W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
dzien dobryolka30 wrote:Dzień dobry z samego rana..
Jakaś nie wyspana dziś jestem, jeszcze się mi jakieś przeziębienie przyplątało i gardło mnie boli
Przez tą głupią pogodę.
Co tam słychać?
witam
znowu olus jestesmy we dwie
oj lapie cie przyziebienie nie dobrze moze jak mozesz wez polopirynke i sie poloz do lozka wypocisz sie i moze przejdzie..u mnie cos kiepsko bo wredna mi sie spoznia cycki bola strasznie..a raczej niewierze w ciaze
zobaczymy..jutro jak niedostane to popoludniu sikam i bede sikac do upadlego az wredna mnie znajdzie
iza30, karmelek lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczynkirybka wrote:dzien dobry
witam
znowu olus jestesmy we dwie
oj lapie cie przyziebienie nie dobrze moze jak mozesz wez polopirynke i sie poloz do lozka wypocisz sie i moze przejdzie..u mnie cos kiepsko bo wredna mi sie spoznia cycki bola strasznie..a raczej niewierze w ciaze
zobaczymy..jutro jak niedostane to popoludniu sikam i bede sikac do upadlego az wredna mnie znajdzie 

A mi się zbliża @ wczoraj umierałam z bólu, tyle że jej planowany termin jest na przyszły tydzień, ale nie raz już tak miałam. Rybka dlaczego nie wierzysz w ciąże? Skoro bolą piersi to wszystko możliwe
iza30 lubi tę wiadomość

-
Nie wezmę żadnego lekarstwa, bo mam dni płodne, ostro serduszkuję i podświadomość by mnie zabiła
Teoretycznie płodne, bo gin mnie olał, zrobił sobie wakacje i nie mam monitoringu
Ale wczoraj myślałam, że jajnik chce się wydostać na skróty przez podbrzusze i rąbie mnie od środa jakimś nożem, więc może coś się wykluło.
Ogólnie powiedziałam sobie, że nie będę sobie robić nadziei, ale leków jednak wolę nie brać. Leczę się herbatką z czarnego bzu, może pomoże
-
jaja jak berety bo zawsze jak sie obserwowalam sluz tempki szyjke nic nie wychodzilo teraz olalam cykl wpisywalam piate przez dziesiate i wrednej niema zobaczymy co bedzie dalej..ale zauwazylam ze kobietki w moich komentarzach wiecej sie spinaja niz jaolka30 wrote:Rybka może dla odmiany @ zrobi ci psikusa i nie przyjdzie przez następne 9 miesięcy
Ale by były jaja nie? 
ja szczerze czekam sobie na wredna i jest mi tak dobrze
w poprzednich cyklach juz bym sikala a tak niesikam i nawet niemam testu
-
wole nastawienie takie jak mam ze czekam na wredna bo juz kiedys tez tak mialam ze sie piczka spozniala a ja testy sikalam codziennie..teraz sie nie spinam jak sie uda beda jaja jak nie bedzie czerwono luzikMallina wrote:Cześć Dziewczynki

A mi się zbliża @ wczoraj umierałam z bólu, tyle że jej planowany termin jest na przyszły tydzień, ale nie raz już tak miałam. Rybka dlaczego nie wierzysz w ciąże? Skoro bolą piersi to wszystko możliwe
jak nie ten to nowy cykl bedzie
aaaa!!!!! witam bo sie nawet nieprzywitalam...do ciebie chce wpasc za szybko a o mnie cos zapomniala..
iza30 lubi tę wiadomość
-
Z tymi małpami to tak jestrybka wrote:wole nastawienie takie jak mam ze czekam na wredna bo juz kiedys tez tak mialam ze sie piczka spozniala a ja testy sikalam codziennie..teraz sie nie spinam jak sie uda beda jaja jak nie bedzie czerwono luzik
jak nie ten to nowy cykl bedzie
aaaa!!!!! witam bo sie nawet nieprzywitalam...do ciebie chce wpasc za szybko a o mnie cos zapomniala..
tak naprawdę nie wiesz kiedy cie odwiedzi

-
ano wlasnie przylasza kiedy chca i o ktorej chca wiec narazie u mnie bez spiny szczerze wole zobaczyc chyba wredna niz jedna kreske choc znajac mnie bym widziala dwie bo pod swiatlo by moze bylyMallina wrote:Z tymi małpami to tak jest
tak naprawdę nie wiesz kiedy cie odwiedzi 
spoko trzeba czekac i czekac
-
To może RYBKO nie rób testu tylko poczekaj ciut dłużej. Ja walczę ze sobą, bo tych wczorajszych bólach już dzisiaj chciałam robić test, ale mąż mnie od tego "świetnego" pomysłu odwiódł i ma rację. Po co mam się zawieźć i zobaczyć jedną krechę? Wszystkie objawy wskazują na małpę, po co mam sobie robić złudne nadzieje? Będzie co ma być i nic na to nie poradzimy. czekamy

-
ale u mnie znowu moj nalega bo uwaza ze niechce robic sobie nadzieji ale to jest bzdura bo jak robie test wychodzi jedna to mowi moze za szybko??Mallina wrote:To może RYBKO nie rób testu tylko poczekaj ciut dłużej. Ja walczę ze sobą, bo tych wczorajszych bólach już dzisiaj chciałam robić test, ale mąż mnie od tego "świetnego" pomysłu odwiódł i ma rację. Po co mam się zawieźć i zobaczyć jedną krechę? Wszystkie objawy wskazują na małpę, po co mam sobie robić złudne nadzieje? Będzie co ma być i nic na to nie poradzimy. czekamy

zobaczymy...moze jutro nie sikne a jak bedzie kazal to bede musiala
iza30 lubi tę wiadomość
-
Dla mojego czarne to czarne a białe to białe. Jak mówię mu, że boli mnie brzuch to on to rozumie jako zbliżająca @ nie wie, że ten brzuch może nieść też inne wiadomości. ja niestety to wiem i przez to robię sobie głupie nadzieje
wolałabym być zielona jak mój mąż w tych sprawach

-
ja jak niebylam na owu tez bylo mi lepiej bo niestety tu te ciagle obserwacje szukanie objawow itp.ten cykl mam na luzie i chyba opuszcze wykresy..bede zagladac do dziewczyn i do was na owu ale juz psychika padaMallina wrote:Dla mojego czarne to czarne a białe to białe. Jak mówię mu, że boli mnie brzuch to on to rozumie jako zbliżająca @ nie wie, że ten brzuch może nieść też inne wiadomości. ja niestety to wiem i przez to robię sobie głupie nadzieje
wolałabym być zielona jak mój mąż w tych sprawach 
-
Ja wykres teraz robiłam do owulacji, a po zaznaczam leki które biorę i objawy te które są 100% moim odczuciem, na innych się nie skupiam i zapisuje notatki. W razie gdybym miała iść z tym wykresem do lekarza.rybka wrote:ja jak niebylam na owu tez bylo mi lepiej bo niestety tu te ciagle obserwacje szukanie objawow itp.ten cykl mam na luzie i chyba opuszcze wykresy..bede zagladac do dziewczyn i do was na owu ale juz psychika pada

-
Hej IZAiza30 wrote:hejka dziewczyny
witam sie z kawusia w dloni 
trzymam kciuki kochane zebyscie zobaczyl 2 kreseczki na testach

Ja wierzę, że kiedyś każda z nas te dwie krechy zobaczy, przecież nie może być innego scenariusza
iza30 lubi tę wiadomość











