35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
KOmeta ja niestety na hsg byłam jedną z 9 osób i weszłam jako ostatnia
nasłuchałam się w korytarzu, że ho ho .. pierwsza laska prawie mdlała i siedziała z nami w poczekalni i wiła się z bólu.
w sumie dobrze, bo dokładnie zrobili ale niedobrze, bo zebrało się im na pogawędki
stanęli nade mną w 6 osób i gadają, ja z kocurem wywalonym na wierzchu a oni stoją i gadają
położna na szczęście przytomnie zakryła mnie jakimś ręcznikiem papierowym (dobrze, że nie gazetą
)
kazała mi chwilę poleżeć i odpocząć
Simba, macduska, moremi, Krakonka, Bozia3, ComeToMeBaby, efcia, kkisia, Magdala, iwcia77, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Ja jestem Brudas a nie Brutus - od 5 miesiecy notorycznie uwalony ulanym mlekiem, a od miesiaca marfefkamoremi wrote:To Bozia uwaza, że się tym tak przejmuję i Ty, Brutusie...?
Nie, od dłuższego już czasu mam problemy z zaśnięciem. Wczoraj oboje z mężem się przewracaliśmy. Poczytałam książkę i po szóstej zasnęłam.
Puscilam do Ciebie oczko na koncu zdania, okeeeeeej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 11:03
moremi, Zofia8, efcia, kkisia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
W ogóle u nas w kraju to mają skłonnośc do tworzenia kampanii negatywnych. Zamiast pokazać radosną rodzinę z dwójką dzieci na wakacjach czy wracających z pracy/przedszkola i zrobić jakiś program "państwo przyjazne rodzinie" z ułatwiaczami dla dzieciaków (nie z kasą) i dobrą ofertą i poprawioną edukacją/opieką/medycyną preferencjami dla pracodawców dbających o dzieci pracowników i takimi tam rzeczami, to tylko straszą smutnymi czterdziestkami.
A negatywne kampanie zawsze mają słabszy oddźwięk i jeszcze budzą kontrowersje przeważnie, bo zawsze kogoś się przy okzaji urazi.
Jeszcze dzisiaj widziałam plakat "bądź bezpiecznym rodzicem" - kampania antyprzemocowa. No Boziu, Ty widzisz i nie grzmisz.
moremi, ComeToMeBaby, Zofia8, kkisia, beates lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Mogla Cie przykryc Zyciem na goraco, albo Faktem.Reni wrote:KOmeta ja niestety na hsg byłam jedną z 9 osób i weszłam jako ostatnia
nasłuchałam się w korytarzu, że ho ho .. pierwsza laska prawie mdlała i siedziała z nami w poczekalni i wiła się z bólu.
w sumie dobrze, bo dokładnie zrobili ale niedobrze, bo zebrało się im na pogawędki
stanęli nade mną w 6 osób i gadają, ja z kocurem wywalonym na wierzchu a oni stoją i gadają
położna na szczęście przytomnie zakryła mnie jakimś ręcznikiem papierowym (dobrze, że nie gazetą )
kazała mi chwilę poleżeć i odpocząć
Albo 1000 krzyzowek
Albo "NIE" Urbana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 11:03
moremi, Aasiula, Bozia3, ComeToMeBaby, Reni, paszczakin, efcia, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
o! o! o!Simba wrote:A Kometa, zapomnialam zem Ci powiedziec - zuch!
I to bez zadnego biadolenia i siania paniki przed.
Pani Ci chyba podniesie ocene za sprawowanie
wręcz przeciwnie. podnosiłam na duchu współtowarzyszkę. zażartowałam sobie z tym prosektorium. ogólnie lajcik. nawet na stole był lajcik. i jak zakładał sprzęt też lajcik. jak usłyszałam przy zakładaniu sprzętu: może pani poczuć lekkie przyszczypanie to się zaczęło... nie dość, że przyszczypanie czułam, potem jakby mi rurkę przez szyjkę macicy wsuwał (pewnie tak było, ale czułam dokadnie co robi), a jak zaczął wtłaczać kontrast to zrobiło się bardzo niemiło. sobie myślę: kurdę, to nie tak miało być. Potem już zaciskałam oczy. A potem był armageddon.
ale wytrzymałam. nawet to przepychanie...
no dobra- kawę robię. stawiam- kto chce?
moremi, Bliska 77, Simba, Aasiula, Krakonka, efcia, kkisia, Magdala, Mega lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualnyReni wrote:KOmeta ja niestety na hsg byłam jedną z 9 osób i weszłam jako ostatnia
nasłuchałam się w korytarzu, że ho ho .. pierwsza laska prawie mdlała i siedziała z nami w poczekalni i wiła się z bólu.
w sumie dobrze, bo dokładnie zrobili ale niedobrze, bo zebrało się im na pogawędki
stanęli nade mną w 6 osób i gadają, ja z kocurem wywalonym na wierzchu a oni stoją i gadają
położna na szczęście przytomnie zakryła mnie jakimś ręcznikiem papierowym (dobrze, że nie gazetą )
kazała mi chwilę poleżeć i odpocząć
Hi hi, mi doktor kazał sobie nogi na ramionach postawić przed badaniem.
moremi, Aasiula, Krakonka, ComeToMeBaby, Reni, Bozia3, efcia, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:o! o! o!
wręcz przeciwnie. podnosiłam na duchu współtowarzyszkę. zażartowałam sobie z tym prosektorium. ogólnie lajcik. nawet na stole był lajcik. i jak zakładał sprzęt też lajcik. jak usłyszałam przy zakładaniu sprzętu: może pani poczuć lekkie przyszczypanie to się zaczęło... nie dość, że przyszczypanie czułam, potem jakby mi rurkę przez szyjkę macicy wsuwał (pewnie tak było, ale czułam dokadnie co robi), a jak zaczął wtłaczać kontrast to zrobiło się bardzo niemiło. sobie myślę: kurdę, to nie tak miało być. Potem już zaciskałam oczy. A potem był armageddon.
ale wytrzymałam. nawet to przepychanie...
no dobra- kawę robię. stawiam- kto chce?
To przyszczypanie to kulociąg. Już sama nazwa brzmi strasznie, a urzadzenie wymyslił niechybnie jakiś psychopatyczny wynalazca z urazem do kobiet.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 11:09
moremi, Simba, Krakonka, kapturnica, ComeToMeBaby, Natka_79, Zofia8, efcia, kkisia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
a ja w temacie
nawet głowy umyć nie mogłam, bo moje dziecię z lubością wspina się do krany i wajchą "zamyka/zakręca" mi wodę w trakcie mycia łba i rozradowana patrzy kiedy mamcia powie "nie wolno", kurwa myć głowę na raty...
Simba, ComeToMeBaby, Bozia3, gretka, efcia, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Krakonka, przeszłam się bo to niedaleko. Nie raz chodzę dłuższe dystanse. A po zabiegu jeszcze posiedziałyśmy z dziewczynami i odpoczywałyśmy, najpierw na oddziale na krzesełkach w korytarzu, a potem poszłyśmy na zewnątrz na powietrze na ławce usiąść. I jeszcze jak siedziałysmy na oddziale to przeszło wszystko, cały ból i uczucie że tam cos się dzieje. Nówka nierdzewka. Teraz siedze przy kompie i się nigdzie nie ruszam.
A- i zakupy były lekkie.
Rozgrzeszona?
Bozia3, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Pociesze..Z gatunku takich moj tez..I wiecznie tekst chorąży zawsze zdąży.A kurwa nawet we wojsku nie byłmacduska wrote:Nie przyzwyczajałam, mamusia go przyzwyczaiła.
U mnie przez te 15 lat trochę się wyrobił.
Tylko on zciaga wsio na ostatnia chwilę a mnie to wkurwia.
macduska, ComeToMeBaby, Bozia3, gretka, efcia, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
AMEN Moze to doptrze do niektorychmacduska wrote:I jeszcze:
Kampania skierowana chyba do tych co mają gdzie i mają z kim i maja za co dzieci robić tylko im się nie chce.
Co by nie mówić to natura jest nieubłagalna a po 30 wskazówka zegara biologicznego w dupę kole...
macduska, Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
gretka, te chłopy to mają z nami ciężkogretka wrote:bry albo i nie, ciezki dzien, pozarlam sie z chuopem, a drazliwa jestem wyjatkowo bo owu- a to pierwsze ze wiem ze psu na bude....
Kometa- nie n jest zle, plan dzialania i do przodu!, przezylas i juz tylko lepiej; ja tez nie chcialam straszyc bolem- bo ja nie wiem jaki masz prog..
az mi sie przypomnialo- tak z ciekawosci zapytam- jak ktos mowi ze dal rade- ty jestes przed - to dziala mobilizujaco na Ciebie czy stresujaco? chyba też im jakieś medale czasem przysługują za zasługi
na razie plan jest taki: odebrać wyniki, iść do gin po skierowanie na laparo i iść na laparo. m wraca za miesiąc i robi trzecie badanie plemniorów. i co dalej zobaczymy.
właśnie co do bólu to np. u stomatologa lajcik- miałam kanałowo robione zęby to się ginka dziwiła, że po zabiegu nic mi nie jest, żadnych środków przeciwbólowych nie musiałam brać. Po wyrywaniu ósemki też lajcik, ale to pewnie zasługa chirurga magika. Bóli @ też nie mam takich aby się zwijać z bólu, mogą być uciążliwe i czuję się zdechnięta, ale bardzo sporadycznie sięgam po środki przeciwbólowe z powodu @. Myslałam, że to hsg obleci po mnie jak mocniejsze @. A to kurdę wcale do @ nie było podobne.
jak poczytałam, że to ból podobny do @ to miałam lajcik, więc raczej mobilizująco, bo ja bóle @ to na lajcie znoszę. więc chyba uspokajająco to działa. świadomość tego co cię czeka.
Bliska 77 lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nigdy nie miałam narkozy.Bozia3 wrote:Kometa - może to niewielkie pocieszenie, ale laparo pod względem bólu jest zerowe....jeśli dobrze znosisz narkozę -to w ogóle lajt....
znieczulenie miejscowe zdarzyło się. ale tak całkiem bezbronna i nieczuciowa to nie leżałam chyba nigdy. (p.s. za duże prasowanie się nie liczy hehehe)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 11:22
iwcia77 lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
