IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAko na wlasnie jak tam sytuacja ?
Nusia a u Ciebie jak ?
Ja zdaje raport ze UU calkiem odpuscily
i chyba zaczyna mi wszystko puszczac bo rano jak sobie pomyslalam ze po ptokach to plakac mi sie chcialo 
pamietam jak mi w poprzrdnim podejsciu hormony puscily to dzien przeplakalam haha za duzo tych hormonow jak na mnie no i mam skurcze @-owe
-
nick nieaktualnyWitaj Kochana,
U mnie dzisiaj znowu wrócił ból brzucha, wczoraj czułam się super, nic nie bolało,tylko wieczorem miałam podobny ból jak na @, ale delikatnie a dzisiaj od rana jakieś kłucie, pieczenie, muszę podjechać do apteki po nospę bo już mi się skończyła. A piersi to mnie bolą cały czas.
Staraczko ja wczoraj miałam taki gorszy dzień, już jakoś było mi wszystko obojętne i pojawiło się to głupie uczucie zwątpienia. Dzisiaj nie wiem co myśleć... -
nick nieaktualnyNo ja juz czuje po gnatach ze nie siadło bo mam mega skurcze @-owe a umie je odroznic bo przeciez nie mam okresu od roku
Nusia jak cie boli brzus to dobrze to rokuje
mnie emek ju opierdziela ze mam nie panowac nad swoim organizmem no ale ja go znam najlepiej .....
Nusia a jak tam twoj zarodek mrozili go w koncu czy nie ? -
nick nieaktualnyA ja już nie wiem czy dobrze rokuje, czy nie...wczoraj czytałam wątek od początku i np Miriiam pisała, że wszystkie objawy jej ustapiły, piersi nie bolały itd i też była przekonana, że się nie udało a się udało, więc Staraczko głowa do góry!
Ja wczoraj troszkę się moim emkiem posprzeczałam i podenerwowałam więc teraz martwię się, że ten brzuch to mnie przez to boli, przez wczorajszy stres...i mam teraz do siebie żal, że po co mi były te nerwy, że mogłam zaszkodzić fasolce
Nic jeszcze nie wiem co z moim zarodkiem, dzisiaj klinika ma tylko dyżur telefoniczny więc raczej nikt mi informacji nie udzieli, dowiem się w poniedziałek. -
nick nieaktualnyDzwon zapytaj moze akurat ci powiedza
ja wczoraj tez zaszalalam nerwowo hahaha moj mnie tak wpienil ze makabron
No ja wiem jej odpuscily a ja mam skurcze @-owe wiec nic mi nie odpuscilo procz UU a dolozylo sie to co zawsze standardowo
Ja nie wiem , ale po tym oszczedzaniu sie lezeniu itp powiem teraz ze nie ma reguly czy sie lezy czy pracujr czy charuje. Jak fasolka ma zostac z nami to zostanie i nawet lezenie nie pomoze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2013, 10:57
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo też tak sobie teraz myślę, wiadomo, że trzeba być troszkę bardziej ostrożnym, ale jak ma się przyjąć zarodek to się przyjmie...ja sobie nawet czasem myślę, że mogłam brać więcej magnezu czy foliku itd...ale czytałam, że dziewczyny niektóre brały tylko samą luteinę i się udawało, także to nie ma reguły...
mnie na dodatek bolą plecy w tyle, taki ból dolnego odcinka kręgosłupa, jak korzonki...ale ja to mam endometriozę i to może być też ból z nią związany, albo na zmianę pogody...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2013, 11:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNusia no wiem jak w kosci dupnej cie boli .... mnie wczoraj kosc dupna po spacerze bolala ...nusia magnezu nie mozna brac wiecej niz jest wskazane na dobe wiec tu na pewno bledu nie popelnilas. Ja bralam kiedys rok KF dzien w dzien i.odstawilam bo to nic nie dalo wiec nie ma reguly
-
nick nieaktualny
-
Ako tak mi przykri trzymaj sie kochana.
Jestem z wami dziewczeta o kazdej poze dnia i nocy. Jesli ktoras ma potrzebe sie wygadani, poplakania czy pomilczenia to sluze soba. Zawsze was wyslucham, pociesze jesli bede umiala, pomilcze jesli to pomoze. Mozecie zawsze na mnie liczyc. :*
staraczka, Nusia lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnyMnie tez ciagnelo w krzyzu, tez zwalalam na endo...
Nic to, maz mi kaze wstac juz z lozka i przestac sie uzalac nad soba, wiec moze wstane...Ja to bardzo uwazalam na siebie, magnez, luteina, omega3, spacerki, zadnych ryb surowych ani wedzonych, zdrowe miesko z hodowli bio i inne takie i co? I dupa zbita :S
W styczniu robie odpoczynek, w lutym w koncu moze zaplanujemy podroz poslubna i probuje za 2 cykle. Gorzej bo te dupki ze szpitala nadal nie zadzwonily i nie wiem czy mam mrozaczki.. Wiec byc moze bede musiala jeszcze raz od poczatku zaczynac...
I tak, zalapalismy sie na refundacje... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ivi, Ako bardzo mi przykro. Sądziłam, że z okazji gwiazdki będziecie miały swoje upragnione prezenty. Ale dziewczyny nie poddawajcie się. Musicie dalej walczyć. I wierzyć, że kolejnym razem się uda.
Nusia, Staraczko u Was jeszcze jest nadzieja. Dziewczyny bardzo Wam kibicuję i chciałabym żebyście dołączyły do mnie i Miriiam.
staraczka, Nusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
