35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam
Pusurku, Boziu ładnie Wam brzuszki rosną
Niuta, no nareszcie Witaj z powrotem
Co do cesarek to oglądałam i nie robi to na mnie wrażenia, ale boję się porodów z udziałem kleszczy lub próżnociągu.
Wczorajsza impreza na której byłam bardzo udana. Moja młodsza wracała kompletnie przemoczona, lał deszcz a dzieci postanowiły poskakać na trampolinie. Wróciła przeszczęśliwa.
Sabina, Pusurek, samira, Mega, iwcia77, inessa, Żanet, malgos741 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyŻanet wrote:W Sopocie było Marago i Non Stop
Nie mozna zapomniec o Aldze
, ja oprocz Spata i Sfinxa lubilam tez Nr 5. A po imprze zapiekanki przy dworcu, tak samo zreszta jak po imprach we Wrzeszczu.
iwcia77, Kate 75, inessa, Żanet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMała prawie cały czas śpi. Nadal nie je. Ale od wczoraj nie było wymiotow, biegunkę jeszcze ma.ania.g wrote:Sabina, jak Twoja córka ?
Ja mam dość. Cały dzień na drewnianym krześle, noc na szczęście na lezaku. Najgorsze że wciąż nie widzę poprawy u Małej. Jest taka slabiutka
ania.g, Kate 75, inessa lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Mała prawie cały czas śpi. Nadal nie je. Ale od wczoraj nie było wymiotow, biegunkę jeszcze ma.
Ja mam dość. Cały dzień na drewnianym krześle, noc na szczęście na lezaku. Najgorsze że wciąż nie widzę poprawy u Małej. Jest taka slabiutka
Biedactwa
trzymajcie się
zdrówka i sił!
Sabina, iwcia77, inessa lubią tę wiadomość
-
Bidulka, dobrze że wymioty minęły. A co lekarze mówią, kiedy może nastąpić jakaś poprawa?Sabina wrote:Mała prawie cały czas śpi. Nadal nie je. Ale od wczoraj nie było wymiotow, biegunkę jeszcze ma.
Ja mam dość. Cały dzień na drewnianym krześle, noc na szczęście na lezaku. Najgorsze że wciąż nie widzę poprawy u Małej. Jest taka slabiutka
Sabina lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyWg nich już jest lepiejania.g wrote:Bidulka, dobrze że wymioty minęły. A co lekarze mówią, kiedy może nastąpić jakaś poprawa?
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
Mam nadzieję że puszczą nas w środę. Najgorsze że mąż dziś praca do pracy i zostajemy same. Rodzicom nie pozwolilam przyjeżdżać żeby się nie zarazili.
Iwone, samira, Kate 75, inessa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Ja chyba odpuszczę starania o kolejne dziecko
Od czasu jak próbowaliśmy zaciążyć, ciągle coś mi się przyplątuje. Ostatnio np przed świętami przez prawie tydzień bolała mnie ręka z powodu czyraka i nic nie mogłam robić. Tydzień spokoju i chyba mnie gdzieś przewiało i znowu od kilku dni nie mogę nic robić, bo boli mnie pod łopatką i ból promieniuje do karku.Każdy najmniejszy ruch sprawia mi ból.
Okresy miałam w miarę regularne, ale odkąd się staramy coś się pochrzaniło. W ogóle ostatnio źle się czuję. Najgorsze że ciągle mogłabym spać i nic mi się nie chce.
Ja już chyba wchodzę w okres menopauzalny
samira, inessa, Sabina, peppapig, megan8, Żanet, malgos741 lubią tę wiadomość
-
No niestety to podstępny wirus i bardzo łatwo się przenosi, oby Ciebie nie wzięło. Mam nadzieję że córka szybko wróci do zdrowia.Sabina wrote:Wg nich już jest lepiej
Mam nadzieję że puszczą nas w środę. Najgorsze że mąż dziś praca do pracy i zostajemy same. Rodzicom nie pozwolilam przyjeżdżać żeby się nie zarazili.
inessa, Sabina, peppapig lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Iwone wrote:Cześć dziewczyny
Ja chyba odpuszczę starania o kolejne dziecko
Od czasu jak próbowaliśmy zaciążyć, ciągle coś mi się przyplątuje. Ostatnio np przed świętami przez prawie tydzień bolała mnie ręka z powodu czyraka i nic nie mogłam robić. Tydzień spokoju i chyba mnie gdzieś przewiało i znowu od kilku dni nie mogę nic robić, bo boli mnie pod łopatką i ból promieniuje do karku.Każdy najmniejszy ruch sprawia mi ból.
Okresy miałam w miarę regularne, ale odkąd się staramy coś się pochrzaniło. W ogóle ostatnio źle się czuję. Najgorsze że ciągle mogłabym spać i nic mi się nie chce.
Ja już chyba wchodzę w okres menopauzalny
bez przesady Iwone, kilka słabszych dni i od razu menopauza??
ania.g, Viv78, iwcia77, mysza1975, Żanet lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Wg nich już jest lepiej
Mam nadzieję że puszczą nas w środę. Najgorsze że mąż dziś praca do pracy i zostajemy same. Rodzicom nie pozwolilam przyjeżdżać żeby się nie zarazili.
napewno jest lepiej, pojedziecie do domku i mała wydobrzeje x -
nick nieaktualnyWitam ,w Kato ładny dzień się zapowiadaIwone wrote:Cześć dziewczyny
Ja chyba odpuszczę starania o kolejne dziecko
Od czasu jak próbowaliśmy zaciążyć, ciągle coś mi się przyplątuje. Ostatnio np przed świętami przez prawie tydzień bolała mnie ręka z powodu czyraka i nic nie mogłam robić. Tydzień spokoju i chyba mnie gdzieś przewiało i znowu od kilku dni nie mogę nic robić, bo boli mnie pod łopatką i ból promieniuje do karku.Każdy najmniejszy ruch sprawia mi ból.
Okresy miałam w miarę regularne, ale odkąd się staramy coś się pochrzaniło. W ogóle ostatnio źle się czuję. Najgorsze że ciągle mogłabym spać i nic mi się nie chce.
Ja już chyba wchodzę w okres menopauzalny
Ivon mam podobne przemyślenia
ja mam takie bóle i to od dawna właśnie od kręgosłupa i z tego samego powodu fale gorąca w tych miejscach i czasami mi słabo dlatego się robi ,chyba neurolog mi się znów kłania ehhh
kupiłam sobie nawet proszek odkwaszający i piję i znów muszę wznowić orbitreka
acha chce tez iść na masaż bańką chińską kręgosłupa (u nas w przychodni robią 30zł 1zabieg) podobno super rozluźnia ciało i jest dobre a cellulit ,można robić w rożnych miejscach na ciele
Sabinko Dużo Zdrówka dla Córci !!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 11:00
Iwone, inessa, Sabina lubią tę wiadomość
-
Sabinko zdrówka dla małej, dla ciebie dużo siły, będzie lepiejSabina wrote:Mała prawie cały czas śpi. Nadal nie je. Ale od wczoraj nie było wymiotow, biegunkę jeszcze ma.
Ja mam dość. Cały dzień na drewnianym krześle, noc na szczęście na lezaku. Najgorsze że wciąż nie widzę poprawy u Małej. Jest taka slabiutka
Sabina lubi tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Japa to byla ulubiona knajpa fastfoodowa tego mojego pierwszego imprezowicza
paszczakin wrote:a Japa na Zaspie? najlepszy sos czosnkowy i ogory kiszone
tez juz nie to samo, kilka lat temu polazlam wciagnac Jape serowa i sie rozczarowalam. Moze dlatego, ze na trzezwo
Żanet lubi tę wiadomość
-
Sabina- przykro mi bardzo z powodu coreczki, mam nadzieje ze szybko wylecza tego wira i wrocicie do domku.
Pusurku- milego zwiedzania Londynu, o wrazeniach opowiadaj nam na biezaco, pstrykaj foty i sie nam tu pochwal
Iwone- nie rozczulamy sie , walczymy dalej
Mega, Sabina, ania.g, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya to mi tez przyszło do głowy czy podołam w opiece nad dzieckiem przy tych moich dolegliwościach ...Iwone wrote:Iwcia ja staram się myśleć o przyszłości,że mając takie dolegliwości jak ja się będę zajmować maluchem. Przy dziecku nie ma że boli.
inessa, Iwone lubią tę wiadomość
