Czekając na styczeń ( IVF)....
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam sen piękny sen chciałabym zeby sie ziścił w najbliższym czasie
A wiec miałam juz ogromny brzuch czułam każde kopnięcie i ruch dotykałam małej stopki przed brzuch i głaskałam go ciagle. Wchodziłam po schodach było mi strasznie cieżko. Chodziłam jak kaczka. Nie tylko to widziałam w swoim śnie ale tez doskonale czułam każdy krok po schodach był dla mnie dużym wysiłkiem.
Szkoda ze sie z niego obudziłam
-
Dziewczyny co do psychologa to bardzo indywidualne podejście, jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu będę miała spotkanie, miało odbyć się w tym tygodniu ale nie stety musiałam przesunąć. Znalazłam psychoterapeutkę, wspaniała kobieta. Jak się umawiałam na wizytę to 30 minut z nią rozmawiałam i czuję, że mi pomoże a przynajmniej pomoże mi wszystko uspokoić , usystematyzować itd. Chodziła do niej moja koleżanka i zanim się umówiłam rozmawiała z nią czy podjełaby się pomocy koleżance która chce mieć dziecko i co było dla mnie ważne stara się za pomocą metody IVF. Po wizycie napewno zdam Wam relację.
Opu myślę, ze w styczniu będziemy wszystkie razem przechodziły przez cały proces stymulowania, monitorowania itp. W grupie razniej.
I dziękuje wszystkim za ciepłe przyjęcieNadira, Giussta lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
adrenalina wrote:Miałam sen piękny sen chciałabym zeby sie ziścił w najbliższym czasie
A wiec miałam juz ogromny brzuch czułam każde kopnięcie i ruch dotykałam małej stopki przed brzuch i głaskałam go ciagle. Wchodziłam po schodach było mi strasznie cieżko. Chodziłam jak kaczka. Nie tylko to widziałam w swoim śnie ale tez doskonale czułam każdy krok po schodach był dla mnie dużym wysiłkiem.
Szkoda ze sie z niego obudziłam
Już niedługo kochana i wszystkie będziemy chodziły jak kaczki z brzuchami i będziemy narzekały na słodki "ciężar" brzuszków.
Ja też myślę o pomocy psychologa, tylko muszę poszukać jakiegoś dobrego a nie nawiedzonego a o takich trudno. Mam taki opór mówienia komukolwiek o ivf bo już raz się sparzyłam.adrenalina, Giussta lubią tę wiadomość
-
Ja też czekam na styczeń więc się dołączam do wątku w miedyz czasie szukam kogoś kto zrobi mi w Bydgoszczy histero na nfz. Do stycznia no i mogłam w jednym szpitalu Ale tam dają znieczulenie w kręgosłup. A tego nie chce chce drzemkeGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:Ja też czekam na styczeń więc się dołączam do wątku w miedyz czasie szukam kogoś kto zrobi mi w Bydgoszczy histero na nfz. Do stycznia no i mogłam w jednym szpitalu Ale tam dają znieczulenie w kręgosłup. A tego nie chce chce drzemke
takasobieja lubi tę wiadomość
-
takasobieja wrote:Ja też czekam na styczeń więc się dołączam do wątku w miedyz czasie szukam kogoś kto zrobi mi w Bydgoszczy histero na nfz. Do stycznia no i mogłam w jednym szpitalu Ale tam dają znieczulenie w kręgosłup. A tego nie chce chce drzemke
Jak procedury zaczną się w styczniu, to chciałabyś zrobić histero dopiero w styczniu czy wcześniej? Też mam w planach histero ale zastanawiam się kiedy najlepiej ją zrobić.
-
nick nieaktualnyNadira wrote:Jak procedury zaczną się w styczniu, to chciałabyś zrobić histero dopiero w styczniu czy wcześniej? Też mam w planach histero ale zastanawiam się kiedy najlepiej ją zrobić.
Nadira lubi tę wiadomość
-
Ja się chyba wstrzymam do stycznia, bo obawiam się że w styczniu klinika mnie poinformuje o zmianie planów ( nie wierzę im) i przesuną mnie na inny miesiąc. Chyba na początku roku dużych kolejek na histero nie będzie. A można zrobić w cyklu na antykoncepcji czyli przed stymulacją, nie będzie za późno?
Ania a Ty przed pierwszą ivf będziesz robiła ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadira wrote:Ja się chyba wstrzymam do stycznia, bo obawiam się że w styczniu klinika mnie poinformuje o zmianie planów ( nie wierzę im) i przesuną mnie na inny miesiąc. Chyba na początku roku dużych kolejek na histero nie będzie. A można zrobić w cyklu na antykoncepcji czyli przed stymulacją, nie będzie za późno?
Ania a Ty przed pierwszą ivf będziesz robiła ? -
Ania1986 wrote:no tak chciałam , ale zobaczymy jak to tam bedzie
Ja robiłam histeroskopię na antykoncepcji. Wtedy mogą zrobić dowolnego dnia i nie muszą się martwić o to, kiedy będzie owulacjaSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
nick nieaktualny
-
Ania1986 wrote:no ja wlasnie zaczynam w grudniowym cyklu anty
To jest nadzieja mój lekarz wolał na antykoncepcji, ale wiem, że są też lekarze, którzy wolą na naturalnym cyklu. Tylko, że u mnie ciężko o normalny cykl, to bez sensu było czekaćSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
adrenalina wrote:Miałam sen piękny sen chciałabym zeby sie ziścił w najbliższym czasie
A wiec miałam juz ogromny brzuch czułam każde kopnięcie i ruch dotykałam małej stopki przed brzuch i głaskałam go ciagle. Wchodziłam po schodach było mi strasznie cieżko. Chodziłam jak kaczka. Nie tylko to widziałam w swoim śnie ale tez doskonale czułam każdy krok po schodach był dla mnie dużym wysiłkiem.
Szkoda ze sie z niego obudziłam
Życzę Ci żeby sen się ziścił. ;*
U mnie dziś 20dc i cały dzień mnie podbrzusze pobolewa, tak jak na @.
A poza tym nie umiem się przestawić na to, że tak szybko się robi ciemno i cały czas po południu chce mi się spać eh aby do wiosnyadrenalina lubi tę wiadomość
-
takasobieja wrote:Ja też czekam na styczeń więc się dołączam do wątku w miedyz czasie szukam kogoś kto zrobi mi w Bydgoszczy histero na nfz. Do stycznia no i mogłam w jednym szpitalu Ale tam dają znieczulenie w kręgosłup. A tego nie chce chce drzemke
W Bydgoszczy długo się czeka (przynajmniej jak ja szukałam we wrześniu, a potrzebowałam ją mieć zrobioną praktycznie od razu, jeszcze w tym samym cyklu).
Zadzwoniłam do Inowrocławia. Tam robią praktycznie od razu. Jeszcze tego samego dnia co dzwoniłam pojechałam do nich, zarejestrowali mnie, porobili wszystkie badania (krew, ekg) i po 5 dniach już miałam robioną histeroskopię.
No i tam jest "drzemka"Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 21:53
5 inseminacji - 😔😔😔😔😔
1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔
2 IVF - brak transferu - ☹️
3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany
Ciąża naturalna ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:)) -
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim i miłego dnia.
U mnie mgła taka że świata nie widać, ale podobno ma dziś słońce się pojawić oby, od razu człowiekowi wtedy jakoś lepiej na duszy.
Jeszcze tylko dzisiejszy dzień przetrwać i weekend...
Nadira, urocza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nareszcie weekend Z tego cieszę się najbardziej.
Dzień tak szybko minął, że nie zdążyłam wcześniej tu zajrzeć. U mnie dziś 21 dc. Okres niby za ok. 10 a cały dzień tak jak wczoraj mam pobolewanie podbrzusza jak przy @.
Zjem chyba coś i się zdrzemnę.Nadira lubi tę wiadomość