35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien bry.Ciapa na ulicy , ciapa na drodze.Jeszcze dzien,dwa i po sniegu bedzie.
Mlody po 3cim szczepieniu na nfz.Coraz lepiej znosi kłucia .Jeszcze 2 na pneumokoki i raz na zoltaczke i spokoj na kilka miesiecy
No i ladnie dalej przybiera na wadze.Moze nie nalezy do wagi ciezkiej bo na watku sa naprawde big boye 
ale a te 6550gram i przybral za ostatni miesiac 900gram .Jak na 4ty miesiac to bardzo ladnie bo dzieciaki juz zwalniaja wtedy z waga .No i najwazniejsze ,ze zdrowy jak rydz
ComeToMeBaby, Reni, Sabina, ivf-ivf, paszczakin, Bozia3, Magdala, Magda*, Simba, efcia, beates, Kisiel, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
eh...Sabina wrote:To się załatwiła. Staw lokciowy jest najtrudniejszy ze wszystkich. Będzie jak Kubica
parę lat temu załatwiła sobie nadgarstek.
też zimą. też się poślizgnęła.
no nic- ogarnęłam dziś sprawy biurowe, lecę do urzędów i do szpitala.
no i będę dziś zaglądać w gacie
hyhy
spadam.
Sabina lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
tak się kuźwa widzisz starać umiemy...Reni wrote:idź idź i daj znaka co tam
co raz więcej nas na IVF
zamiast normalnie jak człowiek zaskoczyć to się trzeba po szkiełkach migdalić.
moremi, Magdala, malgos741, Kisiel lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Ignacy tydzień temu ważył 6250, więc goni Maksakapturnica wrote:Dzien bry.Ciapa na ulicy , ciapa na drodze.Jeszcze dzien,dwa i po sniegu bedzie.
Mlody po 3cim szczepieniu na nfz.Coraz lepiej znosi kłucia .Jeszcze 2 na pneumokoki i raz na zoltaczke i spokoj na kilka miesiecy No i ladnie dalej przybiera na wadze.Moze nie nalezy do wagi ciezkiej bo na watku sa naprawde big boye ale a te 6550gram i przybral za ostatni miesiac 900gram .Jak na 4ty miesiac to bardzo ladnie bo dzieciaki juz zwalniaja wtedy z waga .No i najwazniejsze ,ze zdrowy jak rydz
Sabina, ivf-ivf, kapturnica, Magdala, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
sandra80 wrote:nie wiem nie pytałam o to, Reni ale Ty będziesz w rządowym robić?
na razie tak
ale presja czasu i że to moje ostatnie podejście w rządówce nie pomaga
mam nerwa z tym związanego, więc może nie wyjść
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Reni wrote:na razie tak
ale presja czasu i że to moje ostatnie podejście w rządówce nie pomaga
mam nerwa z tym związanego, więc może nie wyjść
nie dziwię Ci się, ale myślę, że przy prywatnym in vitro stres jeszcze większy, a wiesz dlaczego dwa pierwsze się nie powiodły?
Reni lubi tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
Reni wrote:na razie tak
ale presja czasu i że to moje ostatnie podejście w rządówce nie pomaga
mam nerwa z tym związanego, więc może nie wyjść
Reni, oby dużo zarodków było, to będzie wentyl bezpieczeństwa. Ale trxymam kciuki, aby udało się od razu.
Reni, malgos741, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:na razie tak
ale presja czasu i że to moje ostatnie podejście w rządówce nie pomaga
mam nerwa z tym związanego, więc może nie wyjść
oj tam, przy IVF zawsze jest cisnienie, wiec przez to szanse na powodzenie sie nie zmniejszaja.. Pamietasz Reni jak ja tu sralam zarem przy moich plamieniach okolookresowych po IVF? Wiekszych nerwow w zyciu nie mialam, dodatkowo denerwowalam sie, ze sie denerwuje i sama wszytko psuje, a jednak Adam jest..
Trzeba se powiedziec, ze nerwy sprzyjaja, jak u Sroki
Reni, moremi, Magdala, malgos741, krycha.stara, efcia, Kisiel, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Ze swojej storny w temacie in-v oficjalnie mogę ogłosić, że zdecydowałam się na 3. podejście in-v, tym razem komercyjne (po dwóch rządówkach) w obecnej klinice. We wsi Kraków.
Wybrałam dawcę.. (łatwo nie było..), zakupiłam.
Dobiłam targu z dotychczasową kliniką.
I od wczoraj się kłuję Gonapeptylem, a w przyszłym tygodniu dojdzie Puregon.
Jak wszystko dobrze pójdzie, to w lutym punkcja i następnie transfer. Pod koniec lutego jadę do Anglii, mam nadzieję że wysikam tam coś pozytywnego dla mojego małża.
Za procedurę bulimy 5400, za pierwszy transfer 200, za kolejne 500 (razem z mrożeniem).
Nie wiem czy to dużo czy to mało, mam wielką nadzieję że to moja ostatnia stymulka.
Całej nocy nie przespałam, zastanawiając się czy dostanę hiperki. Gin mnie wczoraj trochę postraszył że mogę wylądować w szpitalu na albuminach. Bardzo nie chcę tego.
Reni, paszczakin, Sabina, sandra80, ivf-ivf, moremi, Dziobak, macduska, pinda889, Jastra, Magdala, malgos741, *aga*, Simba, krycha.stara, efcia, SolarPolar, beates, anna maria, gosia7122, Kisiel, ComeToMeBaby, Bozia3, Mega, satori lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
