Czekając na styczeń ( IVF)....
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Pabelka tak mi przykro. Szkoda, że mieszkasz tak daleko. Wczoraj byłam na wizycie u mnie w Parensie w Rzeszowie i byłam świadkiem, jak kwalifikowali jakąś parę. Nas też zakwalifikowali z wizyty na wizytę. Wiecie, na zacofanym podkarpaciu, gdzie kościół nie pozwala, pewnie mało chętnych na ivf. Chociaż mi to akurat odpowiada
Reni, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:ja od stycznia zaczynam odkładac pieniadze na komercyjne
na ivf nie będzie ale na zabranie wraku i sprowadzenie do polski będąewlinaaa85, ewa84 lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Niczego innego się nie spodziewałam, ale nadzieja jednak była. Tylko teraz dlaczego my nie mając w większości dzieci mamy płacić za szkoły, żłobki, składamy się na 500 zł na dziecko, płacimy na fundusz zdrowia i co? większość z nas chodzi prywatnie bo znalezienie ginekologa od niepłodności na kasę chorych graniczy z cudem. Uczciwie prowadzę firmę, podatki płacę, zus płacę ale chyba pora to zmienić i odkładać na prywatne ivf. Jedyna nadzieja w tym, że kliniki będą musiały obniżyć ceny bo inaczej szybko zbankrutują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 07:54
Abianka, ewlinaaa85, mysza89, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Brak komentarza...odbierają nadzieję setką tysięcy parom..jedyną nadzieję.Same przekleństwa nasuwają się na myśl...Nie wiem co zrobimy,jeśli faktycznie nie mozemy liczyć na kwalifikację.koniec marzeń.
-
nick nieaktualny
-
Po histeroskopii wszystko ok, oglądałam transmisję na żywo z macicy, lekarz powiedział, że wszystko w porządku. A samo badanie muszę przyznać mało przyjemne. Do kliniki musiałam wysłać męża, ale niczego się nie dowiedział, mówił, że jakaś nowa młoda dziewczyna na recepcji i nie umiała powiedzieć jak sytuacja
-
Dziewczyny. Czytam wiadomosci w internecie i nie dowierzam własnym oczom.
Czy to realne ze PiS nie przedłuży z programu rządowego ?
Przeciez to jest nieludzkie.
Chyba terzeba zacząć juz teraz cos działać w tej sprawie. Jakaś prośba do prezydenta ? Petycja ? Strajki ? Podpalenie sejmu ? Cokolwiek oby przyniosło skutek.
Niedość ze mamy w swoim zyciu tyle stresu nieprzyjemnych sytuacji to jeszcze te mordy z telewizji beda nas stresować !?
Jestem w szoku z tym czarnogrodem wokół nas.
ewlinaaa85, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
-
józefka wrote:a ja się właśnie zastanawiam skoro program jest tylko do połowy roku a ktoś zacznie stymulacje dopiero w czerwcu to co z punkcją, jajeczkami, zarodkami co z transferem ewentualnie transferami?
nie ma mowy o zaczynaniu stymulcji w czerwcu, do tego czasu kliniki muszą być rozliczone z programu, więc rozpoczęcie ostatnich procedur to najwyżej kwiecień.
Także nie pół roku, a max 4 miesiące. -
józefka wrote:a ja się właśnie zastanawiam skoro program jest tylko do połowy roku a ktoś zacznie stymulacje dopiero w czerwcu to co z punkcją, jajeczkami, zarodkami co z transferem ewentualnie transferami?
No właśnie też zastanawiam się jak ten PISlam ma zamiar to in vitro "wygasić" (notabene cóż za eufemizm). Przecież każda z osób w programie ma zagwarantowane 3 podejścia, czy to znaczy, że każdy będzie mógł je wykorzystać do końca? A jeśli nie, to czy jest to zgodne z umową? Czy nie będzie można się ubiegać z tego tytułu o jakieś odszkodowanie? Poza tym, przecież będą pary, które będą miały śnieżynki już po zakończeniu programu, kto wtedy będzie płacił za wizyty i crio?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 19:31
-
SzewskaPasja wrote:No właśnie też zastanawiam się jak ten PISlam ma zamiar to in vitro "wygasić" (notabene cóż za eufemizm). Przecież każda z osób w programie ma zagwarantowane 3 podejścia, czy to znaczy, że każdy będzie mógł je wykorzystać do końca? A jeśli nie, to czy jest to zgodne z umową? Czy nie będzie można się ubiegać z tego tytułu o jakieś odszkodowanie? Poza tym, przecież będą pary, które będą miały śnieżynki już po zakończeniu programu, kto wtedy będzie płacił za wizyty i crio?
trzy procedury mamy zagwarantowane do czasu trwania programu, po zakończeniu programu umowa sama się rozwiązuje.
w ministerstwie mówili, że po kwalifikacji para ma prawo, a klinika obowiązek przeprowadzenia przynajmniej jednej procedury, jeśli się do końca programu nie zdąży z następnymi mówi się trudno.
natomiast klinika twierdzi, że nie mogą zagwarantować nawet tej jednej procedury i tu jest dopiero klops.
jeśli po prawie rocznym czekaniu okaże się, że mimo kwalifikacji nie podejdę do żadnej procedury to biorę prawnika i idę do sądu.lipa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzewskaPasja wrote:No właśnie też zastanawiam się jak ten PISlam ma zamiar to in vitro "wygasić" (notabene cóż za eufemizm). Przecież każda z osób w programie ma zagwarantowane 3 podejścia, czy to znaczy, że każdy będzie mógł je wykorzystać do końca? A jeśli nie, to czy jest to zgodne z umową? Czy nie będzie można się ubiegać z tego tytułu o jakieś odszkodowanie? Poza tym, przecież będą pary, które będą miały śnieżynki już po zakończeniu programu, kto wtedy będzie płacił za wizyty i crio?
ale...w chwili obecnej rozmontowywana jest w naszym kraju demokracja
a trójpodział władzy, podstawa naszej demokracji - władza ustawodawcza/wykonawcza/sądownicza, ktora co do zasady w każdym obszarze winna być autonomiczna, niezależna - staje się jedną zbitą masą władzy w jednych rękach.
ciarki mńie przechodzą, gdy widzę zamach na Trybunał Konstytucyjny, to nie koniec, jestem przekonana, że to początek demolki ustroju państwa, które za chwilę będzie państwem pseudodemokratycznym. zaczyna się od korzeni.
jak w takim państwie dochodzić swoich praw ? nawet mając umowę o trzy podejścia (?) jeszcze nie wiem...
społczeństwo mamione jest hasłami populistycznych obietnic, które są przkrywką drugiego dna całej tej demolki.
żałuję...
bardzo żałuję, że poswięciłam wiele lat nauki i pracy w tym kraju, żałuję...bo mam świadomość tej panującej głupoty, że zainwestowałam swoje życie właśńie tu. płacę za wszystko, każdą wizytę, badania, leczeńie, ciężko na to pracuję, płacę cięźkie podatki na kolejne pomysły rządu, a z ostatnio otrzymanej informacji ZUS, moja prognozowana emerytura nie pozwoli mi aninna przeżycie, ani na ńie przeżycie..
szlak mnie trafia
żal mi wszystkich, którzy odejdą z kwitkiem bez dofinansowania.SzewskaPasja, ewlinaaa85, adrenalina lubią tę wiadomość
-
ja tez czekam na styczen oby nowy rok przyniosl oczekiwane fasolki!(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Anatolka wrote:Pacjenci. Jest to jasno zapisane w regulaminie i umowach.
-
Reni555 wrote:
społczeństwo mamione jest hasłami populistycznych obietnic, które są przkrywką drugiego dna całej tej demolki.
Zgadzam się z wszystkim, co napisałaś i mam bardzo podobne odczucia. Uważam jednak, że do społeczeństwa zaczyna docierać kogo wybrało. Uważam, że jak tak dalej będzie, to ludzie zaczną na ulice wychodzić.Ja już mam na to ochotęWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 20:00
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzewskaPasja wrote:Reni555 wrote:
społczeństwo mamione jest hasłami populistycznych obietnic, które są przkrywką drugiego dna całej tej demolki.
Zgadzam się z wszystkim, co napisałaś i mam bardzo podobne odczucia. Uważam jednak, że do społeczeństwa zaczyna docierać kogo wybrało. Uważam, że jak tak dalej będzie, to ludzie zaczną na ulice wychodzić.Ja już mam na to ochotę
pewnie tak
mentalnie i historycznie jesteśmy narodem, który słynie z braterstwa, rewolucji
nie umiemy rządzić, ale umiemy walczyć o swoje
czyli jest schemat - poukładamy sobie rzeczywistość, potem w tej piaskownicy sobie zrobimy bałagan, czasem ktoś trzeci na tym skorzysta, a potem walczymy i w efekcie wygrywamy
pewnie będzie jakiś oddzew od społeczeństwa, chyba, że jednak większość z nas dostanie te 500 zł na dzieci i szybsze emerytury, no to już wszyscy nie wyjdą do tej rewolucji. Prosty układ, zaspokoić podstawowe potrzeby obywatela, mniejszości nikt nie będzie słuchał i dalej moźna robić swoje.
tak sobie to komentuję to wszystko, bo zaczyna mi się ulewać, ciekawa jestem jakie inne alternatywne metody będą wspierane przez dofinansowanie ? takie są zapowiedzi, że rząd zobowiązał sie do dokładania do innych alternatywnych metod.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 20:11
SzewskaPasja lubi tę wiadomość