W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza to pewnie jeszcze śpi, a ja zeżarłam jedyną bułkę w pracy, głodówka do końca dnia
pracy oczywiście.. Chyba robię kawkę, bo się jeszcze nie zapchałam. Zawsze jestem głodna jak wilk jak się nie wyśpię. Dobrze że jutro sobota, bo dziś wstawałam pół godz. Jutro mogłoby się nie udać
iza30, rybka lubią tę wiadomość
-
paticzka wrote:bo po co sie rozczarowywac a do dzis miałam luzika wyjebke i czekam na okres bo wiem ze sie wredna pojawi
wole ujrzec juz wredna niz jedna kreche!!!! ale znow moj mezus biega za mna od10dnia po owu i nieraz kazal sikac
-
olka30 wrote:A ja pewnie i tak zrobię testa, ale po odpowiednio długim terminie. Tyle że się nie nastawiam na dwie kreski, wrzuciłam na luz.
-
iwo_na wrote:Witajcie kochane, myśle,że ruch tu wróci po owulacji kiedy bedzie oczekiwanie na testowanie. Przynajmniej mam taką nadzieje
. Wczoraj poszłam na bete i dzis odebrałam wynik - 1977.0 mlU/ml. Babka mnie tak wczoraj pokuła, że siniaka mam na połowie ręki, chyba mi zyłe przebiła. No ale wynik jest całkiem przyzwoity i to mnie cieszy i mam nadzieje, że Wy dziewuszki także bedziecie sie niedługo cieszyły. Swoją drogą to tak na to czekałam a teraz, u mnie przynjamniej, więcej jest strachu niż radości. Zastaawiam sie też kiedy pójść do lekarza, chciałam iść w przyszłą środę ale może lepiej jeszcze poczekać i od razu usłyszeć bicie serduszka. A nawiązując do zajścia w ciaże ze spiralą to też znam taki przypadek- moja znajoma zaszła w ten sposób z PIĄTYM dzieckiem
GRATULACJE
Witam Kochane pije kawke musialam przyszykowac synka do szkoly i dopiero teraz weszlam tu do was musze jeszcze troszke nadrobicbuziaczki i milego dzionka :
rybka lubi tę wiadomość
-
olka30 wrote:Powiedziałam sobie, że w dzień babci (liczę że mi babcie z góry pomogą) ale czy wytrzymam? Zobaczymy. I tak po ostatnim cyklu mam takie wewnętrzne poczucie klęski, że sobie nie robię wielkich nadziei.
iza30 lubi tę wiadomość