X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia niskie AMH po 35 roku życia
Odpowiedz

niskie AMH po 35 roku życia

Oceń ten wątek:
  • Stresik Znajoma
    Postów: 21 6

    Wysłany: 19 kwietnia, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariegold_ wrote:
    Raz to była prawdopodobnie jakaś wada genetyczna, ciąża od początku problematyczna, kilka razy krwotoki więc wskazywało to na to, że coś jest nie tak i skończyło się poronieniem. Drugi raz genetycznie ok (badaliśmy zarodek), do tej pory nie wiadomo, żałuję, że nie uparłam się na heparynę choć nie wiem, czy faktycznie by pomogła. Teraz to do mnie wróciło, bo wiele rzeczy mi się pokomplikowało i mam wrażenie, że znalazłam się w jakimś najniższym punkcie. Wyniki amh i inne mnie dobiły i szczerze to zaczęły się święta, na które naprawdę się cieszyłam (zawsze jest super rodzinnie) a chyba przechodzę kompletny kryzys..

    Ojej, przykro mi. Ale nie poddawaj się, walcz, bo warto, jeszcze może się udać. A ja wierzę bardzo, nie trać nadzieji, bo tylko sobie skrzydła podcinasz. Zobacz tu tyle historii, niektóre takie ciężkie w walce o dzidzie, ale finalnie się udało i to nie jednej. Uda się i Tobie, trzymam mocno kciuki :-)

  • Stresik Znajoma
    Postów: 21 6

    Wysłany: 19 kwietnia, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    STARAczka wrote:
    No to ja też się tak zaparłam!😉 Mam 43 lata i właśnie dowiedziałam się, że z ostatniej stymulacji zamrozili już 3 zarodki z pięciu, które wystartowały, a czwarty zostaje do obserwacji w szóstej dobie (jest już morulą). Ale zdarzało się, że we wcześniejszych próbach miałam 1 zarodek... Dopóki tworzą się blastocysty, podobno piłka w grze, nawet w tym wieku i przy niskim AMH. Ja skończyłam produkcję, teraz czeka mnie kilka transferów. Trzymajcie kciuki za starowinkę, która wierzy w siebie bardziej niż lekarze w nią😱😂

    O jej jak super, ale u mnie podobnie. Punkcje mialam dopiero pierwszy raz robioną i 4 zarodki z 6 dzielnie przetrwały i są zamrożone. Teraz biorę grzecznie tabletki i mam wizytę 25.04. Nie wiem jeszcze kiedy transfer bedzie. Ale jakos dlugo od punkcji do transferu wyjdzie. Punkcje mialam 7.05, to sie zastanawiam czy 25.04 dostanę juz termin na transfer.
    Trzymam kciuki :-)

  • mariegold_ Przyjaciółka
    Postów: 166 44

    Wysłany: 19 kwietnia, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresik wrote:
    Ojej, przykro mi. Ale nie poddawaj się, walcz, bo warto, jeszcze może się udać. A ja wierzę bardzo, nie trać nadzieji, bo tylko sobie skrzydła podcinasz. Zobacz tu tyle historii, niektóre takie ciężkie w walce o dzidzie, ale finalnie się udało i to nie jednej. Uda się i Tobie, trzymam mocno kciuki :-)

    Dziękuję, w chwilach zwątpienia każde ciepłe słowo pomaga ❤️‍🩹 Wiesz, ja naprawdę szybko się pozbierałam po drugim poronieniu, nawet ostatnio po prostu ze spokojem podchodziłam do myśli, że mam cudowną rodzinę, wspaniałego synka i to jest najważniejsze. Niestety, zaczął mi się spóźniać okres i to na nowo narobiło mi nadziei, oczywiście test wyszedł negatywny, a miesiączka się pojawiła. A do tego doszły te fatalne wyniki badań i na nowo wszystko we mnie odżyło. Do tego ostatnio miałam bardzo dużo stresu, dodatkowo problemy z pracą przez moją sytuację, więc mam wrażenie, że wszystko od jakiegoś czasu idzie totalnie pod górkę i zaczyna mnie to naprawdę przygniatać. Chcę walczyć, w maju mamy zaczynać procedurę, więc plan jest, ale te wszystkie okoliczności ostatnio sprawiają, że zaczynam nie wierzyć :(

    jedno dziecko, niepłodność wtórna
    11.2023 poronienie 15tc
    12.2024 poronienie 11tc
  • Gama81 Przyjaciółka
    Postów: 138 34

    Wysłany: Dzisiaj, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresik wrote:
    O jej jak super, ale u mnie podobnie. Punkcje mialam dopiero pierwszy raz robioną i 4 zarodki z 6 dzielnie przetrwały i są zamrożone. Teraz biorę grzecznie tabletki i mam wizytę 25.04. Nie wiem jeszcze kiedy transfer bedzie. Ale jakos dlugo od punkcji do transferu wyjdzie. Punkcje mialam 7.05, to sie zastanawiam czy 25.04 dostanę juz termin na transfer.
    Trzymam kciuki :-)

    STARaczka a jakie masz AMH i gdzie się leczysz, nie mogę znaleźc tego wątku?

‹‹ 6 7 8 9 10
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ