4.03.2014
    Pusty pęcherzyk 11.03.2015
  • gosssiagabrysiowa Autorytet
    Postów: 270 180

    Wysłany: 19 marca 2016, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kikaaa moglabys pokazac swoj wykres

    f2w33e3kcrry2bu4.png

  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 19 marca 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Chciałabym prosić was o interpretacje moich wyników badań, były robione w 15 dniu cyklu... Wiem, że LH i FSH robi się na początku, ale miałam okazję zbadać na darmo więc nie zaszkodzi pomyślałam...

    http://ifotos.pl/zobacz/201603191_swsxeqw.jpg

    W tym samym dniu byłam u pani ginekolog i przypuszczała, że owulacja mogła już nastąpić... Czy po tych wynikach mogłabym wywnioskować, że ona była ? Oczywiście o progesteronie mówię :) Z góry dziękuje :**

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 19 marca 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę laki na tarczycę od 3 lat i dodatkowo od stycznia biorę Estrofem na przyrost endometrium i w tym 15 dniu wynosiło 9mm...

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • ewela88 Koleżanka
    Postów: 143 15

    Wysłany: 20 marca 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poradzcie. Staramy się z mężem o dziecko. Moje tsh wynosi 3,76. Mój gin stwierdził, że jest za wysokie do zajścia w ciążę. Kazał zrobić jeszcze ft3 i ft4 oraz przeciwciała. Ale właśnie nie wiem czy odrazu robić te przeciwciała bo będę robić badania prywatnie, jeszcze przed wizytą u endokrynologa i trochę szkoda mi kasy na coś co może wcale nie być potrzebne. Można któraś z was dokładnie orientuje się jakie badania robi się po koleji. Może któreś robi się dopiero jeśli poprzednie są złe.

    Amh 0,9 - marzec 2016
    1 IUI 19.08.2016 :-(
    2 IUI 1.03.2017 :-(
    AMH 0,69 - kwiecień 2017
    3 IUI 15.05.2017 :-(
    24.08.2017 laparoskopia diagnostyczna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam przeciwciała od razu bo to różnicuje czy takie wyniki są efektem choroby autoimmunologiczne np. Hashimoto czy to po prostu niedoczynność. A od tego zależy sposób leczenia

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, ja zrobiłam w ciąży zlecone przez gina TSH i ft4, wyszło TSH 3,38 i dostałam Euthyrox 50. Niestety, poroniłam (nie wiem, czemu, ale nie z powodu tarczycy) i poszłam do endokrynologa, pierwszy raz ale już zrobiłam na własną rękę TSH, ft4, ft3 i właśnie przeciwciała anty- TPO i aty-TP.
    I nie żałuję, bo chociaż wykluczyliśmy Hashimoto i lekarz wiedział, jak ustawić dawkę leku.

  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 21 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a u mnie wrecz odwrotnie. Staramy sie o dziecko. Nie wiem czy sie martwic ale biore eythyrox 50 i moj wynik spadl w tym momencie do 0.6. Czy to nie za malo? Ginekolog mowi ze ok ale ja juz mam watpliwosci.

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • gosssiagabrysiowa Autorytet
    Postów: 270 180

    Wysłany: 21 marca 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja slyszalam ze lepsze niskie tsh niz wysokie. Miescisz sie w normie wiec sie nie martw...kontroluj zeby nie popasc w nadczynnosc

    Pazyfae lubi tę wiadomość

    f2w33e3kcrry2bu4.png

  • Alnilam Przyjaciółka
    Postów: 109 31

    Wysłany: 22 marca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dzisiaj biorę oficjalnie Euthyrox 25. Z jednej strony się cieszę, bo wreszcie będę miała tą tarczycę pod kontrolą, ale z drugiej strony naczytałam się w necie jakie to ZŁOOO niepotrzebnie na niektórych blogach (tłuste życie na przykład) i teraz mam mieszane uczucia. Ale nie ma co popadać w paranoję. W tym momencie najważniejsze są nasze starania, a wysoka tarczyca na pewno w nich nie pomagała...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 14:44

    d24faacae1ff16d163f728ccc184dffb.png

    20150418580116.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alnilam, ostatnio zrobiło się bardzo modne przechodzenie na dietę bezglutenową, bezlaktozową, a najlepiej na paleo. Na fb jest grupa dot. Hashimoto i tam pod każdym postem ktoś napisze natychmiast przejdź na dietę, a będziesz mogła odstawić Euthyrox. Albo regularnie opisywane są cudowne metody leczenia Hashimoto jodem, co wg mojej wiedzy jest kompletną bzdurą. Więc wszystkie informacje trzeba jednak przefiltrować. Widziałam "tłuste życie"...gdzie paleo jest recepta na wszystko.
    Ja biorę Euthyrox, temat diety omówiłam z lekarzem i czuję się dobrze, zdecydowanie lepiej niż przed zastosowaniem leków.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alnilam, dieta na pewno wspomoże pracę tarczycy, ale podejdź do niej z głową. Warto ograniczyć gluten, znaleźć zamienniki do najczęściej stosowanych produktów w kuchni, ale też bez popadania w paranoję. Jeśli nie cierpisz na celiakę, to śladowe ilości glutenu (występujące np. na linii produkcyjnej danego produktu - ryżu, kaszy jaglanej) nie pogorszą twojego stanu. Tak jak w chorobie cukrzycy dobre jest ograniczenie produktów powodujących wzrost cukru, tak przy tarczycy warto ograniczyć spore ilości spożywanego glutenu.
    Na pewno wyeliminuj produkty, po których źle się czujesz, boli cię brzuch, "jeździ" ci po jelitach, dokuczają ci gazy. Organizm w ten sposób informuje, że nie chce danego produktu. Ja tak mam po śmietanie i brokułach.

    Alnilam jak sporą masz niedoczynność? ja miałam przed lekiem 5,21. Mija miesiąc od brania i jestem ciekawa na jakim jest poziomie :/
    Pazyfae wrote:
    Nie wiem czy sie martwic ale biore eythyrox 50 i moj wynik spadl w tym momencie do 0.6.

    Długo brałaś? i z jakiego wyniku schodziłaś?




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 13:26

  • Alnilam Przyjaciółka
    Postów: 109 31

    Wysłany: 22 marca 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, Magda - no, właśnie się niepotrzebnie naczytałam tych rewelacji od tłustego życia i szczerze mówiąc, wydaje mi się nieodpowiedzialne przekonywanie wszystkich do rzucenia leków, które w niektórych przypadkach mogą ratować życie. Z drugiej strony dieta na pewno jest ważna, my z mężem w tym miesiącu staramy się ograniczyć cukier, białą mąkę i mleko, po którym czuję się nie najlepiej i skupić się na warzywach, sokach owocowych wyciskanych w domu, kaszach, rybach i białym mięsie. Trochę pogrzeszyliśmy ostatnio ale mam nadzieję, że tarczyca mi podziękuje za te wysiłki. ;-)

    Magda, mam aktualnie 3,8, czyli niby w normie, ale lekarz powiedział, że to "tarczyca dobra dla 80-letniej babci". Nie mam póki co podejrzenia hashimoto na podstawie przeciwciał etc, ale muszę jeszcze donieść za miesiąć USG tarczycy, aby się upewnić. Poza tym mój brat ma podejrzenie hashimoto, więc kto wie, czy i ja nie będę miała.

    Od około roku ciągle mam lęki i obniżony nastrój, głównie dotyczące mojego zdrowia, bo dość dużo chorowałam (migdałki, błędnik, nerwoból kręgosłupa), ale takie przesadzone, że mały objaw potrafi od razu wyprowadzić mnie z równowagi i prowokować czarne mysli, ciągłe poczucie zagrożenia. Może to wynika z tego, że bardzo chciałabym zajść w ciążę i czuję, jakbym musiała walczyć z własnym ciałem? Wypadały mi też włosy garściami, teraz trochę mniej, ale niewiele. Lekarz powiedział, że obniżony nastrój i wypadanie włosów mogą pochodzić właśnie od tarczycy. Mam nadzieję, że Euthyrox pomoże.

    Ciekawa jestem, jak Ty się czujesz po tym miesiącu brania? Miałaś jakieś skutki uboczne, zmieniła Ci się waga ciała?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 14:58

    d24faacae1ff16d163f728ccc184dffb.png

    20150418580116.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alnilam wrote:
    Ciekawa jestem, jak Ty się czujesz po tym miesiącu brania? Miałaś jakieś skutki uboczne, zmieniła Ci się waga ciała?
    Czuję się bez zmian, ale nie miałam typowych oznak tarczycy, no może oprócz buntującego się układu pokarmowego... :/
    Problemy z tarczycą wykryłam niedawno, badałam hormony szukając przyczyny problemów z zajściem w ciążę.
    Jedynie co zauważyłam, to bardzo poprawił mi się stan paznokci oraz włosów :)
    Paznokcie są twarde, a włosów o wiele mniej wypada.
    Oprócz euthyroxu, biorę wit B complex, wit d3, selen.
    Ponowne badania zrobię w połowie kwietnia, więc się dowiem o ile tsh spadło :)

  • Lanta Ekspertka
    Postów: 203 55

    Wysłany: 22 marca 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Dzis odebralam wyniki tsh 2,87, rosnie bo w marcu 2015 bylo 2.26, sierien 2,60 a teraz tak. Lekarz nadal upiera sie ze ok, bylam na konsultacji z innym endo i mowi ze za wysoki. Chyba za wysoko co? Ft3 6.23, ft4 1,17, anty tpo 8,73, anty tg 36,49, hashimoto wykluczone.

    Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
    1 cykl IUI - negatywny
    Euthyrox 25
    Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
    3jgxdqk3d79zhfee.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 marca 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanta wrote:
    Dziewczyny,
    Dzis odebralam wyniki tsh 2,87, rosnie bo w marcu 2015 bylo 2.26, sierien 2,60 a teraz tak. Lekarz nadal upiera sie ze ok, bylam na konsultacji z innym endo i mowi ze za wysoki. Chyba za wysoko co? Ft3 6.23, ft4 1,17, anty tpo 8,73, anty tg 36,49, hashimoto wykluczone.

    No wiesz, ja często czytałam i słyszałam że dla staraczek to najlepsze jest pomiędzy 1 - 1,5, więc patrząc na to masz za wysoko. Ale i z takim TSH jak masz kobiety zachodzą w ciążę :-D Przejdź się do innego endo na konsultacje. Włączy lek o będzie dobrze.

    Kiedyś tu do Was dziewczyny pisałam sama spanikowana, bo miałam TSH 5,3 i prolaktyne 49, a teraz spadło mi do 1,6 i prl 28 :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 21:26

    Lanta lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 22 marca 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) Dołączam do wątku. Niestety też mam problemy z tsh i prolaktyną. Brałam przez 50 dni euthyrox a i tak tsh wzrosło z 3,05 do 4,37 :/ Endokrynolog podejrzewa autoimmunoligiczną chorobę tarczycy, ale muszę zrobić dodatkowe badania, by to potwierdzić. Szkoda, bo w sumie już teraz mogłabym się starać o maluszka :)

    Caro lubi tę wiadomość

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 marca 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka2017 wrote:
    Cześć Dziewczyny :) Dołączam do wątku. Niestety też mam problemy z tsh i prolaktyną. Brałam przez 50 dni euthyrox a i tak tsh wzrosło z 3,05 do 4,37 :/ Endokrynolog podejrzewa autoimmunoligiczną chorobę tarczycy, ale muszę zrobić dodatkowe badania, by to potwierdzić. Szkoda, bo w sumie już teraz mogłabym się starać o maluszka :)

    No najlepiej jak zrobisz sobie badanie ft3, ft4 i anty, i wszystko będzie jasne :-D Oj z tą tarczycą to jakaś istna cywilizacyjna plaga.. ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 22:08

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 22 marca 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro, ft3 i ft4 już robiłam. Teraz muszę zrobić anty, ale wizyta u Endo dopiero koło połowy kwietnia. Dziewczyny, wiecie może jak długo trwa zbijanie tsh i z jakim tsh lekarze pozwalają zacząć starania ?

    Czarniawa lubi tę wiadomość

    w4sqpc0z3is213tz.png
‹‹ 151 152 153 154 155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ