35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Też tak myślę ,jak Bozia.
A ty Boziu teraz odpoczywaj i przynajmniej wiesz na czym stoisz.
A w następnym miesiącu będzie zielono!
A mój zaginiony szef -przyjechał ,był bardzo miły -podpisał wypowiedzenie i koniec.Pracuję do przyszłego pt,sobotę mam wolną ,a do nowej pracy nie wiem jeszcze kiedy idę ,bo muszę zrobic badanie[rtg mam jeszcze aktualne-więc mnie ominie].Chciałabym 4,12 iśc do nowej pracy.
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
Bozia juz masz za soba caly ten zgielk. Bol przejdzie a przynajmniej przeszlas kontrole podwozia i to gruntowna.
Ja dopiero co wstalam z tylkiem z wyrka. O kurka jaka jestem obolala, a przedemna jeszcze dwie nocki. Juz mi zadna zmiana nie podchodzi. Rano jest za rano-kocham spac,popoludniu- wszystko w biegu ,a noc-rozwala mi wszystko. Czasami nie wiem jaki to dzien tyg.i budzie miala w niedziele do szkoly
Andzia dobrze ze szef nie przepadl. Teraz badania i otwarcie nastepnej karty. Nowy poczatek
inessa, Andzia33, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
Promyk -
Bozia fajnie ze już jesteś i że masz tą "atrakcję" za sobą
A bliznami się nie przejmuj - takie małe kreski że prawie nie widać
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
Bozia, po zabiegu to Ty teraz taka "wierciocha" jesteś
Z jednej strony fajnie, że nic nie wykryto, z drugiej człowiek się zastanawia w takim razie gdzie tkwi diabeł.
Ale wiesz, może przepchali coś niewidocznego i teraz nie ma wyjścia, tylko musi się udac
Po prostu pomyśl, ze odkrzaczyli ścieżkę żeby gałęzie armii oczu nie powybijały
Andzia33, Niuta, bliska77, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Promyk, no współczuję Ci takiego rozregulowania organizmu i pewnie ma to też znaczący wpływ na płodność, bo jak tu normalnie funkcjonowac jak ciągle człowiek jest wyczerpany i wszystko jest takie rozbite.
Ale życzę Ci żeby wszystko się ustabilizowało po Twojej myśli
promyk, Andzia33, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
Caffe co zrobic taka praca ...takie zycie. Ale jak ja do tego podchodze - kopniak w tylek i do przodu. Mysle ze to juz zmeczenie material, nie oklamujmy sie mam 43lata i w ten sposob pracuje od 20 lat na cholerne trzy zmiany
Andzia33, bliska77, caffe lubią tę wiadomość
Promyk
-
Witajcie
Kasik trzymam kciuki tym razem się uda.
Bozia teraz jak tylko dojdziesz do siebie życzę Ci zielonej kropeczki:)
Zaległam na kanapie i jak tylko mój mąż skończy zabawy z prądem to będziemy się raczyć czerwonym winkiem, ja oczywiście na ładne endo
Andzia33, bliska77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Zielono mi..... Ach jak fajnie było by móc to zanucić....
A tymczaem jest mi jakoś tak źle że nawet "sałatka owocowa" Reni nie pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2013, 19:21
Reni, promyk, ania.g, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualnyBozia, dobrze ze masz juz tonza soba, dobrze, ze okazalo sie, ze wszystko jest ok
Inessa pytala o objawy, biust boli mnie i piecze jak diabli, czasem mam mdlosci, bezsennosc i wlasnie zjadlam cztery sledzie z cebula, wiecej nie ma
ania.g, Mango, megan8, Iwone, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny,
przywitalam sie juz co prawda dawno i od czasu do czasu Was podczytywalam, ciesze sie ze niektorym sie udalo to daje nadzieje:) gratuluje!
Ja nadal walcze, zaluje ze zaczelam starania od wizyty w klinice, powinnam byla sama sprobowac a tak to napchali mnie clomidem, wysuszyli na wior i zacierali rece na inv.
Musialam od nich odpoczac, wzmocnic organizm, zmienic troche diete itp... widze ze efekty sa ale co z tego jak nadal nie ma fasolki.
Wiec z bolem serca do nich wrocilam, porobilam wszystkie badania na nowo wlacznie z sono i hsg.
Ten cykl zaczelam z Femara, moze macie jakies doswiadczenie z tym lekiem?
Nie wiem czego sie po nim spodziewac, mam w 10 dc monitoring, ciekawi mnie jak on dziala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2013, 01:14
samira, bliska77, Parka, megan8, polarmiś, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczynki
Dziekuje Wam wszystkim za gratulacje i pamiec Ceremonia byla naprawde wspaniala, z wielka pompa, w katedrze, wszyscy profesorowie i doktorzy poprzebierani w akademickie wdzianka, ja tez zreszta w todze i birecie, kiedy mi wreczali dyplom to sie wlasciwie wzruszylam, wczesniej byly przemowy rektora i innych, po ich wysluchaniu czulam sie jakbym osiagnela ogromy sukces podoba mi sie to ze potrafia docenic osiagniecia i czlowieka. Takie sa przynajmniej moje odczucia Potem bylo przyjecie na terenie uczelni, jednym slowem pelna klasa Bylo mi tylko przykro,ze moj maz nie mogl w tym uczestniczyc, byla ze mna moja przyjaciolka. Wrocilam poznym popoludniem, bylam padnieta wiec swietowania nie bylo takiego jak nalezy, ona zreszta musiala isc do pracy a dodatkowo padl mi internet. Uff! No to sie rozpisalam.
anna maria, samira, malajka, bliska77, Alis, megan8, malgos741, Niuta, Andzia33, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Burszytnku ciesze sie ze jestes zadowolona ,i wszystko sie super odbylo.Piekne uhonorowanie Twojej ciezkiej pracy,jeszcze raz gratulujeBursztyn wrote:Czesc Dziewczynki
Dziekuje Wam wszystkim za gratulacje i pamiec Ceremonia byla naprawde wspaniala, z wielka pompa, w katedrze, wszyscy profesorowie i doktorzy poprzebierani w akademickie wdzianka, ja tez zreszta w todze i birecie, kiedy mi wreczali dyplom to sie wlasciwie wzruszylam, wczesniej byly przemowy rektora i innych, po ich wysluchaniu czulam sie jakbym osiagnela ogromy sukces podoba mi sie to ze potrafia docenic osiagniecia i czlowieka. Takie sa przynajmniej moje odczucia Potem bylo przyjecie na terenie uczelni, jednym slowem pelna klasa Bylo mi tylko przykro,ze moj maz nie mogl w tym uczestniczyc, byla ze mna moja przyjaciolka. Wrocilam poznym popoludniem, bylam padnieta wiec swietowania nie bylo takiego jak nalezy, ona zreszta musiala isc do pracy a dodatkowo padl mi internet. Uff! No to sie rozpisalam.
Bursztyn, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Aniu, dziekujeanna maria wrote:Burszytnku ciesze sie ze jestes zadowolona ,i wszystko sie super odbylo.Piekne uhonorowanie Twojej ciezkiej pracy,jeszcze raz gratuluje
Szkoda ze w PL nie ma takiego zwyczaju, bo jest to jakies ukoronowanie, nagrodzenie wysilku. Kto wie, moze motywowaloby to ludzi.
bliska77, anna maria, Simba, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Chyba jest tu jakiś zwyczaj witania - witam sie:)
Jak pewnie wiele innych, "podczytuję" was juz drugi cykl i postanowiłam sie ujawnić, pod wpływem wpisu Bozi, świeżo po laparo. Ja jestem prawie dwa miesiące po i czekamy na efekty. Ale pisze dlatego, ze po laparo rownież bardzo bolały mnie ramiona i nie dlatego, że mną szarpali;) a dlatego że w organizmie jest gaz po narkozie - to mija, ale faktycznie jest dokuczliwe...
O mnie: mam 35 lat, staramy sie od ponad dwóch lat, mieszkam w Brukseli.
Życzę Wam powodzenia i pozostaje niema czytelniczka, chociaż kto wie, kto wie... Ale bardzo cieszę sie z tego ze jest takie miejsce. Myśle ze bez niego, wielu facetów by zwariowalo, albo odeszło, gdyby mieli tego wszystkiego wysłuchiwać. A tak? W kupie raźniej.
bliska77, Alis, anna maria, samira, Mango, Parka, megan8, grosza, polarmiś, malgos741, ania.g, Reni, Niuta, Andzia33, beates lubią tę wiadomość
