Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
pusur, jestes panią domu czy nie? co to za kurwa pytanie sie chłopa? po prostu mu oznajmij ze przychodzi baba i już? po chuj masz sobie komplikować i sciemniać? chce ci sie?Pusurek wrote:Chlop ostatnio mniej sprzata, bo wiecej w robocie siedzi.
Ale powiem mu chyba, w koncu ja za to place, nie?
Zreszta milej jest chyba pobyc w sobote cala rodzina, a nie jechac na szmacie. A jak mu powiem, ze w czasie, kiedy on jest zajety, bo sprzata, to ja przeciez moglabym zrobic mu lodzika, to bedzie zdziwiony, jak moglismy zyc bez pani. 
Bursztyn, Mega, Simba, iwcia77, ania.g, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
on i to jest argument którym przebijesz wszystko! Tylko uważaj zeby nie chciał pani do sprzątania codzienniePusurek wrote:Chlop ostatnio mniej sprzata, bo wiecej w robocie siedzi.
Ale powiem mu chyba, w koncu ja za to place, nie? Zreszta milej jest chyba pobyc w sobote cala rodzina, a nie jechac na szmacie. A jak mu powiem, ze w czasie, kiedy on jest zajety, bo sprzata, to ja przeciez moglabym zrobic mu lodzika, to bedzie zdziwiony, jak moglismy zyc bez pani. 
Iwone, caffe, iwcia77, Pusurek, dorbie, moni78, Bliska 77 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
no wlasnieEwaT wrote:pusur, jestes panią domu czy nie? co to za kurwa pytanie sie chłopa? po prostu mu oznajmij ze przychodzi baba i już? po chuj masz sobie komplikować i sciemniać? chce ci sie?
tez nie bardzo rozumiem dlaczego sie czaisz, i to w dodatku za TWOJA kase! Pusur! No!
Iwone, Mega, iwcia77, ania.g, moremi, Pusurek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHeh, wlasnie on nie wymaga, on sam sprzata.EwaT wrote:wymagać??
Juz dawno temu mu powiedzialam, ze sprzatac nie bede, na co on, ze spoko, bo on lubi sprzatac.
Ja nie zamierzalam sie go pytac, czy wziac pania czy nie, raczej czy mu to oznajmic czy nie. Boje sie, ze jego ego zostanie nadszarpniete - przeciez do tej pory to on dbal o lad i porzadek, a teraz co? Ktos go wysiudal.
Eh, mowie wam, on nie jest taki, jak inni faceci... Dlatego z nim taki problem. On do sprzatania, strojenia sie i kupowania ciuchow pierwszy. Ma ktoras takiego jak ja?
caffe, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Jezu, to najwyżej po niej poprawi. Jak będzie się rzucał, ze niepotrzebnie tyle kasy dałaś za sprzątanie, to mu powiedz, ze promocja była i ona jeszcze raz przyjdziePusurek wrote:Heh, wlasnie on nie wymaga, on sam sprzata. Juz dawno temu mu powiedzialam, ze sprzatac nie bede, na co on, ze spoko, bo on lubi sprzatac.
Ja nie zamierzalam sie go pytac, czy wziac pania czy nie, raczej czy mu to oznajmic czy nie. Boje sie, ze jego ego zostanie nadszarpniete - przeciez do tej pory to on dbal o lad i porzadek, a teraz co? Ktos go wysiudal.
Eh, mowie wam, on nie jest taki, jak inni faceci... Dlatego z nim taki problem. On do sprzatania, strojenia sie i kupowania ciuchow pierwszy. Ma ktoras takiego jak ja?
iwcia77, Alis, Pusurek, Bozia3, kapturnica, BISCA lubią tę wiadomość
-
Pusur....przeczytaj jeszcze raz co napisalas i oddaj sie refleksji....Pusurek wrote:Heh, wlasnie on nie wymaga, on sam sprzata. Juz dawno temu mu powiedzialam, ze sprzatac nie bede, na co on, ze spoko, bo on lubi sprzatac.
Ja nie zamierzalam sie go pytac, czy wziac pania czy nie, raczej czy mu to oznajmic czy nie. Boje sie, ze jego ego zostanie nadszarpniete - przeciez do tej pory to on dbal o lad i porzadek, a teraz co? Ktos go wysiudal.
jakjego ego moez zostac nadszarpniete, skoro go nie ma i nie sprzata??? rozumiem ze Twooje zmeczenie mu nadszarpnie ego...rzeczywiscie wzbudza watpliwosci....czy to facetPusurek wrote:Eh, mowie wam, on nie jest taki, jak inni faceci... Dlatego z nim taki problem. On do sprzatania, strojenia sie i kupowania ciuchow pierwszy. Ma ktoras takiego jak ja?
sorry, ale podalas opis cioty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 22:47
Mega, macduska, Iwone, moremi, Sabina, kapturnica lubią tę wiadomość
-
ale ja mam nie tylko uszy do góry. Wszyscy wiedzą przecież, że jestem realistką patrzącą optymistycznie w przyszłość. Szkoda czasu na rozpaczanie. Lepiej obmyślać nową strategię. Clo ma być już od 2 dc, a dupek w końskiej dawce. Z uwagi na skłonności do infekcji nie mogę przyjmować luteiny dopochwowo, więc będzie sam dupek. Damy radęmacduska wrote:Mega i Moremi uszy do gÓry ! Mega, c'nie?
iwcia77, caffe, Iwone, Mega, ania.g, Bozia3, Sabina, kapturnica, BISCA, Reni, samira lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
No ba! Jak nie my to kto?moremi wrote:ale ja mam nie tylko uszy do góry. Wszyscy wiedzą przecież, że jestem realistką patrzącą optymistycznie w przyszłość. Szkoda czasu na rozpaczanie. Lepiej obmyślać nową strategię. Clo ma być już od 2 dc, a dupek w końskiej dawce. Z uwagi na skłonności do infekcji nie mogę przyjmować luteiny dopochwowo, więc będzie sam dupek. Damy radę Mega, c'nie?
iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
konstruktywne podejscie do sytuacji to najlepsza metoda na sukces
moremi wrote:ale ja mam nie tylko uszy do góry. Wszyscy wiedzą przecież, że jestem realistką patrzącą optymistycznie w przyszłość. Szkoda czasu na rozpaczanie. Lepiej obmyślać nową strategię. Clo ma być już od 2 dc, a dupek w końskiej dawce. Z uwagi na skłonności do infekcji nie mogę przyjmować luteiny dopochwowo, więc będzie sam dupek. Damy radę Mega, c'nie?
moremi, Mega lubią tę wiadomość
