35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
MoBo wrote:Wiecie co dziewczyny, to ze ciazy nie bylo i @ przyszla nie znaczy, ze cos sie nie probowalo zagniezdzic i dawac objawy. Wszedzie pisza ze tylko 40% zarodkow zrobi to dokladnie a reszta zostanie wydalona.
Ja wierze, ze to mozna czuc i tez wiem w ktorym z moich cykli cos sie chcialo wykluc ale sie nie udalo.
Same przyznacie, ze w naszym wieku juz troche znamy swoje cialo i objawy na @. Ja moja wyczuwam na 2 dni przed i zawsze tak bylo i tez umieram przez pierwsze dwa dni.
Teraz kazde odstepstwa od normy a zwlaszcza te pomiedzy 6-12 dc moga wskazywac na to, ze cos chce sie dziac. Oczywiscie nie mowie tu o biegunce bo dobra 'sraczke' moge tez miec po sliwkach i jest tez oczywiste, ze moze sie zdazyc przy spadajacym progesteronie (ja sie wtedy zawsze lepiej wyprozniam). Ale jak kogos mdli, zyga, ma napady zimna/ciepla, bulgotanie w brzuchu i jakby wnetrznosci byly z welny - co tez powoduje niezle 'purkanie', klucia, uczucie przeziebionego pecherza itp to mnie sie wadaje ze cos bylo na rzeczy!
Kurcze te moje objawy... może cos w tym jest albo syndrom, mega mocnego że "CHCĘ". Dzisiaj tez mnie minimalnie mdli, jednak musze to sprawdzić u gastrologa -
Nie mam już siły, tak potwornie martwię się tą moją ureaplazmą... załamuję ręce, bo jak jej nie wyleczę to naprawdę klapa. W piątek dopiero badania, wyniki za pięć-siedem dni i znów się martwię. wszystko co możliwe czytam i leczą się dziewuchy miesiącami, a moje kuracje krótkie, raz trzy dni, raz dziesięć i oczywiście nie skuteczne. Jak powiedzieć lekarzowi,że leczenie wydaje mi się mizerne?Adelajda
-
Adelajda, nie martw się na zapas kochana. Ja wiem że to łatwo się mówi, ale nic w tym momencie nie zrobisz.
...ogólnie mamy przesrane... życie
mogłam kiedyś sobie zrobić dzidzię z byle kim ( tak w rodzinie gadali kiedyś ciągle kiedy jakiś ślub bo by się pobawili, dziecko...tak najlepiej wyjść za debila i mieć zje...ne życie) nie wyszłam za debila ale nie mam dziecka teraz. Mam cudownego faceta i teraz los powinien podsunąć mi tą szansę, prawda? liczę na to -
Dziewczynki nie miałam kiedy zrobić posiewu z szyjki macicy a w nast. czwartek 16-tego mam HSG. Wiecie ile się czeka na wynik posiewu??? w poniedziałek juz plamienia nie powinnam mieć, więc mogłabym zrobic ten posiew, ale nie wiem czy nie za późno...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 20:24
-
hmm mam napisane z tyłu skierowania HSG że to ma byc badanie czystości pochwy. Skoro tak napisane to chyba wystarczy niż posiew z szyjki macicy, tak w necie wyczytałam
-
dowiem się jutro, trudno będę musiała przełożyć HCG wrrrr jak zwykle wszystko pod górkę...
-
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:Adelajda, nie martw się na zapas kochana. Ja wiem że to łatwo się mówi, ale nic w tym momencie nie zrobisz.
...ogólnie mamy przesrane... życie
mogłam kiedyś sobie zrobić dzidzię z byle kim ( tak w rodzinie gadali kiedyś ciągle kiedy jakiś ślub bo by się pobawili, dziecko...tak najlepiej wyjść za debila i mieć zje...ne życie) nie wyszłam za debila ale nie mam dziecka teraz. Mam cudownego faceta i teraz los powinien podsunąć mi tą szansę, prawda? liczę na toMargaret.Se, Adelajda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:Dziewczynki nie miałam kiedy zrobić posiewu z szyjki macicy a w nast. czwartek 16-tego mam HSG. Wiecie ile się czeka na wynik posiewu??? w poniedziałek juz plamienia nie powinnam mieć, więc mogłabym zrobic ten posiew, ale nie wiem czy nie za późno...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAdelajda wrote:Nie mam już siły, tak potwornie martwię się tą moją ureaplazmą... załamuję ręce, bo jak jej nie wyleczę to naprawdę klapa. W piątek dopiero badania, wyniki za pięć-siedem dni i znów się martwię. wszystko co możliwe czytam i leczą się dziewuchy miesiącami, a moje kuracje krótkie, raz trzy dni, raz dziesięć i oczywiście nie skuteczne. Jak powiedzieć lekarzowi,że leczenie wydaje mi się mizerne?
-
aszka wrote:około 5 dni.
Dziękuje dziewczynki za odp. Jak dwie pisałyście że 5dni to wszedzie tyle się czeka na wynik :(czyli muszę przełożyć Hcg. Nie moglam wczesniej zrobić badania czystości bo nie było mnie w kraju. -
aszka wrote:moj byly tez był psychiczny, w sumie to moglam w swoim zyciu juz 4 krotnie wyjsc za maz, tyle ze bylabym juz po rozwodzie jak wiekszosc moich znajomych. W wieku 20 lat tez nie chciałam miec dziecka bo nie byłam gotowa, zreszta nie pasowało mi zamkniecie w domu, mam stabilna pozycje w pracy jestem cenionym ekspertem. Nie wyobrazam sobie siedzenia w domu i tylko w pieluchach. Roznie w zyciu bywa, facet moze umrzec/zostawic itd a kobieta zostaje sama i pozniej placz bo socjal. Nie mam dziecka, ale to nie koniec swiata, zawsze moglam zostac z 6 i jesc codziennie chleb z masłem jak u mnie taka kobitka na osiedlu, to dopiero wg mnie tragedia.
Mam właśnie teź takie podejście bo liczy się też dla mnie moje szczęscie i dziecka w szczegolnosci. gdzie jest tragedia w domu to najbardziej dziecko wtedy cierpi. Ja tez nie bylam gotowa kiedys na dzieckoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 10:09
-
nick nieaktualnyU mnie jak ta kobitka chodzi po osiedlu (oni maja mieszkanie socjalne od miasta) to mowie Wam tragedia. Dziurawe buty, byle jak ubrana, włosy tłuste te dzieci tez zaniedbane -codziennie widze ze kupuja tylko bułki itd. Z kolei tez jest jeszcze taka druga rodzina tez z 7 dzieci babka w ciazy chyba 8, facet taki zul i to samo, siedza i robia dzieci i ciagna od panstwa a te dzieci az żal patrzec. A sa jeszcze i inne sytuacje, np tez mam takich znajomych ze oni 2 lata temu w koncu zaczeli chciec dziecka, ona zaszła w ciaze i sie okazało ze to dziewczynka. Facet do konca ciazy jej wamawial ze lekarz zle widzial i ze to chlopak. Po urodzeniu oczywiscie dziewczynki facet w ogole sie dzieckiem nie zajmuje bo to nie chłopak. Ona ze wszystkim sama, wyladowała teraz w szpitalu bo nie dawała rady, praca, dziecko, a ona z tym sama. I widzicie tak to w zyciu bywa...ze dziecko wszystkiego nie załatwia...
-
Margaret.Se, jakbyś w tym tygodniu zrobiła badania, to byś miała wyniki spokojnie na 16. Ja oprócz czystości pochwy musiałam mieć zrobione badania z krwi na Chlamydie Trachomatis IgG i IgM, oraz Myceoplasma i Ureoplasma z wymazu z szyjki.Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Adelajda, może zapytaj lekarza, jaki ma plan badań ? żeby Ci przedstawił w perspektywie czasu, krok po kroku jak zamierza poradzić sobie z Twoim problemem.
Nie wiem jak wygląda u Ciebie leczenie, ale to co piszesz, budzi moje wątpliwości co do tego czy jest jakiś ciąg logiczny w postępowaniu z Twoją bakterią, czy też działa "dorywczo" bez żadnej wizji kompleksowego leczenia.Adelajda lubi tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
aszka wrote:U mnie jak ta kobitka chodzi po osiedlu (oni maja mieszkanie socjalne od miasta) to mowie Wam tragedia. Dziurawe buty, byle jak ubrana, włosy tłuste te dzieci tez zaniedbane -codziennie widze ze kupuja tylko bułki itd. Z kolei tez jest jeszcze taka druga rodzina tez z 7 dzieci babka w ciazy chyba 8, facet taki zul i to samo, siedza i robia dzieci i ciagna od panstwa a te dzieci az żal patrzec. A sa jeszcze i inne sytuacje, np tez mam takich znajomych ze oni 2 lata temu w koncu zaczeli chciec dziecka, ona zaszła w ciaze i sie okazało ze to dziewczynka. Facet do konca ciazy jej wamawial ze lekarz zle widzial i ze to chlopak. Po urodzeniu oczywiscie dziewczynki facet w ogole sie dzieckiem nie zajmuje bo to nie chłopak. Ona ze wszystkim sama, wyladowała teraz w szpitalu bo nie dawała rady, praca, dziecko, a ona z tym sama. I widzicie tak to w zyciu bywa...ze dziecko wszystkiego nie załatwia...
Właśnie dziecko powinno być szczęściem a nie w nieszczęściu żyć swoim i innychaszka lubi tę wiadomość
-
Jot wrote:Margaret.Se, jakbyś w tym tygodniu zrobiła badania, to byś miała wyniki spokojnie na 16. Ja oprócz czystości pochwy musiałam mieć zrobione badania z krwi na Chlamydie Trachomatis IgG i IgM, oraz Myceoplasma i Ureoplasma z wymazu z szyjki.
Kochana, ja się dzisiaj "zapisałam" tzn mam przyjść do swojej ginekolog z samego rana i może uda mi się dostać rezerwowy numerek. Pielęgniarka powiedziała że wynik z czystości pochwy na drugi dzień będę miała. Może uda mi się mieć z głowy to HSG, byłoby super. Ja mam podane ze tylko czystość pochwy do badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 13:11
-
Margaret.Se wrote:Adelajda, nie martw się na zapas kochana. Ja wiem że to łatwo się mówi, ale nic w tym momencie nie zrobisz.
...ogólnie mamy przesrane... życie
mogłam kiedyś sobie zrobić dzidzię z byle kim ( tak w rodzinie gadali kiedyś ciągle kiedy jakiś ślub bo by się pobawili, dziecko...tak najlepiej wyjść za debila i mieć zje...ne życie) nie wyszłam za debila ale nie mam dziecka teraz. Mam cudownego faceta i teraz los powinien podsunąć mi tą szansę, prawda? liczę na to
Mnie tez przyprawia o dreszcze niektore patologiczne rodziny i mam na koncu mysli zawsze 'czemu oni a nie my'.
Ja akurat przeszlam przez rozwod wiec wiem o co wam chodzi, mimo ze nie byl psychiczny.
Jedno jest pewne to czekanie ksztalci z nas wlasnie doskonale przyszle matki, ktore docenia, poswieca serce i czas dziecku
aszka, Margaret.Se, Adelajda, Eltasz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny