IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Triss nigdy nie czytam ulotek bo po prostu nie chce wiedzieć co tam pisza, ale może powinnamtriss wrote:Sanna ja miałam mlion dziwnych objawów, więcej chyba w fazie wyciszania, ale podczas stymulacji również. Kłopoty z żoładkiem, duszności, zawroty głowy, bóle migrenowe... trochę tych skutków ubocznych doświadczyłam
czytałas na ulotce leków jaki mogą być objawy niepożadane?
triss, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochane właśnie odebrałam wyniki bety. Wartość po około 35h od ostatniego pomiaru wynosi 1076. Jest ok? Między pierwszym a drugim badaniem było jakoś 58h dlatego był taki duży. Czy aktualny przyrost jest ok?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 12:46
Sanna, Pola7, V., Libra, Fedra, Mimi86, mia6, Tosia 1981, Konwalia, Giussta lubią tę wiadomość
-
szałwia wrote:Tak każda jest tylko jednojajowa jeszcze bardziej, ja dodatkowo mam chorobę krwi i jestem bardzo drobna. Stąd lekarze nie zgodzili się ani na inseminację z dwoma pęcherzykami, ani na żadne transfery dwuzarodkowe. Jeśli uraziłam swoimi obawami czyjeś uczucia, to przepraszam, ale Ty porównując moje obawy do robienia zakupów i marudzenia jeśli chodzi o płeć obrażasz moje.
Niezależnie od tego, co będzie, jakoś damy radę, ale analizuję różne możliwości. Siedzę pod kołdrą, jestem chora, jest mi źle i martwię się o maleństwo niezależnie od tego, ile ich tam jest i ostatnie na co mam ochotę to jakieś wykłócanie się na forum.
Szałwia rozumiem Cie w 100%. Ja sie boję ciazy bliźniaczej, dlatego nie zdecyduje sie na podanie 2 zarodków. To ciąża dużego ryzyka. Z kolei jakie bedzie Twoje szczęście na mecie Bo wierze, ze wszystko bedzie dobrze Widocznie tak miało byc w Twoim przypadku, jesli są jednojajowe. Zrządzenie Boze, losu...Bedzie dobrze!
mysza89, Libra, Fedra lubią tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:czemu chcesz odstawić?
To nie tak, że chcę odstawiać koniecznie. Myslałam sobie po prostu w mojej naiwności, że to lek z tych co bierzesz przez kilka dni, pomaga w zagnieżdzeniu, odstawiasz, zapominasz i cieszysz się zdrową ciążą generalnie problemów z robieniem zastrzyków nie mam, nie jest też jakis mega drogi; przezyję wszystko, jesli tylko wszystko pójdzie dobrze
-
nick nieaktualnyprzeszłaś już trochę, nie zmniejszaj świadomie swoich szanstriss wrote:To nie tak, że chcę odstawiać koniecznie. Myslałam sobie po prostu w mojej naiwności, że to lek z tych co bierzesz przez kilka dni, pomaga w zagnieżdzeniu, odstawiasz, zapominasz i cieszysz się zdrową ciążą generalnie problemów z robieniem zastrzyków nie mam, nie jest też jakis mega drogi; przezyję wszystko, jesli tylko wszystko pójdzie dobrze pisałam ostatnio o mikroskrzepach na macicy z powou duzych ilosc prg- w tym pomagaja wlasnie zastrzyki
triss lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja się nie boję ciąży bliźniaczej?? Każda się chyba z nas boi. Ale nie udaje się raz, drugi, potem trzeci, to już nawet trojaczki się marzą. chyba ilość niepowodzeń zmienia nastawienie.
Ja mam małą macice... Też lepiej gdybym miała jedno dziecko. Bo będzie ciasno, ale moje ciało samo domaga się co kilka miesięcy bliźniąt bo mam owulacje na dwa jajniki. Nie obrażaj się szałwią bo nie o to mi chodziło. Też leżę chora z angina.
Kava, triss lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Mimbla wrote:Giussta, ja Ciebie też wspieram : *
Piggy, nie masz pojęcia jak bym Cię przytuliła, trzymaj się i wyśpij się dobrze.
Godawari, kogo chcesz dyplomatycznie naciskać w Macierzy?
Zdaj relację jak możesz, jak Ci poszło....
A mnie się dziś przypomniało że pora zapolować na te kokosowe kulki z rumem. Muszę zdażyć z konsumpcją przed kolejnym transferem przecież...
Dobranoc wszystkim !
Mimbla no a kogo...Watrobe. Byłam u Szlachty, a ze go nie ma to mnie kazał dać do Wątroby. Trochę zaluje, wolałabym byc u Szlachty i jak pójdzie nie tak, to na pewno do niego wracam.....Watroba to jest karabin maszynowy. Czast prast i heja wio do dom...! Chociaż ja tam zawsze uzyskuje potrzebne odpowiedzi i informacje. -
nick nieaktualnyJa miałam po punkcji przepisany encorton. I w drugiej dobie przyjechałam na transfer. Moja dr wypisując wypis zapytala sie mnie, czy go biorę. I stwierdziła: Jak to? Nie łączy sie go ze scratchingiem. Proszę odstawić.Giussta wrote:Libra to niełączenie scratchingu ze sterydami to jak Ci dr wytłumaczyła..?
U mnie sterydy są obowiązkowe ze względu na endo
scratching na początku cyklu chcą robić.. nie wiem czy crio w tym samym.. czy tak można..
Ja bylam tak przejęta transferem okruszków, wlepiałam gały w monitor, ze sie juz nie spytałam o co chodzi -
Ja się nie obrażam, tylko mi przykro, jak czytam coś takiego. Nie wiem, czy wszyscy się tu boją bliźniaczej, mam wrażenie, że dużo dziewczyn pragnie bliźniąt, czy jak piszesz Ty, trojaczków. Każdy przypadek jest jednak inny i takie generalizowanie i wjeżdżanie na ludzi jest słabe. U mnie to nie jest sama obawa z bliźniaczej tylko jak pisałam również chodzi o dodatkowe przeciwwskazania. Lekarz nas nawet straszył koniecznością redukcji jednego, jeśli będą bliźniaki. Więc pomimo niepowodzeń nie marzą mi się ciąże mnogie, bo pragnę zdrowego dziecka i zdrowej mamy, która jest w stanie się nim zaopiekować. Dlatego wyniki bety niezwykle mnie cieszą i przerażają jednocześnie. A moja aktualna choroba by mnie nie ruszała, gdyby nie zagrażała maleństwu.takasobieja wrote:Dziewczyny a ja się nie boję ciąży bliźniaczej?? Każda się chyba z nas boi. Ale nie udaje się raz, drugi, potem trzeci, to już nawet trojaczki się marzą. chyba ilość niepowodzeń zmienia nastawienie.
Ja mam małą macice... Też lepiej gdybym miała jedno dziecko. Bo będzie ciasno, ale moje ciało samo domaga się co kilka miesięcy bliźniąt bo mam owulacje na dwa jajniki. Nie obrażaj się szałwią bo nie o to mi chodziło. Też leżę chora z angina. -
a bez wskazań masz ją wypisaną na 100% ja mam.wskszsnia i gin który prowadził poprzednią ciąże już mi mówił ,że do 12 tygodnia bede brać od pozytywnej bety ... i z tego co zauwadzyłam to karzdy kto zacznie heparyne bierze do 12 tygodniatriss wrote:dziewczyny ponawiam pytanie: czy zastrzyki z clexane (czy inne z heparyną) które są zapisywane bez wskazań trzeba kontynuuować w przypadku pozytywnego testu do końca pierwszego trymestru? czy ja coś źle zrozumiałam?
szałwia może to się wyda głupie soe ja sie boje ciąży bliźniaczej nie zdecydyje sie na 2 zarodki by podali ,pojedyńczej nie utrzymłam to bliźniaczą tym bardziej ...po tym mam 2 chrześniaków 18 miesiecznych i to jest kosmos ....wiec ja podziekuje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 12:36
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 
5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Dzięki Godaweri!godaweri wrote:Szałwia rozumiem Cie w 100%. Ja sie boję ciazy bliźniaczej, dlatego nie zdecyduje sie na podanie 2 zarodków. To ciąża dużego ryzyka. Z kolei jakie bedzie Twoje szczęście na mecie Bo wierze, ze wszystko bedzie dobrze Widocznie tak miało byc w Twoim przypadku, jesli są jednojajowe. Zrządzenie Boze, losu...Bedzie dobrze!
-
Justyś moim zdaniem przyrost podręcznikowyJustyś11 wrote:Kochane właśnie odebrałam wyniki bety. Wartość po około 35h od osób niego pomiaru wynosi 1076. Jest ok? Między pierwszym a drugim badaniem było jakoś 58h dlatego był taki duży. Czy aktualny przyrost jest ok?
-
nick nieaktualnyŻyczę Ci, by przyniósł szczęście.Mimi86 wrote:Haha haha drapanie testu dobre
Do mnie też przyszedł szczęśliwy test od libry
A ja pod gabinetu siedzę i czekam jak na skazanie. Krew oddana. O 14 chwila prawdy (patrzy niespokojnym wzrokiem obgryzając kolejne paznokcie)
Fedra, pragnaca dzidziusia, mia6 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Kava, mam nadzieję, że rośnie w siłę i moja choroba go nie osłabiKava wrote:Szałwia - mimo, ze ja miałam 2 razy podawane po 2 zarodki teraz bym się na to nie zdecydowała (ale łatwo jest mówić jak już się jest w ciąży).
Jak dla mnie za duże ryzyko i za duży stres związany z donoszeniem.
Nie martw się jednak za bardzo, bo ja w ciąży pojedynczej miałam w tych samych dniach po transferze blastki bardzo podobne wartości bety co Ty.
A bobas jest jeden
Może się szybko zagnieździł albo jest mega silny... albo taka już jego natura.
Trzeba czekać na usg A Ty jak znosisz ciążę?
Kava lubi tę wiadomość
-
Mnie to się wcale głupie nie wydaje. Naturalna bliźniacza jest trudna, a przy problemach z płodnością to już w ogóle. Sama dwójka potem jest do ogarnięcia, kwestia znalezienia sposobu i przyzwyczajeniamysza89 wrote:a bez wskazań masz ją wypisaną na 100% ja mam.wskszsnia i gin który prowadził poprzednią ciąże już mi mówił ,że do 12 tygodnia bede brać od pozytywnej bety ... i z tego co zauwadzyłam to karzdy kto zacznie heparyne bierze do 12 tygodnia
szałwia może to się wyda głupie soe ja sie boje ciąży bliźniaczej nie zdecydyje sie na 2 zarodki by podali ,pojedyńczej nie utrzymłam to bliźniaczą tym bardziej ...po tym mam 2 chrześniaków 18 miesiecznych i to jest kosmos ....wiec ja podziekuje...
myslałam ze coś źle zrozumiałam, zrobię 5 zastrzyków po transferze i odstawię 
