Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
My dziś tylko z psem na spacerze a tak to pustki... zapasy jedzenia zrobione żeby wyjścia ograniczyć.
Kurde jedna rodzina wieś obok jest na kwarantannie bo wrócili z Włoch z wakacji- Janusze biznesu za 1000 zl ojechali. A co mnoe tak wnerwilo? Dzieci gdzieś się pochwaliły żeby były we Wloszech i ludzie doniesli na nich. Jedni chronią się jak mogą a inni mają to w dupie...-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Kas za glowe tylko sie zlapac...🤦♀️🤦♀️🤦♀️ co za ludzie...
Nada tez tak mysle.. ze chyba u mnie za duzo wegli.. albo nabialu.. musze przejsc na lzejsza diete znacznie i zobacze. Czy pomoze... i będę znacznie wiecej pila wody. Moze 3 litry to dobry kierunek..
Iskierko mysle, ze ta cala sytuacja tez zwyczajnie napedza zle mysli... ale pojdziesz do lekarza na wizyte i sie uspokoisz 😘Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Sisska jak coś to pisz.
Iskierka daj spokój z tymi zabobonami! Nie zaprzątają sobie głowy czymś takim. To nie ma wpływu. Że niby powinnaś czekać do dnia przed porodem żeby wózek zamówić? Mnie od kupowania powstrzymuje tylko ta fatalna epidemia :p no ale ja będę chrzestną w ciąży więc już w ogóle sobie przechlapałam. Napisz jaki wózek wybraliście
dużo takich akcesoriów dziecięcych się produkuje we Włoszech. Tzn tak mi się wydaje bo te znane firmy są włoskie. Więc może stąd te opóźnienia?
Ja teraz tak dużo jemmm. Ale mi karzą jeść 6 posiłków 🤦🏼masakra. No i chyba nigdy nie jadłam tak zdrowo. Tylko dozwolony chleb i tyle warzyw na raz.
Iskierka87, Sisska lubią tę wiadomość
-
Kaś28 wrote:My dziś tylko z psem na spacerze a tak to pustki... zapasy jedzenia zrobione żeby wyjścia ograniczyć.
Kurde jedna rodzina wieś obok jest na kwarantannie bo wrócili z Włoch z wakacji- Janusze biznesu za 1000 zl ojechali. A co mnoe tak wnerwilo? Dzieci gdzieś się pochwaliły żeby były we Wloszech i ludzie doniesli na nich. Jedni chronią się jak mogą a inni mają to w dupie...
W sensie jak te wirusy zaczęły już szaleć pojechali bo tania wycieczka była? O matko ludzie to mają nerwy
niech sobie jadą ale niech siedzą w domu potem
-
nick nieaktualnyNada no właśnie, czekać na sam koniec że wszystkim nie chciałam a jest tego dużo jak wszystko się weźmie do kupy. Dlatego chielismy te najważniejsze kupić teraz żeby na później zostały te drobne rzeczy. Wózek który zamówiliśmy jest polskiego producenta i nie jest to żaden ful wypas ale wybrałam go jako pierwszy i tak też zostało 😉 sprawdzałam podobne jeszcze w hurtowni i wszystko mi podpasowało więc się zdecydowaliśmy to Camarelo Carera.
Jeszcze dziś sny nieciekawe miałam jeny oby tylko nic złego nie oznaczały. Strasznie się martwię... -
A i najwazniejsze.. Milenka.. jaki kubeczek? Nawet o nim nie mysl na razie 😅
Zapomnialam Ci kilka razy napisać. Co do tych owulek kilku.
Ja tak mialam po poronieniu i jak przerwalam stymulacje. Owu pokazywaly testy i niby byl lekki skok okolo 14dc.. a po 5 dniach temp spadla. My tu dzialania w ❤. A tu co kolo 20dc? Plodny sluz, ksiazkowa szyjka... skok temp i wogole.. testy wtedy ewidentnie juz pozytywne. Takze rozumiem bol "kilku owulacji" 😅
Ale wazne, ze teraz juz byla. Tylko dobrze wlasnie byloby to potwierdzic na wizycie. I poznac plan na kolejny cykl (ktory trzymam kciuki zeby nie byl potrzebny) ✊✊✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:10
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ojeju ....
Zabobony. Ja nie wierzę ale wiem że niektórzy bardzo się nimi przejmują.
A ja wczoraj się powstrzymałam od kupna kolejnych butów haha ufff...
Czas na kawusie
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualnyJa w zabobony też nie wierzę ale jak któraś z kolei osoba zaczyna tą gadkę to się ma po prostu dosyć. Na to wygląda że do 9 miesiąca ciąży nie ma co się nią cieszyć? 🤷♀️ Dlatego wbrew gadaniu zrobiliśmy swoje i kupiliśmy to co chcieliśmy bo gdybym była taka zabobonna nic bym nie kupowała
-
nick nieaktualnyU mnie też było gadanie, ale ja mimo wszystko o tak kupiłam, jedynie wstrzymałam się z wózkiem i żałuję!
Do mnie wczoraj mama dzwoniła, żebym się zastanowiła nad tym kogo biorę za chrzestnego, bo żyje w związku bez ślubu i że trzeba do spowiedzi, a on nie dostanie rozgrzeszenia.
To jej powiedziałam, że przecież my z Tomkiem to samo, co z tego że mamy slub jak nie kościelny i też rozgrzeszenia nie dostaniemy, więc do spowiedzi też nie pójdziemy.
megson91 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny 😙
A ja przed chwilą dzwoniłam do kliniki. Dowiedziałam się że nie przyjmują pacjentek dopóki nie skończy się kwarantanna. Przy okazji pytałam o swojego lekarza, skoro już nie przyjmuje, jaką mam alternatywę.. Wiecie co mi odpowiedziała? Że wszystkie pacjentki mojego lekarza przejął ten, u którego byłam ostatnio! Po pierwsze jakim prawem to oni decydują do jakiego lekarza będę chodzić, a może nie chce? Po drugie to brzmi jakby pacjentki były jakimiś przedmiotami którymi można się wymieniać.. Aaa no i co najlepsze, w całej klinice przyjmuje dwóch lekarzy. Żaden z nich nie ma specjalizacji w endokrynologii, leczeniu niepłodności itp. To tak jakby zgarnęli dwóch ginekologów z ulicy żeby tylko miał kto pracować..
No ale cóż, teraz i tak nie mam większego wyjścia.. Pójdę jeszcze w kolejnym cyklu tam i będę szukać kogoś innego..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyZabobony 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Jak mozna dziekcu sie zorganizowac wyprawki...
Dziekcu trzeba zapewnic warunki a nie wierzyc w jakies czary...
Milenka no to rzeczywoscie nie fajnie to wszystko
Chrzest mial u nas wypedzic szatana a mam wrazenie ze go wpedzil 🤔🤔🤔
Maly tak zaczyna wariowac 🤯🤯
Spokojne dziecko to to nie bedzie 😉 -
Milena
No niezbyt fajnie ale możesz poprosić aby zapisała cię do drugiego jak twojego już nie będzie.
U nas jak lekarza nie było to przepisywali pacjentów do tego który go zastępuje. Normalne mi się to wydaje.
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Żanetko z obserwacji dzieci w mojej rodzinie było tak samo. Przed chrztem były w miarę spokojne a później wariowały 🙈
Phia ale właśnie mój lekarz już nie przyjmuje, zostało dwóch. Nawet nie dali mi wyboru do którego chcę chodzić.. A nie jestem zbyt skora do pójścia do tego lekarza do którego zostałam "przypisana" z tego względu że gdyby na ostatnie wizycie odnalazł mój jajnik i prawidłowo określił fazę cyklu w której jestem to byłabym inaczej nastawiona na to wszystko i być może wdrożylibysmy może gonady żeby przyspieszyć owulke. A tak to Pan dr po samym endo stwierdził że musi być już po owulce a ja się bujałam kolejne 3,5tyg zastanawiając się czy aby mi się torbiele nie porobiły na jajnikach. No sorry ale za takie coś mam płacić? Brać urlop w pracy, jechać 100km, a potem się okazuje że wiem tyle co przed wizytą, czyli nic? Wiem tylko że długo w tej klinice nie zabawie, już mam na oku jednego lekarza zajmującego się niepłodnością i niezwiązanego z kliniką. Tylko niech minie cały ten bajzel..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Milenka slaba sytuacja..
Ale plus taki, ze chociaz nie powiedziala, ze inny lekarz Cie tu nie przyjmie.
Zawsze alternatywa dla jednego cyklu.
Nie rozumiem klinika leczenia nieplodnosci a zadnego spacjalisty z tej dziedziny??
Ruda kiedys mieszkalam z innym chlopakiem lata bez slubu i nie dostalam rozgrzeszenia 😂😂😂
A powaznie to dla mnie to bzdury bo i ksieza normalnieja w tej kwestii.
Zreszta pozniej przestalam sie z tego spowiadac... ksiądz koledze opowiada, ze ma kochanke i dziecko? Chyba nie... a u mnie w miescie to juz bylo kilka takich przypadkow..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:10
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Dziewczyny to ja Wam powiem sytuację jaka zaistniała u nas przed ślubem.
Ogólnie rzecz biorąc z moim mężem jestem w sumie ponad 8lat. Gdy studiowałam/pracowałam w Kielcach mieszkaliśmy razem. Później gdy się przeprowadzilam znowu do rodziców, praktycznie nadal mieszkaliśmy razem. No i co? Podjęliśmy szybką decyzję że weźmiemy ślub, wszystko ogarnęliśmy w ciągu właściwie 7mcy.. I przyszedł nieszczęsny czas do spowiedzi przedślubnej.. Wchodzimy do Kościoła, rozglądamy się gdzie księża spowiadają. Wcześniej sprzeczaliśmy się do jakiego księdza pójść.. Jarek twierdził żeby iść do młodego, bo prędzej zrozumie, jest bardziej nowoczesny itp.. ja wolałam do starszego, bardziej doświadczonego księdza (tak, można mieć tak debilne dylematy jak wybór księdza do spowiedzi 🤦♀️). No i padło na młodego.. Mój Jarek poszedł pierwszy. Oczywiście padło pytanie czy mieszkamy razem, i.. Mój mąż sklamal, powiedział że nie.. Ja wiem, że taka spowiedź to nie spowiedź, ale teraz już wiem że nie dostalibyśmy rozgrzeszenia.. Podpisał karteczkę, Jarek wyszedł z konfesjonału, mijając mnie szepnął że "jakby co to nie mieszkaszkamy razem".
Moja kolej.. To była najgorsza spowiedź jaką kiedykolwiek przeżyłam. Ja nie wiem co to za ksiądz, ale nawrzucał mi że wszystkie grzechy mojego męża to moja wina, jeśli on nie będzie chodził do kościoła, nie będzie się modlił to będzie moja wina, mój grzech, jak ja sobie wyobrażam moje życie jako przyszła żona i matka.. i wiele innych... Wszystko zaczęło się od tego że powiedziałam że nie chodzę co tydzień do kościoła.. Ostatecznie dostałam podpis, ale czułam się jak jakiś śmieć, ksiądz zmieszał mnie z błotem, jakby kobiety były gorszym sortem..
Wierzę w Boga ale księża to dla mnie porażka..
megson91, joana lubią tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyJa jak miałam 19 lat poszłam do spowiedzi (jeszcze wtedy byłam z innym chłopakiem), bo miałam zostać chrzestną.
Stwierdziłam, że wyspowiadam się szczerze, bez utajania itp.
Powiedziałam księdzu, że współżyłam z chłopakiem to mnie tak zjechał, że ja później już przy żadnej spowiedzi tego nie powiedziałam!
Dopiero po kilku latach, znów zaczęłam się z tego spowiadać i ksiądz - starszy (!), taki dziadzio, zapytał mnie czy kocham tego chłopaka i czy wiąże z nim przyszłość to odpowiedziałam, że tam u rozgrzeszenie bez problemu. No ale razem nie mieszkaliśmy. -
Ale popatrz Ruda, teoretycznie Kościołowi chodzi o czystość, o to żeby nie uprawiać sexu przed ślubem nie mieszkanie razem samo w sobie. A właśnie, uważam że dobrze jest gdy para razem zamieszka przed ślubem, dopiero wtedy tak naprawdę się poznaje drugiego człowieka, jaki jest na codzień.. Hahah pamiętam te teksty ludzi "zobaczysz, po ślubie się zmieni" i mówiły to te osoby które zamieszkały ze sobą dopiero po ślubie. Jedyną zmianą jaką dostrzegłam była konieczność wymiany dokumentów ze względu na nazwisko 😅 a mój kuzyn nawet sobie żartował że wzięliśmy ślub w trakcie trwania małżeństwa 😁
megson91 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyDzwoniłam do przychodni czy lekarz ginekolog mnie przyjmie jutro i tak, wizyta się odbędzie, ale zmienili mi godzinę przyjęcia i mam być punktualnie, nie wcześniej, żeby uniknąć minięcia się z inną pacjentką, mam być sama, nikt nie może ze mną wejść do placówki, a na recepcji zmierzą mi temperaturę i mam zdezynfekować ręce.
