W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
To i tak lepiej Mandi niż moje święta w tamtym roku.. Przed świętami wyszła mi druga krecha i to w cale nie taka blada, a w Wigilię dostałam @. Jakiś błąd testu, nie wiem, ale cały Wigilijny dzień walczyłam ze łzami, a życzenia bliskich to była po prostu mordęga. Dlatego powiedziałam sobie koniec, nigdy więcej takich świąt, już wolałabym święta we dwoje.. Los nas wystawia na ciężkie próby, ale przynajmniej potem doceniamy swoje szczęście
-
nick nieaktualny
-
Jeżeli w miarę systematycznie wprowadzasz objawy i temp. to dobrze wyznacza - tzn. może być dzień różnicy w obie strony, ale to powinnaś sama wyczuć.
Ja jednak jestem zwolenniczką testów owulacyjnych, tak dodatkowo..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 13:47
-
Po pewnym czasie dojdziesz do wprawy z szyjką, mi parę mies. zajęło obczajenie co i jak. Temp. powinnaś badać o jednej porze.. Ja miałam nastawiany budzik jak nie szłam do pracy.. Szybkie badanie i spania ciąg dalszy. Pamiętaj, że jajeczko żyje ok. 24 godz., a plemniczki dłużej, więc może akurat trafisz w dobry moment..
-
Miley24 u mnie tez za tydzien sie okaze czy sie udalo czy nie. Juz 3 miesiac staran moze akurat jeszcze w tym roku zobacze wkoncu 2 kreski na tescie;) Ale staram sie nie nakrecac, nie brac do siebie roznych objawow zeby sie pozniej nie rozczarowac czekam cierpliwie choc juz bym chciala wiedziec Czasem sie zastanawiam jak to jest jak ktos bardzo chce zajsc w ciaze i nic a niektorym odrazu sie udaje, nie wspomne o przypadkowych wpadkach po jednym numerku;P bo czasami i tak sie zdarza.Trzymam kciuki za Was dziewczyny oby sie nam jak najszybciej udalo;)
Miley24 lubi tę wiadomość
Anna25 -
No tak to juz jest ale nic nie poradzimy trzeba cierpliwie czekac;) no wiem nie dlugo jestesmy dopiero 3 miesiace po slubie choc wczesniej mieszkalismy przez rok razem i nie zabezpieczalismy sie ale uwazalismy a po slubie to juz starania na calego a;e narazie nic moze akurat teraz sie uda;) a Ty Mandi dlugo sie starasz?Anna25
-
Anna 23 wrote:Miley24 u mnie tez za tydzien sie okaze czy sie udalo czy nie.
No to oby się udało ^^ trzymam kciuki za nas tu wszystkich zgromadzonych
Mandi:) takie to życie, ktoś się nie stara i zalicza "wpadkę" po czym dusi szalikiem dziecko = skutek uboczny seksu. Ja po poronieniu nie mogłam się z tą rzeczywistością pogodzić gdzie tu sens. -
nick nieaktualnyMy będziemy juz niedługo zaczynać gruntowne badania pod katem niepłodności, gdyż juz kwalifikujemy sie jako para niepłodna. 3 miesiące starań to nie JUŻ, tylko DOPIERO. Do roku czasu zdrowa para zajdzie w ciążę a po roku niepowodzeń mozna mówić, ze cos jest nie tak.
-
Truskaffeczka próbuj jeszcze jak się nie uda to lepiej ty i twój partner pójdziecie na badania żebym zobaczyć czy wszystko wporzadku . A jeśli jest coś nie tak to wszystko się unormuje lekami.
Miley24 ważne żebyś walczyła dalej nie załamała się i starała się o swoje szczęście. Jesteś pod obserwacją lekarza prawda?
Anna 23 kiedyś na pewno się uda,ale do tego czasu trzeba dbać o siebie i podchodzić do sprawy ciąży, że spokojem a nie z szaleństwem i smutkiem. Jak się nie udało raz to trzeba dalej próbować brać witaminy, dobrze się odżywiać, kochać często i nogi do góry heh.
Będzie dobrze kochane zobaczycie! -
nick nieaktualnyAnno, my z mężem staramy sie od listopada 2013. Doszlam juz do takiego etapu, ze mi wszystko jedno. Jak widac przyslowiowe "wyluzowanie się" nic nie dało, bo nigdy nawet dwóch kresek na teście nie ujrzałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 08:41