X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Czekając na styczeń ( IVF)....
Odpowiedz

Czekając na styczeń ( IVF)....

Oceń ten wątek:
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 14 października 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka, byłaś już u psychologa?

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Józefko, ja watek ivf podczytywalam, ale nie udzielalam sie, bo poprostu nie jestem na takim etapie leczenia. Do tego dazymy, ale kiedy w ogole rozpocznie sie protokol - dlugi czy krotki to narazie nie mam pojecia. Najpierw histerolaparoskopia, ktora tez pozwoli dobrac odpowiedni protokół, jakies pewnie badania przed startem itp. Tu wydaje mi sie bardziej pasuje poprostu...

    Asana lubi tę wiadomość

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 14 października 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Józefka :) Tak właśnie myślałam ostatnio co tam u Ciebie.

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 14 października 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    kurde ale mnie kluje lewy jajnik masakra :/

    U mnie poniedziałek i wczoraj to okropnie kuł. Dziś to tak jakby od czasu do czasu ktoś szpileczkami kuł.I jakoś tak mi tam dziwnie, ociężale. Określić tego nie umiem.

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 14 października 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Józefka! Tak bardzo się cieszę że jesteś. Ostatnio myślałam o Tobie co tam u Ciebie słychać.

    Fajną ekipę styczniową zbieramy!

    Dziewczyny jajniki chyba przypominają o konieczności serduszkowania :-)

    Agnieszka_A. lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 14 października 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nigdy jajniki nie bolały... nawet przed punkcją... ale ja to dziwna jestem ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira wrote:
    Od 1.11 wchodzi nowa ustawa i podejścia komercyjne muszą być z nią zgodne. Nie będzie można np zapładniać wszystkich komórek, tylko 6. Dwa zarodki tylko >35 roku życia itp.
    .

    kurrrr...

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 14 października 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira wrote:
    Witaj Józefka! Tak bardzo się cieszę że jesteś. Ostatnio myślałam o Tobie co tam u Ciebie słychać.

    Fajną ekipę styczniową zbieramy!

    Dziewczyny jajniki chyba przypominają o konieczności serduszkowania :-)


    Może może :P tak to się nigdy nie zachowywały. Żeby jeszcze tak wiadomo było, że armia męża się poprawiła hehe. W sumie z jajnikami teraz to mam zagwozdkę. Zastanawiam się czy nie zrobić za tydzień progesteronu, żeby zobaczyć czy owu była czy urojenia miałam.

    Nadira lubi tę wiadomość

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 14 października 2015, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można oznaczyć progesteron, czemu nie. Zawsze człowiek pozna lepiej swój organizm. Ja nigdy nie jestem w stanie wyczuć owulacji, bo albo zupełnie nic nie czuję, albo czuję jakieś prztykania w jajnikach co dwa dni i sama nie wiem co o tym myśleć. Fajnie mają te kobiety, które wyczuwają owulacje.
    A co do armii to wystarczy przecież jeden sprytny zawodnik jak powtarza mój mąż :-) Zawsze mi mówi,że niby plemników ma mało, ale za to jakie cenne :-)

    Agnieszka_A., Julita76 lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 14 października 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira wrote:
    Można oznaczyć progesteron, czemu nie. Zawsze człowiek pozna lepiej swój organizm. Ja nigdy nie jestem w stanie wyczuć owulacji, bo albo zupełnie nic nie czuję, albo czuję jakieś prztykania w jajnikach co dwa dni i sama nie wiem co o tym myśleć. Fajnie mają te kobiety, które wyczuwają owulacje.
    A co do armii to wystarczy przecież jeden sprytny zawodnik jak powtarza mój mąż :-) Zawsze mi mówi,że niby plemników ma mało, ale za to jakie cenne :-)

    U mnie owu praktycznie samej z siebie nie było. Czegoś takiego jak w tym cyklu nigdy nie miałam. Tak z ciekawości bym sprawdziła. Na nic nie liczę.

    Mądrze Twój Mąż mówi ;) Mógłby choć jeden się ruszyć u nas i zrobić co trzeba.

    Nadira lubi tę wiadomość

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 14 października 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Agnieszka, ja jestem przekonana że ivf może robić cuda, a nawet te leki do stymulacji może miały jakiś wpływ na jajniki, że te oporne na owulację zaczęły pracować. Może coś w tym jest. Może to dzięki stymulacji nasza Asia mino antykoncepcji prawdopodobnie zaszła w ciąże naturalnie. Być może opowiadam głupoty ale tak myślę że kto wie, może coś w tym jest.

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 14 października 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira coś w tym może być. :) Zobaczymy za niedługo czy będzie powód do radości ;) dla mnie fajnie, że cokolwiek poczułam, ze jakaś teoretycznie szansa mogła być.

    Nadira, pabelka88 lubią tę wiadomość

  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 14 października 2015, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka :-)
    Dziewczyny jutro monitoring...trzymajcie kciuki! :-)

    Nadira, mysza89, Asiula86, Asana lubią tę wiadomość

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2015, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie moge bolem owulacyjnym podzielić bo mam go co miesiąc i nie jest przyjemny, a jak go nie ma to znaczy ze owu nie było ;) wogule kiedyś to myslalam ze to jakiś wyrostek, nery czy cos w tym stylu nigdy nie łączylam tego z owulka, podczas takich boli nie dałam sie nawet palcem dotknąć a wiec sama nieświadomie fundowalam sobie tzw antykoncepcję ;) a moze wtedy juz bym dawno wpadła..

    Nadira lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2015, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki u mnie w tym tygodniu czwartek to jak piątek i matki boskiej pienieznej też ;) trzeba przeżyć kolejny dzień w domu bo leje nadal... A mam takiego gagatka ze on ciągle musi byc w ruchu,ciągle cos broi... Zawsze to siedzieliśmy pol dnia na dworze a teraz... No ale jeszcze 2 tyg i idę do nowej pracy

    Nadira lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2015, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim,
    Józefka witaj :)
    Pabelka trzymam kciuki

    U mnie szaro-buro, deszcz z nieba kapie, aż się nie chce wychodzić z łóżka...
    Ania zazdroszczę że od jutra masz weekend ;) mnie jakieś przesilenie jesienne dopada bo lenia mam strasznego, a ja to raczej pracoholik zawsze byłam

    Miłego dzionka dziewczęta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 07:24

    Nadira lubi tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 15 października 2015, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam porannie :)

    Józefka witaj

    Dziś zbieram się na uczelnie zaraz jade ...od rana się wkurzyłam ale to szczegół moja @ daje mi popalić ... za oknem leje deszcz i zimno jezt brrr dobrze ,że jutro wolne ....
    miłego dnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 07:28

    Nadira lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 15 października 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka również witam :) z psychologiem dobry pomysł, jeśli czujesz, że potrzebna ci taka rozmowa to jestem jak najbardziej za, byle to był dobry profesjonalista.

    To ja się pochwalę, że mam się bardzo dobrze, gdyż pracuję w domu i wyjść muszę jedynie na spacer z moim małym paskudem no i na zakupy.

    Dziewczyny jak u Was wyglądał pierwszy cykl po nieudanym transferze? U mnie dziwnie :/ Cykle mam zwykle 28-dniowe teoretycznie we wtorek powinna być @ ale coś czuję, że jej nie będzie w terminie. Tym bardziej, że w 20 dc pojawił się śluz płodny :/ . Nasze hormony to chyba żyją sobie własnym życiem, po ivf.

    Nadira lubi tę wiadomość

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 15 października 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja ja zawsze od kąd pamietam miałam cykl 31 dniowy. Po laparoskopii sie zmieniło mi miałam bykl 28 dniowy. A po ivf tez czułam ze owulacja jest strasznie pozno ( czułam ja przez pierwsze trzy miesiace po ivf ) i cykle znow wydłużyły sie co 31 dni.

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 15 października 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja też najchętniej nie wyciągałabym nosa spod kołdry i zastanawiałam się po co właściwie mi praca :-)
    Jeśli chodzi o mój cykl po ivf to nie różnił się od pozostałych. Moje cykle nigdy nie były regularne. Ten po ivf trwał 34 dni, może troszkę dłużej niż zazwyczaj.

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ