35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:pociesz sie ze niedługo moze pojdziesz...
Własnie tak robie hehe i juz nie moge sie doczekacWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 11:52
aszka lubi tę wiadomość
-
aszka wrote:ja tez stolica Tyle, ze ja zmieniłam Invimed na Invicte. W In. chodziłam do R. ale po tym jak sie zachował to sie przeniosłam. I tak ze mi nie nabruzdził, jedna dziewczyna w watku Invicta Wawa napisałą ze sie przeniosła z Invimedu bo R,jej rozwalił sciany macicy podczas zabiegu.
dziewczyny, ale czy chodzi wam o dra Rokickiego z Invimedu? -
Hej baby :*
Ale macie powazne tematy
Ja nie mam czasu zbytnio. Wczoraj wykupilam domek w Toskani na pierwszy tydzien urlopu, jeszcze mysle gdzie sie zatrzymamy w drugim tygodniu, ale poszukam czegos za tydzien. Teraz musze sie uczyc bo za 3 tyg koniec semestru, a przede mna egzamin i 2 prace koncowe. Trzymajcie kciuki za piekne wyniki, bo mam zamiar wszytko zaliczyc na 5
Sciskam :*milka1, MoBo, aszka, Eltasz, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Margaret.Se wrote:Minął termin brania uropu takie jaja od wrzesnia do stycznia zakaz hahhaha zajebista firma co, wpadłam .. aaa ludzie sa fajni ale ci wyżej patrza na swoja dupe tylko
No ja pie... kiedys to nazywano 'oboz' pracy. I rodzina sie mnie pyta dlaczego ja do polski nie wroce. Mnie tam milionow nie trzeba, to nie dlatego wyjechalam za granice. Partner mnie wywiozl i jakos pozniej sie potoczylo, ze nawet nie bylo do czego wracac jak wszystko sie pokopalo.
Ten stres w pracy i takie robienie ludzi w 'bamboko' z umowami to jest polska rzeczywistosc. Ja bym jak tyko podpiszesz umowe poleciala na L4
Ok moze nie bede miala l4 i tylko 6 miesiecy macierzynski, ale przynajmniej nie mam takich stresow. Pozniej se wroce na kilka lat na 50% i tez bedzie dobrze.aszka, milka1 lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Jot dodaj kolezanke Mobo do pasiasiulek bo chcialabym Ci o czyms potruc na prywata
Zapraszam Cię Kochana do mnieJot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:No ja pie... kiedys to nazywano 'oboz' pracy. I rodzina sie mnie pyta dlaczego ja do polski nie wroce. Mnie tam milionow nie trzeba, to nie dlatego wyjechalam za granice. Partner mnie wywiozl i jakos pozniej sie potoczylo, ze nawet nie bylo do czego wracac jak wszystko sie pokopalo.
Ten stres w pracy i takie robienie ludzi w 'bamboko' z umowami to jest polska rzeczywistosc. Ja bym jak tyko podpiszesz umowe poleciala na L4
Ok moze nie bede miala l4 i tylko 6 miesiecy macierzynski, ale przynajmniej nie mam takich stresow. Pozniej se wroce na kilka lat na 50% i tez bedzie dobrze.MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:Hej baby :*
Ale macie powazne tematy
Ja nie mam czasu zbytnio. Wczoraj wykupilam domek w Toskani na pierwszy tydzien urlopu, jeszcze mysle gdzie sie zatrzymamy w drugim tygodniu, ale poszukam czegos za tydzien. Teraz musze sie uczyc bo za 3 tyg koniec semestru, a przede mna egzamin i 2 prace koncowe. Trzymajcie kciuki za piekne wyniki, bo mam zamiar wszytko zaliczyc na 5
Sciskam :*MoBo, polasia, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jot wrote:MoBo, jaki słodki avatarek
Przy nadzieiMoBo lubi tę wiadomość
-
milka1 wrote:Ja już w 17 tygodniu i jak ktoś mi mówi, że stan błogosławiony, to mam ochotę w łeb walnąć. W upały miałam migreny nie do wytrzymania, apetytu jak nie miałam, tak nie mam, mój kropek jest tak wybredny, że samym gotowaniem obiadu się najada, brzuch rośnie, ale nogi coraz bardziej smukłe. Miesiąc po jednej wizycie, brzuch mi wywaliło, pani doktor mnie na wagę (pomyślałam no, to będzie pare kilo więcej, a tu 4 kg mniej) Zachcianek - zero. Zaczęły mnie boleć plecy, baaa nawet pośladki, czasem mam problem żeby wysiąść z samochodu oddech już płytki i szybko się męczę, sutki bolą cały czas a jak przed ciążą moje libido było bardzo wysokie, tak gdybym powiedziała, że zero to byłoby super, to poniżej jakichkolwiek oczekiwań (i tak chwilowo mi nie wolno po plamieniach) ale podobno ochota na sex może przyść w tym trymestrze, ale póki co, to nie mam ochoty, ku rozpaczy mojego.
Każda kobieta zupełnie inaczej przechodzi ciązę, to, że teraz nic nie czujesz, to nie znaczy, że nie będziesz Ja na szczęście miałam spokój z mdłościami, zwymiotowałam raptem 3 razy i to wszystko. Żadnych mdłości.
Czasami kropek odłącza mi nagle zasilanie, zwyczajnie, jak się od razu nie położę, to zasnę na stojąco. To jest moment, jak nagle oczy same mi się potrafią zamknąć. Często "drzemię" po południu.
Ale to wszystko to pestka - zaczęłam czuć ruchy dziecka i nic tego nie zastąpi Już słyszy dźwięki, więc czytamy mu/jej bajeczki, żeby oswoić z naszymi głosami i puszczam muzyczkę relaksacyjną. Każdy tydzień przynosi coś ciekawego i nowego.
Nie sprawdzam w ogóle tabel wymiarów, bo to też może być indywidualne - moja rada - nie nakręcać się, bo może to powodować niepotrzebny stres.
Czytać na temat rozwoju dziecka w każdym tygodniu i naprawdę super bardzo polecam dla każdej ciężarnej - Martha Sears,William Sears KSIĘGA CIĄŻY WSZYSTKO CO MUSISZ WIEDZIEĆ O CIĄŻY MIESIĄC PO MIESIĄCU - kapitalna książka, nie tylko dla Was ale i dla partnerów.
Myśleć pozytywnie, ograniczyć stres i nie czytać po internetach negatywnych informacji! Nie panikować, że się tyje za mało albo za dużo, a z któraś tez w tym tygodniu, a z usg jedna ma większy crl, inna mniejszy, a tu serducho bije szybciej a tu trochę wolniej. Tak będzie - mnie się przesuwa termin porodu już z 6 lutego na 1 lutego, śmieję się, że po następnym usg już na styczeń mi termin wyznaczą, okazuje się, że dzidzia "starsza" o kilka dni. Dlatego nie ma co porównywać i się stresować niepotrzebnie, dbać o zdrowie swoje i dziecka i to najważniejsze jest Odpowiedni lekarz, badania i wszystko będzie ok.
Milka super podejscie, ja po pierwszej wizycie pozapominalam i pogubilam sie tak bylam zauroczona i pijana zakochaniem w kropeczku i potem denerwowalam sie ile on ma czy dobrze pamietam i czy nie za malo itp a moj miowil ciagle ale lekarz powiedzial ze jest wszystko super to po co sie martwisz, ze nie moge sie denerwowac. Mial racje a najwazniejsze zapamietalam ze wszystko ok i to najwazniejsze przeciez. Moje objawy jak na razie to super nie moge narzekac ale strasznie sie mecze. Jak ide nawet spacerkiem i cos mowie to tak mi brakuje tchu jakbym biegla w maratonie hahaha oby nie zwiekszylo mi sie to bo nie dam rady funkcjonowac no ale i to przezyje zeby tylko moj skarbek byl zdrowy i do kwietnia wytrzymal
Kochana zainteresowala mnie ta ksiazka i poczytalam o niej, naprawde super i pewnie swietnie napisana? Juz ja zamowilam w empiku i jutro odbieram sobie wole madre czytanie jak szukanie w necie i natrafianie na glupoty po ktorych nerwy buzuja a po co. Jak ti moj gin mowi nie czytac glupot w necieMoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
She Wolf wrote:Hej baby :*
Ale macie powazne tematy
Ja nie mam czasu zbytnio. Wczoraj wykupilam domek w Toskani na pierwszy tydzien urlopu, jeszcze mysle gdzie sie zatrzymamy w drugim tygodniu, ale poszukam czegos za tydzien. Teraz musze sie uczyc bo za 3 tyg koniec semestru, a przede mna egzamin i 2 prace koncowe. Trzymajcie kciuki za piekne wyniki, bo mam zamiar wszytko zaliczyc na 5
Sciskam :*
Kotek kciukam na manksa ale wiem zes Ty zdolna i pikna, wiec dasz rade ze wszystkim ale ale znajdz czas na bo inaczej przyjade i w dupsko zbijeMoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja to wole wiedziec co i jak, jakos przez te lata leczenia mi sie tak utrwaliło. Bo gdyby nie to, to lekarz roznie mowi, a jak czarno na białym na usg to mozna sprawdzic . Zreszta jak sie chodzi do lekarza to łaski nie robi, ma drukowac tyle zdjec ile trzeba i z czym trzeba, ale moze przez to moje leczenie wole wszystkiego dopilnowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 21:14
Margaret.Se lubi tę wiadomość