35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Chodziło mi o to zdanie: "Może zastanów się nad tym co on Ci zarzuca i może dałoby się coś zmienić, a przynajmniej spróbować"Iwone wrote:ale ja nie napisałam że tylko, czy że ona jest winna. Cały czas dziś w swoich postach piszę, że to on jest nieodpowiedzialnym gówniarzem za co mi się oberwało od kilku osób. Pusurek czyta moje posty i wie o co chodzi.
Aasiula, Iwone, kapturnica lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualnyJa myślę, ze on sam nie wie o co mu chodzi, bo z rozmów tego wynika. Zresztą te nasze rozmowy, pozal się Boże, on się plącze w tym,czego niby chce, wiec kończy się awantura, bo on nie potrafi zbyt dlugo spokojnie rozmawiać.caffe wrote:Marta, ważne żeby chłop powiedział prawdę w czym leży problem, a nie wyszukiwał tysiąc innych żeby się usprawiedliwić, a głownie zakryć ten prawdziwy
Ale ja mam nadzieje, ze będzie dobrze, zbyt długo było naprawdę fajnie ( chociaż początki parę lat temu tez nie były latwe, ale dalismy rade ). Teraz tez damy. Chyba.
Ja w ogóle jestem dziwnie spokojna. Zero stresu.
Aasiula, Iwone, caffe, Mega, malgos741, Heretyczka, iwcia77, SolarPolar, Arwena, kkisia, Sabina, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Napisałam tak, bo Pusurek napisała:Mega wrote:Chodziło mi o to zdanie: "Może zastanów się nad tym co on Ci zarzuca i może dałoby się coś zmienić, a przynajmniej spróbować"
Pusurek wrote:Tja. Powiedzial, ze sie wyprowadza i ze moze kiedys bede tego zalowac. Ale gaci nie wzial, wiec wroci.
Nie wiem czego ma pożałować, bo nie pisała o tym, ale może jest to coś, co można zmienić, by nie miał powodu się czepiać
Mega, Mega, Mega, malgos741, Pusurek lubią tę wiadomość
-
komunikacja wam nawalila...Pusurek wrote:Ja myślę, ze on sam nie wie o co mu chodzi, bo z rozmów tego wynika. Zresztą te nasze rozmowy, pozal się Boże, on się plącze w tym,czego niby chce, wiec kończy się awantura, bo on nie potrafi zbyt dlugo spokojnie rozmawiać.
Ale ja mam nadzieje, ze będzie dobrze, zbyt długo było naprawdę fajnie ( chociaż początki parę lat temu tez nie były latwe, ale dalismy rade ). Teraz tez damy. Chyba.
Ja w ogóle jestem dziwnie spokojna. Zero stresu.
mam nadzieje ze wypracujecie jakis model porozumiewania sie
Aasiula, Mega, Pusurek, iwcia77, Arwena, kkisia, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
To niech się zachowa jak człowiek i powie, że chce sobie coś przemyśleć i zeby mu dać czas. Wtedy nikogo nie naraża na stresy i przeżywanie (mam na myśli córkę)i wychodzi z twarzą człowieka, a nie palanta.Pusurek wrote:Ja myślę, ze on sam nie wie o co mu chodzi, bo z rozmów tego wynika. Zresztą te nasze rozmowy, pozal się Boże, on się plącze w tym,czego niby chce, wiec kończy się awantura, bo on nie potrafi zbyt dlugo spokojnie rozmawiać.
Ale ja mam nadzieje, ze będzie dobrze, zbyt długo było naprawdę fajnie ( chociaż początki parę lat temu tez nie były latwe, ale dalismy rade ). Teraz tez damy. Chyba.
Ja w ogóle jestem dziwnie spokojna. Zero stresu.
Iwone, MartaDidi, Aasiula, Mega, Heretyczka, Pusurek, iwcia77, kkisia, Sabina, moremi, peppapig lubią tę wiadomość
-
i dobrze, nie stresuj się za bardzo, bo pokarm straciszPusurek wrote:Ja myślę, ze on sam nie wie o co mu chodzi, bo z rozmów tego wynika. Zresztą te nasze rozmowy, pozal się Boże, on się plącze w tym,czego niby chce, wiec kończy się awantura, bo on nie potrafi zbyt dlugo spokojnie rozmawiać.
Ale ja mam nadzieje, ze będzie dobrze, zbyt długo było naprawdę fajnie ( chociaż początki parę lat temu tez nie były latwe, ale dalismy rade ). Teraz tez damy. Chyba.
Ja w ogóle jestem dziwnie spokojna. Zero stresu. albo Adamek będzie w nocy szalał .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 22:27
Aasiula, Mega, Pusurek, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
nie stresuj sie bo cycem karmisz :-)Pewnie ze dacie rade...Pusurek wrote:Ja myślę, ze on sam nie wie o co mu chodzi, bo z rozmów tego wynika. Zresztą te nasze rozmowy, pozal się Boże, on się plącze w tym,czego niby chce, wiec kończy się awantura, bo on nie potrafi zbyt dlugo spokojnie rozmawiać.
Ale ja mam nadzieje, ze będzie dobrze, zbyt długo było naprawdę fajnie ( chociaż początki parę lat temu tez nie były latwe, ale dalismy rade ). Teraz tez damy. Chyba.
Ja w ogóle jestem dziwnie spokojna. Zero stresu.
Iwone, Pusurek, iwcia77, kkisia, moremi, peppapig lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualnyBursztyn wrote:komunikacja wam nawalila...
mam nadzieje ze wypracujecie jakis model porozumiewania sie
ta, znaki dymne proponuję
na opdległosc i nie da się krzyczec...
Mega, Heretyczka, Pusurek, iwcia77, kkisia, Sabina, moremi, peppapig, kapturnica lubią tę wiadomość
-
mysle ze w takim razie wiekszosc populacji na kuli ziemskiej dosc czesto pomyka z twarza palanta...caffe wrote:To niech się zachowa jak człowiek i powie, że chce sobie coś przemyśleć i zeby mu dać czas. Wtedy nikogo nie naraża na stresy i przeżywanie (mam na myśli córkę)i wychodzi z twarzą człowieka, a nie palanta.
MartaDidi, Mega, Pusurek, Aasiula, iwcia77, Bozia3, kkisia, Sabina, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
pewnie dobrze myśliszBursztyn wrote:mysle ze w takim razie wiekszosc populacji na kuli ziemskiej dosc czesto pomyka z twarza palanta...
bo co innego jest wyjść, pierdolnąć drzwiami i po ochłonięciu wrócić za kilka godzin, a co innego zabrać dupę w troki, zostawić babę z niemowlakiem i mieć w dupie bo on jest pan i władca (bez względu na to kto jest winien)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 22:29
Iwone, MartaDidi, Mega, Heretyczka, macduska, Aasiula, iwcia77, kkisia, Sabina, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
albo TAM-TAMY mozna sie wyzyc na bebnie zamiast na rozmowcy jak sie temperatura dyskusji podniesie...macduska wrote:ta, znaki dymne proponuję
na opdległosc i nie da się krzyczec...
Pusurek, macduska, iwcia77, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
To nie ma znaczenia, bo to jego pierwsze dziecko. Ja wierze ze bedzie dobrze. Troche potrzeba mu czasu. Ja tez zadawalam sobie pytanie dlacZego to ja musze sie naginac skoro jestem sfokusowana na naszym dziecku a nie na innym facie. DlacZego on tego nie rozumie i ma pretensje i fochy.Pusurek wrote:Hłe hłe.
Czyli jednak powinnam wziac sobie starca? Emeryta nad grobem, a nie mlodszego?
MartaDidi, Mega, Pusurek, macduska, iwcia77, Arwena, kkisia, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
no tak, tylko chodzilo mi o to, ze czasem zbyt czesto i surowo oceniamy a sami nie jestesmy idealni w roznych sytuacjachcaffe wrote:pewnie dobrze myślisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 22:30
MartaDidi, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
Polar wiadomo, ze trzeba się w życiu czasami naginać, kwestia tylko czy w każdym temacie, bo moim zdaniem są granice.SolarPolar wrote:To nie ma znaczenia, bo to jego pierwsze dziecko. Ja wierze ze bedzie dobrze. Troche potrzeba mu czasu. Ja tez zadawalam sobie pytanie dlacZego to ja musze sie naginac skoro jestem sfokusowana na naszym dziecku a nie na innym facie. DlacZego on tego nie rozumie i ma pretensje i fochy.
Iwone, Mega, iwcia77, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Misiek, bez urazy ale w taim razie jego fochy i pretensje nie sa tak calkowicie bzezzasadneSolarPolar wrote:Ja tez zadawalam sobie pytanie dlacZego to ja musze sie naginac skoro jestem sfokusowana na naszym dziecku a nie na innym facie. DlacZego on tego nie rozumie i ma pretensje i fochy.
-
Jej Pusur, bardzo mi przykro, ze sie az tak zjebalo.. Juz duzo zostalo powiedziane na ten temat na forum, ja tylko jeszcze powtorze, ze jak chcecie rozmawiac, a nie potraficie (czy on nie potrafi), to forma pisana jest dobrym sposobem. Ja sie zawsze plącze przy awanturach i nie potrafie sie wyslowic, albo zalewam sie lzami i wyslowic sie nie moge tak, ze moje argumenty samej sobie wydaja sie niespojne. A na papierze/kompie mozna sobie wszytsko przeczytac, poprawic, wykasowac.. Wiem, ze to glupio brzmi: "napisz", ale chyba jednak lepiej cos takiego zaproponowac niz stracic mozliwosc zrozumienia drugiej osoby..
Mega, Pusurek, MartaDidi, malgos741, Reni, macduska, Aasiula, iwcia77, Arwena, SolarPolar, Dorka1979, Bozia3, kkisia, Sabina, moremi, peppapig, kapturnica, Mango lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
ja nie oceniam kto tam jest winien, tylko mam na myśli to, że tak się nie robi jak on zrobił. Dlatego dopisałam, ze bez względu kto jest winien. Po prostu jak ktoś jest odpowiedzialny to ma jakieś granice swojego egoizmu.Bursztyn wrote:no tak, tylko chodzilo mi o to, ze czasem zbyt czesto i surowo oceniamy a sami nie jestesmy idealni w roznych sytuacjach
Iwone, Heretyczka, Sabina, kapturnica lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Z innej beczki. Znalazłam cudne smoczki Paszczy powinny się spodobać
https://www.facebook.com/ArchiDesiign/posts/607973329357926
widzialam.. ten nba dole po lewej to jest model, ktory mam.. tylko uchwyt jest wyjety
Mega, Aasiula, iwcia77, kkisia, Sabina, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
