CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Łał, wróciłam właśnie z kina a tu tyle nowych stron wątku
Ja bym z teściami też nie wytrzymała na dłuższą metę, niby wszystko ok, jak u nich jesteśmy parę dni, ale tak całkiem razem mieszkać… yyh, lepiej nie
Kurczę, u mnie dalej @ nie ma, podbrzusze trochę się odzywa, ale nie są to klasyczne bóle małpowe. No zgłupiałam już, i tak co 15 min biegam do łazienki sprawdzić…
Andzia, gratulacje z kupnem auta!
Andzia1984 lubi tę wiadomość
-
Amus87 wrote:Ja tez bym nie umiala mieszkac z tesciami;p mieszkamy z moja mama tzn ona na dole my na gorze
Ooo... My sie niedawno do moich rodzicow przeprowadziliśmy (dluga historia), podzieliliśmy dom, oni na dole, my na górze, wreszcie mam swoją sypialnię
-
Andzia1984 wrote:Dzieki, jutro zakupię jak nie przejdzie.
Andzia a wiesz ze mnie też od wczoraj coś swędzi i piecze? Tez mi na to clotrimazol kiedyś pomógł, przeszukałam chałupy i nic nie zostało
musze nowy kupić, dobrze że to Grosze Kosztuje, coś chyba z 5pln
U mnie tempka w dół. Juz jestem w zasadzie pewna że bezowulacyjny, dobrze że mierze bo tak bym pewna byla ze owu była,tak mnie Wczoraj i przedwczoraj prawy jajnik bolał... I śluz juz zniknął i nie boli jajnik i tempka spadła... Pecherzyk się rozmyslił.
Wstaje do pracy,miłego dnia Dziewczyny
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
tulipanna wrote:Lolka, czy Ty spac nie mozesz?
Skad wiesz ze bezowulacyjny, bylas na monicie?
To samo sobie pomyślałam jak zobaczyłam godzinę
ale później doczytałam, ze to z przymusu jednak lubię swoją prace, choć dziś mam szkolenie z jedną z gorszych grup zawodowych jakie stanęły na mojej drodze - prokuratorzy... łeeee
a no i dziś lecę do endo popołudniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 07:27
-
nick nieaktualnyA ja w tym tygodniu ide do kliniki ale na taka wizyte wstepna. Pokazę wyniki, zobacze co mi zaproponuje, chociaz zgodnie z tym moim bylym ginem to do grudnia na stymulacji pozniej przerwa, badanie hsg i podejscie do inseminacji. Ciekawa jestem co ten lekarz powie z kliniki, ale to sie okaze.
-
Hej dziewczyny:)
ja odpoczęłam weekendowo a teraz boleśnie wracam do życia i obowiązków. W piątek byłam u endo mój wynik aktualny TSH nie kwalifikuje się do leczenia jak na razie ale powiedziala zeby za miesiąc skontrolować, bo to może być skutek brania CLO (obniża TSH). Wg niej wynik poniżej 2.5 jest ok. Ogólnie bardzo ogarnieta babka, pogadlysmy o staraniach, co brać, śmiała się ze mam taką wiedzę, że wlasciwie mi doktor nie potrzebny. Kazała zrobić anty TPO i byłam na siebie strasznie wściekła ze w ostatniej chwili zrezygnowałam ze zrobienia badania przed wizytą bo juz coś bym więcej wiedziała. Poczekam jeszcze dwa tygodnie, zrobię drugi raz razem z anty tpo i zobaczymy czy faktycznie będzie rosnąć czy nie. Co jeszcze powiedziała to z takich oczywistosci - nie spieszyć się z hsg bo czasem to badanie potrafi wyrządzić więcej szkód niż pożytku. Najpierw badanie nasienia i posiew.
W ogóle wczoraj zauważyłam lekkie pobolewanie w okolicach jajników i juz zaczęłam się zastanawiać skąd ten ból. 3 dzień okresu to takie niespotykane raczej i troszkę się przestraszyłam ze może jakaś torbiel się zrobiła - czy torbiel daje jakieś fizyczne objawy?
Mam nadzieje ze dzisiaj dojdzie do mnie nowy termometr bo stary niechcący został wyprawy w pralce:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 09:12
19.07.2016 r. Aleksander
-
Dobry dzień- witam z kawką U mnie dzisiaj wolne, ale mam w planie sprzatanie bo zapuściłam się ostatnio Brak czasu...ale juz niedługo...jeszcze 6-7 dni w pracy...po 10 listopada będę siedzieć w domku!
Anatolka- autko super, mnie się bardzo takie podobają...może kiedyś...na starość
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
Zatem łączę się w pieczeniu ;PLolcia_81 wrote:Andzia a wiesz ze mnie też od wczoraj coś swędzi i piecze? Tez mi na to clotrimazol kiedyś pomógł, przeszukałam chałupy i nic nie zostało musze nowy kupić, dobrze że to Grosze Kosztuje, coś chyba z 5pln
U mnie tempka w dół. Juz jestem w zasadzie pewna że bezowulacyjny, dobrze że mierze bo tak bym pewna byla ze owu była,tak mnie Wczoraj i przedwczoraj prawy jajnik bolał... I śluz juz zniknął i nie boli jajnik i tempka spadła... Pecherzyk się rozmyslił.
Wstaje do pracy,miłego dnia Dziewczyny
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
nick nieaktualnyAndzia tez mam 10 wolne, uf sie odpocznie.
Analiza bo najpierw trzeba badanie nasienia, a hsg to pozniej tyle, ze u dobrego lekarza. Ja tam robie prywatnie, jak sie naczytalam na forum ze boli itd, to trudno wydam kase, ale przynajmniej pojde spokojna. To nie sa takie pieniadze zeby ich zalowac.
Lolcia idz na monit sie okaze. -
Ja długo będę odpoczywać...bezrobocie witaaszka wrote:Andzia tez mam 10 wolne, uf sie odpocznie.
Analiza bo najpierw trzeba badanie nasienia, a hsg to pozniej tyle, ze u dobrego lekarza. Ja tam robie prywatnie, jak sie naczytalam na forum ze boli itd, to trudno wydam kase, ale przynajmniej pojde spokojna. To nie sa takie pieniadze zeby ich zalowac.
Lolcia idz na monit sie okaze.
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
nick nieaktualny
-
Odpuszczam, poczekam..pół roku jakiś tam zasiłek będę miała...jak zafasolkuję, to mnie szefowe przyjmą i zapłace 2-3 składki i potem L4, a jak nie zafasolkuję to bedę szukać pracy i z dzidziolka niciaszka wrote:o wspolczuje, ale bedziesz szukac czy odpuszczasz? - to tak po krótce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 09:31
aszka lubi tę wiadomość
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
Dziewczyny-trzymam kciukasy za wizyty, oby bylo ok, bo cos ten miesiac nie jest jakis mega szczesliwy, trzeba nam wiecej dobrych wiadomosci..a tu poronienie, brak pecherzykow, Madziary nerka,Amus i jej male pecherzyki..trzeba nam dobrych wiesci..
-
Andzia1984 wrote:Zatem łączę się w pieczeniu ;P
Ja zaraz lece po clotrimazol a przy okazji odebralam wyniki moczy, niby wszystko ok ale mam bakterie i leulkocyty 3-5wpw czyli w górnej granicy normy. To zapodam od razu urofuraginum. i chyba sobie kupię apivaginum, takie naturalne globulki dopochowowe na wszelkie podrażnienia... bo moze od tego mojego badania szyjki i sluzu jakies paskudztwo tam se zapodałam.
aszka wrote:Lolcia idz na monit sie okaze.tulipanna wrote:Skad wiesz ze bezowulacyjny, bylas na monicie?
Nie byłam, chłopa i tak nie ma to mi szkoda kasy, poza tym miejsc pewnie tez by nie było... no ale jakby było owu to i tempka by skoczyła nie ? poza tym śluz sie skonczył i inne objawy tez... za tydzien bede miec w klinice usg to zobacze czy sie wchłonął pehcerzyk czy został czy co...
A swoją droga to odebrałam wyniki krwi, antyTPO mam 11,47 to chyba nie ma tragedii? zwłaszcza przy niskim TSH, 0,495 ?
Za to ciekawa sytuacja z glukozą, przed badaniem babka mi sprawdziła glukometrem ile mam, czy w ogóle można mnie obciążać, wyszło 96 czyli w miarę ok. A z pobrania dosłownie minutę po tym glukometrze wyszlo mi z krwi 133 ! po godzinie 119, po 2 godz. 110. Nawet babka z diagnostyki powiedziała ze to niemożliwe , taka różnica między wynikiem z glukoemtru a z krwi i ze podejrzewa ze próby pomylili i próba 0 to te 100 a 133 po 1h... no ale że trzeba powtórzyć badanie . A ja na to ze nie mam kiedy 2godziny stracic bo pracuje. I tu mnie kobieta pozytywnie zaskoczyła, bo powiedzila ze to nie problem i że przyjadą do mnie do pracy pobrać , i za godzine i za 2 potem tylko zebym był ana czczo i o 7:15 ktoś będzie
Tak czy siak, nawet jeśli to 100 to byłby prawidlowy wynik, to i tak insuline na czczo miałam 8,5 , więc to i tak HOMA-IR ponad 2, czyli insulinooporność pełną gębą.
Żegnaj forever, Milko Daim
Miłego dnia kobiety
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
u mnie podglad w środę i aż się bojętulipanna wrote:Dziewczyny-trzymam kciukasy za wizyty, oby bylo ok, bo cos ten miesiac nie jest jakis mega szczesliwy, trzeba nam wiecej dobrych wiadomosci..a tu poronienie, brak pecherzykow, Madziary nerka,Amus i jej male pecherzyki..trzeba nam dobrych wiesci..
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
o matko!tulipanna wrote:U mnie tez 10 wolne a dzis alarm bombowy, podobno maile jakies zostaly wyslane ze o 12:30 wybuchnie, o 11 maja na ewakuowac..
Lolcia_81- to przynajmniej tyle, że nie musisz znowu siedzieć w diagnostyce, ale takie rzeczy nie powinny się zdarzać..
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
