35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Ja też się cieszę że wróciłam do "żywych".
Reni - opuścić Was? ! to nierealne
Wy jesteście jak narkotyk.
Mega ja też myślę że kefir albo maślanka, przynajmniej ściągnie gorączkę a skóra i tak zejdzie, Reni ma rację.
Alis trzymamy kciuki w piątek. Już nie mogę się doczekać kiedy napiszesz.
Pusurek, no właśnie teściowa w hotelu?
Moremi to tak najcześciej jest, że przychodzi taki moment że wokoło wszystkie baby w ciąży. Przyjdzie jesień, zima to nam poznikają z oczu bo zaczną się ubierać w kurtki i nie będzie ich widać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 10:07
Pusurek, Mega, ania.g, moremi, Mango, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Rano byłam zanieść mocz do badania i na pobraniu krwi. Przypomniało mi się że mam jeszcze kartki które dała mi gin jak byłam na poczatku ciąży, a któe miałam zrobić po pierwszym usg, które pokaże zarodka. DO tego nie doszło, więc poszłam teraz nie wiem czy to dobrze ale zawsze to jakies badania, były tam toksoplazmoza, rubella, jakieś przeciwciała HCV, HIV i jeszcze cos ale nie pamiętam.
polarmiś, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
-
Slash, uściski dla Ciebie
Alis, bądź dzielna i wracaj szybko
Ewa, przemywaj go w ciągu dnia chusteczkami, albo pieluszką mokrą. Mój ubrany jest w samą koszulkę i pampersa. Jak mu jest gorąco to wiadomo, jest marudny, ale jak mu jest zbyt zimno to też daje znać Wszędzie piszą, ze dziecko powinno mieć w pokoju nie więcej niz 20st.C ale przy takiej tempce to i mi byłoby zimno 
Trzeba sprawdzać łapki, kopytka i główkę
Sabina, megan8, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa poszlam do pierwszego lepszego labaratorium i wykonali mi badanie z obciazeniem.moremi wrote:Jestem!
Dzisiaj karnie (w sensie posłusznie) udałam się do laboratorium, gdzie dałam się pokłuć. Z badań zleconych przez Misia nie zrobiłam prolaktyny z obciążeniem, bo trzeba mieć własną tabletkę. Zrobię zatem za tydzień.
No i wszędzie kobiety w ciąży. Tutaj da się przeżyć. Ale fryzjerka w ciąży, laborantka w ciąży i żona szefa też w ciąży. Brakuje tylko, żeby moja niedługo exbratowa była w ciąży. Ona tak ładnie mnie pouczała, żebym wyluzowala :p
Prolaktyna jest hormonem ktory ma dwa" szczyty" w czasie cyklu i dodatkowo jest hormonem skaczacym w czasie jednej doby. W kazdym razie jego szczyt to poczatek cyklu ( stad czasami lekarze prosza o badanie prl w 3 dc) oraz okolo 21 dc ( zakladajac ze cykl ma ok 28 dni). Tak wiec postaraj sie wykonac te badania w tzw piku prolaktynowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 10:17
moremi, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ty lezysz, nie ruszasz sie, nie masz sily i prosisz meza by przygotowala herbatke albo dajesz paleczke tesciowej by po kuchni szalala - poczuje ze sie do czegos przydala.Pusurek wrote:No to przyjada do nas...zaraz po sniadaniu. Na obiad i kawe. I podwieczorek jeszcze... Jakas grype zoladkowa musze miec albo co...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 10:17
Pusurek, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak ostatnio szalala po kuchni, to kolejne 2 tygodnie doszukiwalam sie rzeczy po szafkach...No nic, na miekko to wezme, zalegne w sypialni, synus niech ja obsluguje albo na wycieczke pojedzie. A na obiad zamowie pizze!polarmiś wrote:A ty lezysz, nie ruszasz sie, nie masz siky i prosisz meza by przygotowala herbatke albo dajesz paleczke tesciowej by po kuchni szalala - poczuje ze sie do czegos przydala.
Mega, moremi, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A my byliśmy na kolejnych szczepieniach dzisiaj, jedna do picia (na rotawirusy), a druga w zastrzyku. Zapłaciłam 694zł za obydwie.
Pytałam czy go czasem nie dokarmiać popołudniu, bo wtedy je często, a moje cycki już są tak wyssane ze wszystkiego, a on się denerwuje i ciągle jest niedokarmiony moim zdaniem. Powiedziała mi pielęgniarka zebym nie dokarmiała bo go utuczę, a pokarm mam super jej zdaniem, bo przez 2 tygodnie przybyło go 700g, czyli po 350 na tydzień, a norma jest ok. 200. I tym sposobem będziemy bawili się cyckami dalej.
Wczoraj dałam mu wody, bo mial kiepski dzień, ale tak się skrzywił jakbym mu dała nie wiadomo co. Poza tym nie umie pić z butelki. Dzisiaj mu dam łyżeczką jeśli będzie niespokojny.
A tak w ogóle to dzisiaj w nocy pierwszy raz bez jedzenia spał 7 godzin. Rano aż się przestraszyłam jak spojrzałam na zegarek...
Pusurek, polarmiś, moremi, kapturnica, Żanet, mandragora, Sabina, Viv78, ania.g, Bozia3, iwcia77, megan8, mysza1975, malgos741, Simba lubią tę wiadomość
-
To poczekam do 21 dc. Wtedy będę miała tabletke. Dzisiaj też robiłam prolaktynę, ale bez obciążenia.polarmiś wrote:Ja poszlam do pierwszego lepszego labaratorium i wykonali mi badanie z obciazeniem.
Prolaktyna jest hormonem ktory ma dwa" szczyty" w czasie cyklu i dodatkowo jest hormonem skaczacym w czasie jednej doby. W kazdym razie jego szczyt to poczatek cyklu ( stad czasami lekarze prosza o badanie prl w 3 dc) oraz okolo 21 dc ( zakladajac ze cykl ma ok 28 dni). Tak wiec postaraj sie wykonac te badania w tzw piku prolaktynowym.
Swoją drogą nie wiem jak mi się udało tą wiadomość polubić dwa razy O.O
polarmiś, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyFaktycznie dwa razy:-)moremi wrote:To poczekam do 21 dc. Wtedy będę miała tabletke. Dzisiaj też robiłam prolaktynę, ale bez obciążenia.
Swoją drogą nie wiem jak mi się udało tą wiadomość polubić dwa razy O.O
Teraz czekamy na wyniki dzisiejszych bada:-)
moremi lubi tę wiadomość
i jej marzenie 
