W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
moj to potrafi 2 czekolady wtrynic ..;/ ale teraz ogranicza cukier bo lekarz mu zumyslowil ze slodycze fatalnie dzialaja na plemniki wiec zamienil slodycze na salate lodowa pomidory i inne owoce i warzywa
rybka lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:DOkladnie i to jest to regularnie jesc nie duze porcje plus do tego sporo wody ograniczyc sol i biale pieczywo
iza30 lubi tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Hejo.. no to ryba dzis serduszkowo bedzie co?;*
Ania_84, olka30, iza30 lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:moj to potrafi 2 czekolady wtrynic ..;/ ale teraz ogranicza cukier bo lekarz mu zumyslowil ze slodycze fatalnie dzialaja na plemniki wiec zamienil slodycze na salate lodowa pomidory i inne owoce i warzywa
-
nick nieaktualny
-
rybka wrote:moj suwaczek zle dziala,jestem jeszcze przed owulka chyba bo szczerze teraz mam to gdzies pelen luzik sa serduszka kiedy chcemy juz mam to gdzies czy plodne czy nie !!!! nawet nie serduszkowalismy nigdy(bardzo rzadko) po owulce bo slyszalam ze to moze zaszkodzic sie zaplodnic jajeczku itp teraz stop mowie stop kocham sie kiedy chce nawet do konca cyklu
rybka, iza30 lubią tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Jestem tegobsamego zdania.
Ja ide do innego gina 13maja dopiero;/iza30 lubi tę wiadomość
-
lilys wrote:Hm.. ocet jablkowy .. slodyczy nie jadam u mnie przyczyna to slodkie napoje gazowane.. ale wez z tego zrezygnuj...
po za tym mam slabe miesnie brzucha i tam najlepiej tyjeiza30 lubi tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Noo.
Wiesz moze czasem lepiej rzucic sie w wir czegos innego i niemyslec o serduchowaniu.wtedy zaskoczy na pewno;**
trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 10:11
lilys, olka30, iza30 lubią tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Rybka agdziekupilas ten oceti e jakiej cenie?
iza30 lubi tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Ryba i tak trzymaj.rozpal ogien w lozku na nowo;P
iza30 lubi tę wiadomość
-
zoosiaa wrote:rybko udało już Ci się coś zrzucić? jak w ogóle wola? dalej sie tego trzymasz?
iza30 lubi tę wiadomość
-
Rybka i to jest najwazniejsze- my tez przez kilka miesiecy jak bylo na teraz serduszkowanie nasze relacje sie bardzo osłabily .. a od stycznia owszem mielismy duzo złych wiadomosci ..ale ja sama teraz wiem jak bardzo na plus to na Nas wplynelo... zaczelismy dostrzegac inne wartosci niz tylko starania
Maz zmienil sie i to o 180 stopni... spedzamy wiecej czasu razem, rozmawiamy o glupoach i nie tylko.dbamy o siebie..on np nie wypuszcza mnie bez sniadanka rano wzesniej nie zwracal na to uwagi gotujemy rzem chodzimy na speery, zaczelismy razem uczestniczyc w drazeniu do tego jakie sa opcje, bo u nas w ggre wchodzi juz tylko adopcja, ewentualnei jesli uda sie pobrac plemniki z jader to pozaustrojowo .. i co dziwniejsze.. moj M zaczal sam drzayc temat o inseminacji z nasieniem dawcy .. bo jak t okreslil jesli juz nie bedzie szans to on woli taka opcje bo chce widziec jak maluch rozwija sie jak rosnie u mnie w brzuszku .. iod poczatku chcialby kszaltowac jego charakter.. ja osobiscie mam duzo ale do tej ostatniej opcji.. i wiem ze bedzieona ostatecznosca... i wymagac bedzie od nas duzej dawki rozmowo, analizy
Teraz zajmuje sie rozwojem firmy zobaczymy bo samo leczenie meza pochlonie okolo 15 tys razem z biopsjarybka, olka30, iza30 lubią tę wiadomość