X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
Odpowiedz

W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się już nie załamuje że znów się nie udało bo co to da . Nic nie zmienimy . Więc stres nam jest nie potrzebny .

    rybka lubi tę wiadomość

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4035

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka wrote:
    masz przerywana linia zaznaczone bo masz plodny sluz po owulce ;-)
    zmieniłam, bo to chyba i tak nie był płodny śluz tylko reszta żelu conceive plus :P w ogóle chyba śluzu nie miałam :P

    rybka lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    zmieniłam, bo to chyba i tak nie był płodny śluz tylko reszta żelu conceive plus :P w ogóle chyba śluzu nie miałam :P
    no i teraz niema lini przerywanej :-)

    stardust87 lubi tę wiadomość

  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka wrote:
    ja mialam juz tu pare wykresow luzackich?? :-) niemierzylam tempki ale zawsze jak wstawalam rano to pierwsza mysl ciekawe ile mam dzis?? :-) ha ha ha luzik na maksa :-D ale ja nawet jak niebede prowadzic wykresu bede wiedziec ze mam lada dzien owulke bo zawsze bola mnie jajniki wtedy :-( wiec u mnie luzik odpada bo wiem co i jak za mocno znam juz swoj organizm :-)
    Ja mam tak samo. Zawsze miałam bóle owulacyjne. Opracowałam teraz sobie taki plan, że mierzę temperaturę do owulacji, żeby wiedzieć czy w ogóle wystąpiła a potem termometr chowam głęboko do szuflady i nie doszukuję się ciążowych objawów. Moje postanowienie noworoczne to odpuścić, będzie co ma być ;)

    iza30 lubi tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Ja się już nie załamuje że znów się nie udało bo co to da . Nic nie zmienimy . Więc stres nam jest nie potrzebny .
    i masz racje!!!! my co mozemy zrobic to serduszkowac blisko owulki lub jak sie uda w owulke potem wszystko w rekach niebios ;-) ja od paru cykli tez zawsze czekam na malpe wtedy mniej boli rozczarowanie choc szczerze zawsze troszke boli bo nadzieja zawsze malenka jest!!! sloneczko bedzie dobrze!!!! <3

    Ewelina23, iza30 lubią tę wiadomość

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4035

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallina wrote:
    Masz świętą rację, zaglądając tu, porównując wykresy, wpatrując się w swój jak ślepa kura w ziarno nie można wyluzować. Ale też ciężko zrezygnować z wykresu, mierzenia temperatury, ciężko jest się oprzeć obserwacji swojego ciała.
    Te wykresy to jakaś masakra - chyba się nie da przy nich wyluzować. Ja się złapałam na tym, że zaglądam na swój wykres kilka razy dziennie, jakby coś tam się miało w ciągu dnia zmienić. Oszaleć można.

    rybka, Mallina, iza30 lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallina wrote:
    Ja mam tak samo. Zawsze miałam bóle owulacyjne. Opracowałam teraz sobie taki plan, że mierzę temperaturę do owulacji, żeby wiedzieć czy w ogóle wystąpiła a potem termometr chowam głęboko do szuflady i nie doszukuję się ciążowych objawów. Moje postanowienie noworoczne to odpuścić, będzie co ma być ;)
    zycze ci tego zebys wyluzowala i naprawde wyluzowala ;-) ja po nowym roku juz nieprowadze wykresow..zostane tylko tak dla dziewczyn dla was ale juz nie bede sie tak starac :-)

    Mallina, iza30 lubią tę wiadomość

  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    Te wykresy to jakaś masakra - chyba się nie da przy nich wyluzować. Ja się złapałam na tym, że zaglądam na swój wykres kilka razy dziennie, jakby coś tam się miało w ciągu dnia zmienić. Oszaleć można.
    To tak jak ja, zwłaszcza po owulacji. Taką ma się głupią nadzieję, że stanie się cud ;)

    rybka lubi tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4035

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallina wrote:
    Ja mam tak samo. Zawsze miałam bóle owulacyjne. Opracowałam teraz sobie taki plan, że mierzę temperaturę do owulacji, żeby wiedzieć czy w ogóle wystąpiła a potem termometr chowam głęboko do szuflady i nie doszukuję się ciążowych objawów. Moje postanowienie noworoczne to odpuścić, będzie co ma być ;)
    To chyba dobry pomysł :) Też tak od stycznia chyba zrobię :)

    rybka, Mallina, Kasiula09 lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka wrote:
    zycze ci tego zebys wyluzowala i naprawde wyluzowala ;-) ja po nowym roku juz nieprowadze wykresow..zostane tylko tak dla dziewczyn dla was ale juz nie bede sie tak starac :-)
    Po nowym roku mam zrobić badania z krwi, i jeszcze tylko zbadamy nasienie męża. Jeśli wyjdą dobre wyniki to będę wiedziała, że muszę odpuścić bo to wszystko siedzi w mojej głowie. Chcę mieć już z głowy te wszystkie badania.

    rybka lubi tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2497 1837

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina w sumie dobrze zrobiłaś że ukryłaś wykres bo nieraz dla mnie tez komentarze są nie na miejscu, chociaż wiem że dziewczyny trzymają kciuki i w ogóle ale nieraz lepiej nic nie komentować

    Mallina, rybka, Ewelina23, iza30 lubią tę wiadomość

    3jgx43r8irebp29g.png
    iv09ej28dcmqad95.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    To chyba dobry pomysł :) Też tak od stycznia chyba zrobię :)
    ja mialam mierzyc do wyznaczenia owulki ale niewiem czy bede bo mierzylam bo i tak musialam wstawac rano teraz bede miala luzik syn bedzie w domu,mezus w domku wiec moze odpuszcze juz teraz mierzenie?? co ma byc bedzie??? hm..moze tak zrobie a owulke jak beda mieli zaznaczyc to zaznacza na podstawie sluzu a jak nie zaznacza to moze bedzie wiecej luzu i brak glupoty poowulkowej ??? ;-)

    iza30, Strażaczka90 lubią tę wiadomość

  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale tak szczerze przyznajcie sie bez bicia ;-) ze faktycznie nadzieja zawsze umiera ostatnia..ja np.nieraz zrobilam test i byla ewidentnie jedna kreska to obracalam test na wszystkie strony zeby sie upewnic czy jest jedna napewno :-) potem przyszla mysl moze za wczesnie go zrobilam?? jak spadala mi tempka-hm..jutro moze odbije??..jak juz nawet zaczelam plamic co juz bylo prawie pewne ze idzie wredna nadzieja dalej byla bo moze to tylko plamienie??? wiem to jest nienormalne ale faktycznie dopiero jak ujrze mocniejsze krwawienie wierze ze sie nie udalo :-(

    Mallina, iza30, karmelek, Strażaczka90 lubią tę wiadomość

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2497 1837

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka Dokładnie tak jest już taka nasza natura a może jednak test za wczesnie, może jakiś kiepski itp itd zawsze nadzieja jest dopiero jak @ zawita na dobre to jest wiadomo że jednak nie udało sie :(

    rybka, iza30 lubią tę wiadomość

    3jgx43r8irebp29g.png
    iv09ej28dcmqad95.png
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka wrote:
    ale tak szczerze przyznajcie sie bez bicia ;-) ze faktycznie nadzieja zawsze umiera ostatnia..ja np.nieraz zrobilam test i byla ewidentnie jedna kreska to obracalam test na wszystkie strony zeby sie upewnic czy jest jedna napewno :-) potem przyszla mysl moze za wczesnie go zrobilam?? jak spadala mi tempka-hm..jutro moze odbije??..jak juz nawet zaczelam plamic co juz bylo prawie pewne ze idzie wredna nadzieja dalej byla bo moze to tylko plamienie??? wiem to jest nienormalne ale faktycznie dopiero jak ujrze mocniejsze krwawienie wierze ze sie nie udalo :-(
    Przyznaje się bez bicia, mam identycznie! ;)

    rybka, karmelek lubią tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra sloneczka zmykam bo mam jeszcze duzo pracy do zrobienia..:-( zawiesic firanki w oknach,szafki w kuchni pomyc,plytki w lazience itp.:-( a dzis mam nygusa :-) super ze sie przyznalyscie bez bicia ;-) milego dnia wam zycze jestesmy na 133 stronie ciekawe ile jutro bede miala zaleglosci do przeczytania..ale widze ze duzo niepiszecie kazda ma teraz wiecej obowiazkow :-) milego dzionka sloneczka <3 <3 <3 <3 pa pa cmoki :-* :-*

    iza30, Strażaczka90 lubią tę wiadomość

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2497 1837

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pa pa rybko miłego dnia ;)

    rybka, iza30 lubią tę wiadomość

    3jgx43r8irebp29g.png
    iv09ej28dcmqad95.png
  • iza30 Autorytet
    Postów: 1592 1133

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1993 wrote:
    Witam przepraszam że wczoraj nie zaglądałam ale jeszcze mam doła Beta spadła z 4,70 do 4,49 a najgorsze jest to że moja tempka rośnie więc dalej nie wiem co jest grane, nakręcać się juz za bardzo co nie mam więc tylko czekać na @ tylko kuwa kiedy ona przylezie?

    PRzykro mi ze beta spada Kasia musisz byc teraz spokojna i czekac zobaczyc co bedzie, tule mocno

    20150409580413.png

    200707184670.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam izko ;-) mialam juz si wylogowac a tu caly czas przychodza wiadomosci ze lubisz moje wiadomosci ;-) smialam sie i dobrze ze jestem sama w domku bo ktos by pomyslal ze dostalam na glowe ;-) o znowu wiadomosc ;-) dobra zmykam..milego dnia!!!! <3

    iza30 lubi tę wiadomość

  • iza30 Autorytet
    Postów: 1592 1133

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam moje Kochane wlasnie was nadrobilam :) ja dzis sobie pospalam naszczescie synek od dzis wolne wiec bedzie mozna wiecej pospac.
    Dzis musze Andrzeja zagonic do umycia okna bo sie zbiera od kilku dni i jakos opornie mu to idzie :)


    Ewelina dobrze ze schowalas wykres zobaczysz jak to daje sie wyluzowac ja schowalam na poczatku cyklu, tylko ze ja schowalam bo nie ma stranek a pozniej komentarze wiec teraz wpisuje swoje obserwacje, i bede miala dla porownania.

    Rybka przy wykresach to idzie calkiem zwiariowac, napewno nie da sie wyluzowac.

    Zycze wszystkim milego dzionka ja znowu wypoczywam ;)

    rybka, Ewelina23, Kasiula09 lubią tę wiadomość

    20150409580413.png

    200707184670.png
‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ