Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKotkaPsotka wrote:A to rozumiem ze wasze kotki w domu siedza, no to sie nie ma co bac chorob:). Mylslam ze to takie wolno biegajace.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2013, 10:41
-
nick nieaktualnyalxa wrote:puszysta a to mój:
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/394248_522389004492183_1044450479_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/394359_521182901279460_70239078_n.jpg
jakiś miesiąc temu chyba:P
Drugie zdjęcie robiła Julka:)
jaki cudak sliczny moj tez byl aki malutki a potem nagle wyrusl.. przez noc chyba bo tak nagle :p
Sliczny jest...
-
Nusia wrote:kurcze Patrianna to który to już dzień po owulce? może powinnaś wybrać się na bete? a masz jakieś bóle? np typowo okresowe?
mam długie cykle do 22 kwietnia co 34 dni z zegarkiem w ręku, aż tu nagle totalny rozjazd cyklu, miesiąc wcześniej @ spóźniła mi się 16 dni (była owulaca nastraszyli mnie że ciąża pozamaciczna bo ciałko żółte było w jajniku a w macicy nic beta wykazała że ciąży nie było) dziś mija trzeci dzień od spodziewanej @ bóle mam jak na okres raz bardziej czuję podbrzusze raz lżej, jedno co różni ten cykl od poprzednich to to że bolą mnie piresi tak całkiem, całkiem, a nie miewałam tak od niepamiętam kiedy. Dziś jak wróce do domu jade na bete chcę mieć pewność. Jeśli z bety nic nie wyjdzie będe miała znowu troszke czasu aby lepiej się przygotować na kolejny cykl Wierze, że mój czas przecież nadejdzie któregoś dniaAndzia33 lubi tę wiadomość
-
mój kot siedzi w domu bo mieszkam na 4 pietrze... poprzednia wariatka wyskoczyła za gołębiem ale nie przezyla w swoje pierwsze urodziny! Ale mała płakała:(
teraz mamy siatki w oknach zeby nie wypadł Blutek bo jest cudowna!
Przeciwieństwo tamtej zołzy:)
Puszku oczywiście, że będziemy ją sterylizować ale po pierwszej rui -
nick nieaktualnyalxa wrote:mój kot siedzi w domu bo mieszkam na 4 pietrze... poprzednia wariatka wyskoczyła za gołębiem ale nie przezyla w swoje pierwsze urodziny! Ale mała płakała:(
teraz mamy siatki w oknach zeby nie wypadł Blutek bo jest cudowna!
Przeciwieństwo tamtej zołzy:)
Puszku oczywiście, że będziemy ją sterylizować ale po pierwszej rui
szkoda poprzedniego kotka... moj tez wariat -
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny:)
Dołączam do Was, bo też chce być mamą 2014r. Odstawiłam tabletki jakoś w listopadzie, bo chciałam ,,oczyścić" swój organizm przed staraniami o dzidzie po ślubie. I tak w maju ślub i od tego momentu staramy się o maluszka, ale na razie bez wyczekiwanych rezultatów. Trochę się martwię, że może coś byc nie tak... no ale teraz mam 11dc i od dziś startuję z testami na owulację zobaczymy czy coś to działa bo mieisączke mam nieregularną i może uda mi się wyłapać owulacyjke kochana hehe
Puszysta lubi tę wiadomość
-
wiemy:D mój troche w rudy przechodzi;P ale też śliczny, Julka chciała czarnego.. poprzednia była biała z czarnymi łatkami.. a ta jest wybrana z 4 kotków: dwa całe rude i dwa takie czarne z rudymi plamkami.. a małej spodobało się to, że Blue ma dwie łapki rude
a oczy miała takie ogromneeee i niebieskiee
Puszysta, Nusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalxa wrote:po pierwszej rui bo tak chce nasz lekarz.. a ja się nie będę sprzeciwiać.. tak było od zawsze to tak będzie i tym razem:)
Po prostu zaczął mi opowiadać co się może stać jeśli kotka się wysterylizuje wcześniej.. wolimy pczekać
ja w polsce miałam kocice i pamietam jak sie meczyla przy kazdej rui...
to jest twoja decyzja i dobrze ze ufasz swojemu weterynarzowi tak najlepiej. -
wirbażka wrote:Hej Dziewczyny:)
Dołączam do Was, bo też chce być mamą 2014r. Odstawiłam tabletki jakoś w listopadzie, bo chciałam ,,oczyścić" swój organizm przed staraniami o dzidzie po ślubie. I tak w maju ślub i od tego momentu staramy się o maluszka, ale na razie bez wyczekiwanych rezultatów. Trochę się martwię, że może coś byc nie tak... no ale teraz mam 11dc i od dziś startuję z testami na owulację zobaczymy czy coś to działa bo mieisączke mam nieregularną i może uda mi się wyłapać owulacyjke kochana hehe
Witaj u Nas:) trzymamy kciuki za Ciebie
A ja biorę pudło i idę popakowac moją córę do przeprowadzki dalej.. bo nie zdążyła wszystkiego spakować przed wyjazdem:)
Najchętniej napiłabym się do tego jakiegoś dobrego winka.. a tu trzeba po południu w auto wsiąść
Puszysta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywirbażka wrote:Hej Dziewczyny:)
Dołączam do Was, bo też chce być mamą 2014r. Odstawiłam tabletki jakoś w listopadzie, bo chciałam ,,oczyścić" swój organizm przed staraniami o dzidzie po ślubie. I tak w maju ślub i od tego momentu staramy się o maluszka, ale na razie bez wyczekiwanych rezultatów. Trochę się martwię, że może coś byc nie tak... no ale teraz mam 11dc i od dziś startuję z testami na owulację zobaczymy czy coś to działa bo mieisączke mam nieregularną i może uda mi się wyłapać owulacyjke kochana hehe
alxa wrote:wiemy:D mój troche w rudy przechodzi;P ale też śliczny, Julka chciała czarnego.. poprzednia była biała z czarnymi łatkami.. a ta jest wybrana z 4 kotków: dwa całe rude i dwa takie czarne z rudymi plamkami.. a małej spodobało się to, że Blue ma dwie łapki rude
a oczy miała takie ogromneeee i niebieskiee -
Puszysta wrote:co lekarz to opinia... moj jest zdania ze im szybciej tym lepiej zanim ukatywnia sie hormony... bo potem jak juz beda aktywne i nagle znikna (po sterylce) to wtedy moze byc niefajnie...
ja w polsce miałam kocice i pamietam jak sie meczyla przy kazdej rui...
to jest twoja decyzja i dobrze ze ufasz swojemu weterynarzowi tak najlepiej.
tego lekarza znam odkąd pamiętam! jeszcze jak mnie na świecie nie było to leczył psiaka od mojej mamy!
więc ufam mu, co mi powie tak robięPuszysta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalxa wrote:Witaj u Nas:) trzymamy kciuki za Ciebie
A ja biorę pudło i idę popakowac moją córę do przeprowadzki dalej.. bo nie zdążyła wszystkiego spakować przed wyjazdem:)
Najchętniej napiłabym się do tego jakiegoś dobrego winka.. a tu trzeba po południu w auto wsiąść
nienaiwdze pakowania.... dwa tygodnie temu sie przeprowadzilam i w sypialni mam taki burdel... nie chce mi sie tego rozkladac... co najwazniejsze wyciagniete a reszta lezy i kwiczy
-
ja zaczęłam brać tabletki bo miałam silne bóle brzucha i nieregularne miesiączki no i było mi na rękę - wiadomo jak przestałam brać to miałam znów nieregularnie ze 2 cykle, a potem mi się unormował cykl na ok.28-29dni. Jednak ze względu na burzliwy okres w życiu(koniec studiów i ślub w maju mi się nałożyły na siebie - można było oszaleć) znów mi się wszystko rozregulowało... i teraz obserwuje co będzie dalej z moim cyklem bo fazę luteinową mam ok 10dniową i tu może być problem... ale jestem dobrej myśli musi się udać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywirbażka wrote:ja zaczęłam brać tabletki bo miałam silne bóle brzucha i nieregularne miesiączki no i było mi na rękę - wiadomo jak przestałam brać to miałam znów nieregularnie ze 2 cykle, a potem mi się unormował cykl na ok.28-29dni. Jednak ze względu na burzliwy okres w życiu(koniec studiów i ślub w maju mi się nałożyły na siebie - można było oszaleć) znów mi się wszystko rozregulowało... i teraz obserwuje co będzie dalej z moim cyklem bo fazę luteinową mam ok 10dniową i tu może być problem... ale jestem dobrej myśli musi się udać
-
Puszysta wrote:no 10dniowa faza lutealna to troszke krotko... watro zasiegnac opini ginekologa. a co do cykli to pewnie przez stres wroci do normy... mi sie po zapaleniu tak zrobily ze juz sama nie wiem... 52dni, 36dni,16dni no i ten teraz... dlatego sledze tempke na ovufriend inaczje bym na spontana szla
no spontan mi na razie nic nie przyniósł, a już wcześniej mierzyłam temperaturke bo miałam jak zadanie domowe do nauk przedmałżeńskich przynieść babie wykresy hehe przestałam na chwile i znów zaczęłam warto wiedzieć co się dzieje