35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
OllaOlla wrote:Dziewczyny,
Mam 37 lat, macice jednorozna, podobno endometrioze, problemy raczej po mojej stronie. i nagle moj maz dopuscil Do siebie opcje IVF.
Wczesniej nie bylo o tym mowy...
Jestem zielona w temacie. Kogo w Warszawie polecacie? Jaka klinike?
Bede bardzo wdzieczna za pomoc, bo... nie mam pojecia. Niby radosc ale... tez szok i stres z tymi myslami.
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Beddina wrote:Jestem w 17 tyg. ciazy, mam 36.6 lat po 2 poronieniach w 2020 i 2017. Glowa do gory laski i powodzenia
naturalnie się udało?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Hej. Pierwszą córkę Simonę urodziłam w wieku 37 lat bez wspomagania. Kiedy miała 11 miesięcy a ja 38 lat wpadliśmy z drugą córeczką Stefanią. Pierwsza ciąża bezproblemowa, poród koszmarny z vacuum. Druga ciąża bardzo źle znoszona, krwawienia, niestety zakończone przedwczesnym porodem w 24+4, cesarskie cięcie typu T. Stefania zmarła po 6 dniach. Nie była planowana, ale nie brałam pod uwagę tego scenariusza w najgorszych koszmarach. Przegadaliśmy sprawę z mężem, bo teraz, kiedy Stefi się pojawiła w naszym życiu, bardzo chcielibyśmy, żeby Simi miała kogoś jak nas zabraknie. Starania zaczęliśmy 4 tygodnie po cesarce. To koszmar starać się o ciążę po śmierci dziecka. Nie zamierzam tego odkładać, bo jak to zrobię, to nigdy już nie spróbuję. W tym roku skończę 39 lat. Mieszkam poza Polską, więc nie mam takiego dostępu do ginekologa przez ogromne koszty wizyt. Biorę witaminy, testuje owulację i temperaturę. Boję się. Niby mówili mi, że skoro naturalnie miałam dwie ciąże, w tym wpadka to się uda jak ciało będzie gotowe. Ale stres i strach jest ogromny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 14:00
Beddina lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Jestem tu nowa, wiec sie krotko przedstawię.
Mam na imię Anka. Mam 37lat. Życie tak mi się ułożyło, że dopiero teraz mam Partnera z którym jestem gotowa na dziecko.
Do tej pory wszystkie wizyty u ginekologów zawsze były pomyślne. Zawsze slyszalam, że wszystko jest oki. Wyniki jeśli jakies byly również byly dobre.
Wlasnie wyszlam od gina z wynikiem AMH 0.096... I jestem załamana. Nawet juz chyba płakać mi się nie chce. Siedze sobie w samochodzie i nie wiem co ze sobą zrobić...
Lekarka mówi, żeby się nie załamywać. Jeden cykl robimy ze stymulacją i zobaczymy, może się uda. Jak nie to szybko befziemy ruszać z invitro. Kobieta wspaniala. Jednak przeszukałam internet i wszędzie piszą jedno... Nie znam się na tym wszystki. Cała ta procedura i vitro to dla mnie czarna magia. Wy juz jakimiś skrótami sie posługujecie. Ja dopiero będę się z tym zapoznawać. Poza tym jeszcze nie wiem skąd wziąć kase...
Tak się chcialam tylko wygadac...
Pozdrawiam Was wszystkie 😘
Bold lubi tę wiadomość
38 lat
2018 laparotomia mięśniaka macicy
VI.2021 amh 0.6
IX.2021 - 1 IVF - 1 komórka, 1 zarodek, transfer 3dniowego Kropka, 😔
X.2021 -2IVF - 1 komórka, zarodek nie dotrwał do transferu 😪
XI.2021 - 3IVF - 4 komórki, 2 zarodki, transfer dwóch 3dniowych Bombelków, 😔
XII.2021 - 4IVF - 2 komorki, 1 zarodek, transfer 3dniowca 😔
VIII.2022 - 5IVF - 4 zarodki, transfer jednego w 4dobie; reszta nie przetrwała do 5doby...
10dpt - beta 228
12dpt - beta 544
15dpt - beta 1661
23dpt - beta 13773
30dpt - 0,85cm szczęścia i bijące ❤
V.2023 Nasz Mały Wielki Cud jest z nami 🥰 -
Annulla01 wrote:Cześć Dziewczyny,
Jestem tu nowa, wiec sie krotko przedstawię.
Mam na imię Anka. Mam 37lat. Życie tak mi się ułożyło, że dopiero teraz mam Partnera z którym jestem gotowa na dziecko.
Do tej pory wszystkie wizyty u ginekologów zawsze były pomyślne. Zawsze slyszalam, że wszystko jest oki. Wyniki jeśli jakies byly również byly dobre.
Wlasnie wyszlam od gina z wynikiem AMH 0.096... I jestem załamana. Nawet juz chyba płakać mi się nie chce. Siedze sobie w samochodzie i nie wiem co ze sobą zrobić...
Lekarka mówi, żeby się nie załamywać. Jeden cykl robimy ze stymulacją i zobaczymy, może się uda. Jak nie to szybko befziemy ruszać z invitro. Kobieta wspaniala. Jednak przeszukałam internet i wszędzie piszą jedno... Nie znam się na tym wszystki. Cała ta procedura i vitro to dla mnie czarna magia. Wy juz jakimiś skrótami sie posługujecie. Ja dopiero będę się z tym zapoznawać. Poza tym jeszcze nie wiem skąd wziąć kase...
Tak się chcialam tylko wygadac...
Pozdrawiam Was wszystkie 😘
u mnie podobnie, zycie się tak ułożyło, ze mam 35 lat i staram sie z partnerem o dziecko.
Czytałam wiele wątków o amh i podobno nie ma to aż tak dużego znaczenia. Masz regularne cykle, byłaś może na monitoringu owulacji, facet badał nasienie?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Hej kobietki!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się kliknąć tutaj w link, istnieje opcja jedynie kopiowania i wklejenia:)
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdb1P-yoAMo-BWNFHIkZTgqAdC1Ih4wbEHIKnnoTQvfg7S3yA/viewform -
nick nieaktualny"Przed rozpoczęciem korzystania z forum, pamiętników lub wykresów na tablicy zapoznaj się i zaakceptuj zasady tam obowiązujące. Zasady te stworzone zostały z myślą o użytkowniczkach, aby czuły się one dobrze, bezpiecznie i bez obaw mogły dzielić się opinią z innymi osobami.
Głównym celem społeczności OvuFriend jest wzajemne wspieranie się, otwarta rozmowa oraz wymiana informacji i doświadczeń na temat starania się o dziecko.
Udzielając się na forum, w pamiętnikach lub komentując wykres na tablicy wykresów szanuj innych uczestników i ich poglądy. Zachowaj przyjazną atmosferę, nie używaj słów niecenzuralnych i obraźliwych. Nie pisz rzeczy, których nie odważyłabyś się powiedzieć komuś w twarz. Społeczność OvuFriend to miejsce wsparcia i rozmowy, a nie kłótni.
Pamiętaj, że zarówno forum, wykresy na tablicy jak i pamiętniki (chyba, że zaznaczysz inaczej) to miejsce publiczne (dostępne do czytania również dla osób niezarejestrowanych). Podając pewne informacje na swój temat możesz zostać łatwo zidentyfikowana.
Pamiętaj, że odpowiedzialność treści wiadomości leży po stronie jej autora.
Nie traktuj żadnych porad otrzymanych przez inne osoby jako porady medyczne. Nie jesteś w stanie sprawdzić kompetencji osoby udzielającej tych porad. Nie ryzykuj i w kwestiach dotyczących zdrowia, kieruj się opinią swojego lekarza.
Nie udzielaj porad medycznych innym osobom, nie diagnozuj - możesz wprowadzić inne użytkowniczki w błąd.
Prosimy, nie zaśmiecaj serwisu wiadomościami o charakterze reklamowym.
Zabroniony jest handel i obrót lekami..."
Witam. Po lekturze przy wejściu na forum zastanawiam się czy mój post jest właściwy:/ Jeżeli nie to trudno i tak go zamieszczam. Otóż staram się od dziecko od prawie 10 lat. Mam za sobą klika punkcji, nieudanych transferów i multum badań. Został mi ostatni nienajlepszy zarodek i zastanawiam się co mogę zrobić żeby tym razem transfer był udany. Dlatego mam ogromną prośbę do kobiet, które mają za sobą kilka udanych transferów i ciąż po in vitro : zdradźcie mi tajemnice swoich sukcesów. -
Hej dziewczyny!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się wejść w link, trzeba skopiować
https://forms.gle/JRJb6nJFcZn435sW9 -
Część kochane! Nie wiem czy na tym forum jest ktoś jeszcze kto mnie pamięta. W każdym razie chciałam udpatowac: po wielu latach starań i niepowodzeń (poronienia wczesne) w końcu się udało i 26 czerwca tego roku urodziłam zdrowa córeczkę, ma na imię Eden 3270 kg, zdrowiutka, śliczna, przecudowna Ja mam 43 skończone 2 miesiące temu. Chciałam Wam wszystkim powiedzieć, żeby nigdy nie tracić nadzieji, i zawsze wierzyc w cuda. I nie poddawać się.
Powodzenia dla wszystkich szaraczek, i uściski dla wszystkich weteranek!!!!Sesyjka, 12ana, Irene, wdrodze82, Emi78, padington, Jot lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualnyDani wrote:Część kochane! Nie wiem czy na tym forum jest ktoś jeszcze kto mnie pamięta. W każdym razie chciałam udpatowac: po wielu latach starań i niepowodzeń (poronienia wczesne) w końcu się udało i 26 czerwca tego roku urodziłam zdrowa córeczkę, ma na imię Eden 3270 kg, zdrowiutka, śliczna, przecudowna Ja mam 43 skończone 2 miesiące temu. Chciałam Wam wszystkim powiedzieć, żeby nigdy nie tracić nadzieji, i zawsze wierzyc w cuda. I nie poddawać się.
Powodzenia dla wszystkich szaraczek, i uściski dla wszystkich weteranek!!!!Emi78, Dani lubią tę wiadomość
-
Emi78 wrote:Witam,
ja mam 43 i to pierwsze podejście do in vitro.
Dopiero zaczynamy cały proces i cały czas myślę czy to nie za późnoEmi78 lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Gej dziewczyny chociaż jestem ciut młodsza ( 34 lata ) to chciałabym do Was dołączyć. Nam sie jakos nie spieszyło do dziecka, pomimo iż od 6 lat jesteśmy małżeństwem a 13 razem. Ostatnie 4 lata bez zabezpieczeń ale też z chorobami po drodze i dzieciaczka nie było, od roku intensywnie myślimy ale jak to czasem bywa sprawy się komplikują narazie jesteśmy przed decyzją o tym gdzie się leczyć bo mam zapalenie intymne, do tego polipa do usunięcia, progesteron któy leży i ledwo daje owulację oraz prolaktynę za wysoką która dokucza oraz niestety w wyniku złego leczenia kg któe nie bardzo chcą zejść ( pod opieką dietetyka nie chcą zejść) A więc witajcie
-
Emi78 wrote:Mam taką nadzieję. Ale czuję się jak staruszka patrząc na te młode kobietki starające się z in vitro
Dani lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶