X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
Odpowiedz

W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek

Oceń ten wątek:
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Coś Ty. Uparciuch nie chce wyjść. Rozwarcie na 2cm ale glowka jeszcze wysoko. Na 11 do szpitala jak mnie nie ruszy

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jejku, to rzeczywiście uparciuch.. dawaj znać co i jak :)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam idealnie w terminie. Mały ma 3750 i 58cm. Ale Filip ma nawrót zapalenia oskrzeli i mam mały armagedon w domu. Chcą go do szpitala położyć jak jutro nie będzie poprawy. Jak nie urok to...

    olka30 lubi tę wiadomość

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, to gratulacje :) jednak pilne dziecko :) Jak ma na imię? Współczuję choroby Filipka, masz teraz Niezły zawrót głowy: (

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaś :) A Fifi na szczęście dzisiaj lepiej. Od razu mi lżej

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 14 stycznia 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Ci teraz natłoku obowiązków,ale za parę miesięcy będzie łatwiej. Szybko to przeleci: ) Adaś ładne imię, proste i eleganckie: ) Moje dzieciaki znowu chore, oboje, od powrotu do pracy nie mam spokoju.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz gdzie się nie słyszy to ktoś chory. Pogoda taka do kitu. U mnie jakoś bez problemu wszystko teraz. Fifi prawie zdrowy, nie jest zazdrosny o małego. A mały w ciągu dnia tylko śpi to mam czas dla Filipa. Gorzej w nocy bo ledwo wytrzymuje 1,5 godziny między karmieniami. Chodzę jak zombie
    :D
    Zdrówka dla dzieciaczków

    olka30 lubi tę wiadomość

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, sorry że ja tak odbiegne od głównych tematów, może na rozluźnienie :) Znajomi i mój m. ciągną mnie na narty w ten weekend, a mam ładny śluz, kłucie jajnika, spodziewam się za 2- 3 dni owulacji, mimo złych prognoz staramy się nadal naturalnie nie ma co opuszczać. Mój m. jakoś się ładnie spisuje nawet haha. Mam dylemat czy narty nie zaszkodzą ewentualnie w zagniezdzeniu?? Boję się jechać ze stracę cykl (jeśli by się jakimś cudem udało) a każdy jest na wagę złota. Z drugiej strony może nie dawać się zwariować.. Co radzicie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 16:54

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama w poprzedniej ciąży do 4 miesiąca ciąży (włącznie) jeździłam na desce. Jak się ma zagnieździć to się zagnieździ i ani narty, ani bieganie, skakanie, ani nic temu nie przeszkodzi. To mit. Jeśli jest problem z zagnieżdżeniem to raczej wynika z jakiejś patologii w obrębie organizmu.

    golonat lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My od wczoraj w szpitalu z malutkim. Ma niewielkie zmiany na płucach :(

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 1 lutego 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Tynka, dawno tu nie zaglądałam, jak malutki, co mu wyszło?

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 1 lutego 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miał zapalenie płuc. Lezelismy 9 dni i wypisali go z kaszlem i katarem. Pojechałam prywatnie do lekarza i dostał antybiotyk. Dzisiaj skończył. Jak można wypuścić niedoleczone dziecko że szpitala... I jak na złość Fifi od poniedziałku ma stan podgoraczkowy. Robiłam mu dzisiaj badanie moczu bo lekarz nie wie co mu jest
    :(

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • Hanna Holovkova Koleżanka
    Postów: 41 3

    Wysłany: 2 lutego 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Drogie Panie!

    Jestem studenką psychologii i piszę pracę magisterską na temat kobiet z niepłodnością, które mają do czynienia z in vitro. Dlatego bardzo chciałabym zaprosić Was do rozmowy na temat doświadczeń płynących z przeżywania niepłodności oraz oczekiwań wobec proceudry in vitro. Moją metodą badawczą są wywiady. Zdaję sobie sprawę, że rozmawianie ne ten wrażliwy temat może być dla Pań trudne i kłopotliwe,aczkolwiek uważam też, że mimo to,warto ten temat podnosić.

    Jeśli czują się Panie na siłach, żeby sprostać temu wyzwaniu, to zapraszam Was do skontaktowania się ze mną drogą mialową, ponieważ każda odpowiedź jest dla mnie bardzo ważna. Czekam z niecierpliwością, mój adres mailowy: [email protected]

    Pozdrawiam serdecznie

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 5 lutego 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Tynka, moje dzieciaki też non stop chore, w zasadzie odkąd do pracy wróciłam. Ręce opadają. Tylko na lekarstwa kasę wydaję i kombinuję gdzie je podrzucić, żeby do żłobka chorych nie wozić :/ Wczoraj wzięłam małego na chwilę na sanki, żeby zimę zobaczył, to dziś już został w domu - dobrze, że babcia do pracy dziś nie pojechała.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka no u nas trochę lepiej. Gorączka Fifiemu przeszła. Mały kaszlal, byłam wczoraj u lekarza ale jest dobrze. I od wczoraj nie kaszle hehe. Dzisiaj zaliczyłam drugi spacer z Adasiem. A teraz mam robić pączki ale goście wpadli. Jedyny minus to niewyspanie ale to się przeżyje. Ja nie mam komu dzieci podrzucić. Moja mama za granicą, teściowa pracuje, mój tata tez. Jak byłam z malutkim w szpitalu to przychodziła kobitka znajoma przypilnowac Filipa

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 8 lutego 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mam.. Już drugi raz w ciągu 3 miesięcy mój M jest z dziećmi na zwolnieniu.. Ja byłam w tamtym miesiącu :/ Ja tak dalej pójdzie to nas zwolnią :( Mam nadzieję, że zima będzie krótka.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tynka1990 Autorytet
    Postów: 1068 783

    Wysłany: 10 lutego 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie ma wcale urlopu. Ale mam nadzieję że to koniec chorób.

    1cb90e9c99.png
    a9013fc3de.png
    Aniołek 8tc
    06cf3d1f83.png
    fe7c1817d8.png
  • Paulaona Koleżanka
    Postów: 108 14

    Wysłany: 11 lutego 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie wiem czy to dobre miejsce ale od 3 dni spóźnia mi się okres nigdy nie miałam mega co do godziny ale zawsze dostawałam 28-29 dnia. Objawy jakie mam to ból od 3 dni jak na okres może nie z taka siłą, ale coś tak mnie pobolewa. Śluz jest przezroczysty i jest go sporo, temperatury nie mierze codziennie, ale dzis postanowiłam zmierzyć i jest 37,0. Sama już nie wiem, ale takiej sytuacji, ze mi się okres opóźnił nawet dwa dni to nie miałam. Marze o tym by to było TO, ale się już boje nakręcać bo przy każdym siusiu myśle ze będzie okres... więcej innych objawów nie mam. Zastawniam się kiedy testować, boje się tego ronić, ze ta nadzieja gdzieś w środku, która mam pęknie po teście negatywnym...

    Skoro można pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej.
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 14 lutego 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Paulaona robiłaś ten test? Przeźroczysty śluz to raczej świadczy o owulacji, może ci się cykl przestawił. W ciąży to raczej śluz jest gęsty kremowy, ale myślę, że takie kwestie mogą być mocno indywidualne.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 27 lutego 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dzieciaczki Tynka?? Zdrowe? Jak sobie dajesz radę?

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
‹‹ 511 512 513 514 515 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ