Zaczynam starania w 2024 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj miałam jakiś dziwny dzień i cały przespałam. Co prawda wczoraj miałam urodziny przyjaciółki i poszłam spać o 2 w nocy, ale maskara. Brzuch boli jak na okres i śpię cały dzień. Dziwne, ale już nie raz tak miałam. Dodam, że nic nie piłam:D
A wam jak minęła sobota?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 22:34
-
Antonina33 wrote:Przepraszam za kolejny post
Ale dziś mija 33 dzień cyklu
@ brak
Test niby jest ten bladzioch ale jak by go nie było
Piersi swędzą sutki bolą nie mam nigdy tak przed @
Owu przypadałaby na 27. 11 gdyż w owulację mam takie plamki jasne różowe na wkładce i tyle jednorazowe
Dziś zabolał mnie jejnik lewy tak jak by uszczypnięcie
Od 1 grudnia do 3 miałam plamienia od blado różowego z brązem i dużo dużo przezroczystego też śluzu
Cykle mam mniej więcej 28-30
Hmm nigdy nic nie wiadomo. Ja bym na twoim miejscu poczekała jeszcze ze 3-4 dni i powtórzyła test, jeśli wyszedł by negatywny, a okresu brak to pobiegałabym na zrobić betę, aby mieć pewność.
Trzymam kciuki, żeby to było to 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 22:34
Jelonekk;) lubi tę wiadomość
-
psaj91 wrote:Dwa miesiące, a właściwie miesiąc, to bardzo krótko. Dopiero początek Waszej deogi, więc nie ma co panikować.
Prolaktyna do zbicia wiadomo. Progesteron - zależy, w którym dniu cyklu robiony.
Torbiel może być przetrwałym pęcherzykiem Graffa, który nie pękł (przez co nie było owulacji w listopadzie) i może się sama wchłonąć.
Co do infekcji obstawiam, że zaraża Cię mąż. Oboje do porządnego przeleczenia (doustnie flukonazol i leki miejscowo) + dla Ciebie na stałe probiotyki miejscowo. I koniecznie higiena przed i po.
Dziękuję za słowo wsparcia ! 🥹
Mam nadzieję, że po tym Dostinexie obniży się prolaktyna. Jeśli chodzi o progesteron był taki wysoki 7 dni po owulacji, bo podobno wtedy najlepiej wykonać to badanie.
Nie wiem jak z tą torbielą, nigdy nie miałam takich problemów I myślałam, że mieć nie będę, byłam strasznie zaskoczona jak lekarz mi powiedział, że na prawym jajniku coś jest, a USG miałam robione w lutym i nie było nic !
Mąż był leczony, teraz też jest (obydwoje zażywamy flucofast). Oby to świństwo nie wróciło, albo niech wraca, ale jak już będę po ciąży i miała upragnione dzieciątko 🥹🥺🙍♀️ 26
🙍♂️ 28
Styczeń - 2 cs
24.01.2025 ⏸️ 🥹
13.02 pierwsza wizyta 🤍 -
Monia97 wrote:Ojej ja nie miałam nigdy takich problemów;( chyba raz w życiu miałam jakaś infekcję, którą wyleczyłam tabletką z apteki i tyle. Tak naprawdę zaczęliście niedawno, więc starałabym się myśleć pozytywnie i działać dalej, kiedy to tylko możliwe. Nasze ciało potrafi zdziałać cuda pamiętaj ❤️ Ja już staram się rok, ale nie poddaje się. Wiadomo, że każdy chciałby jak najszybciej.
Co do ślubu to ja np. się cieszę, że u mnie to nie jest wyznacznikiem i zaczęliśmy już starania przed. Teraz wiemy, że w naszym przypadku to będzie długa i niełatwa droga,bo co lekarz to mówi co innego.
Miejmy nadzieję, że Nam się uda ! Właśnie staram się myśleć pozytywnie, nie załamywać się i zobaczymy co będzie. W pracy też ciągle mam stres, ciągle jestem w biegu i nawet nie ma kiedy pomyśleć o sobie, o odpoczynku..
Oj tak, tego zazdroszczę, że się na to zdecydowaliście. U nas jeszcze hamowało nas to, że nie mam umowy o pracę na czas nieokreślony, dostałam we wrześniu, miesiąc po ślubie no i od października zaczęliśmy🙍♀️ 26
🙍♂️ 28
Styczeń - 2 cs
24.01.2025 ⏸️ 🥹
13.02 pierwsza wizyta 🤍 -
Monia97 wrote:Dzisiaj miałam jakiś dziwny dzień i cały przespałam. Co prawda wczoraj miałam urodziny przyjaciółki i poszłam spać o 2 w nocy, ale maskara. Brzuch boli jak na okres i śpię cały dzień. Dziwne, ale już nie raz tak miałam. Dodam, e nic nie piłam:D
A wam jak minęła sobota?
Jeśli o mnie chodzi chodzę zmęczona cały dzień ale też wynik tego że sprzątałam do 4 rano łazienke (zgubiona obrączka)
-
Monia97 wrote:Hmm nigdy nic nie wiadomo. Ja bym na twoim miejscu poczekała jeszcze ze 3-4 dni i powtórzyła test, jeśli wyszedł by negatywny, a okresu brak to pobiegałabym na zrobić betę dla, aby mieć pewność.
Trzymam kciuki, żeby to było to 😘
To czekanie jest ciężkie
Z synem poszło za 1 urodziny w październiku jak mąż
Teraz liczę jak by się udało to przyiadałoby na sierpueń jak mój brat
Denerwuje się strasznie -
Jelonekk;) wrote:Cześć dziewczyny,
Jestem tu nowa i chciałabym się chyba komuś wyżalić 🥺🥺🥺
Rozpoczęliśmy z mężem starania w sumie od października tego roku. Wcześniej ja walczyłam i dalej walczę z przewlekłymi infekcjami pochwy.. Wracają one zawsze w okresie zimowym i powtarzają się minimum 3 razy w ciągu roku. Wymazy miałam robione, zawsze wychodzą grzyby, natomiast leczę się już tyle lat i dalej nie mogę sobie z tym poradzić, coś strasznego, okropnie mi to działa na psychikę..
Z racji tego, że w październiku dostałam infekcji, niestety cykl poszedł na marne. Postanowiłam porobić wszystkie niezbędne badania i wyszła mi podwyższona prolaktyna (792 mU/l norma do 406) i progesteron (27 ng/ml norma bodajże 14.5). Oczywiście udałam się z tym od razu do ginekologa. Dał mi na zbicie Dostinex. Jednak w USG okazało się, że na prawym jajniku mam torbiel (3,3 cm na 3,7 cm). Tak strasznie mnie to zmartwiło, ponieważ nigdy nie miałam żadnych problemów z torbielami, jedynie te infekcje.. jeszcze jak usłyszałam, że może być to endometrioza to już w ogóle się załamałam... Ale mam się zgłosić po 3 miesiącach, a w międzyczasie się starać..
W listopadzie był tak naprawdę pierwszy cykl bez żadnej infekcji, niestety nieudany (piernik wie czy przez prolaktynę czy tą torbiel).
No i nastał grudzień, kochaliśmy się z mężem tylko raz w moje dni płodne (robiłam testy owulacyjne i wyszły pozytywne) no i niestety co? Infekcja. Właśnie jestem w trakcie kuracji i powiem Wam, że jestem tym wszystkim przerażona, a to dopiero początek..
Strasznie żałuję, że nie zaczęliśmy się starać przed ślubem, kiedy to żadnej torbieli jeszcze nie miałam.. Ale głupi człowiek czeka do tego ślubu jakby to było nie wiadomo co... I pewno zatrybiłoby od razu !
Może jest tutaj jakaś dziewczyna z podobnym problemem? Wgl odkąd dowiedziałam się o tej torbieli wszystko zaczęło mnie boleć (pachwiny, nogi, dół kręgosłupa). Bardzo się boję, że przeze mnie nasze starania mogą się znacznie wydłużyć.. 🥺🥺🥺🥺
Liczę na jakieś słowa otuchy dziewczynki i cóż, mam nadzieję, że dla każdej z Nas Nowy Rok zaowocuje 🤰🤰🤰 i będziemy się cieszyć macierzyństwem 🥹🥹🥹🥹
PS. Piszę jeszcze raz, bo wcześniejsze konto miałam bez konkretnych danych i nie mogłam ich aktualizować więc założyłam nowe 🥰
W lutym też zauważono u mnie torbiel malutką
Która po 2 miesiącach się ponić wchłonęła potwierdziło to badanie -
Cześć Dziewczyny,
Jestem tu nowa, witałam się tylko chyba na wątku grudniowym. Powiedzcie mi proszę czy nie wyolbrzymiam ale wczoraj podczas badania cytologicznego, gdzie już siedziałam na fotelu (miałam spódniczkę ginekologiczną) i miałam się „rozkładać” inna pracownica placówki otworzyła sobie drzwi do gabinetu, uchyliła je tak że widziałam korytarz i zaczęła rozmawiać z osobą która miała mi wykonać badanie….
Powiem tak, brakło kilku sekund a nie byłoby już tak komfortowo, do tego fotel nie był oddzielony parawanem co uważam za brak podstawowego przygotowania…
Wiem że to nic takiego strasznego, ja sobie z tym poradzę ale gdyby to była jakaś młodsza dziewczyna, na pierwszej wizycie, mogła by już nie wrócić ze stresu…👱🏻♀️30
🧔🏼♂️30
7 cs o pierwsze 👶🏼
Ona:
Badania z 10/2024:
4dc:
TSH 1.02
FT4 18.2 pmol/l
Prolaktyna 520 mu/l ❌
Estradiol 170.7 pmol/l
FSH 6.47 lU/l
LH 11.80 lU/l ❌
Testosteron wolny 2.10 pg/ml
DHEAS 269 ug/dl
Androstendion 1.71 ng/ml ❌
AMH 3.08
SHBG 42.8 nmol/l
17-OH-Prog 0.910 ng/ml
Witamina D 30.8 ng/ml
Progesteron 7dpo - 8.47 ng/ml
👨On:
Badanie nasienia 02/2025
Ilość 698.84 mln/proba
Koncentracja 142.62 mln/ml
Ruch postępowy (a+b) 56.66%
Ruch postępowy szybki 31.53 %
Upłynnienie <60min
Lepkość prawidłowa
Ph 7.7
Morfologia 1% ❌ -
Monia97 wrote:Dzisiaj miałam jakiś dziwny dzień i cały przespałam. Co prawda wczoraj miałam urodziny przyjaciółki i poszłam spać o 2 w nocy, ale maskara. Brzuch boli jak na okres i śpię cały dzień. Dziwne, ale już nie raz tak miałam. Dodam, że nic nie piłam:D
A wam jak minęła sobota?
U mnie weekend pod znakiem przeziębienia i kosmicznej @ po HSG. Nie dość, że cykl skrócił mi się w miesiącu badania do 23 dni, to jeszcze praktycznie cały miesiąc chodzę w podpaskach - najpierw okres, potem tydzień plamienia po HSG i za chwilę znów okres. 😩Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 21:44
-
Jelonekk;) wrote:Dziękuję za słowo wsparcia ! 🥹
Mam nadzieję, że po tym Dostinexie obniży się prolaktyna. Jeśli chodzi o progesteron był taki wysoki 7 dni po owulacji, bo podobno wtedy najlepiej wykonać to badanie.
Nie wiem jak z tą torbielą, nigdy nie miałam takich problemów I myślałam, że mieć nie będę, byłam strasznie zaskoczona jak lekarz mi powiedział, że na prawym jajniku coś jest, a USG miałam robione w lutym i nie było nic !
Mąż był leczony, teraz też jest (obydwoje zażywamy flucofast). Oby to świństwo nie wróciło, albo niech wraca, ale jak już będę po ciąży i miała upragnione dzieciątko 🥹🥺
Progresteronu zazdroscilaby Ci nie jedna staraczka, także on jest książkowy wprost ciazowy.
Co do torbieli to nie ma się czym na razie stresować. Moja przyjaciółka robila skan kręgosłupa bo ma problemy z plecami i na tym skanie wykryli jej torbiel, tak przypadkiem. Od razu zapisała się do ginekologa bo się wystraszyla a jej się wchlonela mega szybko bo na wizytę nie czekała dlugo a na usg już pokazalo ze jej nie ma.
Także sprawdź to ale nie stresuj się, bo bardzo często się one wchłaniają.
Zorilla94 - nie wiedziałam że w dzisiejszych czasach to jeszcze mozliwe... to jest do zgloszenia! Żeby nikomu innemu się coś takiego nie stało bo serio moze to wywołać traumę .. I jakas młoda dziewczyna nie będzie dziala wrócić do ginekologa ...
Czy macie jakieś doświadczenie w stresujących sytuacjach które przełożyły wasza owulacje? Bo jestem jakoś tak chyba 3 dni przed owulka ale dziś miałam tak okropny dzień i stresujący - policja, karetka no wszystko się dziś działo ze boję się że to wpłynie na owulacje. A mam już czas na serduszkowanie znaleziony bo M. wyjezdza na kilka dni właśnie w dzień spodziewanej owulki. I boję się że mi się przesunie jakoś.
Wiem że stres ma wplyw na cykl tylko właśnie nie wiem czy może nie jest za blisko owulacji już?ona 💁🏼♀️ 31 | on 🙋♂️ 56
❤️ bez zapezpieczenia od 2021
Świadome starania od 04/24
✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml
✖️ USG - policystyczne jajniki
Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻 -
suzume wrote:Progresteronu zazdroscilaby Ci nie jedna staraczka, także on jest książkowy wprost ciazowy.
Co do torbieli to nie ma się czym na razie stresować. Moja przyjaciółka robila skan kręgosłupa bo ma problemy z plecami i na tym skanie wykryli jej torbiel, tak przypadkiem. Od razu zapisała się do ginekologa bo się wystraszyla a jej się wchlonela mega szybko bo na wizytę nie czekała dlugo a na usg już pokazalo ze jej nie ma.
Także sprawdź to ale nie stresuj się, bo bardzo często się one wchłaniają.
Zorilla94 - nie wiedziałam że w dzisiejszych czasach to jeszcze mozliwe... to jest do zgloszenia! Żeby nikomu innemu się coś takiego nie stało bo serio moze to wywołać traumę .. I jakas młoda dziewczyna nie będzie dziala wrócić do ginekologa ...
Czy macie jakieś doświadczenie w stresujących sytuacjach które przełożyły wasza owulacje? Bo jestem jakoś tak chyba 3 dni przed owulka ale dziś miałam tak okropny dzień i stresujący - policja, karetka no wszystko się dziś działo ze boję się że to wpłynie na owulacje. A mam już czas na serduszkowanie znaleziony bo M. wyjezdza na kilka dni właśnie w dzień spodziewanej owulki. I boję się że mi się przesunie jakoś.
Wiem że stres ma wplyw na cykl tylko właśnie nie wiem czy może nie jest za blisko owulacji już?
Tylko wiecie co dziewczyny? Najbardziej martwi mnie to, że po prostu cały czas czuję ból podbrzusza i co jest najdziwniejsze, że z lewej strony, a torbiel wyszła na prawej.. Ponadto bolą mnie pachwiny i tył kręgosłupa, a tak raczej nie powinno być...
Ale jak byłam u ginekologa kazał czekać i obserwować, więc może jakby było coś poważnego pewno kazał by od razu wdrożyć jakieś leczenie albo coś ? Jak myślicie? 🥺🥺🥺🥺🙍♀️ 26
🙍♂️ 28
Styczeń - 2 cs
24.01.2025 ⏸️ 🥹
13.02 pierwsza wizyta 🤍 -
suzume wrote:Progresteronu zazdroscilaby Ci nie jedna staraczka, także on jest książkowy wprost ciazowy.
Co do torbieli to nie ma się czym na razie stresować. Moja przyjaciółka robila skan kręgosłupa bo ma problemy z plecami i na tym skanie wykryli jej torbiel, tak przypadkiem. Od razu zapisała się do ginekologa bo się wystraszyla a jej się wchlonela mega szybko bo na wizytę nie czekała dlugo a na usg już pokazalo ze jej nie ma.
Także sprawdź to ale nie stresuj się, bo bardzo często się one wchłaniają.
Zorilla94 - nie wiedziałam że w dzisiejszych czasach to jeszcze mozliwe... to jest do zgloszenia! Żeby nikomu innemu się coś takiego nie stało bo serio moze to wywołać traumę .. I jakas młoda dziewczyna nie będzie dziala wrócić do ginekologa ...
Czy macie jakieś doświadczenie w stresujących sytuacjach które przełożyły wasza owulacje? Bo jestem jakoś tak chyba 3 dni przed owulka ale dziś miałam tak okropny dzień i stresujący - policja, karetka no wszystko się dziś działo ze boję się że to wpłynie na owulacje. A mam już czas na serduszkowanie znaleziony bo M. wyjezdza na kilka dni właśnie w dzień spodziewanej owulki. I boję się że mi się przesunie jakoś.
Wiem że stres ma wplyw na cykl tylko właśnie nie wiem czy może nie jest za blisko owulacji już?
A robisz testy owulacyjne ? Może spróbuj zrobić, wtedy będziesz wiedzieć czy owulacja się czasem nie przesunęła ☺️☺️🙍♀️ 26
🙍♂️ 28
Styczeń - 2 cs
24.01.2025 ⏸️ 🥹
13.02 pierwsza wizyta 🤍 -
Czekać na co? Az bedzie bardziej boleć skoro już boli?
Może warto skonsultować się z jeszcze jednym ginekologiem? Moze miałby troszke inne doświadczenia z takimi objawami?ona 💁🏼♀️ 31 | on 🙋♂️ 56
❤️ bez zapezpieczenia od 2021
Świadome starania od 04/24
✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml
✖️ USG - policystyczne jajniki
Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻 -
Sama nie wiem co robić... Bylam już u tylu ginekologów (ze względu na te infekcje), że chciałam w końcu trzymać się jednego, a to podobno (z opinii znajomych, jak i z internetu) bardzo dobry lekarz 🥺🙍♀️ 26
🙍♂️ 28
Styczeń - 2 cs
24.01.2025 ⏸️ 🥹
13.02 pierwsza wizyta 🤍 -
Nie zaszkodzi zaserduszkowac jeszcze jutro. Jeśli owulka może być nawet 36h po pikuona 💁🏼♀️ 31 | on 🙋♂️ 56
❤️ bez zapezpieczenia od 2021
Świadome starania od 04/24
✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml
✖️ USG - policystyczne jajniki
Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻 -
Jak tam wasze samopoczucie? Ja mam wrażenie,że zaraz dostanę @, chociaż powinnam dostać ok. 28/29.12.
Brzuch boli typowo okresowo ;( trochę się tym podłamałam. Zaraz święta i myślałam, że sprawie sobie najlepszy prezent. Jajniki też ciągle pobolewają. Ahh, może u was lepszy dzień? -
Ja też jestem podłamana
Mam spore problemy z żołądkiem, często ostatnio wymiotuję. Dowiedziałam się, że mam SIBO i od dzisiaj biorę antybiotyk. Z tego względu musiałam odpuścić starania w tym cyklu
👩🏻 29 👦🏻 33
🔬04.24:ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B (+)❌️ ---> 03.03 wizyta u reumatologa
🔬11.24:TSH 1,33✅️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9❓,Kwas foliowy 4,29 ❌️,WBC 4,04 ❌️,Glukoza 4,1 ✅️,Witamina B12 - 544 ✅️
🔬12.24: SIBO, IMO, Dysbioza jelitowa ❌️
🔬01.25 (2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ✅️, FSH 3,3 mUl/ml ✅️, LH 3,3 mUl/ml ✅️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ✅️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62 ❌️, Kortyzol 6,9 ug/d ✅️
💊Asertin, Trittico CR, Pregabalina, Euthyrox, Zyx, Ovarin, Żelazo, Omega-3, Witamina D3, Witamina C, B12, Selen, Koenzym Q10, Magnez, Maślan Sodu, Iberogast, Probiotyk: Narum
🌿 Olej z Wiesiołka, Koper Włoski -
Monia97 - jeśli mówisz że okres za jakieś 10-11 dni to moze ten okresowy bol brzucha to na owulacje? Moze dzis masz?
Śnieżka - ojej współczuję ☹️ ile będzie trwało leczenie? Powiem szczerze że nie słyszałam o sibo teraz dopiero googlowalam.
Ja dziś owulacja, moj M. ma urodziny ale niestety wyjechał na 3 dni, więc też za dużych nadzieji z tym cyklem zwiazanych nie mam.
Okres wychodzi mi dokładnie 1 stycznia. Piekny byłby początek roku z dwoma kreskami ale chyba nie wyjdzie ☹️Monia97 lubi tę wiadomość
ona 💁🏼♀️ 31 | on 🙋♂️ 56
❤️ bez zapezpieczenia od 2021
Świadome starania od 04/24
✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml
✖️ USG - policystyczne jajniki
Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻 -
suzume wrote:Monia97 - jeśli mówisz że okres za jakieś 10-11 dni to moze ten okresowy bol brzucha to na owulacje? Moze dzis masz?
Śnieżka - ojej współczuję ☹️ ile będzie trwało leczenie? Powiem szczerze że nie słyszałam o sibo teraz dopiero googlowalam.
Ja dziś owulacja, moj M. ma urodziny ale niestety wyjechał na 3 dni, więc też za dużych nadzieji z tym cyklem zwiazanych nie mam.
Okres wychodzi mi dokładnie 1 stycznia. Piekny byłby początek roku z dwoma kreskami ale chyba nie wyjdzie ☹️
Na razie przez 2 tygodnie muszę brać antybiotyk, ale nie wiadomo co będzie potem, bo często antybiotyk nie pomaga za pierwszym razemTeż na pewno będę musiała trzymać się diety, ale to jestem w stanie zrobić.
Suzume zawsze jest nadzieja i szansa, że nowy rok przyniesie coś dobrego👩🏻 29 👦🏻 33
🔬04.24:ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B (+)❌️ ---> 03.03 wizyta u reumatologa
🔬11.24:TSH 1,33✅️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9❓,Kwas foliowy 4,29 ❌️,WBC 4,04 ❌️,Glukoza 4,1 ✅️,Witamina B12 - 544 ✅️
🔬12.24: SIBO, IMO, Dysbioza jelitowa ❌️
🔬01.25 (2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ✅️, FSH 3,3 mUl/ml ✅️, LH 3,3 mUl/ml ✅️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ✅️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62 ❌️, Kortyzol 6,9 ug/d ✅️
💊Asertin, Trittico CR, Pregabalina, Euthyrox, Zyx, Ovarin, Żelazo, Omega-3, Witamina D3, Witamina C, B12, Selen, Koenzym Q10, Magnez, Maślan Sodu, Iberogast, Probiotyk: Narum
🌿 Olej z Wiesiołka, Koper Włoski